Niemieckie media: Schuster nie chce przedłużyć kontraktu, związek interesuje się Horngacherem

  • 2018-02-21 19:29

Jak ustalił portal Sport Bild, obecny trener reprezentacji Niemiec, Werner Schuster nie zamierza przedłużać wygasającego w 2019 roku kontraktu. Naszych zachodnich sąsiadów ma ponoć objąć obecny trener reprezentacji Polski, Stefan Horngacher.

Stefan HorngacherStefan Horngacher
fot. Tadeusz Mieczyński

Zdaniem niemieckich mediów, Werner Schuster miał powiedzieć, iż nie może nikogo zapewnić, że będzie przygotowywał ich reprezentację do igrzysk w Pekinie. Obecny kontrakt austriackiego szkoleniowca wygasa po sezonie 2018/2019.

Obecnie w Niemieckim Związku Narciarskim (DSV) nie ma tematu przedłużania kontraktu z Wernerem Schusterem. Jak mówi dyrektor sportowy, Horst Huettel, najpierw musi zostać zakończony obecny sezon Pucharu Świata, zaś ewentualne negocjacje związane z nowym kontraktem obecnego trenera nastąpią jesienią.

W 2021 roku odbędą się Mistrzostwa Świata w Oberstdorfie. DSV ma podobno przekonywać szkoleniowca, aby pozostał na swoim stanowisku do tej imprezy. Werner Schuster jednak coraz częściej powtarza, że chciałby poświęcić więcej czasu rodzinie. Austriacki trener mieszka obecnie wraz z żoną i dwójką dzieci w Mieming, położonym w Tyrolu.

Po stronie pozostania Schustera na swoim stanowisku opowiedzieli się skoczkowie niemieckiej reprezentacji: - Zrobimy wszystko, aby podtrzymać jego motywację. O całą resztę niech postara się DSV - mówi Andreas Wellinger, mistrz olimpijski z normalnej skoczni. Na igrzyskach w Pjongczangu drużyna Schustera wywalczyła trzy medale - złoto i srebro Wellingera w konkursach indywidualnych oraz srebrny krążek w rywalizacji drużynowej.

Werner Schuster od 2008 roku jest trenerem reprezentacji Niemiec. W tym czasie wyciągnął on skoki u naszych zachodnich sąsiadów z kryzysu i poprowadził m.in. Severina Freunda oraz Andreasa Wellingera do indywidualnych sukcesów oraz drużynę do mistrzostwa olimpijskiego w Soczi.

Nieoficjalnie mówi się, że Schuster może objąć posadę głównego trenera Austrii. Obecnie ich szkoleniowcem jest Heinz Kuttin, któremu również kontrakt wygasa po sezonie 2018/2019.

Jak donosi "Sport Bild", na głównego kandydata do obsadzenia roli trenera reprezentacji Niemiec typowany jest Stefan Horngacher. Obecny trener Polaków wcześniej był asystentem Wernera Schustera i zna realia niemieckiej kadry. Jak informują niemieckie media, "w 2019 roku Horngacher powinien być dostępny dla Niemieckiego Związku Narciarskiego".


Adam Bucholz, źródło: Sport Bild/inf. własna
oglądalność: (20448) komentarze: (96)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • polotajner stały bywalec

    Niech sobie wezmą jakiegoś polskiego trenera np. Mateje czy Bachlede, ale Horngachera niech zostawią w spokoju.

  • gosposia weteran
    @gosposia @dzika_swinia

    Jak zwykle nic nie rozumiesz.
    Ale nie moje zmartwienie.

  • kkkk doświadczony

    No to ciekawie Schuster zagrał, nie spodziewałem się tego. Cóż dla Niemców informacja z 1 strony bardzo trudna, aczkolwiek przy takim sztabie specjalistów oraz dużej liczbie funduszy na skoki nietrudno będzie znaleźć następce. Horngachera chce coraz więcej nacji, trzeba uważać. Nie wiem czemu ale wydaje mi się że Stefan nie chce już dalej pracować w Polsce

  • wikidajlo doświadczony
    @gyurcsops @erytrocyt_ka

    Nie przejmuj sie. Tu niektorzy dyskutuja jakby od tego zalezalo zycie a chocby wybory wojta w gminie. Bardzo fajnie bedzie ogladac walke mlodego z doswiadczonym czyli Wellingera z Kamilem. Mam nadzieje, ze beda jakies emocje, a nie, ze jeden drugiemu rowno pokaze drugie miejsce.vPiatek sie chyba juz wystrzelal. Mam tylko nadzieje, ze Stefanowi zostalo troche pary - bo przydalyby sie sukcesy w tym sezonie. No i ze Trener, mimo glupoty Apolla, ktora niestety ekspanduje ze starczym wiekiem tego jegomoscia, zostanie nie tylko na nastepny rok ale do nastepnej olimpiady.

  • ZXCVBNM_9999 profesor
    @skortom76 @skortom76

    I nagle Peter Prevc pod wodzą Kruczka dominuje... i plan nie wypala :(

  • erytrocyt_ka profesor
    @gyurcsops @FaNsToChA

    Nie miałam nic złego na myśli i nie wiąże się to z brakiem pokory, poza tym napisałam, że mogę się mylić, a nie że biorę to za pewnik, że tak jest i koniec. Może trochę niefortunnie to ujęłam, wyjaśnię o co mi chodzi. Zdaję sobie sprawę, że na Wellingera trzeba będzie baardzo uważać w kontekście walki o KK, ale jednocześnie wierzę głęboko w to, że Kamil jest na tyle mocny, mocniejszy od reszty, że nie da sobie wydrzeć KK z rąk. Ale tak jak zaznaczyłam, mogę się mylić.

    'Kobieto to jest trzykrotny medalista IO,a do tego mistrz olimpijski a mówienie,że nie jest tak mocny nie jest na miejscu' Broń Boże, nie mam zamiaru nic mu umniejszać, trafił z formą na IO i będzie trudnym rywalem, ale po prostu sądzę, że Kamil jest mocniejszy, a to na pewno nie jest na miejscu.

  • anonim
    @gyurcsops @erytrocyt_ka

    "Wellinger według mnie wcale nie jest taki nie wiadomo jak mocny"..Ale chrzanisz aż to woła o pomstę do nieba..Kobieto to jest trzykrotny medalista IO,a do tego mistrz olimpijski a mówienie,że nie jest tak mocny nie jest na miejscu..Ja rozumiem Polak-Rodak,ale trochę pokory nie zaszkodzi.

  • Kubacki123 bywalec
    @skortom76 @skortom76

    A Norwegia? Jasne a Horngacher, Schuster, Stoeckl w Polsce razem

  • skortom76 doświadczony

    Słowenia - Kruczek, Niemcy -Kuttin, Austria - Janus...i mamy co najmniej 2 sezony na szczycie.:)

  • fridka1 profesor

    Każdy trener, który myśli o pracy w Polsce musi brać pod uwagę, że Polacy do skoków dorabiają ideologię niekoniecznie sportową. Dla Niemca czy Austriaka to jest niepojęte, czasami podchodzące pod fanatyzm. Nie każdy ma ochotę się z tym mierzyć. Sam Horngaher podobno dostaje piany na ustach przy kolejnych eventach "ku czczi bohaterów"

  • erytrocyt_ka profesor
    @Kubacki123 @Kubacki123

    Taaa przed chwilą na lotnisku wcale niczego takiego nie mówili więc nie siej zamętu :P

  • Kubacki123 bywalec
    @Kubacki123 @Kubacki123

    Przepraszam zapomniałem dodać cytyatu Małysza - "Brak mi słów, chyba wystartuję w Dakarze".

  • Kubacki123 bywalec
    Dramat!

    Nagła decyzja podjęta. Horngacher opuszcza Polskę powiedział, że "Kocha Austrię i z dużym bulem serca, ale podjął decyzję" . PZN zastanawia się nad powrotem Kruczka. Są i pierwsze komentarze: Stoch, Żyła i Hula chcą zakończyć karierę a Kot i Kubacki uciekają przed kamerą. Żałoba narodowa nastała było miło, ale się skończyło. A Wy niczego nie potrafiliście docenić i tylko narzekaliście:(((

  • fridka1 profesor
    @gosposia @gosposia

    Wiecie, nie każdy się nadaje do pracy w stresie, a bycie trenerem skoczków w Polsce to praca w szkodliwych warunkach. Kruczkowi się teraz nie dziwię, ma obecnie spokojną robotę w ładnym miejscu i kasa pewnie też się zgadza, czego chcieć więcej?

  • dzika_swinia weteran
    @gosposia @gosposia

    Czyli jak ktoś ma lepsze warunki pracy to można stwierdzić, że jest gorszym trenerem od takiego, który musi radzić sobie sam. Ciekawe.

  • gosposia weteran
    jeszcze o Schusterze...

    Schuster w życiu nie będzie chciał przyjśc do nas.
    Dobrze wie, że okazałoby się wtedy, że król, jeśli nie jest całkiem nagi, to w najlepszym razie chodzi w samych batkach.
    Dla nas utrzymanie Horngachera to jest być albo nie być polskich skoków.
    Trzeci skoczek pokroju Małysza albo Stocha już nam się bowiem, na mój gosposi gust, tak prędko nie trafi.

  • erytrocyt_ka profesor
    @gyurcsops @gyurcsops

    Ja tam jestem nie że spokojna, ale jak najbardziej myślę, że uda się Kamilowi zdobyć tą KK, bo zarówno sam Kamil jest na wyższym poziomie niż rok temu, a i Wellinger według mnie wcale nie jest taki nie wiadomo jak mocny, przynajmniej nie tak jak Kraft rok temu, ale mogę oczywiście mieć złudne wrażenie.

    Wczoraj ktoś wstawił wywiad z Kamilem dla Eurosportu i mówił, że fizycznie czuje się bardzo dobrze, bo już latem było wiadomo jak trudny będzie ten sezon i pracowali właśnie pod tym kątem aby wysoką dyspozycję móc utrzymać jak najdłużej, a pod względem psychicznym to też czuje się mocny, bo ten złoty medal go podbudował, więc myślę, że raczej Kamil nie da sobie wydrzeć KK z rąk.

  • gosposia weteran
    zamiana Horngachera na Schustera...

    Gdyby coś takiego nastąpiło to byłoby to położenie głowy pod topór.
    Schusterowi w Niemczech pomaga cała plejada fachowców. Tak jak, nie przyrównując, Fergussonowi w piłce.
    Gdyby nie oni, Niemcy widzieliby medale, na mój gosposi gust zaznaczam, jak świnia niebo.
    Horngacher za wszystkie lejce ciągnie sam. Ma oczywiście asystentów, ale od myślenia to jest on. Tylko i wyłącznie. We wszystkich szczegółach. Reszta wykonuje, ściśle, nakreślone przez niego zadania. Od A do Z.

  • fridka1 profesor

    Rzeczywiście, większość tu myśli, że jak Horngaher nie podpisze kontraktu to na bank wina Tajnra, bo kasy pożałował. A dopuszczacie do siebie myśl, że nie wszystko w skokach jest winą Tajnera i nie zawsze chodzi o kasę? Gdybym była Horngaherem to właśnie bym odeszła (zrobi co zechce, inna sprawa), bo po takim sezonie jak ten jaką ma motywację? Jak za rok nie będzie sukcesów to wszyscy w Polsce szybko zapomną o jego zasługach. W Polsce, stety, niestety, nie ma miejsca na "ulgowe sezony". Czy dopuszczacie do siebie myśl, że Horngaher ma rodzinę albo że Kamil będzie chciał powiększyć swoją? Czy myślicie, że pół roku w hotelach z dala od bliskich, rok w rok, jest takie fajne? Nie zawsze chodzi o pieniądze. Czasami ludzie, nawet kosztem kasy, wolą mieć pracę spokojniejszą albo taką gdzie mają szansę na nowe wyzwania, budowę od podstaw. Może on właśnie tego chce? Przyjmijcie do wiadomości, że większość naszych chłopaków jest już bliżej niż dalej sportowej emerytury, a że nam wiecznie za mało? A czy ich to musi obchodzić?

  • gyurcsops doświadczony

    Schuster do nas , Stefan do Niemiec i jest spoko tyle że Schuster pakuje się w bagno bo nie ma kadry B ani juniorów u nas . Kto wie czy Pilch będzie dobry za rok czy może stoczy się jak Biegun , Zniszczoł , Klemens czy Stękała .
    Horngacher idąc do Niemiec ma zapewnione sukcesy : młodszy zespół , aktualnie są lepsi od nas bez dwóch zdań , Schuster by sobie samobója strzelił gdyby przegrali srebro w drużynie bo moim zdaniem Eisenbichler był lepszym wyborem niz Leyhe . Niemcy mają również dobrych juniorów i nie mają o co się bać w przyszłości .
    Zobaczymy jaka będzie walka o podium PŚ , do końca sezonu daleko , cała czwórka jest w formie , może Forfang jeszcze dołączy do walki . Teraz chyba Wellinger jest najmocniejszy . Jeśli Kamil będzie spóźniał skoki tak jak ten w drugiej serii drużynówki to będzie mu ciężko bo strasznie przejechał próg . Mi nie podobały się skoki Kamila na dużej skoczni na IO , brakowało im dużo do tych z TCS i martwię się o sukces w PŚ .

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl