Gregor Schlierenzauer po rekordowym skoku: Miałem dużo szczęścia

  • 2018-03-22 15:36

Na tak spektakularny występ Gregor Schlierenzauer czekał od kilku lat! Austriak w kwalifikacjach do piątkowego konkursu, przy sporej pomocy wiatru, poszybował na odległość 253,5 metra. Rekord świata nie został jednak wyrównany, gdyż 28-latek podparł swoją próbę.

Gregor SchlierenzauerGregor Schlierenzauer
fot. Tadeusz Mieczyński
Gregor SchlierenzauerGregor Schlierenzauer
fot. Tadeusz Mieczyński

- Towarzyszyły mi niesamowite odczucia podczas lotu. Już na progu był to dobry skok, a do tego miałem dużo szczęścia do warunków wietrznych. W powietrzu miałem świadomość, że to będzie długi lot. Na koniec, kiedy lądowałem z wysoka, otrzymałem ogromnego kopa adrenaliny!

Czy w odczuciu Schlierenzauera był to jego najlepszy skok od czasu powrotu po kontuzji kolana? - Z pewnością był najdłuższy, ale czy najlepszy? Nie jestem pewny. Mimo wszystko, to cudowne doświadczenie dla mojego ciała i duszy.

Jeszcze w sobotę, w Vikersund, Austriak pełnił rolę przedskoczka, a dziś był o krok od wyrównania rekordu świata. Skąd tak szybka metamorfoza? - To esencja skoków narciarskich. Sytuacja może diametralnie zmienić się z dnia na dzień. Czasem zmagasz się z problemami, aby po kilku dniach wrócić do walki z najlepszymi. Taki cel postawiłem sobie na tę zimę.

- Jestem szczęśliwy, że odnalazłem właściwe czucie niezbędne do latania tak daleko. Chcę walczyć dalej i stawiać sobie kolejne wyzwania. Nie brakuje mi motywacji na kolejne lata. Główny cel to ustabilizowanie skoków na wysokim poziomie, a następnie powrót na szczyt - mówi 53-krotny triumfator zawodów z cyklu Pucharu Świata.

- Ustanie lotu na rekord świata jest tutaj możliwe, ale musi się na to złożyć sporo czynników. Trzeba mieć dużo szczęścia do odpowiedniej belki startowej, warunków wietrznych, a do tego trzeba obrać odpowiednią parabolę lotu. Ja podchodziłem do lądowania ze zbyt dużej wysokości, ale dla mnie, a także dla mojej kariery, ponad 250-metrowy lot to cudowna sprawa! - zakończył mistrz świata w lotach narciarskich sprzed dziesięciu lat.

Korespondencja z Planicy, Dominik Formela


Dominik Formela, źródło: Informacja własna
oglądalność: (20812) komentarze: (43)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Kolos profesor
    @Wojciechowski @Wojciechowski

    Rozwiń myśl bo nie wiem czy ci chodzi o moje podejście czy FIS-u? Dla mnie sprawa jest jasna albo tniemy równo i łatwo i wspomniane skoki uchodzą za podparte albo kombinujemy pomiędzy i potem nie wiemy co zrobić ze skokami ammana,stocha, schloerenzauera, krafta. Kaźdy jakoś podparty ale kaźdy inaczej mniej lub bardziej.

  • Wojciechowski profesor
    @Wojciechowski @kolos

    Powiem szczerze, że takie podejście jest dla mnie jedną z najdziwniejszych rzeczy, jakie przeczytałem w tym roku. Aż trudno to rozwinąć...

  • gosposia weteran
    @SebaSzczesny @kolos

    Zgadzam się na pewno z jednym. Sędziowie muszą dysponować powtórkami.
    Już nawet FIFA wprowadziła goal-line, a teraz VAR.
    A Hofer z ekipą nadal na etapie Blattera. Sprzed dymisji, czego nie napisałam złośliwie.

  • gosposia weteran
    @Wojciechowski @kolos

    Wspomniany przez Ciebie Ammann, o ile pamiętam, chyba by w tamtym skoku bez podpórki nie leżał.
    Więc w tym sensie, o którym pisałam wcześniej, skok powinien mieć uznany za ustany.
    Ale, jeszcze raz napiszę.
    Tu musi być prosta, jednoznaczna, wykładnia. Bez jakichkolwiek możliwości naginania.
    Jeżeli pisze (a nie wiem czy pisze), że jedynym elementami, które mogą się stykać ze śniegiem są narty, to wszystkie rozpatrywane skoki winny były być uznane za podparte. Stocha też.
    Natomiast, tak jak pisałam do @Ojca Marka, nawet wtedy powinno się rozważyć czy w wypadku takich skoków jak Stocha, taki skok nie powinien być czasem uznany za ustany.
    Ale o tym musi jednoznacznie mówić przepis. A nie że sędzia sobie to będzie w danej chwili, w zależności kto skacze, ustalał.

  • Kolos profesor
    @SebaSzczesny @gosposia

    "Przepisy muszą stanowić jednoznacznie" - na to w ogóle nie ma przepisów. Możemy do kwestii podparcia podchodzić purytańsko z milimetrową dokładnością ale wtedy swój skok podparł i Stoch i Kraft a rekordzistą świata w długości lotu jest Johansson (252 m).

    Skoro jednak dopuszcza się bardziej "miękkie" interpretacje to potem jest bałagan. Na szczęście FIS wycofał się z uznania skoku schlierenzaera za ustany, tak więc problemu nie ma.

    A sędziów którzy muszą z wieży sędziowskiej, własnym wzrokiem bez wspomagania telwizyjną powtórką uznać czy skok był ustany czy nie bym nie winił. Część się dopatrzyła cześć nie.


    To wina FIS-u że technologia w skokach ciągle jest jak za króla ćwieczka. I sędziowie stylowi nie mają nawet monitorów w swoich kabinach.

  • gosposia weteran
    @SebaSzczesny @kolos

    Nie można jego skoku uznać za ustany, bo gdyby się nie podparł, to by leżał.
    Może to właśnie jest papierek lakmusowy do uznawania bądź nie uznawania skoku za podparty.
    W każdym razie. to, że dwóch sędziów uznało to za ustany, a trzech za nieustany to jest dużo większy skandal.
    Przepisy muszą stanowić jednoznacznie. Sędzia nie może sobie stosować własnych, nieuprawnionych, interpretacji.

  • Kolos profesor
    @Wojciechowski @Wojciechowski

    No i Vassiliev tez ma rekordowy skok - najdłuższy jaki oddał skoczek narciarski w historii. to że nie ustany to inna sprawa. Skoczył/poleciał najdalej tak czy inaczej.

  • Kolos profesor
    @Wojciechowski @Wojciechowski

    Vassiliev to nie "rąbnął" w zeskok, bo on nie upadł tylko podparł swój skok. Co nie zmienia rzecz jasna faktu że to skok nie ustany jest :)

  • Kolos profesor
    @SebaSzczesny @gosposia

    i Schlierenzauer (253,5 m) i Kraft (253,5 m) i Stoch (251,5 m) podparli swoje skoki ale... Stoch i Kraft to zrobili minimalnie bez udziału rąk, nie dotknęli też zeskoku plecami. Schlierenzauer podparł skok zdecydowanie bardziej, zwłaszcza rękami.

    W tym kontekście niezrozumiałe dla mnie jest uznanie skoku Ammana z Vikersund rok temu (239) tam jego podpórka była bardzo podobna do podpórki Schlierenzauera (tyle że amman dotknął jedną ręką zeskoku a nie dwoma).

    Także FIS robi spory bałagan, zresztą 2 na 5 sędziów uznało że skok Schlierenzauera był ustany (dali po 15 pkt).

  • gosposia weteran
    @Wojciechowski @OjciecMarek

    Mnie się wydaje, że jest różnica między oboma skokami.
    Schlierenzauer bez podparcia się rękami by zwyczajnie leżał.
    Stoch się podniósł, rękami nie podpierając. A że otarł tyłkiem o śnieg? No otarł. Nie ze swojej winy. pretensje do projektantów obiektu.

  • gosposia weteran
    @SebaSzczesny @Dolnoslazak

    Głęboko się mylisz.
    Kamil skok ustał. Niech będzie usiedział. Inaczej być nie mogło, bo spadł na płaskie.
    Schlierenzauer, gdyby się nie podpał się rękami, to by leżał.

  • JacHOPPsen stały bywalec
    @Wojciechowski @OjciecMarek

    Przecież lista startowa została poprawiona i przy Schlierenzauerze widnieje PB 243,5 z Vikersund 2011...

  • OjciecMarek profesor
    @Wojciechowski @Wojciechowski

    Cóż, redakcja może bronić się swoiście pojmowanym legalizmem: wczorajszy wynik Schlierenzauera widnieje na liście startowej jako jego rekord życiowy. O ironio, jako rekord skoczni wciąż stoi rezultat Stocha sprzed roku. Powiedziałbym coś na temat konsekwencji w FISie, ale cóż, nihil mirari...

  • piotr90 stały bywalec

    Przecież Kamil też był przedskoczkiem w Kulm jak się nie zakwalifikował :)

  • Wojciechowski profesor
    @Wojciechowski @Kolos

    No nie, na takiej zasadzie to "rekordowy" skok miał też Wasiljew, gdy rąbnął o zeskok w Vikersund. Albo jest rekord, albo nie ma. Dałbym ten rekordowy w cudzysłowie w tytule od biedy, ale nie tak, jak jest teraz...

  • izibet początkujący
    kupon kurs 100

    http://akomecze1x2.blogspot.com/ - Dzisiaj mają kolejny kupon z kursem 136 dostepny! na 9 kuponów z kursami ponad 100 trafili aż 6! skany wszystkie mają na blogu! polecam ich bo sam grałem ich 4 ostatnie kupony i wiem, że są uczciwi!

  • RET_RET doświadczony
    @Stoszek @Stoszek

    Chwilowe zawadzenie tyłkiem o zeskok można uznać za efekt bardzo głębokiego przysiadu, oparcie się na rękach wykracza już poza te ramy.

  • Kolos profesor
    @Wojciechowski @Wojciechowski

    Jakby nie patrzyć to jest to najdłuźszy skok schlierenzaera w karierze, jednocześnie równy długścią obecnemu rekordowi świata. Czyli w jakimś sensie rekordowy, nie ustany ale rekordowy.

  • Stoszek profesor

    Stoch podparł tylkiem wiec to nie jest typowa podporka. Jakby Schlieri podparl jedna reka to by mu uznali

  • Volef początkujący

    Świetnie było oglądać Gregora skaczącego tak daleko :D miejmy nadzieję, że to początek odbudowy jego formy.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl