Walter Hofer o tureckim debiucie i planie powrotu do USA

  • 2018-10-02 00:23

W miniony piątek, w Zurychu, miały miejsce obrady Międzynarodowej Federacji Narciarskiej (FIS), podczas których m.in. opublikowano propozycję kalendarza Pucharu Świata na sezon 2019/2020. Jak mówi terminarz, już wkrótce najlepsi skoczkowie mają zawitać m.in. do Turcji, a także powrócić do Stanów Zjednoczonych. O planowanych nowinkach, w Hinzenbach, porozmawialiśmy z dyrektorem Pucharu Świata, Walterem Hoferem.

Walter HoferWalter Hofer
fot. Tadeusz Mieczyński
Sepp Gratzer, Michael Neumayer i Walter HoferSepp Gratzer, Michael Neumayer i Walter Hofer
fot. Tadeusz Mieczyński
Borek Sedlak i Walter HoferBorek Sedlak i Walter Hofer
fot. Tadeusz Mieczyński
Walter HoferWalter Hofer
fot. Tadeusz Mieczyński

Kliknij, aby zobaczyć prowizoryczne kalendarze na sezon 2019/2020

- Za nami dużo dyskusji na temat kalendarzy nadchodzących sezonów Pucharu Świata. Musieliśmy dokonać korekt w planie na sezon 2018/2019, a także stworzyliśmy pierwszy szkic terminarza na sezon 2019/2020. To była dobra okazja do zaproszenia kilku nowych komitetów organizacyjnych lub powrócenia do rozmów z przedstawicielami lokalizacji, gdzie zawody najwyższej rangi odbywały się w przeszłości.

- Zamierzamy powrócić na zachodnią półkulę. W planach jest weekend w Stanach Zjednoczonych. Gdzie dokładnie? To nie jest jeszcze jasne. W grę wchodzą Iron Mountain, Lake Placid oraz Park City. W każdym razie, otrzymaliśmy aplikację od tamtejszej federacji. Największe szanse ma pierwsze z tych miast, ponieważ aktualnie trwa tam przebudowa. Zmodernizowany ma zostać też kompleks w Lake Placid, natomiast olimpijskie skocznie w Park City dostępne są w każdej chwili. Nie możemy zapominać o skoczni do lotów narciarskich w Ironwood, jednak ta nie będzie gotowa wcześniej niż latem 2020 roku.

- Cykl Pucharu Świata chciałby zawitać też do jednego z piękniejszych miejsc, gdzie powstały skocznie narciarskie. Mam tutaj na myśli Wschodnią Anatolię w Turcji i położone tam Erzurum. To nie tylko kandydat do organizacji Zimowych Igrzysk Olimpijskich w 2026 roku, ale i arena, na której rozgrywano już kilka imprez rangi międzynarodowej. Turcy są gotowi, aby przyjąć nas w ramach Pucharu Świata.

- Skąd tyle nowości? W sezonie 2019/2020 odbędzie się tylko jedna impreza rangi mistrzowskiej. Mowa o Planicy, która na koniec marca będzie gospodarzem światowego czempionatu w lotach narciarskich. Dzięki temu mamy do dyspozycji cały zimowy kalendarz, co daje większe pole manewru. Nie możemy doczekać się podjęciach nowych wyzwań i kierunków.

- To może być najbardziej innowacyjny kalendarz od wielu lat, ale musimy poczekać na gotowość poszczególnych aren. Ogromnie cieszymy się z faktu, iż Puchar Świata jest bliski zatoczenia geograficznego kręgu. Już teraz jesteśmy dumni z powrotu skoków narciarskich na najwyższym poziomie do Europy Wschodniej, szczególnie do Rosji, która ma coraz lepszy zespół skoczków narciarskich. Teraz chcemy odświeżyć zachodni szlak, czyli do Stanów Zjednoczonych.

- W kalendarzu na sezon 2019/2020 jest jeszcze jeden wolny weekend. Jest to termin, który może zająć ktokolwiek. Poddamy go dalszym negocjacjom. Gdybyśmy wypełnili kalendarz od razu, zabieramy sobie taką możliwość. Jest kilka lokalizacji, które mają porównywalne szanse. Są to m.in. Val di Fiemme czy Kuopio. Miast, które chciałyby wskoczyć w to miejsce, jest kilka, ale na oficjalną decyzję należy jeszcze poczekać.

- Moim celem, a także moich współpracowników, zawsze była ekspansja skoków narciarskich. Jeżeli weźmiemy pod uwagę, że rywalizujemy w 10 państwach, Międzynarodowa Federacja Narciarska zrzesza ich ponad 100, a około 20 bierze udział w konkursach to dochodzimy do wniosku, iż jesteśmy dyscypliną o niewielkim zasięgu. Dlatego każdy nowy uczestnik czy organizator zawodów jest dużym sukcesem.

- Nie wykluczam tego, że w przyszłości Puchar Świata zawita też do Rasnova, ale w przypadku Rumunii musimy zachować ostrożność. Nie ukrywamy satysfakcji z dobrze zorganizowanego Letniego Grand Prix w tym miejscu, jednak problemem jest brak skoczków z tamtego kraju. Organizacja Pucharu Świata w kraju, który nie jest w stanie wystawić swoich zawodników, jest ryzykowna. W kolejce mamy dużo innych miejsc. Do Rasnova wrócimy latem 2019 roku, jeśli rumuńscy skoczkowie zyskają prawo występowania w elicie.

Najważniejszą nowinką dla polskich kibiców jest powrót Zakopanego do cyklu Letniego Grand Prix. Ten zaplanowano na sierpień przyszłego roku. Skąd taka decyzja? - W tym roku Polska, w tym Zakopane, świętują 100-lecie odzyskania niepodległości, więc i my chcemy wrócić na Wielką Krokiew z konkursami Letniego Grand Prix.

- W sezonie 2018/2019 czeka nas jedna istotna zmiana. Jesteśmy jedyną dyscypliną podlegającą FIS, w której funkcjonuje instytucja diet. Dla niektórych organizatorów jest to dość skomplikowane pod kątem prawnym, więc zamiast tych pieniędzy wprowadzimy stałe nagrody finansowe dla zwycięzców kwalifikacji. W typowych konkursach Pucharu Świata będzie to 3000 CHF, a w przypadku lotów narciarskich 5000 CHF.

- Sezon 2019/2020 będzie moim ostatnim w roli dyrektora Pucharu Świata. Nie jest to jednak moja decyzja, lecz kolej rzeczy uwarunkowana moim wiekiem <śmiech>. Ostatni sezon mojej przygody może być niesamowity, więc nie zamierzam się poddawać <śmiech>.

Korespondencja z Hinzenbach, Tadeusz Mieczyński


Dominik Formela, źródło: Informacja własna
oglądalność: (12113) komentarze: (26)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • MK92 stały bywalec
    2020 rok

    Skoki narciarskie będą się dzielić na te przed 2020 rokiem i te po 2020 roku. Wszystko za sprawą osoby Waltera Hofera.

  • equest profesor

    Artykuł z WP o odejściu Hofera
    https://sportowefakty.wp.pl/skoki-narciarskie/780779/zmienil-skoki-nie-do-poznania-misja-waltera-hofera-dobiega-konca

  • kate28 bywalec
    @Kolos @wiola4697

    Nie tylko w Zakopanem ale w Wielkiej Krokwi też czasem wiatr przeszkadza.
    ;)

  • GOTS weteran
    @Matthias88 @matthias88

    Przyzwyczaisz się, gdy Małysz odchodził też wielu myślało że skoki się skończyły, a tu mieliśmy, mamy ciągle żywe sukcesy i to nie tylko indywidualne ale również drużynowe.

  • Matthias88 doświadczony

    Skoki narciarskie bez Hofera to jak skakanie zimą bez śniegu i nart. Przez całe życie widziałem go na skoczni. Dziwnie się będzie oglądało zawody bez niego jak "dyryguje".

  • wiola4697 profesor
    @Kolos @Domin10

    Nie tylko w Kussamo ale w Ruce też bardzo często wiatr przeszkadza

  • Meier_Welle bywalec

    Rycze


    Bez Waltera to już nie będą Skoki Narciarskie

  • dzika_swinia weteran

    Oczywiście najchętniej zobaczyłbym w tym wolnym terminie loty. Gdyby jednak założyć, że lotów więcej nie będzie to drugi weekend w USA, kibice na pewno by dopisali, Kanada też byłaby spoko, ale tam taki pewien nie jestem.

  • EmiI profesor
    @gosposia @kolos

    Ostatnio na ich stronie nie ma żadnej informacji nt ewentualnych postępów.

  • Kolos profesor
    @gosposia @EmiI

    Ciekawa czy skocznia w Ironwood faktycznie będzie gotowa około połowy 2020 roku czy to znowu pobożne życzenia...

  • Kolos profesor
    @gosposia @gosposia

    Myślę że z deszczu pod rynnę to możemy wpaść w związku z nazwiskiem nowego dyrektora PŚ. Hofer pewnie da sobie spokój na te 65 lat. Ale jak nowym dyrektorem zostanie jakiś jego protegowany to się nic nie zmieni.

  • EmiI profesor
    @gosposia @gosposia

    Myślę że to jednak inne standardy. W krajach zachodu pewne rzeczy są mimo wszystko nie do pomyślenia, a sportami zimowymi rządzi Skandynawia z krajami niemieckojęzycznymi a nie Rosja z Chinami i Meksykiem.

  • gosposia weteran
    nie ma się co cieszyć na zapas

    To, że Hofer odejdzie na emeryturę mam na myśli.
    Do końca sezonu może się, na przykład, zmienić regulamin i okaże się, że wiek działaczy typu Hofer, wydłuży się do, powiedzmy 70-ciu albo 75-ciu lat. A co?
    Mógł trzeci raz zostać prezydentem Putin, to kto wie czy Putin skoków narciarskich nie pójdzie jego śladem?

  • Becouse_Life bywalec
    @Oreo @kolos

    To jest właśnie skijumping, oni tylko zadają pytania, a na to co rozmówca odpowie nie reagują, tylko jadą z kolejnym. Przykładowy wywiad na skijumping mógłby równie dobrze wyglądać w skrócie tak:

    SJ: Skąd taki, a nie inny kalendarz na sezon 18/19?
    WH: Miś Yogi.
    SJ: Zakopane wraca do LGP, skąd taka decyzja?
    WH: Dziś może popadać.
    SJ: A co pan myśli o skoczni w Rasnovie, czy jest szansa na organizację tam PŚ?
    WH: Chyba zapomniałem kupić kartofli, żona prosiła

  • Domin10 weteran
    @Kolos @kolos

    Zastanawia mnie dlaczego Hofer ma niechcęć do skoczni o innych parametrach lub takich gdzie inaczej sie leci Dziwne ze nie wyrzucił jeszcze Kuusamo z Pś (zwlaszcza ze tam dochodzą jeszcze problemy z wiatrem)

  • EmiI profesor
    @Kolos @kolos

    To że Hofer odchodzi w 2020 r było wiadome od prawie zawsze. Wiek emerytalny dla TD wynosi 65 lat.

  • Kolos profesor

    "To może być najbardziej innowacyjny kalendarz od wielu lat, " - nie ma jak dobre samopoczucie Hofera , debiut Erzurum i powrot do USA to jeszcze daleko od "innowacyjności" i to nie widzianej od lat. Gdyby przemeblowane byloby większośc kalendarza PŚ, gsyby pojawily się skocznie normalne czy jakieś nietypowe terminy konkursów to może a tak to tylko ciekawostki w kalendarzu i tyle.

    Kalendarz na sezon 2020/2021 według hofera dopiero bedzie "innowacyjny najbardziej w historii" wszak PŚ zawita do Chin...

  • Kolos profesor
    @Domin10 @Domin10

    Mnie też nie, ale on już dawno nie udzielil tak rzeczowego wywiadu :)

  • Domin10 weteran

    Czy tylko mnie Hofer po raz pierwszy nie zdenerwowal?

  • Kolos profesor
    @kibicsportu @Skokowy123

    W Courchevel mają silną tradycję letnich zawodow LGP, nawet nie wiem czy zimą w ogóle na skoczni w Courchevel jeszcze skaczą. Powtorka na zime nie jest zbyt potrzebna.

    Ja bym widział Kazachski Szczuczynsk w tym miejscu, wzglednie Aumaty.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl