Wypowiedzi trenerów i zawodników po weekendzie w Ruce

  • 2018-11-26 22:21

Kolejny weekend Pucharu Świata za nami. W fińskiej Ruce nieopodal Kuusamo dwukrotnie najlepszy okazał się reprezentant Japonii, Ryoyu Kobayashi. Jak wietrzną rywalizację na obiekcie Rukatunturi ocenili reprezentanci i szkoleniowcy Słowenii, Austrii, Niemiec, Norwegii i Finlandii?

Domen PrevcDomen Prevc
fot. Tadeusz Mieczyński
Timi ZajcTimi Zajc
fot. Tadeusz Mieczyński
Gregor SchlierenzauerGregor Schlierenzauer
fot. Tadeusz Mieczyński
Manuel FettnerManuel Fettner
fot. Tadeusz Mieczyński
Severin FreundSeverin Freund
fot. Tadeusz Mieczyński
Andreas WellingerAndreas Wellinger
fot. Tadeusz Mieczyński
Robert JohanssonRobert Johansson
fot. Tadeusz Mieczyński
Antti AaltoAntti Aalto
fot. Tadeusz Mieczyński

Domen Prevc (dwukrotnie 4. miejsce):

Wypowiedź po sobotnim konkursie:

– Jestem bardzo zadowolony, że skoczyłem w sobotnich zawodach lepiej, niż na poprzedzającym je treningu. Nieco mi przykro, bo nie wykonałem telemarku, ale muszę być zadowolony z tego rezultatu. Lubię Finlandię, zwykle jest tutaj śnieżnie i zimno, chociaż w tym roku białego puchu było trochę mniej.

– Mam jeszcze rezerwy. Jeśli chodzi o sprzęt, jesteśmy świetnie przygotowani. Serwismeni postarali się przy przygotowaniu nart. Na pewno przełożyło się to na nasze rezultaty.

– Atmosfera w drużynie nie zmieniła się znacząco, cały czas była na dobrym poziomie. Pracuje nam się ze sobą świetnie.

Wypowiedź po niedzielnym konkursie:

– To był dla mnie niezwykły weekend. Nie spodziewałem się, że tak dobrze się tu spiszę. Moje skoki nie są jeszcze na takim poziomie, na jakim powinny być. Muszę nadal pracować nad tym, aby je poprawić. Po powrocie do domu przeprowadzimy jeszcze kilka treningów, a następnie udamy się do Rosji.

Timi Zajc (7. i 11. miejsce):

– Pierwszego dnia rywalizacji oddałem dwie, solidne próby, lecz nie mogę powiedzieć o nich, by były idealne. W niedzielę skoki niestety nie były tak dobre, jak podczas pierwszego dnia rywalizacji. Aby osiągać lepsze rezultaty, muszę poprawić jeszcze kilka kwestii. Mam duże problemy z uzyskaniem odpowiedniej prędkości na progu. Nie wiem, czym to jest spowodowane.

Anze Lanisek (10. i 21. miejsce):

– Starałem się podejść do rywalizacji na spokojnie, tak, jak miało to miejsce w Wiśle. Sobota była bardzo długa i wyczerpująca. Musieliśmy się skupić na tym, by oddać ten jeden, świetny skok. Podołałem temu zadaniu, to dla mnie spore osiągnięcie.

Gorazd Bertoncelj (trener reprezentacji Słowenii):

Wypowiedź po sobotnim konkursie:

– Chcieliśmy, by sobotnia rywalizacja się odbyła, bo mieliśmy świadomość, że jesteśmy dobrze przygotowani. Jestem zadowolony z sukcesu mojej drużyny – trzech Słoweńców znalazło się w czołowej "10", a kolejnych dwóch zdobyło punkty (23. Jernej Damjan i 24. Zak Mogel – przyp. red.). Szczególnie zadowolony jestem z wyniku Domena Prevca. Ciężko było wylądować telemarkiem na tej odległości, ale to teraz nie jest istotne. Ważne, że mamy kontakt z czołówką. Jeśli chodzi o sprawy organizacyjne, sytuacja była dosyć ciężka, ale koniec końców udało się przeprowadzić konkurs przy dość sprawiedliwych warunkach.

Wypowiedź po niedzielnym konkursie:

– Można ten weekend uznać za udany. Jestem bardzo zadowolony z wyników moich skoczków. Czwarte lokaty Domena nas cieszą. Timi Zajc oddawał dobre skoki zarówno w sobotę, jak i w niedzielę. Należy pochwalić też Zaka Mogela, który podczas tego weekendu zdobył swoje pierwsze punkty w karierze – szczególnie za niedzielny występ. Skacze bardzo dobrze, chociaż w jego próbach są jeszcze pewne techniczne niedociągnięcia. Jeśli je wyeliminuje, będzie latał naprawdę daleko.

Gregor Schlierenzauer (12. miejsce w sobotę, brak kwalifikacji w niedzielę, wypowiedź po sobotnim konkursie):

- Skocznia w Ruce ma naprawdę dobry profil. Łatwo się tu skacze, jednak trzeba zawsze liczyć na nieco szczęścia w postaci wiatru pod narty. Szkoda, że w sobotę odbyła się tylko jedna seria konkursowa. Jestem zadowolony z ocenianej próby, była bardzo solidna.

Daniel Huber (14. i 46. miejsce, wypowiedź po sobotnim konkursie):

- To nie było to, czego się spodziewałem. Dostrzegam jednak pewne pozytywy. Rzadko prezentowałem się dobrze w Ruce. Próba treningowa przed sobotnimi zawodami mi nie wyszła, dlatego rywalizacja w jednoseryjnym konkursie była sporym wyzwaniem pod względem mentalnym. Cieszę się, że oddałem wtedy dobry skok.

Stefan Kraft (26. i 10. miejsce, wypowiedź po niedzielnym konkursie):

- W porównaniu do wczoraj, skakało mi się tutaj znacznie lepiej. Niestety, pierwszy skok nie był rewelacyjny, za to drugi był naprawdę okej. Odzyskałem pewność siebie. Nie mogę doczekać się kolejnego weekendu w Rosji.

Manuel Fettner (22. i 15. miejsce):

- Weekend w Ruce przyniósł mi mieszane uczucia. Z jednej strony są pozytywne, bo widzę, że czynię pewne postępy, jednak wiem, że mogę się jeszcze znacząco poprawić. Póki co muszę być zadowolony z tych wyników i nadal cierpliwie pracować.

Andreas Felder (trener reprezentacji Austrii):

Wypowiedź po sobotnim konkursie:

– Ten dzień był trudny dla każdego. Niektórzy wykonali dziś bardzo dobrą pracę, na przykład Gregor Schlierenzauer, z którego jestem bardzo zadowolony. Pozostali mają duże szanse na to, by jutro się poprawić.

Wypowiedź po niedzielnym konkursie:

– Przesuwamy się powoli do przodu. Forma moich podopiecznych w tym momencie nie jest jeszcze stabilna. Moi zawodnicy notują wzloty i upadki, ale dobre skoki pokazał dziś Stefan Kraft. Udowodnił, że nadal potrafi daleko latać. Pozostali zaliczyli nieco gorsze występy, ale to normalny proces. Ciężko jest się ustabilizować na jednym poziomie.

Severin Freund (29. i 31. miejsce):

- Nie brałem udziału w rywalizacji bardzo długo i przez ten czas walczyłem o powrót. To naprawdę bardzo miła chwila.

- Moje skoki mogły być nieco lepsze. Jeśli chodzi o kolano, wszystko jest w porządku. Nie byłem pewien, czy dojdę do dobrej dyspozycji po zerwaniu więzadeł, ale w tym momencie jestem bardzo zadowolony. Czuję się niemal idealnie.

Andreas Wellinger (9. i 2. miejsce, wypowiedź po niedzielnym konkursie):

- To był świetny konkurs. Jestem bardzo zadowolony z obu skoków. Dla mnie to był bardzo duży krok we właściwą stronę. Przed dwoma tygodniami moja dyspozycja nie była taka dobra. Przed weekendem nie spodziewałem się, że stanę tu na podium.

- Im dalsze pozycje zajmuje się na początku sezonu, tym ciężej nadrobić później zaległości. Mam nadzieję, że utrudnię nieco życie moim rywalom.

Werner Schuster (trener reprezentacji Niemiec):

- Mamy bardzo dobry zespół. Jestem usatysfakcjonowany z wyników, szczególnie tych Andreasa Wellingera i Karla Geigera. To były świetne skoki. Moi podopieczni zbliżają się do swojego maksimum. Co do sobotnich zawodów, potrzebne tam było sporo szczęścia.

- Severin zaczyna skakać coraz lepiej. Może w ten weekend nie oddawał doskonałych skoków, ale to były jego pierwsze konkursy od niemal dwóch lat. To na pewno go podbuduje.

Robert Johansson (8. i 7. miejsce):

- Należy być cierpliwym. Staram się poprawiać krok po kroku. Jeśli dojdę do optymalnej formy, myślę, że będę w stanie latać tak, jak Kobayashi. Muszę po prostu zaufać samemu sobie. Cieszę się, że ponownie jestem w czołowej "10".

Alexander Stoeckl (trener reprezentacji Norwegii):

- Myślę, że niedługo pokażemy lepsze skoki. Sytuacja jest nieco stresująca, ale musimy kontynuować naszą pracę. Jeśli moi podopieczni się na niej skoncentrują, powrót do optymalnej dyspozycji nie potrwa długo.

- Główny problem tkwi w aspektach technicznych. Skok w głównej mierze zależy jednak od tego, co stanie się na progu. Odpowiednia pozycja na dojeździe i "timing" jest bardzo ważny.

- Jestem bardzo zadowolony z rezultatów Roberta Johanssona. Skakał dobrze, pomimo tego, że wiatr znacząco mu nie pomógł. Forfang i Granerud także spisali się nieźle. Pozostali popełniali pewne błędy.

Antti Aalto (32. i 33. miejsce, wypowiedź po sobotnim konkursie):

– Te zawody nie poszły po mojej myśli. Trudno było mi oddać dobre skoki, brakowało mocy i odpowiedniej rotacji. Ciężko było odlecieć. Jestem zawiedziony.

Jarkko Maatta (45. i 29. miejsce):

– Ostatni dzień rywalizacji był najlepszy. W sobotę nie wszystko ułożyło się zgodnie z planem. Mój pierwszy niedzielny skok był na moim normalnym poziomie. Odnalazłem pewność siebie i starałem się zrelaksować. To poskutkowało.


Piotr Bąk, źródło: sloski.si/OSV/spiegel.de/faz.net/kicker.de/vg.no/abcnyheter.no
oglądalność: (4410) komentarze: (8)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • cavalierjan19 profesor

    Trochę dziwnie brzmi Schuster, mówiący, iż Wellinger i Geiger zbliżają się powoli do maksimum, szczególnie w stosunku do Wellingera. Może to kwestia tłumaczenia, ale brzmi to ociupinkę podjerzanie.
    Co do Norwegów, mam wrażenia, iż podobnie jak po bardzo udanym sezonie 15/16 trochę spóźnili się z okresem przygotowawczym. Do tego zapewne nie pomagają im nowinki techniczne i stąd taka, a nie inna forma. Do MŚ jednak pozostało bardzo dużo czasu. Równie dobrze taki Johansson przed TCSem może być liderem klasyfikacji generalnej PŚ. Na pewno bez formy są Stjernen i Fannemel, Tande jako rekonwalescent też jest daleki do optymalnej formy. Ciekawi mnie bardzo jak będzie skakał o Graneruda, o Forfanga i Wąsacza można być spokojnym.

  • Joannna stały bywalec
    Słowenia

    A tymczasem betonowy Gorazd na Rosję powołuje ponownie beznadziejnie Naglica zamiast jeszcze bardziej beznadziejnego Semenica. Widać, że trener nie zamierza dać szans weteranom z kadry B, takim jak Tepes czy Kranjec. Najwidoczniej Naglic jest jego pupilkiem, bo inaczej tego wytłumaczyć się nie da. Nie dość, że w Wiśle było słabo, to jeszcze miał o wiele gorsze występy latem, niż np. taki Tepes. Kolejny beton nam się wyhodował :)

  • papa_s weteran
    @bxi @bxi

    Jaki jest odpowiednik naszego skijumping.pl po norwesku? Tam zapewne jest napisane, jak sytuacja jest stresująca. Trzeba znać norweski;)

  • bardzostarysceptyk profesor
    @bxi @bxi

    Wyjątkowo nieudany początek tegorocznego PŚ dla Norwegów. Nieudany ? mało powiedziane,
    on jest fatalny, choć dyskwalifikacja w drużynówce mogła być tylko pechem, ale następne
    3 konkursy to już nie.
    A wiec jest źle, wyobraź sobie komentarze tutaj gdyby takie "sukcesy" odnieśli Polacy, a ten
    mówi o nieco stresującej sytuacji.
    Stąd moje lekko wulgarno - ironiczne tłumaczenie.

  • bxi doświadczony
    @bxi @bardzostarysceptyk

    Norwegowie tracą do Nas ? Polaków, liderów PN, już 660 punktów. Przed nimi nawet Szwajcarzy i Rosjanie, co może powodować niepokój. To prawie połowa punktów, których brakowało Polakom do Norwegów w PN w sezonie ubiegłym.

  • bardzostarysceptyk profesor
    @bxi @bxi

    Tłumacz z języka dyplomatycznego na język normalnych ludzi.

    "Sytuacja jest nieco stresująca"

    tłumaczenie

    "Ch.., du.. i kamieni kupa, czyli rozpacz do kwadratu."

  • bxi doświadczony
    Alexander Stoeckl

    Najciekawsza wypowiedz Alexandera Stoeckla:

    "Sytuacja jest nieco stresująca"

  • Krajsny stały bywalec
    Johansson

    Akurat jeśli chodzi o warunki dla Wąsacza, to w niedziele miał bardzo dobre warunki, a już na pewno jestem pewny, że powyżej średniej. Chyba, że trener Stoeckl miał na myśli Daniela.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl