Stefan Horngacher podsumowuje 67. Turniej Czterech Skoczni

  • 2019-01-07 17:59

Reprezentacja Polski podczas zakończonego w Święto Trzech Króli Turnieju Czterech Skoczni straciła pozycję lidera klasyfikacji generalnej Pucharu Narodów. Ta aktualnie należy do Niemców, z którymi przegrywamy różnicą 11 punktów. W Pucharze Świata pozycje w czołowej trójce utrzymali Piotr Żyła i Kamil Stoch. Wspomniana dwójka do prowadzącego Ryoyu Kobayashiego traci już blisko pół tysiąca punktów. Jak główny trener naszej drużyny, Stefan Horngacher, podsumowuje minione wydarzenia w Niemczech oraz Austrii?

Stefan HorngacherStefan Horngacher
fot. Tadeusz Mieczyński

- Jestem usatysfakcjonowany, bezapelacyjnie, ponieważ Dawid Kubacki pokazał w Bischofshofen naprawdę dobre skoki. Ostatecznie uplasował się na drugiej pozycji, co jest wyrównaniem jego najlepszego dotąd wyniku w Pucharze Świata. Od początku miał niesamowity dzień, gdyż zaczął go od ustanowienia oficjalnego rekordu obiektu w kwalifikacjach. Pokuszę się o stwierdzenie, że jego pierwszy skok konkursowy był bliski perfekcji, natomiast w drugiej rundzie delikatni spóźnił odbicie, ale to wciąż była dobra próba - zaznacza szkoleniowiec.

- Kamil Stoch nie mógł tutaj wskoczyć na swój optymalny poziom. Być może wkradło się już zmęczenie spowodowane startami w Turnieju Czterech Skoczni. To długa i niełatwa dla zawodników impreza, którą nie zawsze da się wygrać. Trudno znaleźć tutaj odpowiedni rytm i czucie na wszystkich skoczniach. Koniec końców, w klasyfikacji generalnej zajął szóstą lokatę, a to pokazuje, że Kamil wciąż jest w ścisłej czołówce, pomimo popełnianych błędów. Pierwsza część sezonu za nami i już skupiamy się na kolejnej - zapowiada Austriak.

- Piotr Żyła zrobił w Bischofshofen duży progres. W niedzielę prezentował się znacznie lepiej niż w Innsbrucku. Myślę, że w jego przypadku problem leżał po stronie fizjologicznej. Pod tym kątem nie był w maksymalnej dyspozycji podczas całego Turnieju. Dlaczego? Być może dopadło go jakieś przeziębienie czy inna rzecz, o której jeszcze nie wiemy. Był mocno osłabiony i nie był w stanie wykrzesać możliwości swoich nóg. W ostatnim dniu rywalizacji było jednak znacznie lepiej. Do tego skoku były dłuższe, choć wciąż kuleją pewne kwestie techniczne. Najważniejsze, że znów poczuł się lepiej. Z nadzieją oczekuję konkursów w Predazzo. Myślę, że już tam może wrócić na najwyższy poziom - kontynuuje Horngacher.

- Trudno powiedzieć coś więcej o bieżącej formie Macieja Kota. To trudny czas, ale wspólnie będziemy pracować nad wyprowadzeniem go z dołka. Musimy odnaleźć drogę do odbudowania jego dyspozycji. Mamy pomysły na to, jak tego dokonać, ale skoki narciarskie nie są takie proste. Nie wystarczy powiedzieć zawodnikowi, żeby zrobił to i to, co od razu przyniesie wymierne efekty. Wszystko tkwi w szczegółach techniki. Dużo zależy od samych odczuć skoczka podczas lotu. Kontynuujemy pracę i jestem niemal pewny, że wkrótce powróci - mówi trener.

- Do Włoch pojedzie kadra A. Aleksander Zniszczoł wraca do Pucharu Kontynentalnego, ponieważ mamy możliwość wystawienia tylko sześciu zawodników. Olek, podczas tego Turnieju, oddał kilka naprawdę dobrych skoków. Bardzo dobrze zaczął w Oberstdorfie, gdzie imponował stroną techniczną. Później, gdy chciał zrobić nieco więcej, popełniał trochę błędów, co kosztowało go utratą optymalnej dyspozycji w locie. To było powodem utraty wielu metrów. Uważam, że jest jednak na dobrej drodze, co potwierdzają treningi. Być może potrzebuje roku czy dwóch, abyśmy zobaczyli go w ścisłej światowej czołówce - zakończył 49-latek.

Korespondencja z Bischofshofen, Dominik Formela


Dominik Formela, źródło: Informacja własna
oglądalność: (10260) komentarze: (75)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • adrem bywalec
    @Pavel @pavel

    :) ...być moze Kot oznajmił Austriakowi i kierownictwu kadry ze chce jeszcze skakac przynajmniej dwa lata więc tyle musi czekać jeszcze Zniszczoł....ha ha... no zniszczą Panie Zniszczoła tak jak załatwili Ziobrę mentalnie!

  • zimowy_komentator profesor
    Dawid Kubacki skacze rewelacyjnie i twierdzi, że... żadnego wybuchu formy nie by

    To tytuł artykułu na jednym z portali sportowych. Z tym tytułem się zgadzam i nie zgadzam. Czy Dawid skacze rewelacyjnie ? Nie powiedziałbym, to nie jest jeszcze top forma. W Ga-Pa i Bischoshofen oddał skoki, które akurat w tych konkursach dały mu podium - i to tyle. Zgadzam się natomiast z komentarzem Dawida "żadnego wybuchu formy nie były". To prawda, Dawid nie zaliczył żadnego wybuchu formy, bo skacze cały czas tak samo jak skakał. Zwłaszcza na tle Kobayashiego wypada bardzo przeciętnie, ale że też i światowa czołówka jest osłabiona to Dawidowi przytrafiły się miejsca na podium. Tak to widzę. Dawida stać obecnie tylko na przypadkowe łupy, na pewno nie na zaciętą walkę.

  • kewa stały bywalec

    norwegowie rok temu wygrywali jak chcieli a w tym sezonie to drużynowo podium będzie dla nich sukcesem .. nie wiem dlaczego u nas rozpacz taka po niecosłabyszym sezonie

    gdybyśmy mieli taki kryzys jak austryjacy mają i jeszcze kilka sezonów będą mieli to u nas byście chyba zaczęli robić rozruby jak francuzi przez to że im benzynę chcieli zrobić po 5zł (po przeliczeniu z euro na złotówki)

  • Krzych stały bywalec
    A ja wam powtarzam

    Cieszcie się nawet ze słabszych konkursów kadry A.

    Bo przyjdzie czas, że te słabsze konkursy które dziś oglądamy będą oczekiwaną wyżyną realizowaną przez następców w niedalekiej przyszłości.

  • ZKuba36 profesor
    Moim zdaniem.

    Sprawa poziomu sportowego naszych kadr A i B jest bardziej skomplikowana niż nam się wydaje.
    Zwykle trenera prowadzącego ocenia się po 2 latach. U nas uznano trenera Horngachera za cudotwórcę, który już po kilku miesiącach treningu stworzył kadrę najlepszą na świecie.
    Obawiam się, że pod koniec obecnego sezonu nie będzie u nas miał kto skakać i będą kłopoty ze skleceniem drużyny takiej, która by wywalczyła podium.
    Trener Horngacher jest z całą pewnością najlepszym trenerem jakiego mieliśmy ale...ma swoje wady.
    Jest bardzo prawdopodobne, że uznaje zasadę, podobnie jak trener Kruczek w pierwszych latach prowadzenia kadry A, że: "skoczkom nie wolno trenować wytrzymałości, gdyż ćwiczenia wytrzymałości są sprzeczne z ćwiczeniami siły". (Ciekawe co by powiedział trener Horngacher gdyby któryś z redaktorów o to zapytał).
    Trener Maciusiak kiedyś o to zapytany odpowiedział: "właśnie teraz ćwiczymy wytrzymałość siłową !"

    No to teraz o kadrze B. Jestem zdumiony, wręcz zaszokowany co tam się dzieje! Typowe braki wytrzymałości.
    Zniszczoł - pierwszy skok bardzo dobry, nawet z niskiej belki, a kolejne coraz gorsze. Pozostali skoczkowie skaczą jak by nigdy nie trenowali na skoczni. Jednego dnia w czołówce, następnego dnia poza 30. Albo odwrotnie!
    Jedynym wytłumaczeniem może być fakt, że jest tam za dużo "podpowiadaczy" co ma robić trener.
    Gdy trener Maciusiak trenował wyrzuconych z kadry A: Kubackiego, Kota i Hulę i z tych "nieudaczników" w czasie 1. roku zrobił skoczków lepszych od całej, poza Stochem, kadry A, nie musiał słuchać trenera Kruczka i robił po swojemu, jego kadra B uzyskała w PŚ więcej punktów niż jakakolwiek inna kadra B.
    Teraz musi wykonywać plan Horngachera, kontrolowany przez Dyrektora, Doktora i byłego trenera kadry B.
    Zaczynam się obawiać, że w takim układzie trener Maciusiak może nie dać rady.
    Złośliwie podejrzewam nawet, że wyjazd Dyrektora dopiero na austriacką część TCS był spowodowany koniecznością dopilnowania treningów kadry B przygotowującej się do PK. Uff...

  • skokowy123 profesor

    ,,Kontynuujemy pracę i jestem niemal pewny, że wkrótce powróci"

    Wkrótce znaczy latem?

  • skokowy123 profesor
    Prawda jest taka

    Że na pierwszą z 3 imprez sezonu Sztefanek nie przygotował naszych na TOP formę.

    TCS przestrzelony, ma jeszcze przede wszystkim MŚ i Raw Air.

    A po za tym bardzo duże problemy nie licząc naszych 3 liderów.
    - 4 zawodnik do drużyny
    - forma Huli
    - forma filozofa

  • StrasznyRybolakOtchlani doświadczony

    Moim zdaniem, i mówię to przy całej sympatii dla Olka, któremu kibicuję regularnie od jego wyskoku w Zakopanem w 2012, odnoszę wrażenie, że zawodnik ten sam przypina sobie łatkę nierokującego dobrze na przyszłość. Po sezonie swojej największej świetności, czyli zimie 2015, i znaczącym obniżeniu lotów, ciągle notuje górki i dołki formy, które najlepiej odzwierciedlają jego wyniki z PK, natomiast ilekroć pozytywnymi wynikami stwarza sobie szansę, aby dołączyć do czołówki polskiego składu, tyle razy kończy się to kolejnym rozczarowaniem. Można gdybać, że gdyby Olek swoje najlepsze skoki z PK przełożył na zawody PŚ, to mógłby powalczyć o mocne punkty, natomiast widać jednak, że ten przeskok z drugiej do pierwszej ligi jest dla niego balastem nie do udźwignięcia, technika skoków nie pozwala włączyć się do rywalizacji, a niższe ustawienie belek niż w Kontynentalu dopełnia obrazu niemocy. Bardzo chciałbym aby Olek jakimś cudem nawiązał do swojej najlepszej formy, która dawałaby mu pozycję 5-7 zawodnika w kadrze, biorąc pod uwagę obecne skakanie naszych, ale wraz z upływem czasu i obserwowaniem trudów z jakimi przychodzi Zniszczołowi rywalizacja na poziomie PŚ, wydaje mi się, że istnieje prawdopodobieństwo, że po prostu nie są to zawody odpowiedniej dla niego rangi.

  • Aaabbbb profesor
    @Aaabbbb

    Nie wiem. Nie można.

  • Jannush profesor
    @Aaabbbb @Aaabbbb

    Jak myślisz w takim razie, co jest prawdziwym problemem u Kamila?
    I jeśli można - co słyszałeś o TSH?

    Pytam z czystej ciekawości.

  • Aaabbbb profesor

    Jako, że moje proroctwa nigdy się nie sprawdzają, nie będę się wymądrzał i pisał co słyszałem o TSH, natomiast podzielę się prywatną refleksją: zaplecza nima. I, co gorsza, nie widzę następców. Może inaczej: widzę ludzi, ale nie pomysł na rozwój ich karier zawodniczych. Za długo kręciłem się i kręcę wokół sportu, żeby nie dostrzegać pewnych patologii.
    Znam się trochę na psychice zawodników i, jak już wielokrotnie pisałem, nie widzę dobrej przyszłości dla Klemensa i, niestety, dla Maćka Kota. Żyła to człowiek-zagadka, Dawid coraz lepiej trzyma ciśnienie, ale dalej nie dźwiga roli lidera. Nie mam pojęcia o technice, ale (jak również wspominałem) nie wierzę w tą permanentną złą pozycję najazdową Kamila. Byłby to chyba ewenement na skalę światową, że wielokrotny mistrz olimpijski i świata nie wie jak się zgiąć, żeby szybko jechać i po milionie wykonanych skoków na 10 obiektach na krzyż permanentnie nie trafiać w próg. To tak, jakby kierowca autobusu miejskiego po 30 latach zawsze mijał przystanek o 5 metrów.

    Trzymam kciuki za TSH, chłopaków i tzw. młodzież, ale po raz pierwszy od jego nastania, wyczuwam gadkę na alibi. Ale mimo swoich obaw, stawiam dobre wino, że Polak będzie mistrzem świata indywidualnie.

    Poza tym, życzę wszystkim Forumowiczom oraz redakcji samych cudownych chwil w 2019, dystansu do wydarzeń sportowych, radości i szczęścia w życiu prywatnym i zawodowym. Niech Wam się darzy :).

    PS. Nigdy nie wyjeżdżajcie z Zakopca 2 stycznia, jeśli odbywał się tam wcześniej Sylwester z Dwójką i spadł metr śniegu :). Od razu zostawajcie do 3.01 ;)

  • wiatrhula111 weteran
    @anonim @Raptor202

    Moderatorki blokują fajne komentarze,które czyta się 100 razy lepiej od felietonów Hetnała

  • wikidajlo doświadczony
    trener

    Skoki to niszowa, marginalna dyscyplina dla entuzjastow. To nie sa biegi czy biatllon. Uprawia to kilkuset entuzjastow, a oglada za duzo widzow. Trenerow tez malo wiec nie ma w czym wybierac. Horngacher jest idealny na te warunki. Jak Schister zrezygnuje z Germanii to moze przejsc do Polonii. I podobne ruchy w druga strone. Nawet telewizja nie pomaga 50 gosciom wygiac sie podobnie, zakasac lub nie naciagniete spodnie i spasc 140 metrow wzdluz a moze 40 w linii ponowej ladujac w tzw. telemarku. A caly portal sie podnieca czy worek ziemniakow spadnie czy moze doleci na rekord skoczni. Najgorsze, ze ja tez. Nie wiem dlaczego.

  • wikidajlo doświadczony
    dla laika

    to zupelnie niezrozumiala wypowiedz trenera o Olku. Jest nerwowy, ale nawet w tych nerwach lepszy od Kota.
    Ten drugi sie pogubil i powinien wrocic na male skocznie do poprawy. Powinni sie sprawdzic w wewnetrznym sprawdzianie,moze jeszcze z Muranka - w kilku seriach i najlepszy do wloch. A tak to jakis smutek

  • acka weteran
    @acka @jma

    Kamil ma motorykę nadzwyczajną, ale przez błędy w dojeździe i na progu niweczy na razie swoje szanse na wygraną. Kobayashi wybiera mu spod nosa wygraną po wygranej, bo robi na dojeździe i progu to, co Kamil powinien robić, bo "pary" w nogach mu nie brakuje. Może uda się go wyciągnąć, może nie. Jeśli nie odegra kluczowej roli na MŚ, jeśli pozostali nasi nie wrócą na poziom obrońców tytułu - Horngacher może powiedzieć - pas. Co do poziomu zaplecza, to pokazał mu je Zniszczoł. Zatem uczciwie będzie, według Horngachera, już za półtora miesiąca powiedzieć dziękuję. Myślisz, że loty w Planicy to ma być główna motywacja dla Horngachera, żeby zostać tylko dla Stocha? Właśnie przyszły sezon tylko z mistrzostwami w lotach, można uznać za "pusty", w którym każda z ekip może robić zamiany trenerskie w najmniej bolesny sposób. Potem znowu sekwencja 3 lat - MŚ-IO-MŚ. Jeśli Horngacher ma zostawać dla Stocha, to raczej chociaż do IO, bo i Kamil zapewne będzie może próbował dotrwać. Ale swoje lata będzie już miał - i trzeba się liczyć z tym, że skutki będą podobne do Ammana obecnie. Na pewno między panami będzie jeszcze sporo rozmów - co dalej? Ale podkreślam jeszcze raz - gdyby nasi skakali tak, jak w dwóch poprzednich sezonach, Horngacher na pewno by został. Na razie jednak na dwoje babka wróżyła, bo sam Horngacher już nie kryje rozczarowania postawą wiekszości kadry A.

  • Pavel profesor
    @dervish

    Problem jest taki, że ta "dyplomacja" jest koślawa, czyli zupełnie swojej roli nie spełnia, co czyni wypowiedź bezsensowną. To chcę przekazać, wolał pracować ze swoim i w sumie na tym można poprzestać, Zniszczoł nie dał powodów, aby w PŚ go trzymać, a więc wybór należy do trenera,wybrał kogo wybrał i koniec tematu takie jego prawo i z tego będzie rozliczny. Nie wiem czemu miała służyć "dwuletnia perspektywa", żeby Olek nie płakał, kibic się nie czepiał czy dziennikarz sobie poszedł zadowolony, że coś tam może napisać.

  • dervish profesor
    @Pavel @EmiI

    Może mu chodzi o motorykę. Takich parametrów jak siła odbicia, waga, zwinność nie da się poprawić w krótkim czasie bo równolegle do tych zmian trzeba dostosowywać technikę.

    Skoro zdaniem trenerów Olek teraz skacze swoje dobre skoki a wyniki ma takie jakie ma to co ma zrobić żeby wskoczyć na wyższy poziom? Wydaje się, ze powinien poprawić właśnie wspomniane wyżej parametry takie jak na przykład siłę odbicia?

  • EmiI profesor
    @Pavel @pavel

    A co fakt to fakt. Nie wiem albo liczba rzucona tak sobie, albo dostrzegł tyle zaległości jakiegoś rodzaju że trzeba latami z tym walczyć.

  • dervish profesor
    @Pavel @pavel

    W jednym i drugim przypadku (Ziobro, Zniszczoł) mieliśmy do czynienia z dyplomatycznymi wypowiedziami. Nie wiem dlaczego muszę ci to tłumaczyć bo z niektórych zdań w Twoich wpisach wynika że doskonale to rozumiesz.

  • Pavel profesor
    @EmiI

    Emilu bardziej chodzi mi o to, że sama perspektywa dwóch lat jest zabawna, równie dobrze może zacząć skakać za miesiąc, nie wiem co takiego stanie się akurat za dwa lata. To, że zawodnik nawet po 30-stce może odnotować pierwsze istotniejsze wyniki jak np Matura, wiem doskonale, ale nie wiem co stoi na przeszkodzie, aby Olek zrobił to za miesiąc i akurat on musi swoje odczekać. Jak dla mnie jest to tłumaczenie dla tłumaczenia, rzeczy, której tłumaczyć się nie powinno.

  • SebaSzczesny profesor

    Polsat przeprosił na Instagramie ale w słaby sposób.. Jak chcecie zobaczyć to wejdzie na IG na Polsat i na zdjecie Kamila z kciukiem do góry. Cos tam napisali ale i tak słabe

  • Pavel profesor
    @dervish

    Nie rozumiem, co takiego strasznego pokazał Zniszczoł, że trener musiał uciekać się do dyplomacji i mówić o perspektywie dwóch lat? Możesz pisać co chcesz, ale moim zdaniem jest to wypowiedź jak ta o Ziobrze, że popełnia tak straszliwy błąd, że musi skakać w B kadrze i nikt nie ma tyle czasu, aby mu pomóc, ale za to Miętus ma dobrą technikę. Czyli prościej tłumacząc w sumie nie wiem co sensownego mam na ten temat powiedzieć, ale coś powiedzieć muszę. Tu tak samo, Kot i Zniszczoł skakali na podobnym poziomie, Horngacher wolał pracować ze swoim zawodnikiem i dlatego zabrał go na kolejne zawody i tyle, a to całe tłumaczenie jest z braku laku. Z resztą, mi by starczyła wersja, że woli Kota bez "perspektywy dwóch lat" Zniszczoła.

  • EmiI profesor
    @Pavel @pavel

    Wiesz ukształtowany sportowiec ukształtowanym sportowcem ale czasy się zmieniły. Kubacki na pierwsze podium czekał prawie 28 lat życia. Johanson nie wiele krócej. Oczywiście nie ma gwarancji że się za 2 lata coś zmieni bo w sporcie nigdy nie ma gwarancji, ale też wiemy że Zniszczoł to nie Bukowski tylko inna skala możliwości.

  • dervish profesor
    @Pavel @pavel

    Powtórzę jeszcze raz: dyplomacja.
    Poza tym nie wyobrażam sobie by którykolwiek odpowiedzialny pracownik PZN a zwłaszcza wychowawca jakim niewątpliwie jest trener mógł otwarcie zamknąć przed zawodnikiem wszystkie drzwi odmawiając mu perspektyw.

    Gdyby trener powiedział to co wolno powiedzieć kibicowi (na przykład to co przed chwila napisałeś) to by to go zdyskwalifikowało jako wychowawcę i trenera.

    Niestety, w niedalekiej przeszłości mieliśmy przykłady takich nieodpowiedzialnych wypowiedzi a także czynów łamiących wiele standardów jakie powinny obowiązywać na linii działacz-sportowiec czy też mentor-uczeń. Wystarczy wspomnieć przypadki Kastelika czy Leji.

  • dervish profesor
    @dervish @zxcvbnm_9999

    Widzę to inaczej. Kadra B ma motywację do podnoszenia poziomu i dobrego skakania w PK. Dowodem na to jest historia Olka. Wywalczył dodatkowa miejscówke i sam z niej skorzystał. A ze jej nie wykorzystał to juz inna historia. Teraz ma motywacje by wywalczyć kolejna miejscówkę i podnieść swój poziom na tyle by nikt nie miał wątpliwości, ze zasługuje na starty w PŚ kosztem któregoś z A-kadrowiczów. Takim dowodem może być wykorzystanie wywalczonych okazji do startów w PŚ na w miarę regularne punktowanie, nawet jeżeli miałyby to być pojedyncze punkciki no i oczywiście trzeba by byc jednocześnie wyraźnie lepszym od skoczka którego chce się zastąpić.

  • Pavel profesor
    @dervish

    Jak się nie nadaje teraz to i takie same szanse ma za dwa lata, jest to w pełni ukształtowany zawodnik i skoro w przeszłości był w stanie skakać na poziomie PŚ to nie wiem dlaczego nagle nie jest, ale już za dwa lata będzie. Dla mnie ta wypowiedź jest zupełnie bez sensu jakby trener nie zdawał sobie sprawy, że mówi o Zniszczole, a nie 18-letnim Pilchu. Całkiem tu od tematu czy w PŚ powinien skakać Olek czy Maciek, jest to bez znaczenia, ale nie lubię takich wypowiedzi trenerów.

  • Brzozowy stały bywalec
    @Pavel @sebaszczesny

    Po zawodach Hannawald pogratulował Kobayashiemu. Co ciekawe zrobił to w języku... japońskim ;)

    Do znalezienia gdzieś na twitterze

  • ZXCVBNM_9999 profesor
    @dervish @dervish

    No świetnie, ja rozumiem, Kot szybciej wskoczy na swoją formę, ale dopóki tego nie zrobi, to Olek powinien jeździć.
    Inaczej, kadrze B przestanie się chcieć skakać, bo stwierdzą, że i tak nie mają szans i lepiej jest pójśc do pracy. I więcej zarobią. Po za tym... szkoląc Zniszczoła mógłby wypromować nowego zawodnika, a gdy do kadry A trafił Miętus to nie widział przeciwwskazań, choć od początku było wiadomo, że Miętus ma strasznie słabe wybicie.

  • pawelf1 profesor
    @waldemarsson @fridka1

    Hanawald też pogratulował . Organizatorzy nie zgodzili się tylko na to by urządzał drugi raz szopkę na rozbiegu w świetle kamer .

  • dervish profesor
    @dervish @Roxor

    Pisząc z dnia na dzień miałem na myśli, ze Kotu radykalnie mogą pomóc jeden, dwa czy kilka spokojnych dni treningowych pod okiem trenera.

  • tupoprawnyoptymista stały bywalec

    Że wam się chce z tym @dar06 wdawać w polemiki, to podziwiam. Przecież to jakiś niezrównowazony psychicznie osobnik, widać to nawet w jego "stylu" pisania (nie mówię o treści, bo tu w ogóle już nie ma o czym mówić).

  • fridka1 profesor
    @waldemarsson @waldemarsson

    Stoch pogratulował, Hannawald twierdzi, że organizatorzy mu zabronili. Trochę to przykre, że Japończykowi nie urządzono fety na jaką zasłużył. Gratulowano jakby po prostu wygrał pucharowe zawody i tyle.

  • dervish profesor
    @Pavel @pavel

    A może tylko w bardzo dyplomatyczny sposób dał do zrozumienia, ze póki co w najbliższej przyszłości Zniszczoł nie nadaje się do PŚ?. Nie chciał powiedzieć tego wprost więc powiedział o perspektywie jedno- dwu-letniej.

  • Pavel profesor
    @dervish

    W tym wywiadzie trener również twierdzi, że 24 letni zawodnik to teraz skakać nie będzie, ale za dwa lata to już może, z tego wnioskuje, ze nic sensownego w kontekście Zniszczoła do powiedzenia nie miał. Wolał pracować ze swoim zawodnikiem, którego zna i tyle, nie ma co do tego dorabiać jakiejś ideologii. Z resztą to i tak bez znaczenia.

  • Roxor profesor
    @dervish @dervish

    Być może, ale nie był bym takim optymistą. Nie udało się go wyciągnąć z dołka w tamtym sezonie, nie udało się także i w tym, a mam wrażenie, że jego dyspozycja jest coraz gorsza. Nie wiem czy by Maćkowi pomogło, gdyby odpuścił jeden weekend i spokojnie potrenował, ale na pewno by mu to nie zaszkodziło. No ale to już decyzja trenera.

  • dervish profesor
    Kot a Zinszczoł raz jeszcze

    Oddajmy głos trenerowi:

    "Trudno powiedzieć coś więcej o bieżącej formie Macieja Kota. To trudny czas, ale wspólnie będziemy pracować nad wyprowadzeniem go z dołka. Musimy odnaleźć drogę do odbudowania jego dyspozycji."

    "Olek, podczas tego Turnieju, oddał kilka naprawdę dobrych skoków. Bardzo dobrze zaczął w Oberstdorfie, gdzie imponował stroną techniczną. Później, gdy chciał zrobić nieco więcej, popełniał trochę błędów"

    Czyli potwierdza się to co pisałem wielokrotnie:

    Olek jest w formie, oddaje swoje dobre skoki, Maciek jest w dołku (co jest bardzo delikatnym określeniem)
    a mimo to patrząc na skutki ich występów w turnieju nie widać większej różnicy miedzy nimi.

    Dużo łatwiej wyciągnąć kogoś z dołka niż zrobić krok do przodu z kimś kto jest blisko szczytu swoich aktualnych możliwości. Dlatego decyzja o tym, ze z tej pary to Kot zostaje w PŚ jest racjonalna i oczywista. Trener powiedział ze Olek potrzebuje jednego do dwóch sezonów by zrobić kolejny krok do przodu i stać się skoczkiem na miarę startów w PŚ.
    Kot może to zrobić z dnia na dzień.

  • JojuKobayashiFan początkujący
    Podsumowanie

    Najlepszym podsumowaniem turnieju jest fakt, iż zamiast oczekiwanego drugiego Wirkoli dostaliśmy trzeciego Hannawalda.

    I bardzo dobrze, ja bym nie zniósł robienia ze Stocha króla wszechświata. Ryoyu to dużo skromniejszy i bardziej sympatyczny skoczek.

  • Pavel profesor
    @sebaszczesny

    Czy ty wiesz czy nie wiesz to bez znaczeni, w którymś wywiadzie Hanawald wspomniał, że organizatorzy zabronili mu wejść i pogratulować Kobayashiemu. Brzmi to bardziej prawdopodobnie niz twój wywód o "gołym Kobayashim".

  • dar06 doświadczony

    Ogólnie ten turniej miał jednego wielkiego faworyta Kobayashiego

    druga osoba która się wyróżniła to Peier Killian. Szwajcar
    który może pójdź w drogę Ammanna

  • SebaSzczesny profesor
    @Pavel @pavel

    A ja nie wiem czy mu zabronili. No to czemu mu rok temu nie zabronili.
    Mi się wydaję że Hannawald nie chciał tego robić bo by musiał gratulować komuś praktycznie nie znanemu na świecie A Hanni uważa się przecież za króla.
    Stoch to co innego jemu mógł pogratulować bo jest wielki przez to co osiągnął a Kobayashi jest jeszcze goły

  • jma profesor
    @acka @acka

    Stoch zawsze motywuje do zostania. Tym bardziej, że w przyszłym roku ostatni dzwonek dla Kamila na zdobycie ostatniego brakującego złotego skalpu - loty i to w dodatku na najbardziej leżącej Kamilowi skoczni w Planicy.

  • Raptor202 profesor
    @Adrian36 @Adrian36

    Widzę, że lubisz dużo psioczyć. A do Kota mówią per pan? Ba, do Stocha, Żyły, Huli mówią per pan? Może i nie oglądam za dużo wywiadów, ale nie spotkałem się chyba.

  • Adrian36 stały bywalec

    Pamiętam czasy Małysza w wieku 25 lat.. ani jeden ANI jeden dziennikarz nie zwracał się do niego po imieniu, wszyscy Panie Adamie.. włącznie z Miklasem.. Paulina Chylewska od lat współpracująca też do niego Panie Adamie.. do zawodnika w wieku Zniszczoła czy Wolnego.. no może trochę starszego ze 2 lata. A teraz nie ma chyba dziennikarza żeby zapytał Panie Aleksandrze albo Panie Jakubie.. wszyscy walą na ty jak leci.. Tak z obserwacji.

  • Pavel profesor
    @waldemarsson

    Hanawaldowi zabronili organizatorzy, a Stoch gratulował w miejscu gdzie stali liderzy konkursu co pokazały kamery podczas transmisji.

  • Adrian36 stały bywalec

    Widać wszyscy myślą włącznie z trenerem że Zniszczoł jest wiecznie młody i perspektywiczny.
    Takie gadanie o 25 letnim zawodniku jest zabawne.
    Ciekawe czy o Małyszu w wieku 25 lat by tak powiedział. Tak w tym wieku już nazywany był starym lisem skoczni.. a u nas Wolny czy Zniszczoł jest wciąż młodym perspektywicznym.. co to się porobiło..

  • waldemarsson doświadczony

    Dlaczego Hannawald i Stoch nie weszli na śnieg pogratulować Kobayashiemu. Jest w ogóle gdzieś jakieś ich wspólne zdjęcie?

  • anonim
    @Raptor202 @Raptor202

    Mnie też czasami bawią tacy ludzie, ale nie wszyscy.

  • dar06 doświadczony
    @Raptor202 @Raptor202

    Po prostu, Twoja wielkość przerosła Ciebie i twojego Stefana

    Powiem tak abyś zrozumiał
    właściwością człowieka tylko mam wątpliwości czy nim jesteś
    m
    Mądrego jest błądzić... a głupiego ? w błędzie trwać to dotyczy
    Ciebie i Stefana Horngachera

  • Raptor202 profesor
    @Raptor202 @Znawca_Skokow_2025

    Domyślam się, że to troll, ale co poradzę, że lubię się z niego śmiać.

  • anonim
    @Raptor202 @Raptor202

    To troll, nie odpisuj na jego komentarze. To nie ma sensu, on chce wywołać jak największy szum wokół siebie.

  • Raptor202 profesor




    Mam wrażenie, że tutaj nawet psychiatra i egzorcysta mogą nie wystarczyć.




    [--------------ostrzeżenie ------------------------------------------------------------
    Obraźliwe
    wpisy pod adresem innego użytkownika są przejawem drastycznego łamania
    regulaminu komentowania. Takie zachowanie to najkrótsza droga do blokady
    konta. Dodatkowo Twój wpis nie majacy nic wspólnego z tematem newsa jest spamem i dał początek dyskusji troli. Wszystkie wpisy
    z tej dyskusji naruszają regulamin dlatego zostały usunięte.
    Regulamin komentowania:
    9. Wszelkie komentarze, atakujące bezpośrednio poszczególnych
    użytkowników  (...)  będą bezzwłocznie usuwane, podobnie jak
    spory między użytkownikami, nie mające nic wspólnego z tematem artykułu]




    [Moderowany (21254) / 2019-01-07 21:08:21]

  • dar06 doświadczony
    @anonim @Raptor202

    Ja powiem tak myślenie nie boli i trzeba rozumu używać nie jak ty stawać wobec
    Stefan Horngacher tak miłej jego
    Tak wspaniały jest a jego skoczkowie to życiowe nieloty których on wielki
    Horngacher uczynił choć na chwilę prawdziwych skoczków których Polska nie miała


    a uwierzyć w to, to wykracza poza granice wszelkiego debilizmu a mogą się posunąć tzw raptory

  • Raptor202 profesor
    @anonim @dar06


    (...)
    -----------------uwaga-------------------------------------------------------
    Zadałeś sobie wiele trudu by zaatakować użytkownika @dar06 i doczekałeś się riposty na adekwatnym poziomie. Na tym koniec waszej "dysputy". Proszę nie przedłużać tego bo wasz dialog jest na żenującym poziomie. Dajcie sobie ignora to uwolnicie się od siebie.



    [Moderowany (21254) / 2019-01-07 21:30:55]

  • anonim
    @anonim @dar06

    Daruj sobie, Horngacher jest najlepszym trenerem polskiej reprezentacji od wielu lat, być może od samego początku. Kruczek i Maciusiak nie byli najlepszymi trenerami, zwłaszcza Maciusiak. Skoro tak wyzywasz Stefana, to co możesz powiedzieć o wynikach naszej kadry B?

  • dar06 doświadczony
    @anonim @Raptor202

    Pan Raptor202 po wrzuceniu swoich kwasków zaczął spisywać swoje wizje na temat obrony .Horngachera
    raczej pseudo trenera
    Jak wiadomo trener opowiada za drużynę czy zawodnika
    za niepowiedzenie bierze wszystko na siebie i z większości traci posadę trenerską
    ale tu mamy z innym przypadkiem
    Horngacher za swoje niepowodzenia oskarża skoczków
    bo on nie rozumie czemu jeden czy drugi skoczek słabo skacze
    Czy mamy nie przypadkiem ze został trenerem nie znając na szkoleniu czy podejścia indywidualnego
    do zawodnika ...tylko dlatego ze polecał jego Małysz

    Czy Stéphane Antiga był dobrym trenerem przeczę zdobył z Polską Mistrzostwo świata w siatkę
    jak sam się przyznał tylko jego wyłączna wina za klęskę na olimpiadzie i nie składał winy na innych
    jak ten Horngacherek
    A ty Panie Raptor202 za wychowanie swoich dzieci kto odpowiadał ?
    dzieci czy Pan

  • ZXCVBNM_9999 profesor
    @marro @marro

    A jest zły? Kryzys kryzysem, ale co chwilę mamy Polaka na podium i wcale liderem pod tym względem nie jest Stoch.
    Już w ostatnim konkursie Żyła poprawił swoje skoki - tydzień/dwa wróci na podium. Wbrew pozorom gorzej może być ze Stochem, ale też sobie poradzi. W tym roku Kobayashi najpewniej wygra ze zdecydowana przewagą PŚ, ale Stoch i Żyła (ew. Kubacki) mogą powalczyć o 2 miejsca na podium w generalce. Poważny problem jest z Kotem i mniejszy problem z niestabilnym Wolnym, który raz potrafi skoczyć na TOP10, a raz stracić dużo do miejsc punktowanych.

    No i dotykając równoległego wszechświata Dar06 - Jego ulubiony Maciusiak nie poradził sobie rewelacyjnie z kadrą B. Jest zauważalnie gorzej niż jeszcze przed świętami, gdzie rzeczywiście można było mówić o progresie.

  • Raptor202 profesor
    @Pavel @marro

    Musiałby wyprzedzić dwóch z trójki Leyhe, Geiger i Kraft (jeśli Forfang, Żyła i Stoch dalej tak będą skakać, to Dawid ich łyknie). Teoretycznie do wykonania, bo Niemcy nie są aż tak mocni, ale i tak będzie ciężko, bo obydwaj są regularni.

  • acka weteran

    Jeśli Horngacher nie odejdzie po tym sezonie, należy to potraktować jako dar niebios. Na razie zawodnicy nie za bardzo motywują go do zostania. Chyba, że będzie chciał zostać z naszymi weteranami do umownego końca ich kariery, czyli Igrzysk 2022.Byłby to wielki gest, bo teraz jest w takim punkcie trenerskiej kariery, w jakim był Lewandowski piłkarsko po strzeleniu 4 goli Realowi. Wszyscy go wtedy chcieli, ale nie dokonał idealnego wyboru i teraz już mniej chcą. Czy Horngacher będzie chciał pójść podobną drogą?

  • marro profesor
    @Pavel @pavel

    Do końca sezonu jeszcze sporo czasu to Kubacki wejdzie do trójki bez wyrzucania już kogokolwiek.

  • Raptor202 profesor
    @Pavel @pavel

    A wyrzućmy w ogóle pięćdziesięciu w tym Stefana Hulę, to wtedy Kot znowu będzie na swoim ulubionym miejscu.

  • Pavel profesor
    @marro

    Tak, a bez Kobayashiego, Leyhe, Giegera i Forfanga Polacy zajmowaliby trzy pierwsze miejsca w generalce, a jakby wywalić jeszcze z 22 to Wolny byłby 4.

  • Raptor202 profesor
    @anonim @mario0993

    W takim razie przepraszam za niedopatrzenie.

  • marro profesor

    Roju zabrał Polakom 3 wygrane w PŚ po jednej Stochowi, Żyle i Kubackiemu.

    Alternatywny TOP 10 PŚ gdyby nie było w nim Japończyka
    1. Żyła 613
    2. Stoch 607
    3. Leyhe 551
    4. Geiger 431
    5. Kraft 428
    6. Kubacki 414
    7. Forfang 404
    8. Eisenbichler 385
    9. Johansson 338
    10. Klimow 303

    Bez tej dominacji Japonczyka PŚ byłby bardzo wyrównany i sezon Polaków nie taki zły na jaki wygląda.

  • anonim
    @SebaSzczesny @sebaszczesny

    Może będziemy jeszcze kiedyś świadkami kuriozalnych sytuacji, że Polska nie będzie potrafiła wystawić drużyny.

  • mario0993 stały bywalec
    @anonim @Raptor202

    Z jednym się nie zgodzę. W jego alternatywnej rzeczywistości to Maciusiak jest jednym z najlepszych trenerów w historii i należy mu się miejsce u boku Kruczka na tronie. Cała reszta twojej wyliczanki jest bardzo dobrym sparodiowaniem poziomu durnoty argumentów tego jegomościa i jego obsesji na punkcie hejtowania Horngachera.

  • Pavel profesor

    Niby wszystko spoko, ale mówienie o roku czy dwóch w przypadku Zniszczoła jest zabawne, takie same ma szanse na dobre skakanie za miesiąc jak za dwa lata. Gość ma 24 lata i nie wiem co za przełom ma przyjść w wieku 26 lat, albo da się z nim coś zrobić w tym sezonie, albo darujmy sobie wróżby o przyszłości. W ten sposób można pisać o osiemnastolatku, a nie o dojrzałym zawodniku. Horngacher chyba nie bardzo wiedział jak uargumentować wyjazd Kota zamiast Olka i wyszło co wyszło, lepiej jakby powiedział "jedzie ten i ten bo tak" jego prawo powołać kogo uważa za stosowne, a takie opowieści mijają się z celem.

  • SebaSzczesny profesor

    Został jeszcze jeden lub dwa sezony sukcesów jako takich i wrócimy do tego od czego zaczynaliśmy.

    Znów będę miał ochotę do oglądania drużynówek i kibicowania aby starczyło do wejścia do ósemki. Kiedyś to były czasy i emocje. Teraz tego nie czuję mimo że Polacy są na podium co konkurs

  • Raptor202 profesor
    @anonim @Skoczek3211

    A co do Dawida, to w sumie on nadal ląduje blisko prawej bandy, ale u niego większym problemem było spadanie z dużej wysokości, teraz wygląda to znacznie lepiej. A w prawo skręcać i tak będzie, najwyraźniej ma mocniejsze odbicie z lewej nogi.

  • David77 stały bywalec
    @dar06 @dar06

    Hula w pierwszym sezonie u Horngachera skakał gorzej niż w sezonie 2015/16, więc raczej średnio był "nabuzowany" zmianą trenera.

  • Raptor202 profesor
    @anonim @Skoczek3211

    Jeszcze założył sobie dodatkowe konta i się splusował, żeby wyglądać na mniejszego idiotę. No sorry moderacja, ale jego inaczej się nie da określić.

  • Skoczek3211 weteran
    @anonim @Raptor202

    Przecież dar06 to id... albo wstrzymam się bo dostanę bana...Pamiętam jak za Kruczka Kubacki lądował koło bandy i nie mógł mu w tym pomóc dopiero musiał przyjść Horngacher,żeby to naprawić..Oczywiście na początku współpracy było to widoczne,ale z czasem było coraz lepiej.

  • Major_Kuprich profesor
    Panie Horngacher

    Dzięki tobie polskie skoki jeszcze istnieją.

    Oj zatęsknicie jeszcze za Stefanem a wtedy będzie już tylko płacz i zgrzytanie zębów...

  • BoloOlo bywalec
    Kot

    Poważnie kot panie H zawiódł mnie pan .

  • dar06 doświadczony

    Takie brednie to może opowiadać dzieciom i z większośći znajdujących na tym portalu

    Gość ma braki w trenerce złe przygotowanie myślał ze będzie powtarzam ten sam na okrągło cykl
    a skoczkowie raczej jeden Stoch będzie wygrywał
    sukcesy w pierwszym roku to nie zasługa jego
    tylko skoczków którzy byli nabuzowani zmianą trenera nie znającego jęz,polskiego
    adrenalina opadła jak Kotow i Huli
    a ten nie ma pojęcia czemu tak się dzieję i składa miernota na winne skoczków

  • Stoszek profesor

    Wyjazdy Kota nie mają sensu. Przecież Horngacher może zostać w kraju, Sobczyk nie może, bez Horna jechać?

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl