Daniela Iraschko wygrywa

  • 2004-08-10 09:32
W niedzielnym konkursie Letnie Grand Prix w Bischofshofen triumfowała reprezentantka gospodarzy, Daniela Iraschko. Pokonała zawodniczki z Norwegii, Anette Sagen oraz ze Słowenii, Monikę Pogladic. W pierwszych w tym sezonie zawodach wzięło udział 44 skoczkinie. Najdłuższy skok oddała Monika Pogladic i Eva Ganster.



W austriackim Bischofshofen, które jest corocznie gospodarzem Turnieju Czterech Skoczni, odbył się konkurs Letniego Grand Prix w skokach kobiet. Do zawodów zgłoszono 44 panie, które rywalizowały na skoczni o punkcie kalkulacyjnym K 65. Skoki były oceniane przez pięciu sędziów pochodzenia austriackiego.

Zwyciężyła Daniela Iraschko z Austrii, pokonując o 2,1 reprezentantkę Norwegii, Anette Sagen. Austriaczka uzyskała w drugim skoku 71 metrów, ale jej skok był technicznie lepszy od rywalki ze Skandynawii. Mimo, iż Sagen poszybowała na 72 metr nie była w stanie pokonać Danieli.

Na najniższym stopniu podium stanęła zawodniczka ze Słowenii, Monika Pogladic, która dzięki skokom na odległość 72, 5m oraz 68 m otrzymała łączną ilość punktów 254,7. Na czwartej pozycji uplasowała się Lindsey Van ze Stanów Zjednoczonych, oddając dwa równe skoki na 69 metrów.

Najdłuższy skok konkursu należał do Pogladic oraz Austriaczki, Evy Ganster. Polki nie startowały w Bischofshofen.



A oto pełne wyniki konkursu:



Bischofshofen FIS- Ladies- Cup K65 8.08.2004
MiejsceZawodniczkaKrajRocznikOdl1Odl2Nota
1.IRASCHKO DanielaAUT836971258
2.SAGEN AnetteNOR856972255,9
3.POGLADIC MonikaSLO876872,5254,7
4.VAN LindseyUSA846969252,7
5.GANSTER EvaAUT7867,572,5252,5
6.JAHR LineNOR876869248,8
7.DRAGE TanjaAUT876770247,8
8.HUGHES AbbyUSA8966,566,5234,7
9.SEIFRIEDSBERGER JacquelineAUT9162,567231,3
10.SMEBY HenrietteNOR866369,5231
10.JOHNSON AlyssaUSA8766,566231
12.WILLIS KatieCAN9166,565230,6
13.DEMETZ LisaITA8962,568,5229,9
14.KANCILIJA TamaraSLO8763,568228,6
15.MOHR JennaGER876166,5224
16.HILS CarinaGER8762,565223
17.STEFANER KatrinAUT8762,566222,4
18.SCHMIDT KristinGER8361,566,5218,2
19.SEYFAHRT JulianeGER9060,566,5217,8
20.VTIC MajaSLO8862,562,5214
21.LOGAR EvaSLO916460,5211,8
22.ELLIS BrennaUSA886163,5209,3
23.FAISST MelanieGER9060,563,5209,1
24.STUFFER BarbaraITA896066,5208,6
25.PUSTKOVA VladenaCZE926361208,6
26.BENEDIK PetraSLO905963206,3
27.HERMANN CarmenGER896362,5204,2
28.RUNGALDIERITA9060,560200,2
29.HAUER NicoleGER8760,559,5200
30.TEMME AndreaGER816061199,4
31.D`AGOSTINA RobertaITA916063199,2
32.SUPPER ChristinaGER896261,5197,9
33.PRUCKER ValentineITA8958,562,5197,9
34.TEPES AnjaSLO9161,560196,6
35.TUSS BirgitGER8559,559192,9
35.POZUN KatjaSLO936058,5192,9
37.HÄFELE AnnaGER8960,558,5191,1
38.BACKE MariNOR8758,556,5185,5
39.KEPIC NikaSLO905555168,5
40.POCK VerenaAUT9351,558163,3
41.PERATHONER JenniITA905455156,6
42.POGRAJC ManjaSLO944853139,9
43.REISCHL SteffiGER9145,551124,1
44.MARKOVICS BorbolaHUN87313442,5





Następne zawody z cyklu LGP odbedą się w Klingethal.

Źródło: sportsplanet.at

Skia, źródło: Informacja własna
oglądalność: (5606) komentarze: (12)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Krzysiek bywalec

    Uwaga,Uwaga! Robie film z 10 najlepszymi skokami sezonu 2003/04. Jesli by ktos chcial zaglosowac to niech wybierze max5 skokow ze sezonu 2003/04. Bede wdzieczny. Pozdrowienia dla skijumping.pl

  • anonim
    A żeby tak polączyć skoki męskie z kobiecymi ?????

    A żeby tak polączyć skoki męskie z kobiecymi ?????

  • anonim
    @fan

    głupi pomysł;) kobiety skaczą bliżej. nie wiem z czego to wynika, ale gdy oglądałam kiedyś w oslo skoki kobiet to najlepsza skoczyła poniżej punktu k bo 110 m, a zaraz po nich byli faceci i najdalsza odległość była o jakieś15 czy więcej m dłuższa.

  • bystrzak początkujący
    @redakcja

    sory ze nie na temat ale czy nie powinniście zmienić w sylwetkach skoczków przy roarze ljokelsoeyu "dzieci"? tam pisze nie ma a przecież ma od niedawna.

  • Ania doświadczony

    Czy ja wiem, czy głupie? Może konkurs, w którym kobiety startowałyby na równi z mężczynami nie byłby ciekawy, bo kobiety raczej nie miałyby szans na zwycięstwo, ale według mnie interesujący byłby konkurs "pseudodrużynowy" - coś takiego, jak było ostatnio w Einsiedeln czyli skoki w parach, skoczek ze skoczką. To by było fajne :)
    I jeszcze chciałabym zwrócić uwagę na jedną rzecz: w konkursie startowała Węgierka. Startowała też 10-letnia Słowaczka. A nasza najlepsza skoczka, nota bene 18-letnia, nadal skacze na K-17 i K-23. Chyba powinno dać to naszym trenerm do myślenia.

  • anonim
    @Ania

    SLO to nie Słowacja tylko Słowenia

  • małyszomanka doświadczony

    Najpierw się każe kobitkom skakać na takich lilipucich skoczniach, a potem jest pretensja, że poziom niski.To po pierwsze.
    Po drugie: nie ma sensu łączyć rywalizacji kobiet i mężczyzn, bo w żadnej dyscyplinie tego nie ma (prawie żadnej, jest w jeździectwie, ale tam najwięcej zależy od konia, a nie od płci zawodnika). Po trzecie to, że kobiety skaczą krócej nie jest argumentem, bo przecież np. wolniej biegają, a nikomu nie przyszło do głowy wykreślić biegów kobiet z zawodów, albo połączyć z facetami. Ze skokami jest o tyle dobrze, że długość skoków można regulować ustawieniem belki startowej i kobiety mogą na tych samych skoczniach skakać tyle samo, co mężczyźni. Wystarczy trochę podnieść belkę (są lżejsze, mają mniejsze prędkości najazdu, podniesienie belki jest więc uzasadnione).

  • anonim
    @małyszomanka

    i jeszcze w wyścigach i rajdach samochodowych też sie ścigają razem z facetami hehehe a z tym podnoszeniem belki to sie nie zgadzam jak chcą uzyskiwać większe prędkości to niech przytyją skoczkowie też ważą mniej a inni więcej ale tego się wysokością belki nie wyrównuje

  • anonim

    To nie jest kwestia wagi, ale siły odbicia. Chyba jest dla was oczywiste, że kobiety generalnie mają mniej siły..? Dlatego podnoszą mniejsze ciężary, biegają wolniej i skaczą bliżej.

  • anonim

    w sportach w których najwięcej zależy od zawodnika i jego warunków fizycznych podział na kobiety i mężczyzn jest prawidłowy i łączenie nie ma sensu.

  • małyszomanka doświadczony

    Tylko ciekawe czemu jak mężczyźni skaczą bardzo krótko, to się dla nich belkę podnosi a nie każe wcinać golonkę. A poza tym czy się zgadzasz, czy nie to tak się właśnie robi, np na MŚ juniorów podniesiono odpowiednio belkę i w skokach drużynowych najlepsze wyniki kobiet były lepsze od mężczyzn. Takie podniesienie belki nie ma wpływu na atrakcyjność zawodów, ważne są przecież odległości.

  • anonim

    Generalnie sędziowie uważają chyba, że dla kobiet (właśnie z powodu mniejszej siły ich mięśni) nie jest bezpieczne lądowanie dalej niż w punkcie K. Stąd w wiekszości kobiecych konkursów odległości są takie "nijakie". A ponieważ sama nigdy nie skakałam :P więc nie mam pojęcia czy jest to słuszne podejście czy nie, być może to zwykłe asekuranctwo. ;)

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl