Kinga Rajda po prologu w Lillehammer: Jest dobrze!

  • 2019-03-12 02:23

Za Kingą Rajdą jeden z najlepszych dni w dotychczasowej karierze. Mieszkanka Szczyrku po raz piąty tej zimy weźmie udział w zawodach rangi Pucharu Świata. W Lillehammer awans dała jej 112-metrowa próba, która wystarczyła do zajęcia 25. miejsca w prologu. Wcześniej, w jednej z serii treningowych, nasza rodaczka uzyskała 113,5 metra. Na ten moment jest to jej najdłuższy skok oddany na arenie międzynarodowej.

Sławomir Hankus i Marcin BachledaSławomir Hankus i Marcin Bachleda
fot. Tadeusz Mieczyński

- Faktycznie, to były moje najdłuższe skoki podczas zawodów, ale wciąż brakuje im do mojej życiówki – mówi 18-latka, która podczas jednego ze zgrupowań na dużej skoczni w Planicy poszybowała na 127. metr.

Co jest powodem kilkunastometrowego progresu względem soboty w Oslo? – Zmieniła się nie tylko skocznia, ale i moje skoki. Wszystko za sprawą zmiany nastawienia. Odpuściłam sobie zbędne myślenie, żeby bezstresowo podejść do tej rywalizacji.

- Skacze mi się coraz przyjemniej. Staram się wrzucić na luz i myślę, że udaje mi się to. W Oslo brakowało mi uśmiechu, bo przebieg tych zawodów był dla mnie przykry. Nie mogłam tam sobie swobodnie skoczyć. W miniony weekend brakowało metrów, więc zeszło ze mnie ciśnienie, kiedy w Lillehammer polatałam nieco dalej - mówi 41. zawodniczka klasyfikacji generalnej Raw Air.

- Widzę efekty naszej dotychczasowej pracy, choć ostatnie nie miałyśmy za dużo czasu, aby potrenować. Równając skoki z konkursów do tych ze zgrupowań, jeszcze mi brakuje, ale jest już bardzo dobrze. Norwegia to miejsce, gdzie można się odciąć od świata. Mamy z Kamilą sympatię do tego kraju i miejsca. Pomimo tego, że te skocznie nie są super, uwielbiamy tu przyjeżdżać - kontynuuje Rajda.

Jak wygląda relacja z Kamilą Karpiel? - W pokoju rozmawiamy bardzo dużo. Żadna nie mówi więcej i nie brak nam tematów. Jedynie ja nieco bardziej wstydzę się podczas rozmów z przedstawicielami mediów <śmiech>… Z każdymi zawodami jest jednak coraz lepiej!

Początek wtorkowych zawodów kobiet zaplanowano na 20:00. Start serii próbnej godzinę wcześniej.

Korespondencja z Lillehammer, Dominik Formela


Dominik Formela, źródło: Informacja własna
oglądalność: (3556) komentarze: (1)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Baciar stały bywalec
    -

    Kinga dziś ogień- dasz radę ! Powodzenia i trzymam kciuki

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl