Stefan Horngacher: Chciałbym wszystkim szczerze podziękować

  • 2019-03-24 15:30

To już pewne - Stefan Horngacher przestaje pełnić funkcję głównego trenera reprezentacji Polski. Zgodnie z wcześniejszymi przypuszczeniami, już niedługo rozpocznie pracę w Niemczech. Jak wspomina ostatnie trzy lata spędzone wraz z naszymi kadrowiczami? Co jego zdaniem było największym sukcesem drużyny?

Stefan HorngacherStefan Horngacher
fot. Tadeusz Mieczyński
Michal Dolezal i Stefan HorngacherMichal Dolezal i Stefan Horngacher
fot. Tadeusz Mieczyński

- Z polskim zespołem odnieśliśmy naprawdę wiele sukcesów. Dwukrotnie okazywaliśmy się najlepszą drużyną sezonu, raz zajęliśmy w klasyfikacji końcowej trzecie miejsce. Jestem z tego powodu szczęśliwy. To dla mnie szczególny moment, ponieważ teraz kończę współpracę z Polskim Związkiem Narciarskim. Decyzję podjąłem nie sercem, a rozumem. Muszę myśleć o swojej przyszłości, o rodzinie – stąd mój wybór.

- Nie spodziewałem się tego, że otrzymam od całego zespołu Puchar Narodów na własność. Adam Małysz powiedział, że zasłużyłem na to za ostatnie trzy lata. To dla mnie wielki zaszczyt.

- Najlepsze momenty z reprezentacją Polski? Na pewno pierwsze zwycięstwo drużyny w Klingenthal. Wczorajszy dzień również był ważny, zespół odniósł premierowy triumf w zawodach na skoczni do lotów. Polska ma dobrych skoczków, którzy równie świetnie radzą sobie na mamutach. Istotne są także wszystkie medale zdobyte na mistrzowskich imprezach. Chciałbym wszystkim szczerze podziękować. Wiąże mnie z tą ekipą wiele miłych wspomnień. Dziękuję moim podopiecznym, którzy ufali moim metodom szkoleniowym. Pomiędzy sztabem szkoleniowym a skoczkami nigdy nie było niejasności. Dziękuję również Polskiemu Związkowi Narciarskiemu. Dostaliśmy od niego wszystko, czego potrzebowaliśmy. To było dla nas istotne. Szczególnie dziękuję Adamowi Małyszowi, mojemu koledze i dyrektorowi koordynatorowi ds. skoków i kombinacji norweskiej. Słowa uznania należą się również wszystkim polskim kibicom.

- Czeka mnie kolejne wyzwanie, to nieuniknione. Jeszcze nie wszystko z federacją niemiecką zostało ustalone. Póki co kontrakt nie jest podpisany, lecz nie chciałbym zdradzać szczegółów.

- Michal Dolezal jest naprawdę dobrym człowiekiem i trenerem. Jest jednym z tych, którzy potrafią zrobić wszystko. Zna się na kombinezonach, sprawach związanych ze szkoleniem i logistyką. Uważam, że będzie właściwą osobą na stanowisku głównego szkoleniowca reprezentacji Polski.

- Kiedy poinformowałem moich podopiecznych o tym, że odchodzę? Wcześniej. Znacznie wcześniej. Czy odwiedzę Polskę w najbliższym czasie? Chciałbym mieć to w planach, ale ciężko teraz znaleźć dobry termin. Zobaczę, jak potoczą się sprawy – podsumował od dziś były szkoleniowiec Biało-Czerwonych.

Korespondencja z Planicy, Piotr Bąk


Piotr Bak, źródło: Informacja własna
oglądalność: (16576) komentarze: (57)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Raptor202 profesor
    @nicoz @nicoz

    Za to będą inni zawodnicy, równie ciekawi. Przecież mają celebrytę w kasku Red Bulla, wyjątkowo ekspresywnego Markusa, Freitaga, który czasem przypomina niemiecką wersję Macieja Kota, nieprzewidywalnego Geigera, walczącego jak lew o powrót do formy Freunda, młodych i jeszcze nieopierzonych Siegela, Schmida czy Hamanna, regularnego jak mało kto Leyhego, czy też nie wiadomo dlaczego związanego z Mannerem Piusa Paschke. Poza tym potencjał ludzki większy.

  • Mati87 weteran
    @srek @fridka1

    Ja akurat nie miałem na myśli 15-latek bo nie orientuje się jak to wygląda w tej kwestii ale sądzę, że dorośli kibice też potrafią ich szanować i lubić. Janusze zawsze się pojawią ale w większość jest raczej ogarnięta.

  • fridka1 profesor
    @srek @Mati87

    Z całą pewnością podobnie mają 15-latki z Polski oblegające facebooka Wellingera. Cóż, dobre i to. Zawsze to lepsze niż jazda bez trzymanki jaką zafundowaliśmy kiedyś Hannawaldowi. Czasami mam wrażenie, że "czasy się zmieniły", a innym razem, że jednak wcale nie : )

  • Mati87 weteran
    @kolesio @fridka1

    Niech mu pomoże jak da rade bo szkoda Andiego, że ma taki kryzys formy bo to bardzo sympatyczny zawodnik. Choć przypadek Kota pokazuje, że i Horngacher nie jest idealny i nie ma recepty na każdy kryzys zawodnika. Jak dla mnie to w ostatnim sezonie za czesto z ust Horngachera padały słowa "nie wiem co się stało" dlatego uważam, że dobrze, iż doszło do zmiany i mamy teraz nowego szkoleniowca.

  • Mati87 weteran
    @srek @fridka1

    trochę uogólniasz bo nie każdy polski kibic jest typowym Januszem. Ja się takim nie czuję i bardzo lubie zagranicznych skoczków, Niemców oraz innych również. Sądzę, że wiele polskich kibiców ma podobnie.

  • mat1988 bywalec
    @jma @jma

    Przecież Schuster to jest (był) trener kompletny - zjazd na brzuchu po zeskoku Vikersundbakken potwierdza to.

  • fridka1 profesor
    @srek @Mati87

    Pewnie, że tak. Tylko, że w Janusz i Grażyna mają często pianę na ustach widząc "wściekłą triumfującą Ajzenbiślę", a niemieckiemu Helmutowi to zwisa czy Marcus wygrał akurat z Polakiem czy może z Japończykiem. Oni tam na forach nie snują bajeczek o mafiach i spiskach, a u nas pomimo upływu kilkunastu lat to nadal częste zjawisko, my musimy mieć wytłumaczenie i winnego, a jak się napatoczy Niemiec to się nadaje idealnie.

  • fridka1 profesor
    @kolesio @Mati87

    Już w końcówce sezonu olimpijskiego jakby uszło z niego powietrze (wolno mu było), a potem te wycieczki do Stanów, sam przyznawał, że oczekiwania wobec niego go przytłoczyły. Jest bardzo młody i jestem przekonana, że wróci w wielkim stylu. Horgacher nie potrafił wytłumaczyć skąd taki dołek u Kota, Schusterowi też wolno. To się po prostu w tym sporcie naturalnie zdarza i należy to przyjąć do wiadomości.

  • Maradona profesor
    @kolesio @Vow_Me_Ibrzu

    Eisenbichler w życiu prywatnym jest podobno spokojny i ułożony, dopiero podczas rywalizacji i emocji z nią związanych wstepuje w niego "wściekła Ajzenbiśla".

  • Vow_Me_Ibrzu doświadczony

    "do osób krnąbrnych, które nie potrafią słuchać przełożonych". Wprowadźcie wreszcie opcję edycji postów...

  • Vow_Me_Ibrzu doświadczony
    @kolesio @Promabalerona

    Eisenbichler jest policjantem. Taka praca raczej nie pasuje do osób krnąbrnych, którzy nie potrafią słuchać przełożonych.

  • smiechu stały bywalec

    Dziękujemy Trenerze ale jak obejmie niemców to nie życzę sukcesów niestety ale powodzenia w życiu :)

  • Mati87 weteran
    @srek @fridka1

    Małyszomania to była inna epoka. Obecnie niemieccy skoczkowie mają chyba wiecej kibiców w Polsce i Niemczech, zwłaszcza Wellinger.

  • Mati87 weteran
    @kolesio @fridka1

    ale nikt nie potrafi wyjasnic z czego wynika obecna forma Wellingera? A niby czemu wg ciebie to bylo do przewidzenia po IO? Każdy wtedy sądził, że Wellinger będzie walczył ze Stochem o KK bo miał na to realne szanse a tu nagle regres i od RA zaczął się u niego kryzys.

  • fridka1 profesor
    @srek @Mati87

    A bo to już taka tradycja, od pierwszych lat Małyszomanii : )

  • fridka1 profesor
    @kolesio @Mati87

    Przecież ten dołek u Wellingera był do przewidzenia niezależnie od tego kto był jego trenerem. Schuster doprowadził Andreasa do dwukrotnego srebra MŚ i złota, srebra olimpijskiego, a Ty się dziwisz, że zaliczył jeden słabszy sezon i od razu "Schuster nie poradził sobie z Wellingerem"? A do wcześniejszych sukcesów to kto go doprowadził? Krasnoludki? Spadki formy w tym sporcie po wielkim sukcesie i u takich młodzianów to norma. Wellinger frycowe zapłacił, ale to mimo wszystko nie jest drugi Olli czy Bystoel.

  • Mati87 weteran
    @srek @srek

    co ty piszesz? Niemcy właśnie zakończyli współpracę z równie dobrym a może i lepszym trenerem niż Horngacher i jakoś wiekszą potęgą niż my nie są.

  • Mati87 weteran
    @kolesio @kolesio

    wydaje mi się, że zajmie im troche czasu zintegrowanie się i zaufanie trenerowi. Schuster wydawał sie bardziej wyluzowany co podobało się zawodnikiem. Horgacher jest zupełnie inny a wiadomo, że relacje z trenerem są kluczowe w dalszym rozwoju.

  • Mati87 weteran
    @oksymoron @oksymoron

    na dwa fronty to raczej nie. Skoro zostaje z nami to pracuje tylko dla nas.

  • Mati87 weteran
    @kolesio @fridka1

    tylko z Wellingerem nie poradził sobie nawet Schuster, który jest równie dobrym a może nawet lepszym trenerem jak Horngaher a nie dał rady i nadal Wellinger jest bez formy.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl