Zniszczoł wystartuje w Zakopanem, Maciusiak chwali współpracę z Dolezalem

  • 2019-08-13 13:11

Zaplecza kadry A z bardzo dobrej strony pokazało się podczas sobotnich i niedzielnych zawodów rangi Letniego Pucharu Kontynentalnego, których gospodarzem była Wisła. Przed własną publicznością dwa zwycięstwa odniósł Klemens Murańka, a na podium stawali też Andrzej Stękała oraz Paweł Wąsek. Decyzją trenerów polskiej reprezentacji, szansę startu w Letnim Grand Prix w Zakopanem otrzyma jednak Aleksander Zniszczoł, a reszta kadry B uda się na drugoligowe zmagania do Czech, gdzie postara się o poszerzenie kwoty startowej na drugi okres sezonu letniego. 

Korespondencja z Wisły, Piotr Bąk


Dominik Formela, źródło: Informacja własna
oglądalność: (5076) komentarze: (13)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • zibiszew weteran

    Jak to pokrętnie (niektórzy) tłumaczą dawne wpisy :)Aż się roześmiałem.Do niedawna o całe zło ,o patologie w doborze kadr o niszczenie zawodników (W tym niepokornych) był oskarżany "Pan dyrektor"Pan dyrektor nadal jest, zabrakło kogo?Horna. i co nagle atmosfera jest super ,nikt nikogo nie niszczy? Czyżby pan dyrektor aż tak się zmienił? To tyle sarkazmu.
    A tak naprawdę to uważam ( z perspektywy czasu) że Hornowi zależało tylko na jednym.Na wynikach kadry A, kadrę B I całe skoki polskie była na szarym końcu jego ważności.Tak naprawdę interesowała Go praca w Niemczech .Polska miała Go przybliżyć do tego. Ale też trzeba oddać co cesarskie .Mieliśmy super trzy sezony.Teraz wiem na pewno że w powołaniach do kadry czy też na zawody nikt ale to nikt ,nie nie miał prawa wtrącać się Horgaherowi!

  • Pavel profesor
    @dervish

    Zacznę od tego, że muszę oddzielić dwie sprawy, które mieszasz ze sobą. Po pierwsze pisząc o perspektywach na przyszłość i powołań na tej podstawie nie miałem na myśli patologicznych decyzji pokroju Miętusa w kadrze A, to trzeba sobie jasno powiedzieć. Bardziej chodziło mi o to, że jakbym miał do wyboru skoczka +33. który raz na 3-4 konkursy wejdzie do 30-tki i uciuła przez cały sezon 15-20 punkcików i skoczka 18-21, który jest nieco słabszy, ale koło tej drugiej serii się kręci i na koniec sezonu ma 5-10 punktów to powoływałbym tego drugiego pomimo, że jest słabszy. Może to nie jest do końca sprawiedliwe, ale dla dobra całej dyscypliny w Polsce bardziej korzystne. Czysty pragmatyzm.

    Druga sprawa to deprecjonowania pracy Maciusiaka i wyciąganie pochopnych wniosków na podstawie wyników z lata. Skok zaplecze to wynik ciężkiej pracy u podstaw trenera Maciusiaka, wyniki zaczęły się już w sezonie ubiegłym, kiedy pracował z kadrą A Horngacher, a teraz mamy tylko kontynuację tendencji wzrostowej. Nie ma tu żadnych magicznych sztuczek, które w miesiąc dzięki "polityce startowej" zmieniają skoczka. Praca i tylko praca. Z resztą lato to nawet nie jest pora na "weryfikację wynikową", wygląda to przyzwoicie, ale ja spokojnie bym poczekał na sezon zimowy.

  • dervish profesor
    @Pavel

    Dla mnie to jest oczywiste. W sporcie (zwłaszcza zawodowym) o pozycji decyduje jedno kryterium: wyniki. Jeżeli jest inaczej to już nie jest sport tylko kumoterstwo. W prywatnym klubie sportowym właściciel może sobie robić co chce, jak chce to może pozwalać sobie na kumoterstwo. W instytucji narodowej a taka jest PZN powinny obowiązywać jasne reguły, jeżeli są one łamane (patrz na przykład tzw. sprawa Miętusa) to natychmiast odbija sie to na kondycji całej dyscypliny. Przyszedł Horn i Małysz i ustanowili swoje porządki oparte na mętnych zasadach a właściwie na ich braku i jak nożem uciął skończyły się wyniki na naszym zapleczu.
    Odszedł Horn, zmieniły się reguły gry (właściwie nastąpił powrót do starych dobrych zasad promujących wyniki i formę) i nagle z dnia na dzień mamy odrodzenie potęgi (a jakże, potęga to określenie nie na wyrost) naszego zaplecza. Nagle okazało się, ze możemy nadawać ton rywalizacji w PK i mamy więcej solidnych kandydatów do startów na tym szczeblu niz miejsc startowych.

    I żeby nie było, ze podważam kompetencje trenerskie Horna. Wręcz przeciwnie uważam go za znakomitego trenera.
    Krytykuje nie warsztat trenerski tylko politykę kadrową i sprawy organizacyjne które tak się złożyło że za jego panowania ocierały się o patologię i były przyczynkiem do zmarnowania karier kilku wartościowych skoczków.

  • Pavel profesor
    @dervish

    Nie jest to takie oczywiste, czasem bardziej opłaca się postawić na juniora pomimo, że jest gorszy od seniora w momencie gdy starszy skoczek ma +33, a jego wynik to ciułanie jakiejś drobnicy. Takie "większe dobro" i patrzenie w przyszłość.

  • Kamil G bywalec
    @Oczy Aignera

    Nie wprowadzajcie tutaj piki nożnej.

  • Oczy Aignera profesor
    @sebik125p

    U selekcjonera z Twojego awatara jest inaczej. Tam rotacji praktycznie nie ma. Damian Szymański to piłkarski Tomisław Tajner.

  • EmiI profesor
    @ZXCVBNM_9999

    [***]v=uEnlDEx6jP8

  • ZXCVBNM_9999 profesor
    @dervish

    Bo tu nie chodzi o samo odmłodzenie, a wspieranie zaplecza by ci młodsi zyskiwali poziomy wyżej.
    W tym momencie mamy przyszłość w skokach:
    -Na teraz: Stoch, Żyła, Kubacki, Kot, Hula (Mi się wydaje, że jeszcze odzyska poziom na solidne wyniki)
    -Na chwilę później: Wolny, Stękała, Zniszczoł, Murańka
    ...
    EDIT: Rozpisałem się dużo, ale ucięło mi większość komentarza. Nie chce mi się tego pisać jeszcze raz. Bredziłem o tym, że ukształtował nam się system szkolenia i mamy szczęście, że przy tak małej liczbie zawodników mamy jakość. Proszę redakcję, by zwróciła uwagę na to.
    ...
    PS: Jest gdzieś nagrany skok Maciusiaka jak jeszcze był zawodnikiem?

  • dervish profesor
    Odmłodzenie kadry?

    Odmłodzenie dla samego odmłodzenia to paranoja. Takie rzeczy to w salonach kosmetycznych a nie w sporcie. W sporcie liczy się klasa sportowa czyli forma i wyniki a nie wiek. W kadrach seniorskich występują najlepsi a nie najmłodsi.

  • sebik125p początkujący
    Dolezal

    Jedno muszę facetowi przyznać. Serio przykłada się do pracy z CAŁĄ kadrą, a nie kilkoma zawodnikami. Jakoś się da to zrobić jednak i może w końcu jakaś rotacja będzie, a wiek kadry A troszkę spadnie.

  • Kolos profesor
    @ZXCVBNM_9999

    Horngaher prawdzie zaczął pracę w Polsce od 6 miejsca w drużynówce w LGP. Ale kolejne konkursy LGP były już na wysokim poziomie dla Polaków. Niemcy wyglądają ciut gorzej niż wtedy Polacy. No ale prawdą jest że oceniać można po zimie, a nie po lecie. Póki co cieszy progres kadry B, byle tylko przenieść to na zimę

  • kibicsportu profesor

    Skład Norwegów na Zakopane:
    - Granerud
    - Johansson
    - Lindvik
    - Markeng
    - Pedersen

  • ZXCVBNM_9999 profesor
    Nie no fajnie jest

    Doceniam jak na razie Maciusiaka i Doleżala, ale na miłość boską - to lato - zacznijmy ich chwalić jak będzie im dobrze szło zimą :)

    Tymbardziej mnie denerwuje przedwczesne śmianie się z Horngachera i Niemców, zapominając, że to oni będą dla nas najgroźniejsi zimą i ostatecznie oni mogą być lepiej przygotowani do zimy. Przypomnę, że pierwsza letnia drużynowka Horngachera w Polsce skończyła się na 6 miejscu, a już zimą zgarneliśmy PN. Wiadomo, Doleżal będzie robił wszystko by przewyższyć swojego nauczyciela, ale nikt nie jest w stanie teraz tego przewidzieć, a pycha zazwyczaj źle się kończy.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl