Harrachov rezygnuje ze starań o MŚ w Lotach 2024

  • 2019-10-30 14:31

Najlepsi skoczkowie świata prawdopodobnie nie wrócą prędko na mamuci obiekt Certak. Czeski Związek Narciarski (SLCR) oficjalnie ogłosił rezygnację ze starań o organizację Mistrzostw Świata w Lotach Narciarskich w 2024 roku w Harrachovie. Istnieje jednak szansa, iż czempionat mimo wszystko odbędzie się w Czechach.

Od początku kandydatura czeskiej federacji mierzyła się z dużymi trudnościami. Harrachov nie gościł zawodów najwyższej rangi od poprzednich MŚ w lotach narciarskich w 2014 roku. Od tamtej pory kompleks skoczni Certak zaczął niszczeć, a mamuci obiekt wymaga natychmiastowej renowacji.

Pomimo trudności, Czesi jako jedyni zgłosili się o organizację lotniczego czempionatu w 2024 roku, licząc, iż zdołają pozyskać dotacje na przebudowę Certaka, a projekt uzyskał wsparcie rządowe. Marzenia o goszczeniu najlepszych skoczków świata zderzyły się jednak z rzeczywistością. W środę Czeski Związek Narciarski oficjalnie poinformował Międzynarodową Federacją Narciarską o rezygnacji Harrachova ze starań o przeprowadzenie MŚL 2024.

- Od początku starań zapewnialiśmy, że bez gwarancji rządowych nie stać nas na uiszczenie opłaty rejestracyjnej. Jesteśmy wdzięczni, iż FIS pozwoliła nam odroczyć termin wpłaty, ale niestety złożone stosunki własnościowe kompleksu nie pozwoliły na zawarcie porozumienia. Z tego powodu musimy odwołać kandydaturę - powiedział prezes SLCR, Lukas Hermansky.

Obecne wycofanie kandydatury nie oznacza jednak, iż Harrachov całkowicie traci szansę na goszczenie mistrzostw. 23 listopada zbierze się Rada FIS, która - z uwagi na obecny brak kandydatów - prawdopodobnie przedłuży do wiosny termin składania wniosków o organizację MŚ.

- Jeśli uda nam się rozwiązać sprawy własnościowe kompleksu, to chcemy na wiosnę ponownie złożyć wniosek o organizację - zapowiada Hermansky.

- W ostatnich miesiącach odbyło się wiele spotkań, m.in. z premierem Andrejem Babisem, gubernatorem regionu libereckiego Martinem Putą oraz burmistrzem Harrachova Evą Zbrojovą. Wszyscy zgadzają się, że przebudowa skoczni wszystkim dostarczy korzyści. Niestety kompleks znajduje się w trudnej kondycji finansowej i ich rozwiązanie zajmie dużo czasu. Na pewno będziemy nadal ratować Harrachov - kończy prezes SLCR.

Najbliższe MŚ w lotach narciarskich odbędą się w marcu 2020 roku w Planicy, zaś w 2022 gospodarzem będzie Vikersund. Ostatnio coraz głośniej mówi się o zastąpieniu tradycyjnej formuły czempionatu rokrocznym cyklem na wszystkich czynnych mamucich obiektach. Nowy format mistrzostw nie zostanie wprowadzony w życie wcześniej niż w sezonie 2022/2023.


Adam Bucholz, źródło: Czech-ski.com
oglądalność: (14240) komentarze: (33)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Kolos profesor
    @Bajlandopl

    Jakaś Polsko-Czeska współpraca w kwestii mamuta w Harrahovie nie jest czymś nierealnym. Ale jedyną realną możliwością byłoby podniesienie przez Polską stronę kosztów organizacji zawodów, w ten sposób to Polacy byliby organizatorami takich zawodów. Wystawialiby krajówkę, itd.

    Być może też, ale to już bardzo wątpliwe PZN mógłby się dokładać do kosztów bieżącego utrzymania obiektu. Natomiast finansowanie remontu (tu: praktycznie budowy od zera) przez Polaków nie wchodzi w grę. Nawet nie wiem czy prawo pozwala na inwestowanie w zagraniczny obiekt.

  • dejw profesor

    Ależ niespodziewany news!

    Patrząc na te wszystkie "starania Czechów"; ich ostatnie akcje z FISem, realne możliwości i chęci wydawania środków finansowych na skoki, to w 2024 roku wokół tego zdewastowanego mamuta prędzej zacznie narastać bardzo bujna roślinność, niż zaczną się jakiekolwiek prace w celu reanimacji obiektu.

  • Oczy Aignera profesor
    @Fanskokowpolska

    Polacy wyremontują obiekt HS210 (wg nowych przepisów), ponieważ Adam Małysz tam wygrał, a skocznię HS142 odnowią Japończycy, dlatego że wygrał tam Kazuyoshi Funaki.

  • Bajlandopl doświadczony
    @Pavel

    Teoria mimo wszystko musi nosić w sobie znamiona chociaż odrobinę czegoś sensownego. :)

  • Pavel profesor
    @Bajlandopl

    Emilowi zapewne nie chodziło o to, aby remontować czeskiego trupa tylko podał teorię w ramach ciekawostki :)

  • Bajlandopl doświadczony
    @Pavel

    Dokładnie. Bardziej bym już przełknął wydatki na nową skocznię, którą można zaprojektować tak, by pod nią organizować jakieś imprezy (żeby coś tam miała przychodu poza jedną imprezą raz na 2-3 lata), a ten bredzi o reanimacji obcego trupa. Jak pisałem - większej głupoty nie spodziewałem się już tu przeczytać, ale jednak niektórzy nie zawodzą.

  • Pavel profesor
    @EmiI

    Ogólnie rzecz ujmując skocznie, szczególnie mamucie są tak kosztowne w eksploatacji, że albo zaopiekuje się nimi samorząd/państwo, albo się rozlecą. Tym bardziej, że te obiekty funkcjonują tylko i wyłącznie raz na dwa lata podczas PŚ czy MŚwL. Czyli de facto same koszta remontu to tylko początek i nawet ich zebranie nie gwarantuje, że po 2-3 latach nie wrócimy do stanu początkowego. Co więcej zapewne w naszych warunkach dużo bardziej opłacalna byłaby budowa mamuta od zera niż restauracja czeskiego trupa.

  • Bajlandopl doświadczony
    @EmiI

    Myślałem, że już nic głupszego tutaj nie przeczytam, a jednak. Dla uściślenia, dla paru błaznów z tej strony: PZN (czyli my, podatnicy) wyda pieniądze, by aktywować obcą skocznię (mamucią!), bo Czesi nie mają pieniędzy i mają to gdzieś, by zorganizować zawody PŚ/MŚ i wystawić krajówkę (powtarzam: na mamucie). Stary nie wiem co bierzesz, ale daj namiar na dilera. Serio.

  • EmiI profesor
    @Pavel

    No mówię w teorii, i PZN dla przykładu podałem, bo można założyć cud i gadanina na forach zmieni się w realne działanie, i powstania jakaś organizacja oddolna, ale mówię to tylko teoria.

  • Pavel profesor
    @EmiI

    Pewnie w teorii jest, tylko nie zapominajmy, że wszelkie większe remonty skoczni finansowane są z dotacji ministerialnych czy też samorządowych, a nie z pieniędzy własnych związku. Także remontowanie czeskich skoczni odpada, bo i po co.

  • EmiI profesor
    @Pavel

    Ale w teorii jest opcja by jakiś podmiot, załóżmy polski jak PZN, przejął opiekę nad skocznią, zorganizował zawody, a nawet wystawił krajówkę, bo liczy się jaka federacja organizuje zawody a nie na terenie jakiego kraju skocznia fizycznie leży.

  • Kolos profesor
    @Pavel

    Jakoś mi się nie wydaje żeby to doszło do skutku. Tzn. formuła zawodów dzięki której wszystkie 4 mamuty są co roku w kalendarzu PŚ byłaby bardzo dobra. Ale już rozgrywanie w ten sposób MŚ w lotach byłoby kiepskim pomysłem.

    I gdyby FIS nie był takim hamulcowy w temacie lotów narciarskich jak jest. To przypuszczam, że dziś nie dyskutowalibyśmy nad zrujnowanym Certakiem. A przecież można byłoby choćby włączyć rywalizację na skoczni mamuciej do kalendarza Pucharu Konrynetalnego - próba taka była w 2004 roku, szkoda, że tego już nigdy nie powtórzono...

    Oczywiście Bartek200 ma rację pisząc, że FIS nie wykorzystuje potencjału skoczni mamucich.

  • Pavel profesor
    @Złoty Orzeł

    Jest ten nowy projekt z wykorzystaniem wszystkich 4 mamutów, miejmy nadzieję, że dojdzie do skutku.

  • Pavel profesor
    @Złoty Orzeł

    Ludzie sobie jaja robią z tym przesunięciem granicy, nie bierz tego na serio...

  • Złoty Orzeł profesor
    @Pavel

    Bo FIS nie umie wykorzystać potencjału tych skoczni.

  • Złoty Orzeł profesor

    Myślicie że przesunięcie granicy jest takie proste?
    Wiąże się to z nowymi mapami, ugodami, [***]łami.

    Co do tego faktu osobiście moglibyśmy odrestaurować Harrachov, po tym jak jakimś cudem dołączy do Polski, tylko że co z tego jak i tak by niszczały, bo w PŚ lepiej żeby było Titisee-Neustadt niż ładny kompleks skoczni. Ktoś mi zarzuci "ej, ale w neustadt są problemy tak samo jak w harrachovie" ale tu trochę wysiłku i można jakoś zabezpieczyć skocznię przed halnymi.

  • Pavel profesor
    @Fanskokowpolska

    Niektórzy ludzie są zupełnie oderwani od rzeczywistości. Czesi mają gdzieś swoje skocznie to Polacy będą łożyć fundusze na ich remont "bo Małysz tam wygrywał", głupszego wpisu dawno nie czytałem. Z resztą obecne cztery czynne mamuty to aż nadto bo i tak wszystkie w kalendarzu się nie mieszczą, a nieużywane generują spore koszty utrzymania.

  • Fanskokowpolska początkujący
    skocznia

    Ja wierzę w to że ktoś przyjdzie z pomocą czeskiemu mamutowi oraz sąsiednim skoczniom , mogliby pomoc nasi rodacy w końcu Małysz wygrywał tam zawody .

  • mario74 stały bywalec
    @Nowyskoczek5

    Harrachov miał należeć do Polski, tak Stalin narysował granicę, ale czeskie wojsko tam wlazło po wojnie i zajęło. Próbowali też zająć Jelenią Górę, ale bez powodzenia, bo zostali ostrzelani i uciekli.

  • Tomek88 profesor

    To się nie uda.Czesi zabierają się za to bardzo powolnie. Jeżeli nie mogą uregulować opłaty rejestracyjnej to nie będzie ich stać na budowę obiektu praktycznie od nowa bo tego właśnie wymaga Certak. Moim zdaniem nie ma szans na rozegranie tam MŚWL w 2024.Obecnie Certak to wielka ruina.

    Szkoda bo to bardzo znana skocznia.Pamiętam te zawody za czasów Małysza.To były piękne czasy :)

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl