Lisso kontuzjowany, Aalto wraca na skocznię

  • 2019-11-19 10:25

Plaga kontuzji trwa w niemieckiej kadrze w najlepsze. Na starcie zimowego sezonu nie pojawią się m.in. Andreas Wellinger, Severin Freund czy David Siegel, a kolejnym pechowcem został Justin Lisso. Pozytywne wieści dotarły za to z Finlandii. Lider tamtejszej reprezentacji, Antti Aalto, planuje oddać pierwsze skoki po urazie w przeciągu kilku najbliższych dni.

Justin LissoJustin Lisso
fot. Tadeusz Mieczyński

- To tyle, jeśli chodzi o sezon 2019/20. W ubiegłym tygodniu podczas treningu na skoczni w Garmisch-Partenkirchen przydarzył mi się upadek. Zerwałem więzadło piszczelowo-strzałkowe w lewym stawie skokowym - oznajmił za pomocą mediów społecznościowych Niemiec, Justin Lisso. 

Lisso, członek bezpośredniego zaplecza kadry narodowej Niemiec, w seniorskich zawodach pod egidą FIS zadebiutował w wieku 16 lat. W konkursach FIS Cup w Szczyrku uplasował się poza czołową „30”. Jego największym dotychczasowym osiągnięciem jest tytuł drużynowego mistrza świata juniorów, zdobyty w szwajcarskim Kanderstegu w zeszłym roku. Dzięki dobrym wynikom w Pucharze Kontynentalnym w ubiegłym sezonie, otrzymał szansę startu w 67. Turnieju Czterech Skoczni, jednak nie zdołał przebrnąć kwalifikacji do konkursów w Oberstdorfie i Garmisch-Partenkirchen.

- Zabieg przeszedł pomyślnie. Muszę teraz zachować spokój i trzymać kciuki za moich kolegów. W przyszłym sezonie ponownie pojawię się na starcie - zapewnił młody skoczek reprezentujący barwy klubu WSV Schmiedefeld.

Dużo lepsze nastroje panują w kadrze Finów. Antti Aalto, który odniósł uraz stawu skokowego, o którym pisaliśmy >>>TUTAJ<<<, już niedługo ma powrócić do treningów z pełnym obciążeniem. Poinformował o tym szkoleniowiec reprezentacji Kraju Tysiąca Jezior, Lauri Hakola.

- Dość szybko wprowadziliśmy u Anttiego trening zastępczy i rehabilitację. Ćwiczy dwa razy dziennie. Wykonywaliśmy również próby imitacyjne. W najbliższy czwartek, w Taivalkoskim, chcemy powrócić na skocznię - powiedział 39-letni trener.

Pomimo szybkiej rekonwalescencji, występ 25. skoczka ubiegłego sezonu PŚ w domowych konkursach w Ruce nadal stoi pod znakiem zapytania.

- Zobaczymy, jak rozwinie się sytuacja. Kolejne skoki po powrocie pozwolą mu odbudować pewność siebie. Wtedy będzie można zastanowić się nad powrotem do rywalizacji. Nie ma co się jednak martwić, sezon jest długi. Fakt, uraz odniesiony parę tygodni przed inauguracją nie jest dobrą informacją, lecz w testach przeprowadzonych przed feralną kontuzją Antti był w najlepszej kondycji fizycznej w swojej dotychczasowej karierze - podsumował Hakola.


Piotr Bąk, źródło: yle.fi/Instagram.com/justin_lisso
oglądalność: (5723) komentarze: (2)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Oczy Aignera profesor
    Kontuzja

    Szkoda mi Justina. Może nie wyróżnia się z grupy młodych skoczków niemieckich, ale na pewno to jest zawodnik z potencjałem. Nie można mu odmówić talentu. Podczas niemieckich konkursów TCS raczej zobaczylibyśmy go w kwalifikacjach, ale niestety kontuzja pokryżowała jego plany i być może odebrała mu szansę na lepszą karierę.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl