Lanisek i Klinec mistrzami Słowenii

  • 2019-12-18 01:56

Tuż po pucharowych zawodach w Klingenthal,  reprezentanci Słowenii wzięli udział w zawodach o tytuł mistrza swojego kraju. W konkursie kobiet brylowała Ema Klinec, zaś wśród mężczyzn najlepiej spisał się Anze Lanisek.

Anze LanisekAnze Lanisek
fot. Tadeusz Mieczyński

W zmaganiach mających miejsce na Bloudkovej Velikance (HS139) w Planicy triumfował Lanisek, który tej zimy po raz pierwszy w karierze wskoczył na podium zawodów z cyklu Pucharu Świata. 23-latek w deszczowej aurze lądował na 130. i 131. metrze. Srebro zdobył lider z półmetku rywalizacji - Timi Zajc (131 i 130,5 metra). Różnica między tą dwójką wyniosła zaledwie 1,2 pkt. Po brąz sięgnął Domen Prevc (122,5 oraz 135 metrów). Starsi bracia Domena - Peter i Cene - finiszowali kolejno na 4. i 5. lokacie. Czołową szóstkę uzupełnił Tilen Bartol.

- Naprawdę miło jest sięgnąć po złoto krajowego czempionatu. Zazwyczaj towarzyszy mi duża presja, a tym razem czułem się naprawdę zrelaksowany i spokojny - mówi Lanisek o swoim wtorkowym występie. 

Po zawodach trener Gorazd Bertoncelj potwierdził, iż Słoweńcy udadzą się w Engelbergu w tym samym składzie, który w miniony weekend próbował swoich sił w Klingenthal.

Kliknij, aby zobaczyć pełne wyniki konkursu mężczyzn >>>

W stawce pań równych sobie nie miała Ema Klinec. Druga skoczkini ostatniego konkursu Pucharu Świata uzyskała 123,5 oraz 116,5 metra. Obrończyni tytułu sprzed roku - Ursa Bogataj - lądowała na 124. oraz 117. metrze. Na najniższym stopniu podium znalazła się Nika Kriznar (122,5 i 115 metrów). 

- Za nami trudny konkurs, głównie za sprawą wymagających warunków pogodowych. Stawka była bardzo wyrównana, a do tego miałam trochę szczęścia. Najważniejsze, że wszystkie jesteśmy całe i zdrowe, dzięki czemu teraz możemy skupić się na Pucharze Świata - zaznacza Klinec.

Kliknij, aby zobaczyć pełne wyniki konkursu kobiet >>>

Złoto w starciu drużynowym zdobyli trzej bracia Prevc, których wspierał Ziga Jelar. Czwórka reprezentowała barwy klubu SK Triglav Kranj. Odpowiednio po srebro i brąz sięgnęły zespoły SSK Ljubno BTC i SSK Ilirija.

Kliknij, aby zobaczyć pełne wyniki konkursu drużynowego >>>


Dominik Formela, źródło: sloski.si
oglądalność: (7579) komentarze: (21)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • W Punkt doświadczony
    zawody mężczyzn

    Ta kolejność oddaje, moim zdaniem, prawdziwą aktualną hierarchię w słoweńskim stadzie. Z małą poprawką, że Prevc Starszy nie tyle jest słabszy, co zwyczajnie przepuścił brata. Dla niego brąz na krajowym czempionacie jest jak wygrana w FIS-Cup-ie, a dla Domena ten medal to może być jedyny sukces w sezonie. Wygląda w każdym razie cienko. Przy czym jak dla mnie to Peter, wbrew pozorom, też nie jest w tak wysokiej i stabilnej formie jakby wskazywały jego trzy kolejne ósme miejsca w PŚ. Od początku sezonu Słoweniec ma cały czas dużo szczęscia do wiatru. Choć trudno nie zauważyć, że skacze na pewno lepiej niż rok temu. Odwrotnie Timi Zajc, który też na pewno nie jest jeszcze w takiej dyspozycji jak w poprzednim sezonie. A Lanisek? Ma, na razie, sezon życia. Nie jestem pzrekonany, ze to na dłuższą metę wytrzyma, bo ma lekko zwichrowaną psychikę, ale póki co idzie wyraźnie na pucharowy rekord. Duży tlent miał zawsze. Do tej pory nawalała głowa.

  • Bernat__Sola profesor
    @wiatrhula111

    A były jakieś przesłanki, żeby stawiać na Cene w zeszłym sezonie? W PK najwyższe miejsce 17.

  • Bajlandopl doświadczony
    @StrasznyRybolakOtchlani

    Tak z ciekawości chciałem sobie sprawdzić, czy on nadal działa w FIS przy PŚ kobiet i rozwaliło mnie jedno zdanie (translator Google) ze słoweńskiego na polski:

    "Po zakończeniu aktywnej kariery sportowej Tepeš był aktywny w FIS jako funkcjonariusz na międzynarodowych zawodach w skokach powrotnych. Kontroluje światło, które daje zworkom wyraźny sygnał".

    :)

  • StrasznyRybolakOtchlani doświadczony
    @Złoty Orzeł

    Po pierwsze:
    Miran Tepes nigdy nie odszedł z FISu.
    Po drugie:
    Nie wiem czy oglądałeś zawody w czasach, gdy Miran zapalał zielone światełko, ale ja oglądałem i nie było sytuacji, żeby przeciągał on start syna kiedy warunki umożliwiały oddanie skoku. Zresztą nie miałby ku temu żadnych możliwości, a gdyby próbował coś takiego robić, z miejsca byłoby to widoczne i powstałby skandal (tak jak w przypadku przeliczników Ryoyu w NT).

  • Złoty Orzeł profesor

    Tepesa kariera się skończyła w momencie gdy tatuś odszedł z FISu.
    Wtedy jeszcze miał szansę że ojczulek puści go w huraganie pod narty a tu już krucho...

  • dejw profesor
    @StrasznyRybolakOtchlani

    Tepes może skakać na totalnej świeżości. Właściwie podobnie wyglądało to latem w Klingenthal - tam kompletnie niespodziewanie pojawił się w składzie i oddawał pojedyncze skoki na poziom podium, ale przeplatał to też lądowaniami na buli.
    W jego przypadku zaczyna mi świtać wariant szalony - że on w ogóle nie będzie brał pod uwagę startów w międzynarodowych zawodach, poza.. lutym, czy marcem. Skoczy raz, czy dwa w PK, wbije się w ostatniej chwili do składu na loty i jeszcze powalczy u siebie o medal (choćby w drużynie), a potem zakończy karierę.
    I tak, wiem jak to brzmi, ale jakoś nie mogę się od tego scenariusza uwolnić, biorąc pod uwagę jego postawę od zakończenia sezonu: wypowiedzi, że nie widzi się w kadrze B, tym że skoki przestał już traktować jako swój główny zawód, pojawia się w zawodach od święta i ciężko powiedzieć, czy w ogóle cokolwiek poza tym trenuje na skoczni; w połączeniu z faktem, że wciąż kariery oficjalnie nie zakończył.

  • wiatrhula111 weteran

    Ech jaka porażka u Hvali, to się nie chwali, lata mijają a perspektyw na przyszłość u niego już nie widać, już u Murańki to lepiej wygląda

  • wiatrhula111 weteran

    Myślę, że Słoweńcy w końcu pójdą po rozum do głowy i zaczną stawiać na Cene, który przez tamtejszy sztab bardzo niedoceniany

  • Oreo profesor

    a pograjc nie skończył kariery? Ale chyba dla zabawy sobie skoczył w mistrzostwach kraju

  • StrasznyRybolakOtchlani doświadczony
    @Joannna

    No ja to jestem wręcz zdziwiony jego tak wysokim miejscem, a raczej bardziej tym, że przegrali z nim zawodnicy pokroju Mogela, Jelara czy Pavlovcicia.

  • Joannna stały bywalec
    @StrasznyRybolakOtchlani

    Weź pod uwagę, że Tepes w miniony weekend oddał pierwsze próby na śniegu (kto wie czy nawet nie na torach lodowych ;)), a pokonał zawodników takich jak Semenic czy Justin, którzy zaliczyli już kilka zawodów PŚ (no, biorąc pod uwagę dyskwalifikacje Semenica to może to "kilka" to przesada, ale tak czy siak w treningach i kwalifikacjach skakał wielokrotnie). To także trzeba wziąć pod uwagę przy ocenie jego dyspozycji.

  • Bernat__Sola profesor

    Pytanie kto na TCS u Słoweńców. Bartol i Semenic zapunktowali w PŚ tylko raz. C. Prevc na PK w Ruce był ich nr 3, a tutaj ogrywa zarówno wymienioną w poprzednim zdaniu dwójkę, jak i Roka Justina (który myślę, że powinien jednak zostać po tych punktach w Klingenthal). Pavlovcic i Presecnik nieźle w Ruce, a tutaj fatalnie. Damjan i Tepes nigdzie się nie pojawiają, a zajęli 7. i 8. miejsce. Ciężko powiedzieć.

  • StrasznyRybolakOtchlani doświadczony
    @Pavel

    Tak, bo Słowenia ma młodą kadrę, więc nie dziwi ich obecność na miejscach 1-5 (oprócz Cene może). Natomiast ta reprezentacja zawsze była znana z tego, że ktoś z tzw. zdolnej młodzieży zawsze siedział na plecach głównym kadrowiczom, albo wręcz ich wyprzedzał w krajowych zawodach, a tu? Nazwiska z PŚ, a potem... wielka dziura w wynikach. Zaplecze wyraźnie osłabło, co w Słowenii jest bardzo nietypowe i co właśnie miałem na myśli.

  • dejw profesor
    @StrasznyRybolakOtchlani

    No tak, tylko że tu mowa o zawodniku, który skoki ogólnie rzec biorąc przestał już chyba traktować poważnie i nie jest całkiem wykluczone, że od występu w finale w Planicy pojawił się na skoczni.. tylko raz, na finale LPK w Klingenthal. Więc taka ogólna strata do bądź co bądź czołówki PŚ (poza obecnym Domenem) nie jest jakaś aż taka kosmiczna.

    Co do młodzieży (oczywiście zakładam od razu, że mówisz o tym drugim młodym garniturze po czołówce ;) ) to wypadli średnio, zwłaszcza jeśli między Mogela, Pavlovcica, Presecnika wmieszali się "emeryci" Pograjc i Prislić (z których ten pierwszy już zdążył zakończyć karierę), tylko że jednak obecnie są to zawodnicy raczej co najwyżej na niezłe punktowanie w PK (ale bez fajerwerków, nie to co zaplecze norweskie, japońskie, czy Leitner) to ciężko było spodziewać się czegoś wielkiego. Myślę że można dać plusa dla młodziutkiego juniorskiego potwora Masle, pozytywną niespodzianką jest też Grlić. Bardzo możliwe, że będą mieli okazję zweryfikować się już w ten weekend podczas Alpen Cupu.

  • Pavel profesor
    @StrasznyRybolakOtchlani

    Taa, szczególnie, że średnia wieku czołowej piątki to jakieś 22 lata :) Oby u nas była tak słaba młodzież jak w Słowenii.

  • StrasznyRybolakOtchlani doświadczony
    @dejw

    Tepes niby blisko czołówki, bo ósmy... ale jak już spojrzeć na różnice noty łącznej to dzieli go przepaść. Bardzo słabo wypadła też cała słoweńska "utalentowana młodzież".

  • Pavel profesor

    Swoją drogą drużynowy mistrz Słowenii czyli SK Triglav powinien się nazywać Prevc Team, jako, że drużynę stanowi trzech braci Prevców wspomaganych Zigą Jelarem :) Z resztą patrząc na ten wyniki jest wielce prawdopodobne, że w PŚ jak w Engelbergu to podczas TCS, wystartuje trzech braci.

  • dejw profesor
    @W_S

    Tepes o dziwo się pokazał. I co jeszcze dziwniejsze.. zajął 8 miejsce, a do tego w drugiej serii odległościowo, choć przy bardzo dobrych warunkach wypadł na poziomie najlepszych.

  • W_S profesor
    @alo

    Pewnie dał już sobie spokój, albo skacze rekreacyjnie, dla przyjemności

  • alo profesor

    Wie ktoś co się dzieje z Jurijem Tepesem? W kontynentalu nawet go nie było

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl