21.12.2019 - Podium FC w Oberwiesenthal
fot. Renata Nadarkiewicz
Danił Sadrejew wygrał sobotni konkurs FIS Cup na skoczni w Oberwiesenthal (HS105). Reprezentant Rosji zwyciężył dzięki skokom na odległość 92 m i 98 m. Drugi był Maximilian Steiner, a trzeci Stefan Rainer. Do finału awansowało czterech Polaków. Najlepszy z nich, Adam Niżnik zajął dziewiąte miejsce.
21.12.2019 - Podium FC w OberwiesenthalPo pierwszej serii prowadził Danił Sadrejew z wynikiem 92 metrów. Reprezentant Rosji wyprzedza o 3,2 punktu Austriaka Maximiliana Steinera (95 m) oraz o 5,6 pkt. Niemca Adriana Sella (93 m). Czwarty jest Stefan Rainer (95 m), piąty Adam Niżnik (90,5 m), a szósty Francisco Moerth (93 m).
Do finału awansowało jeszcze trzech reprezentantów Polski. Osiemnasty na półmetku był Kacper Juroszek (88,5 m), dwudziesty pierwszy Mateusz Gruszka (86 m), a dwudziesty dziewiąty - Szymon Jojko (83 m).
Na pierwszej rundzie konkurs ukończyli trzydziesty czwarty Tomasz Pilch (78 m), czterdziesty Wiktor Pękala (80 m) oraz pięćdziesiąty ósmy Stanisław Ciszek (73 m). Zdyskwalifikowany został Kacper Stosel.
Pierwszą serię konkursową rozegrano z 12. belki startowej.
W finale Danił Sadrejew potwierdził swoją dominację w Oberwiesenthal, szybując na 98 metr. Rosjanin pokonał o 8,6 punktu Maximiliana Steinera (95 m) oraz o 10,4 pkt. Stefana Rainera (95 m). Czwarte miejsce zajął Francisco Moerth (96 m), piąty był Tim Fuchs (97 m), zaś szósty - Adrian Sell (95 m).
Adam Niżnik w serii finałowej uzyskał 98 metrów i ostatecznie zakończył rywalizację na dziewiątej pozycji. Piętnasty był Kacper Juroszek (95,5 m), dwudziesty pierwszy Mateusz Gruszka (93 m), natomiast dwudziesty ósmy Szymon Jojko (86,5 m).
Runda finałowa została przeprowadzona z 13. platformy.
Liderem cyklu pozostał Tim Fuchs (565 pkt.), który wyprzedza Adama Niżnika (449 pkt.) oraz Stefana Rainera (396 pkt.).
W niedzielę odbędzie się drugi konkurs FIS Cup w Oberwiesenthal. Początek zawodów wyznaczono na 14:00. Z kolei o 12:30 ma rozpocząć się seria próbna.
WYNIKI I KLASYFIKACJE:
Zobacz wyniki I serii konkursu >>>
Zobacz końcowe wyniki konkursu >>>
Zobacz protokół FIS z wynikami konkursu >>>
Zobacz aktualną klasyfikację generalną FIS Cup >>>
Zobacz aktualną klasyfikację 3. periodu FIS Cup >>>
-
EmiI profesor
@Domin10
Jeśli tak to liczysz to Klimow rok temu w Wiśle nawet PŚ. W lipcu też wygrywał LPK.
-
-
Wojciechowski profesor
@Domin10
A czym jest „wielka 7”? Austria, Japonia, Niemcy, Norwegia, Polska i dalej...?
-
Domin10 weteran
Przypomni ktos
Kiedy ostatnio zawody rangi fis wygral ktos z poza wielkiej 7
-
Oczy Aignera profesor
Największy minus konkursu
Największy minus konkursu: Cedrik Weigel.
-
Bernat__Sola profesor
@EmiI
:D No to nieźle. Norwegowie też wedle twitterowych opowieści nie zauważyli, że ktoś nie ma FIS codu, ale przy takich jajach to nic.
-
Bernat__Sola profesor
Nieźle, Sadriejew wygrywa, Cecon 7. (!, ciekawi mnie, który byłby tu Insam), Mankow 11., Ipcioglu 17. (!!!), M. Ahonen 22. (:/), Kołobow 23., Wasiljew 25., Moroder 26. (też ładnie), Urlaub 27., Cacina 29., blisko punktów też Gasienica, Spulber i Vaverka.
-
EmiI profesor
@Bernat__Sola
Rosja to stan umysłu. Chyba tylko tam potrafili najpierw po treningach gdzie odbędą się zawody PŚ w kombinacji, odesłać jednego zawodników z pięciu do domu, dopiero przed samym TCM zorientować się że jeden z wybrańców nie ma prawa startu w PŚ, następnie zawrócić odesłanego z granicy kiedy jechał do domu, i potem ten "najsłabszy" zdeklasował całą resztę w samych zawodach.
-
Bernat__Sola profesor
@Xander1
Jakoś Schmid w ubiegłym sezonie pojechał, choć był już 2 razy wcześniej i punktował w PŚ.
-
Bernat__Sola profesor
@FankaPilcha
Sadriejew już w zeszłym sezonie pokazywał się z dobrej strony, zapunktował w PK w Czajkowskim w marcu. Rosja ma duży potencjał infrastrukturalny i ilościowy (w Pucharze Rosji startuje dużo zawodników) i gdyby przyszedł do nich sensowny trener, mogliby dołączyć do potęg. Właśnie to wycofanie ich z PŚ było strasznie dziwne, zresztą patrząc po tym, że Nazarow dalej objeżdża skocznie świata, chociaż jest gorszy i od Maksimoczkina, i od Wasiljewa, rządzą tam chyba układy.
-
-
Pavel profesor
@Xander1
Dlatego, że czołowi juniorzy przystępujący "z marszu" do MŚJ to skoczkowie, którzy w PŚ mają po kilka setek punkcików i mogą sobie na to pozwolić. A teraz spójrz na naszych juniorów, czy dostrzegasz tak mocnych zawodników? No właśnie.
-
pawelf1 profesor
@Xander1
Po pierwsze to jaki polski młody zawodnik osiągnął tak wielki poziom ze tak strasznie zawracano mu głowę MŚJ . A pamiętasz Morgiego , przypomnij sobie kiedy i z kim przegrał na MŚJ.
-
Xander1 profesor
@Pavel
Tak rozumiem, tylko dlaczego inne nacje mają na to wywalone. U nich nie robi się jakiś wielkich przygotowań pod tą imprezę i startują z marszu. Do tego jak zawodnik osiąga już dosyć dobry poziom w PŚ to nie zawraca mu się głowy MŚJ.
-
Pavel profesor
@Xander1
Czy ty nie rozumiesz, że medale MŚJ dla skoczka to profit w postaci stypendium, a dla kadr dotacje ministerialne.
-
Xander1 profesor
U nas z tymi MŚJ to jest w ogóle nienormalna sprawa. Taki Olek zdobył medal w 2012, a mimo to przez kolejne dwa lata jeszcze jeździł na tą imprezę. Ja nie czaję w tym żadnej logiki. Po zdobyciu medalu powinien od razu przejść do głównej kadry i skupić się tylko na seniorskiej karierze, a nie robienie z niego dziecka i przymusu że MŚJ są najwazniejsze,
-
Oreo profesor
a molnar na treningach pewnie na spadochronie skakał
-
Xander1 profesor
Dla mnie ważniejsze punkty, nawet jeśli to drobnica. Fajnie jest zdobyć medal, to normalne. Ale każdy marzy o wielkiej karierze seniorskiej i to za ten okres kariery rozlicza się zawodnika. Juniorska rywalizacja to nie jest rywalizacja na poważnie. Z juniorami można wiązać nadzieje, ale każdy czeka na sukcesy w seniorach. W Polsce niestety za duży jest nacisk na MŚJ.
-
-
konrad95 doświadczony
@Xander1
Ile wam można tłumaczyć, że MŚJ są faktycznie ważniejsze dla juniorów. Na takich zawodach mają okazję zrobić dobry wynik.
Co lepiej pamięta się po latach medal MŚJ czy kilka zdobytych punktów w PŚ ?
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się