Małysz o Stochu przed 68. TCS: Jeszcze dużo pokaże!

  • 2019-12-23 19:05

Niespełna tydzień dzieli nas od inauguracji 68. edycji Turnieju Czterech Skoczni, który tradycyjnie rozpocznie się na Schattenbergschanze w Oberstdorfie. Jakie przeczucia przed imprezą rozgrywaną na terenie Niemiec i Austrii ma Adam Małysz, triumfator omawianego wydarzenia z sezonu 2000/2001? 

Ryoyu KobayashiRyoyu Kobayashi
fot. Tadeusz Mieczyński

- Ryoyu Kobayashi wciąż popełnia drobne błędy, ale nie przeszkadzają mu one w odlatywaniu rywalom i wygrywaniu konkursów. Jak w niedzielę, kiedy obserwowaliśmy dziwne zawody. Japończyk wytrzymał tę próbę, a w drugiej serii nie tylko miał niezłe warunki, ale i oddał zdecydowanie lepszy skok. Ryoyu znowu będzie groźny tej zimy - ostrzega czterokrotny mistrz świata w skokach narciarskich. 

O loteryjności przedświątecznych zmagań w Szwajcarii świadczą życiowe wyniki kilku skoczków spoza czołówki, jak Siergieja Tkaczenki z Kazachstanu. 20-latek w niedzielę zdobył pierwsze pucharowe punkty dla swojego kraju od sezonu 2009/10, gdy ta sztuka udawała się Nikołajowi Karpience oraz Aleksiejowi Korolewowi. - Takie są skoki narciarskie. Z jednej strony taki jest ich urok, a z drugiej jest to krzywdzące dla najlepszych. Od początku zimy skoczkom towarzyszy bardzo mocny wiatr, przez co konkursy nie są sprawiedliwe. Oprócz sobotniego w Engelbergu, gdy naprawdę mieliśmy niezłe zawody. Nie tylko z powodu zwycięstwa Kamila Stocha. Warunki po prostu były na tyle równe, iż nie wypaczały końcowych rezultatów. 

Czy dyspozycja i zachowanie Kamila Stocha pozwalają na zachowanie spokoju przed 68. Turniejem Czterech Skoczni? - Ma bardzo duże szanse na turniejowe podium. Robi swoje i jego skoki są coraz bardziej stabilne. W niedzielę, jak Kamil mówi, w jego próbach zabrakło błysku. Mówimy jednak o poprawnych skokach. Kamil jeszcze dużo pokaże w tym sezonie!

Co zawiodło w szeregach polskiego zespołu w niedzielę, który łącznie zgromadził zaledwie 35 punktów? - Trenerzy muszą przeanalizować tę sytuację. Co było powodem braku awansu Piotra Żyły i Dawida Kubackiego do serii finałowej? To zawodnicy, którzy nie powinni wypadać z czołowej "30". Po części nie pomogły warunki, ale skoczkowie popełnili też pewne błędy. Po analizie sztab szkoleniowy dojdzie do wniosku, co zrobić, aby nasi zawodnicy nabrali świeżości i wigoru. 

Po pierwszej części Pucharu Świata 2019/20 najlepiej radzącą sobie nacją są Austriacy. Czy w tej kadrze należy wypatrywać faworytów 68. Turnieju Czterech Skoczni? - Austriacy są bardzo mocni od samego początku sezonu. Raz mają lepsze skoki, raz gorsze, ale Stefan Kraft zawsze jest w czołówce. To wicelider klasyfikacji generalnej Pucharu Świata i zawodnik, który będzie się liczył w walce o Złotego Orła. Presja na Austriakach będzie jednak bardzo duża...

Korespondencja z Engelbergu, Tadeusz Mieczyński i Paweł Guzik


Dominik Formela, źródło: Informacja własna
oglądalność: (7815) komentarze: (13)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Kamil G bywalec
    @23haze

    Ten sezon jak na razie nie jest miarodajny.
    Więc głębokich wniosków co do formy nie ma sensu wyciągać

  • 23haze doświadczony

    Obawiam się, że Joju właśnie wszedł na wysokie obroty. Nie wiadomo też, co pokażą po treningach w kraju pozostali Japończycy, np. Y. Sato i D. Ito. Mocni są Austriacy. W zasadzie 4-5 z nich stać na wygranie TCS. Niemcy mają tylko Geigera, reszta to przeciętniacy. Tande się posypał, będzie mu trudno na TCS się zebrać. Johansson - kiedy, jeśli nie teraz? A więc może odpalić. Aż dziw, ale u Słoweńców tylko Peter Prevc ma w miarę równą formę. Zajc się pogubił. W ogóle, zauważyliście, że sporo pewniaków z poprzedniego sezony w tym sezonie kuleje? Dziwny jest ten sezon.
    Co do naszych, Kamil ma sportową złość w sobie, i to jest kapitalne. Żyłę i Kubackiego ciągle zaliczam do szerokiego grona faworytów TCS, mimo wszystko. Fatalnie natomiast wygląda zaplecze. Może Kinga przyklei sobie wąsy i....

  • FunFact weteran
    @Oczy Aignera

    Daniel Huber za tydzień będzie 27-letnim juniorem :p

  • Oczy Aignera profesor
    @Wąski123

    Daniel Huber to przecież 26-letni "junior".

  • alo profesor

    Martwi to co mówi Adam że Piotr i Dawid powinni wejść do "30''. Na tyle są klasowi że jako tako w niezbyt dobrych warunkach powinni skoczyć. Kamil myślę że będzie walczył o podium TCS

  • Paweł39 weteran

    Zapytajcie lepiej Pana Dyrektora co z kadrą B, czemu tak słabo skaczą?
    Niech redaktor Guzik czy ktoś inny ma jaja i mu zada to pytanie. Choć wyczuwam strach że legenda się obrazi, dlatego temat fatalnej kadry b unikacie jak ognia.
    W studiu TVP jeden z waszych redaktorów coś próbował działać, ale bezskutecznie bo prowadzacy już go zgasił i zmienił temat. Trzeba walczyć z tym betonem tvp-dyrektorskim i takie niewygodne pytania zadawać.
    Bo co w kadrze Norwegii i Niemców czy Slowenii ktos nowy wyskakuje, Zajc ma juz wygrane w PŚ, rówieśnik Pilcha, który klepie bulę az miło od 2 lat. U nich ktoś nowy a u nas ciągle na Stochu się żyje, 33 letnim Stefanie czy Żyle. Może o to pana dyrektora spytacie czemu tak jest.

  • Nowyskoczek5 profesor

    Kobayashi ,Kraft i Stoch . Ta trójka według mnie będzie walczyć o zwycięstwo.

  • tjzE weteran
    @W_S

    Jeżeli tak będzie to turniej zapowiada się ciekawie ;)

  • Wąski123 doświadczony

    Oprócz faworytów czyli Ryoyu, Krafta, Geigera i Stocha do walki włącza się na pewno młode wilki. Aschenwald, Hoerl, Huber lub Lindvik to czarne konie turnieju i któryś mocno zamiesza. Niemcy liczą też na Leyhe, którego forma idzie w górę.

  • W_S profesor
    @tjzE

    Moim zdaniem Kamil będzie szedł do przodu. Coś u niego drgnęło i powinno być coraz lepiej. Jak Kamil się nakręci, to nie będzie mocnych na niego.

  • SebaSzczesny profesor

    Może tak mialo być, gorszy 2 konk w Engelbergu, odwołane MP To wszystko = brak presji

    W poprzednim roku po MP Tajner mówił że Stoch nigdy nie jechał w tak dobrej formie na TCS . I nic pozniej tam nie pokazał.
    Oby teraz nikt nie gadał o Stochu. Ani Tajner ani Małysz.
    Tak naprawde im mniej się będzie mówiło o Stochu tym lepiej, Inni tez nie bedą wiedzieli czego sie spodziewać. Bo tez sobie nie sprawdzą wynikow MP. Będą sie zastanawiać czy Stoch bedzie grozny czy nie. Czy ta wygrana to przypadek czy nie.

    Faworytami najwiekszymi dla mnie szczególnie Kraft, troszkę mniejszy Kobayashi.
    Później trochę przyczajony Stoch.
    W Geiger to nie wierzę żeby miał szaansę wygrać. Na końcowym podium moze sie znaleźc ale nie wierzę żeby dał rade wygrać cały turniej

  • tjzE weteran

    Z pewnością faworytami TCS są Kobayashi i Kraft, Stoch to trochę znak zapytania, bo równocześnie może oddawać dalekie skoki, ale też może zepsuć. Niespodziankę mogą sprawić Aschenwald i Hoerl, ale też nie można zapominać o Geigerze, który jest dosyć regularny w tym sezonie.

  • ZXCVBNM_9999 profesor
    Jedno jest pewne

    Kryzys u Austriaków był chwilowy, a Felder odrobił lekcję - wyskoczyli ci co kiedyś brylowali w PK - Huber, Aschenwald (Mam nadzieję, że to samo będzie ze skoczkami kadry B), Kraft się umacnia, Schlierenzauer w solidnej dyspozycji (to już zasługa Schustera), Heyboeck nie jest może jakoś specjalnie mocny, ale z konkursu na konkurs robi progres.
    Mnie jakoś cieszy powrót Austrii do czołówki, ale zarazem martwi zjazd Polaków. Myślałem, że forma z lata przełoży się w większym stopniu (Kubacki naprawdę powinien już stawać regularnie na podium), ale zarówno kadra A jak i B (a zwłaszcza B) to niemiłe zaskoczenie.
    Za to pozytywem jest forma dziewczyn.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl