Spokojny Sylwester Kubackiego: Nie jestem imprezowym chłopakiem

  • 2019-12-31 17:44

Jak najlepsi skoczkowie świata powitają 2020 rok? W przypadku mistrza świata z Seefeld będzie to stonowana i spokojna celebracja. - Nie jestem imprezowym chłopakiem. Jeśli trenerzy pozwolą, wówczas pojawi się symboliczna lampka szampana i do spania - zdradza Dawid Kubacki.

- Za mną bardzo fajny rok, obfitujący w dużo sportowych oraz życiowych emocji. Będę go bardzo miło wspominał, ale mam z tyłu głowy, że niebawem rozpocznie się 2020 rok. Mam nadzieję, że będzie pełen pracy, sukcesów i radości - nie ukrywa zawodnik pochodzący z Nowego Targu.

Czy skoczek narciarski przyzwyczaja się z biegiem czasu do Sylwestra spędzanego z dala od domu? - Nie brakuje mi tego. W dzieciństwie, kiedy już skakałem, ale jeszcze nie jeździłem na zawody, większość Sylwestrów spędzałem na stoku narciarskim. Też na nartach, ponieważ na Podhalu były takie akcje, że w Sylwestra wyciąg był czynny do 3-4 rano. Tak spędzaliśmy Sylwester z rodziną, na nartach. Później mogły zdarzyć się jakieś imprezy sylwestrowe, ale ja nie jestem imprezowym chłopakiem.

- Dziś czeka nas dobra, ale normalna kolacja i tyle. Jeśli trenerzy pozwolą, wówczas pojawi się symboliczna lampka szampana i do spania. Nazajutrz mamy roboczy dzień, więc nie możemy pozwolić sobie na zbieranie energii do godzin popołudniowych. Konkurs jest ważniejszy od kwalifikacji, więc będę pracował na dobre skoki - zapewnia Kubacki.

- Mam nadzieję, że w okolicach północy nie będzie zbyt głośno z powodu fajerwerków. O tej porze przeważnie śpimy! Za młodu lubiłem fajerwerków i byłem ich fanem, ale teraz już nie. Różne rzeczy z nimi się robiło, ale dziś by mnie za to zamknęli <śmiech>... - kończy nasz rodak.

Korespondencja z Garmisch-Partenkirchen, Dominik Formela


Dominik Formela, źródło: Informacja własna
oglądalność: (5090) komentarze: (9)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Michal0802 początkujący
    Co się dzieje z Kamilem Stochem?

    Kamil nie potrafi się przystosować do warunków, albo wiek zaczyna robić swoje.

    PS. Brawo dla Dawida, że w takich warunkach potrafił skoczyć tak daleko.

  • dejw profesor
    @Cinu

    A to pardon, nie wyłapałem ;)

  • W Punkt doświadczony
    Kraft

    Kraft musi przejść bez stresów tak Ga-Pa jak i Innsbruck.
    Wtedy dopiero można cos pisać o jego dużych szansach na wygranie czy podium T4S.
    Do tego czasu byłbym bardzo ostrozny w tym temacie.

  • grindavik stały bywalec
    @alo

    Albo polecą jak Ahonen w Planicy w 2005

  • Cinu profesor
    @dejw

    Spokojnie przyjacielu, to był żart. Kraft byłby jednym z ostatnich których bym posądzał o picie. To profesjonalista pełną gębą.

  • dejw profesor
    @Cinu

    To akurat jest bzdura. Kraft uchodzi za osobę bardzo spokojną, racjonalną i stroniącą od takich zabaw.
    A przyczyna jego niepowodzeń w Ga-Pa jest inna - on po prostu chciał tam skoczyć ponad stan, na siłę ulepszyć skok. Rok temu gdyby nie kombinował a oddał skok nawet na poziom połowy trzeciej dziesiątki (a bodaj tak skakał dzień wcześniej), to skończyłby spokojnie na podium Turnieju.

  • Cinu profesor

    Największym imprezowiczem jest Kraft sądząc po jego ostatnich wynikach w Ga-Pa. Felder musi chłopaka upilnować tym razem

  • Xenkus profesor

    Wiadomo, że będą tam chlać. To jest oczywiste . Może nie dużo, ale jednak bezalkoholowo nie będzie

  • alo profesor

    Dawid,podrzuć coś Ryoyu,Geigerowi i Kraftowi może się skuszą,wypiją i jutro żaden skacowany nie wygra przynajmniej :-)

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl