Marius Lindvik: Bischofshofen? To będzie dobra zabawa! 

  • 2020-01-04 22:31

Marius Lindvik nie zwalnia tempa. Po zwycięstwie w Garmisch-Partenkirchen Norweg wygrał również w Innsbrucku. Efekt? Przed ostatnim konkursem 68. Turnieju Czterech Skoczni 21-latek z Frogner jest wiceliderem całego cyklu, a jego strata do prowadzącego Dawida Kubackiego wynosi zaledwie 9,1 punktu.

Marius LindvikMarius Lindvik
fot. Tadeusz Mieczyński
Alexander StoecklAlexander Stoeckl
fot. Tadeusz Mieczyński

- Udało mi się odnaleźć dobrą dyspozycję podczas Turnieju. Mam nadzieję, że znajdzie ona swoją kontynuację w Bischofshofen - stwierdził podopieczny Alexandra Stoeckla po rozgrywanych na Bergisel zawodach.

Co według samego austriackiego szkoleniowca jest największą zaletą lidera prowadzonej przez niego kadry? – Marius nie zajmuje swoich myśli niczym innym prócz swoich skoków. Jest skupiony na przygotowaniach do kolejnych zawodów i nie zwraca uwagi na to, co dzieje się wokół niego. 

Co ciekawe, mistrz świata juniorów z 2018 roku mógł liczyć na wsparcie z trybun. Wszystko za sprawą jego rodziców, którzy pojawiali się w piątek pod skocznią w Innsbrucku. - To wspaniałe uczucie. Bardzo się cieszę, że mogli zobaczyć, jak wchodzę na najwyższy stopień podium - przyznał Lindvik. 

W związku z ostatnimi sukcesami reprezentant Norwegii za sprawą międzynarodowego środowiska dziennikarzy ma sposobność poprawić poziom władania językiem angielskim. - Po raz pierwszy doświadczyłem tego w Garmisch. Wydaje mi się, że mój angielski nigdy nie był tak dobry – nie krył zadowolenia najlepszy skoczek Pucharu Kontynentalnego w sezonie 2017/18. 

W jaki sposób 4. zawodnik Pucharu Świata trwającej zimy zapatruje się na walkę o Złotego Orła z Dawidem Kubackim? - Miło patrzy się w tej chwili na klasyfikację generalną Turnieju, aczkolwiek moja strata do Kubackiego jest spora. Staram się nie myśleć o końcowym triumfie, niemniej jednak są na to szanse. 

- Jak do tej pory nigdy nie miałem okazji skakać w Bischofshofen. To będzie dobra zabawa – zakończył Lindvik. 


Michał Grzela, źródło: fis-ski.com, Hopplandslaget
oglądalność: (5524) komentarze: (18)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Kamil G bywalec
    @Pavel

    Ale Lindvik nabił ich więcej

  • Lestek weteran
    @Oczy Aignera

    Przecież dekada to ciąg dowolnych kolejnych lat. Od początku 2015 do końca 2024 to również dekada...

  • stivus profesor
    @alo

    Jestem pełen obaw, bo przy całym uznaniu klasy Dawida i docenieniu jego niemałych możliwości, jakoś czuję podskórnie, że ten młokos go wykosi. On zaczyna odlatywać reszcie, co było widać wczoraj w 1.serii, gdzie Dawid skakał jednak trochę wcześniej i miał dobre warunki, a po nim skakało przecież wielu świetnych zawodników jak Kraft, Aschenwald (w jego przypadku może był to skok trochę zepsuty), Kobayashi czy Geiger i wszyscy polegli. Jedynie Lindvik potrafił sie przed tymi warunkami uchronić, mając przy tym może i trochę lepszy wiatr, to fakt. Jadnak nie wierzyłbym ślepo w samo wskazanie wiatromierzy, skupiałem sie również na tym, jakie skoki oddawali skoczkowie "w sąsiedztwie".
    Ale co tam te teoretyczne dywagacje: siadamy dziś i jutro i trzymamy wszyscy kciuki za Dawida. On może to wygrać. Należy mu się jak psu micha.

  • Pavel profesor
    @pogromca januszy

    Yyyy? W turniejach gdzie zliczane są punkty, nie ma znaczenia czy dany zawodnik wygra konkurs czy nie, a Lindvik nie miał żadnego wpływu na to ile Geiger punktów nabił. Także masz jakiś dziwaczny argument.

  • pogromca januszy weteran
    Dobra dobra.

    Tak naprawdę wszyscy* poczuliśmy sympatię do Mariusa Lindvika głównie dlatego, że dzięki niemu Geiger nie wygrał w Ga-Pa i ma mniejsze szanse na triumf w całym T4S.

    *poza Lansem oczywiście

  • Pavel profesor

    Swoją drogą może zdarzyć się zgoła ciekawa historia, że cały turniej wygra skoczek, który nie wygra żadnego konkursu, a drugi będzie zawodnik z trzema wygranymi i wszystkimi konkursami zaliczonymi. Fajna ciekawostka do przytoczenia po latach :)

  • Nowyskoczek5 profesor

    Sorry Mariusz ale bedziesz musiał sie zadowolić 2 miejscem w TCS .

  • stivus profesor

    Orientujecie się może, dlaczego Żyła we wczorajszym wywiadzie dla skijumping nazwał Mariusa "gąsiorem"? Czy to coś też z pokemonów?

  • alo profesor

    Lindvik zachowuje się jakby sobie nic z tego nie robił i może być groźny w Bischofschofen. Przypomina troche Domena sprzed TCS w 2016/17r. Wychodzilo mu wowczas wszystko podobnie jak Norwegowi.Kubacki musi oddać takie skoki jak w pierwszej serii w Innsbrucku.

  • Bernat__Sola profesor
    @Oczy Aignera

    No to "najlepszym skoczkiem lat dwudziestych", jeśli tak Ci będzie lepiej pasować.

  • KoniKoni bywalec
    @Oczy Aignera

    Nie tak do końca: I metoda to od 1 do 0, i bardziej popularna od 0 do 9. W pierwszej obecna dekada trwa, wg. drugiej zaczęła się następna.

  • Middlebakken początkujący
    Że niby taki Swobodny Dżordż

    Uwielbiam te gierki przed zawodami obliczone na zasianie wątpliwości. Aczkolwiek Mariusz robi to w niewymuszonym stylu. Taki Luzik Arbuzik. I jeszcze w Garmisch najbardziej ucieszył go nie najsłynniejszy drewniany skoczek na świecie, ale to, że dał radę z angielskim. Kapitalne!
    Jedankowoż Dziubao jakoś bardziej mnie przekonuje swoją robotą do zrobienia. Tu raczej nie chodzi o to, że Mariusz wygra, ale że Dawid nie przegra. W końcu może pójść w ślady Ahonena i wygrać Turniej bez wygranej w konkursie. Jeśli się nie zepnie (bardzo chce wygrywać) i zrobi swoje, podium będzie na pewno i Złoty Ptak także samo.

  • Wojciechowski profesor

    Podopieczny Alexandra Stöckla, nie Andreasa. ;)

  • pablito weteran

    fajny gosciu z niego wyznaje filozofie Małysza i Stocha

  • Cinu profesor

    Jak nie przepadam za Norwegami (zwłaszcza za wąsaczem) to Mariusa jakoś polubiłem, skromny chłopak

  • StrasznyRybolakOtchlani doświadczony
    @Oczy Aignera

    Dzięki za zepsucie żartu, kapitanie sztywny ;)

  • Oczy Aignera profesor
    @StrasznyRybolakOtchlani

    Jesteś w błędzie. Następna dekada zaczyna się za rok.

  • StrasznyRybolakOtchlani doświadczony

    Marius Lindvik jest bezsprzecznie skoczkiem dekady!

    ...w końcu wygrał wszystkie konkursy i kwalifikacje od jej początku ;)

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl