Norwegowie bez Stoeckla w Zakopanem, powrót Pedersena

  • 2020-01-23 10:59

Trener Alexander Stoeckl nie będzie towarzyszył prowadzonemu przez siebie zespołowi podczas najbliższych zawodów Pucharu Świata. W Małopolsce jego zadania przejmie jeden z asystentów - Magnus Brevig. W tym czasie austriacki szkoleniowiec spędzi odrobinę czasu ze swoją rodziną.

Robin PedersenRobin Pedersen
fot. Tadeusz Mieczyński
Magnus BrevigMagnus Brevig
fot. Tadeusz Mieczyński

Udane występy na zapleczu Pucharu Świata zaowocowały ponownym powołaniem Robina Pedersena do składu na Puchar Świata. 23-latek powróci do elity na Wielkiej Krokwi w Zakopanem, gdzie zastąpi Andersa Haare. Sztab szkoleniowy Skandynawów podjął taką decyzję po Pucharze Kontynentalnym w Klingenthal, gdzie Pedersen zajął trzecie miejsce w sobotnim konkursie, a w niedzielę nie miał sobie równych na Sparkasse Vogtland Arenie.

- Bardzo dobrze wrócić do Pucharu Świata po udanym weekendzie na jego zapleczu. Moje nogi funkcjonują na skoczni dużo lepiej niż przedtem - zapewnia zawodnik, który zimą po raz pierwszy w karierze pokaże swoje umiejętności przed zakopiańską widownią podczas zmagań najwyższej rangi.

- Polacy zawsze tworzą kapitalą. Mam nadzieję, że podobnie będzie podczas marcowego turnieju Raw Air - nie ukrywa Pedersen, syn Tronda Joereana, m.in. byłego trenera tamtejszych skoczków.

W Zakopanem wystąpią również Andreas Granerud Buskum, Johann Andre Forfang, Robert Johansson, Marius Lindvik oraz Daniel-Andre Tande. Zabraknie Andersa Haare. - Był z nami od kilku konkursów. Zebrał w tym czasie przydatne doświadczenie w Pucharze Świata. Teraz wróci do Pucharu Kontynentalnego, gdzie ostatnio wykazał się Robin Pedersen - argumentuje trener Stoeckl.

20-latek udał się do Japonii, gdzie powalczy w Pucharze Kontynentalnym w Sapporo. Podczas swojego miesięcznego epizodu w światowej elicie zdołał zgromadzić dziewięć punktów. W Azji resztę norweskiej ekipy tworzyć będą Sondre Ringen, Mats Bjerke Myhren i Halvor Egner Granerud, który od początku zimy poszukuje optymalnej formy. - To ciężki i stresujący sezon - przyznaje mieszkaniec Trondheim należący do kadry narodowej Stoeckla.

- Halvor ciężko pracował, aby skakać dobrze. Wierzę, że wysoka forma nadejdzie. Znamy jego możliwości i mam nadzieję, że najpóźniej w Pucharze Świata zobaczymy go w trakcie Raw Air 2020 - mówi austriacki trener, którego zabraknie u podnóży Tatr. Podczas nieobecności zastąpi go jego asystent - Magnus Brevig. 

Program PŚ w Zakopanem (HS140):

Piątek, 24.01.2020
11:00 - Odprawa techniczna
16:00 - Oficjalny trening
18:00 - Kwalifikacje

Sobota, 25.01.2020
15:00 - Seria próbna
16:15 - Pierwsza seria konkursu drużynowego

Niedziela, 26.01.2020
15:00 - Seria próbna
16:00 - Pierwsza seria konkursu indywidualnego

Program PK w Sapporo (HS137):

Piątek, 24.01.2020
12:00 - Odprawa techniczna

Sobota, 25.01.2020
1:00 - Oficjalny trening
2:00 - Seria próbna
3:00 - Pierwsza seria konkursowa

Niedziela, 26.01.2020
2:30 - Seria próbna
3:30 - Pierwsza seria konkursowa

* - wszystkie godziny według czasu polskiego.


Dominik Formela, źródło: inf. własna + skiforbundet.no/hopp
oglądalność: (10718) komentarze: (25)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Bosto87 stały bywalec
    @Maradona

    Może ewentualnie wymusić start, tak jak w Engelbergu. Ale jako że to skocznia normalna to po jego wyczynach w Predazzo jest to raczej wątpliwe.

  • Maradona profesor
    @anonim

    Federacja japońska ogłosiła to jeszcze przed rozpoczęciem sezonu.

  • dervish profesor
    @fridka1

    Nadal nie rozumiem skąd ta pogarda dla "dołów"? Gdyby nie "doły" to elity nie miałyby racji bytu bo nie byłoby żadnych "gór".
    Poza tym w czym góry są lepsze od nizin? To jest jak dyskusja o wyższości świąt Wielkanocnych nad Bożego Narodzenia albo o pierwszeństwie jajka przed kurą lub na odwrót. Disco czy opera? W tym przypadku o gustach się nie dyskutuje tylko się je ma i pozwala mieć innym, a nie dyktować co maja lubić i co będzie dla nich dobre a co złe. Jeżeli większość dobrze się bawi przy takiej a nie innej muzyce to dlaczego psuć im te zabawę? Od lansowania określonych rodzajów twórczości są festiwale, amfiteatry i budynki oper a nie areny na których akurat rozgrywane są zawody, tutaj oprawa muzyczna to tylko niemerytoryczny dodatek.

  • fridka1 profesor
    @dervish

    Merytorycznym obiektem krytyki może być organizacja i oprawa konkursu. Serio, skoro na tym portalu pisze się o tym, że X sę ożenił, a Y został ojcem, a Z ma urodziny to o takich rzeczach jak disco polo i mazanie po fladze też można. Sam syn Marusarza ma podobne zdanie. Myślę,że da się połączyć kulturę nieco wyższą od disco polo z wysoką frekwencją MŚ w Zakopanem lata temu to udowodniły. Wtedy Zakopane chciało równać do góry, a nie w dół. Przynajmniej z tego co czytam tu i ówdzie, tak sobie wyobrażam.

  • dervish profesor
    @fridka1

    Mylisz fora. Tu merytorycznym obiektem krytyki może być Polo Tajner ale raczej nie Disco Polo. ;)

  • fridka1 profesor
    @dervish

    Ale dlaczego mam pisać, że disco polo jest super skoro go nie lubię? Co do elit to kiedyś się elity podziwiało, w pozytywnym sensie zazdrościło i przede wszystkim chciano im dorównać, a teraz mamy czasy "równania w dół", ludzie chwalą się, że nie czytają, nie znają, nie interesują się i są z własnej ignorancji dumni. Janusz nareszcie może dowalając elitom odbić sobie lata upokorzeń, ale w sumie początek, istota fenomenu Małyszomanii polegała na tym samym. Polak nareszcie mógł sobie "odbić" biedę/wojny/bezrobocie, bo mały z wąsem skakał na dwóch deskach lepiej od wiadomo kogo. I nie piszę tego wszystkiego by się kłócić. Jak sę ogląda czarno-białe Zakopane sprzed 60 lat to ludziom naprawdę chodziło o łyknięcie wielkiego świata, podziwianie "ludzi-ptaków", a nie o trąbki i kiełbasę z grilla. Tak mi się przynajmniej wydaje.

  • W Punkt doświadczony

    Żeby się nie okazało, ze największym wzmocnieniem składu bedzie absencja Stoeckla:)
    Nie wiem dlaczego zrezygnowali z Haare? W końcu punktów zdobył więcej niż Buskum i w dodatku trzy razy był 31-szy.
    No i nie skacze w nieprzepisowych strojach, czego o jego paru kolegach powiedzieć się nie da.

  • dervish profesor

    Polskie plaże i polskie góry tylko dla elit ?
    Tyle jadu pod adresem polskich kibiców wylewa się tu pod pretekstem imprezy sportowej i to w dyskusji pod newsem dotyczącym startu kadry norweskiej .
    Nie rozumiem związku. Wiecznie niezadowolone i wiecznie te same osoby. A to psioczą na polską telewizję a to na polskich kibiców a to na polskich organizatorów albo na polską oprawę muzyczną. Jedno co łączy te wszystkie jojczenia to polskość obiektu ich ataków.
    To oświecone elity chcą dyktować polskim kibicom z jakimi transparentami maja przyjeżdżać i jakiej muzyki mają słuchać ? A dlaczego u nas mają być identyczne zwyczaje jak w innych krajach? Frekwencja też ? Taka jak na przykład w Skandynawii (nomen omen artykuł o kadrze Norwegii więc uwaga na temat) gdzie gdyby nie goście z Polski - kibiców można by policzyć na przysłowiowych palcach jednej ręki? I granie hymnów dla zwycięzców także zaraz będzie razić bo to przecież takie januszowskie i obciachowe. Nie wystarczyłyby fanfary albo jakaś korporacyjna oda? W takiej Norwegii hymnów nie grają - bierzmy przykład ;)

    Gdybyśmy pod skocznią mieli liczyć jedynie na oświecone elity (mozna by to zorganizować przy pomocy zaproszeń na które trzeba zasłużyć lub horrendalnych cen biletów które mialby za zadanie odsiać "plebs" i oczywiście odpowiednią oprawą atrakcyjną tylko dla elit) to atmosfera i frekwencja na skoczni byłaby taka jak na zawodach w Finlandii . Na skoczni byłoby cicho i dostojnie a kibice oglądaliby zawody w nabożnym skupieniu -- jak na ... Wimbledonie.


    Masowa popularność wiąże się z przeniesieniem na trybuny masowych gustów. Nie ma się co dziwić, ze jest trochę jarmarcznie. Musi tak być, bo jarmark to miejsce gdzie spotykają się wszystkie gusta i guściki. Przyjeżdżają wszyscy. Nie tylko Grażyny, Kariny i Janusze ale także Bronisławowie, Borysławowie, Pauliny i Małgorzaty.
    Na forum z okazji sportowego święta w Zakopanem jak co roku rozpoczyna granie Wielka Orkiestra Jojczenia . Występujących w niej artystów nie interesuje sport, nie interesuje interes polskich skoków i nie interesuje interes lokalnej społeczności Zakopanego. Pytanie czy oni w ogóle interesują się sportem czy może w tych komentarzach sport jest tylko pretekstem do wylewania swoich frustracji biorąc na cel co popadnie: bannery, trąbki, polską telewizję, polskich kibiców i polskie tradycje.

    I co ma z tym wspólnego Sylwester Marzeń? Recenzowanie tej imprezy to raczej nie na forum sportowym.

  • fridka1 profesor

    A jeszcze przy okazji zbliżających się zawodów wszędzie przypominają historię z Janem Mazochem z 2007. Pamiętam, że jak już doszedł do siebie to zawieźli go do jakiegoś polskiego hipermarketu gdzie jako "gwiazda" rozdawał autografy. Dziś sam się śmieje z tej chwilowej popularności. Dziękuję bardzo za taką sławę.

  • fridka1 profesor

    Ostatnio syn Marusarza mówił o ojcu w ciekawym wywiadzie, przyznał, że od lat nie dostaje wejściówek i że kiedyś pod skocznią była kultura, a dziś typ kibica nieco "inny. Ja mam poczucie, że skoki były elitarne w latach 80-tych i 90, wtedy kibice tak zagraniczni jak i polscy traktowali ten sport z namaszczeniem niczym tenis na Wimbledonie, bo tradycja, prestiż, w nagrodę to Fijas kożuch dostał i jakoś nie ma żalu, że dziś do wygrania są tysiące franków czy tam euro. Osobiście nie jeżdżę, ale najlepiej sprzed telewizora wspominam Zakopane 2003. Po chaosie organizacyjnym 2002 okazało się, że potrafimy coś zorganizować z sensem i klimatem, a że potem formuła się trochę wyczerpała to swoją drogą.

  • Paweł39 weteran
    Mowa o Zakopane widze ;]

    Rzeczywiście te trąby są wkurzające, ale spiker też..
    Ta piosenka o Kubusiu Puchatku wkurza i irytuje od lat ;]
    Teraz pewnie bedzie disco polo wiecej tez bo jest "MODA".
    Może nawet Martyniak czy jak mu tam przyjedzie co o nim w tym kraju juz filmy kręcą, bo nagrał głupią piosenkę o oczach zielonych ktorych w latach 90-tych bylo multum takich badziewi, ale nikt się nie przyznawał do tego że ktoś to słucha ;] A teraz jawnie wszyscy się przyznają że słuchają, TVP z Kurskim szaleje, może jeszcze skoczków wciągną w to.. Zakopane przez te głupie sylwestry stało się ostatnio obiektem obciachu i kiczu. Dla mnie to jest ewenement że przez taką głupią pioseneczkę ten facet zrobił taką furore ze filmy o nim powstaja, moze jeszcze niedługo wręczy Order Odrodzenia Polski, w tym kraju jest to jak najbardziej możliwe ;] Dawniej skoczkowie przy "Dream On" startowali, teraz będą przy "Oczach Zielonych" ;]
    Zapowiada się festiwal obciachu i kiczu z udziałem skoczków. Może nie będzie aż tak źle, ale TVP i Kurski coś pewnie też wymodzą ;]

  • Fan Igrzysk Wszechgalktycznych 2020 początkujący
    @fridka1

    Przecież wszyscy uwielbiają słuchać przez 24h koncertu trąbkowego i jeszcze w tle wspaniała muzyka nic tylko skakać

  • Fan Igrzysk Wszechgalktycznych 2020 początkujący
    @Malopolska

    Wiadomo do tego dochodzi jeszcze walka o najbardziej wybazgraną flage z nazwą zadupia z którego janusz z grażynką i dzieciakami przyjechali

  • zimowy_komentator profesor
    @Maradona

    Rzeczywiście, jeszcze Kulm dochodzi. A w Rasnovie nie będzie startował w teorii, bo w praktyce jeśli będzie się liczył w walce o KK na pewno wystąpi.

  • fridka1 profesor
    @Fan Igrzysk Wszechgalktycznych 2020

    Najważniejsze to Zakopane jest dla nas. A od tego słodzenia jaka to u as cud atmosfera to już się robi mdło. Oni wszyscy wiedzą, że jak przyjeżdżają do Polski to parę komplementów trzeba mieć w zanadrzu, bo ci dziwni Polacy strasznie lubią jak ich się chwali, z powodu czy bez powodu. 18-19 lat temu to jeszcze było zrozumiałe, ale dziś? Nadal bez słodzenia się nie obędzie? Aż tak nadal tego potrzebujemy?Ja tam lubię wywiady nieoklepane, sportowców i trenerów trochę niepokornych, którzy mają do powiedzenia coś więcej niż frazesy znane od lat.

  • Malopolska doświadczony
    @Fan Igrzysk Wszechgalktycznych 2020

    Na pewno najważniejsza impreza sezonu dla januszy z trąbkami (oczywiście nikogo nie obrażając)

  • Maradona profesor
    @zimowy_komentator

    Dojdzie jeszcze Kulm, a w Rasnovie Rjoju nie będzie startował (podobnie jak reszta pierwszego zespołu).

  • Fan Igrzysk Wszechgalktycznych 2020 początkujący

    Norwegia bez trenera na najważniejszej imprezie sezonu. Szkoda będzie im ciężej powalczyć o jakiś medal.

  • zimowy_komentator profesor
    Ja bym wolał 2 indywidualne

    Jeśli Ryoyu stanie w Zakopcu na podium (w indywidualnym) to w zasadzie zostanie mu tylko Oslo do odhaczenia. W ciągu ostatniego roku bowiem stanął na podium w prawie wszystkich miejscach w PŚ.

    Wisła - 3
    Kussamo - 1, 1
    Niżny Tagił - 1, 3, 3
    Engelberg - 1, 1
    Obersdorf - 1, 1
    Ga-Pa - 1
    Insbruck - 1
    Bischoshofen - 1
    Predazzo - 1
    Sapporo - 3
    Obersdorf loty - 1
    Lahti - 2
    Willingen - 3, 1
    Lillehamer - 3
    Trondheim - 1
    Vikersund - 2
    Planica - 2, 1
    Titisee-Neustadt - 3, 2

    Brakujące:

    Zakopane
    Oslo
    Rasnov

  • pogromca januszy weteran
    @Major_Kuprich

    Szanse mają, pod warunkiem że Kraft obniży loty. A na to się raczej nie zanosi...

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl