Najtrudniejszy konkurs Wolnego i nierówny Żyła

  • 2020-01-25 21:02

Słabszą połową polskiej reprezentacji, która w sobotę wywalczyła piątą lokatę na Wielkiej Krokwi w Zakopanem, okazał się duet Jakub Wolny-Piotr Żyła. 24-latek podkreślał trudy niespodziewanego występu w zawodach drużynowych, natomiast jego starszy kolega z reprezentacji zwracał uwagę na brak pewności siebie po skoku próbnym.

- Nie towarzyszyły mi duże nerwy, ale był to dla mnie najtrudniejszy konkurs rangi Pucharu Świata w życiu. Moja dyspozycja nie jest taka, jakiej bym oczekiwał, a w sobotę trzeba było się pokazać z dobrej strony. Nie były to może dobre skoki, ale zapisałbym przy swoim nazwisku mały plus - uważa Wolny, który nie weźmie udziału w niedzielnym konkursie indywidualnym.

- Dzień zaczął się od słabego skoku próļnego. Znaliśmy tego powody i poprawiliśmy pewne rzeczy. Skok w w pierwszej serii był już nieco lepszy. W drugiej też wydawał mi się w porządku, ale muszę przedyskutować to z trenerem - dodaje najmłodszy członek polskiej kadry narodowej A, który uzyskał 122,5 oraz 118 metrów.

Polską drużynę otwierał Piotr Żyła, który w pierwszej rundzie doleciał tylko do 123. metra. Znacznie lepiej wypadł w finale, gdzie poprawił się o trzynaście i pół metra. - W pierwszej serii było za dużo myślenia, a za mało skakania. Starałem się robić swoje, ale po serii próbnej zabrakło mi pewności siebie. Byłem za bardzo spięty. 

W sobotę Yukiya Sato lotem na 147. metr ustanowił oficjalny rekord Wielkiej Krokwi. Żyła przyznaje jednak, że można tutaj lądować jeszcze dalej. - Można złamać tutaj 150 metrów. Na takiej skoczni można latać daleko. 

Korespondencja z Zakopanego, Dominik Formela


Dominik Formela, źródło: Informacja własna
oglądalność: (4995) komentarze: (6)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Toyminator profesor
    @drkmazur -

    Czemu? W zeszły sezon, też skakał niewiele lepiej. A potem w drugiej części skakał lepie, a w lotach zajmował najlepsze miejsca. Więc jest to możliwe. Jeśli znowu na lotach będzie dużo lepiej, to Wolny jest typowym lotnikiem .Słabo na dużych ,dobrze/świetnie na lotach.

  • Admary stały bywalec

    Niestety wystawieniem do drużyny trener wyrządził Kubie Wolnemu krzywdę.

  • drkmazur bywalec
    @Toyminator

    Nie ma szans na skakanie w lotach jak w ubiegłym sezonie. Z perspektywy kibica nie znamy przyczyny , ale brak widoków na cokolwiek, Kuba jest w dole.

  • drkmazur bywalec
    Mały plus ?

    Trzymam kciuki za Kubę jak za każdego naszego i wierzę mu, że był to dał niego trudny konkurs. Jednak mówienie, że skoki były na mały plus to przesada. Niestety były do de , wręcz katastrofa. Wystarczy popatrzeć na tabelę indywidualną.

  • Toyminator profesor
    -

    Z Wolnym to albo trening ,aż naprawdę zacznie skakać,albo będzie tak jak w zeszłym sezonie. Będzie skakał lepiej w drugiej części, szczególnie na lotach. Fakt że w zeszłym sezonie, i tak pierwszą część miał lepszą. Też słabą, ale lepszą niż teraz. Ciekawi mnie,czy Wolny to będzie typowy lotnik .

  • Vow_Me_Ibrzu doświadczony

    Oby wrócił ten Piotr z początku ubiegłego sezonu, kiedy był liderem kadry i zrobił sporą część wyniku w tym niezłym, choć mniej udanym niż poprzednie sezonie. Mam wrażenie, że on zdaje sobie sprawę z następującego faktu: problemy tkwiące w głowie uniemożliwiły mu dojście na szczyt, na który wdrapał się Dawid. Piotr był parę razy blisko, ale zatrzymywał się gdzieś na ostatnim podejściu. A czas już chyba minął bezpowrotnie i to frustruje.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl