Stracona szansa w Austrii i absencja w Rumunii - pierwsza przerwa Johanssona od lat

  • 2020-02-17 11:58

- Czuję potrzebę zregenerowania się i odbycia kilku wartościowych sesji treningowych. Do zobaczenia w Lahti - przekazał swoim fanom Robert Johansson, którego zabraknie podczas premierowych zawodów Pucharu Świata w Rasnovie. Dla Norwega będzie to pierwszy odpuszczony weekend od listopada 2016 roku, kiedy zabrakło go podczas inauguracji zimy w Ruce.

Robert JohanssonRobert Johansson
fot. Tadeusz Mieczyński
Robert JohanssonRobert Johansson
fot. Tadeusz Mieczyński

Były rekordzista świata w lotach narciarskich, którego rekord życiowy to 252 metry, pozytywnie ocenia zakończony pobyt w Bad Mitterndorf. - Pierwsze w tym sezonie loty narciarskie są już za nami, a ja jestem zadowolony z dokonanego progresu - pisze Johansson na łamach mediów społecznościowych.

W sobotę niespełna 30-letni Skandynaw uplasował się ósmy, tuż za Kamilem Stochem, natomiast w niedzielę stracił szansę na podium, a być może nawet i zwycięstwo, wskutek przerwania i odwołania rundy finałowej. Podopieczny trener Alexandra Stoeckla w finale poszybował na 225. metr, co w chwili rezygnacji z dokończenia konkursu dawało mu pewne prowadzenie. Ostatecznie, Johansson zakończył jednoseryjne zawody ponownie na ósmej pozycji. Były to wyrównanie jego najlepszego wyniku w tym sezonie, który łącznie osiągał już czterokrotnie.

- Ta zima, jak dotąd, była dla mnie trudna. Włożyłem ogrom pracy, jednak teraz czuję potrzebę zregenerowania się i odbycia kilku wartościowych sesji treningowych. Wraz ze sztabem szkoleniowym podjęliśmy decyzję o rezygnacji ze startów w Rasnovie - mówi wyborny lotnik, który dwa najgorsze starty w tym sezonie zaliczył na 104-metrowym obiekcie w Predazzo. Uzupełnijmy, iż we Włoszech plasował się na 38. i 26. lokacie.

- Czekam na powrót, z nową energią! Do zobaczenia w Lahti - kończy swój wpis szesnasty zawodnik klasyfikacji generalnej Pucharu Świata 2019/20.

Kto w Rumunii zastąpi trzykrotnego medalistę ostatnich igrzysk olimpijskich? Decyzja jeszcze nie zapadła.


Dominik Formela, źródło: facebook.com/robertjohanssonoffisiell
oglądalność: (10248) komentarze: (12)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Introverder profesor

    Co tu się dziwić Robert "Brązowy Wąsacz" Johansson nie lubi wampirów i jak sądzę obiektów normalnych. Jak wiadomo są i wampiry energetyczne, a i te co krew wysysają też nie sprzyjają regeneracji organizmu.

  • Luk profesor

    A niby miał to być najlepszy sezon Johanssona w karierze.
    Tak czy inaczej, mam nadzieję że powróci do dobrej formy jeszcze w tym sezonie.

  • Maradona profesor

    Johansson w ostatnich 2 sezonach szczyt formy osiągał na Raw Air, który kończył na 2 i 3 miejscu. Podczas tego turnieju odniósł swoje jedyne 2 zwycięstwa w PŚ, a spośród 9 miejsc na podium w karierze aż 5 przypada na Raw Air. Teraz odpuszcza Rasnov głównie z myślą o tym cyklu oraz MŚwL.

  • grzmiwuj doświadczony

    Czy Kobayashi wybiera się w końcu do Rumunii? Wie ktoś?

  • bomos doświadczony

    Na pewno jak jest się w dobrej formie to wszędzie skacze się łatwiej. Ale Skocznia w Pjongczangu jest jednak inna, przede wszystkim większa. Na pewno tamta bardziej sprzyjała Norwegowi. Punkt K wynosi tam 98 metrów a dla porównania "gigant" w Rasnovie ma punkt HS 97.

  • alo profesor

    Johansson będzie chciał odkuc się w RA i MŚwL w których będzie groźny. Top10 PŚ wydaje się i tak stracona. Chociaż wydawało się na początku sezonu że wnet stanie na podium albo nawet wygra. A tu raptem raz czy dwa razy był w "10". Tylko że najlepsze próby oddawal na treningach a nie w konkursie. Norwegowie mają kim go zastąpić nie tak jak u nas

  • dejw profesor

    Lotnik, jak lotnik, rzecz oczywista, ale jednak medal z IO na małej skoczni ma. Więc i tam umie sobie radzić, jak tylko ma formę.
    A formę.. miał. I to kozacką, ale tylko na początku sezonu. I ukazywał ją niestety dla siebie niemal wyłącznie na treningach.

    Ciekawe kto na jego miejsce. I czy w ogóle kogoś przesuną, chociaż raczej tak. Norwegowie mając w perspektywie RawAir i dwie krajówki nie sądzę żeby zaciekle walczyli o limit, więc może powróci Buskum. Chociaż wcale bym nie był zaskoczony, jakby postanowili sprawdzić w PŚ Eriksena, zwłaszcza że skaczą na NH, a to mogłoby być dla niego bardzo dobre przetarcie przed MŚJ, na które pojedzie jako jeden z mocnych kandydatów do walki o medal.

  • nicoz weteran
    Odwołanie lotów

    Powinien wygrać ten konkurs a odwoływanie lotów, gdy trzech zawodników przed startem, w tym artykule nie komentuję.

  • Wiewior doświadczony

    Johansson to lotnik. Męczyłby sie na skoczni normalnej, więc to jedyna słuszna decyzja.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl