Czech trenerem Francuzów

  • 2020-06-01 23:05

David Jiroutek został mianowany nowym szkoleniowcem męskiej reprezentacji Francji w skokach narciarskich. 47-latek do połowy minionego sezonu prowadził rodzimą kadrę narodową.

Francuski Związek Narciarski zakończył sagę związaną z głównym trenerem swoich skoczków na sezon 2020/21. Po wiosennym zamieszaniu związanym z osobą Heinza Kuttina, o czym w maju informowaliśmy >>>TUTAJ<<<, włodarze tamtejszej federacji zdecydowali się na zatrudnienie fachowca zza naszej południowej granicy. Mowa o Davidzie Jiroutku, który ostatnio pracował w ojczyźnie.

Jiroutek opiekował się męską reprezentacją Czech od kwietnia 2018 roku, kiedy zastąpił Richarda Schallerta z Austrii. Rodacy - na bazie niezadowalających wyników - podziękowali mu za świadczone usługi w połowie Pucharu Świata 2019/20, tuż po weekendzie we włoskim Predazzo. Mimo niezadowolenia wynikającego ze zwolnienia dotychczasowego trenera, o czym otwarcie mówił m.in. Roman Koudelka, Czesi dokończyli zimę z Antoninem Hajkiem za sterami drużyny. 

Teraz David Jiroutek, mający w swoim CV również pracę z Rosjanami, przeniesie się do Francji, gdzie ma podjąć się stworzenia solidnej ekipy Trójkolorowych. Kontrakt obejmuje dwa najbliższe sezony, włącznie z olimpijskim. Czech do swojej dyspozycji będzie miał siedmiu skoczków, z którymi na początku tygodnia spotkał się w Courchevel. Jego asystentem będzie Christian Hoffelinck.

- Otrzymaliśmy kilkanaście propozycji, w tym zaledwie jedną francuską - zdradza Jérôme Laheurte, dyrektor sportowy francuskiej reprezentacji na łamach ledauphine.com. - Jest przyzwyczajony do działania bez ogromnych zasobów finansowych - dodaje działacz.

Zobacz też: Francuzi opublikowali kadry, Kuttin trenerem niemieckich kombinatorów


Dominik Formela, źródło: ledauphine.com
oglądalność: (6943) komentarze: (7)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Oczy Aignera profesor
    @pi0ter

    To w jakim wieku powinni być francuscy kadrowicze, żeby Richard Schallert był dla nich lepszy? Reprezentacja Trójkolorowych ma bardzo młody skład. Najstarszy jest 22-letni Paul Brasme. Pozostali mają co najwyżej 19 lat.

  • pi0ter bywalec
    @Skokowy66

    Czy Schallert byłby lepszym wyborem? Myślę, że tak, ale gdyby ekipa Francuzów była młodsza. Austriak, jakby nie patrzeć, doprowadził Koudelkę do 4 zwycięstw (14/15), jeszcze trochę pchnął Maturę i Jandę, rozkręcił nieco Stursę a w pewnym momencie Czesi mieli nawet 5-osobowy limit. Nawet Koudelka chwalił go za to, że ma mocne podejście i kładzie duży nacisk na trening siłowy.

  • wiatrhula111 weteran

    Wyników, czy to z Rosjanami, czy Czechami fatalnych nie miał (ba Matura i Hlava mieli życiowe sezony pod jego wodzą), jest to niezły ruch, choć myślę że można by było zdecydować się na kogoś lepszego

  • INOFUN99 profesor

    "Jest przyzwyczajony do działania bez ogromnych zasobów finansowych"- to mówi praktycznie wszystko i ta umiejętność jest naprawdę wielką zaletą szkoleniowca, że potrafi sobie radzić nawet przy skromnych środkach finansowych. David może wnieść Francuzów na lepszy poziom. Ogółem Czech jest trenerem o solidnej klasie, nie jest wirtuozem, ale nazywać go od szkoleniowego beztalencia i pokraki nie można. Potrafił sporo przynieść korzyści Czechom, za jego kadencji ekipa naszych południowych sąsiadów(wiem Seba mi się włączył), była naprawdę solidna, regularnie kwalifikowała się do rund finałowych. David co ważne potrafi podnieść ekipę z kryzysu, co pokazał w sezonie 2018/2019 z ekipą czeską. Na papierze ruch jak najbardziej dobry, ale nie zapominajmy, że praktyka jest najważniejsza.

  • SZCZEPAN44 doświadczony

    Czech we Francji! Tego jeszcze nie bylo, tego jeszcznie nie PILI. Wiemy ze Czechowie to narud wymagajacy i bedzie takim PEPIKIEM SPOD AJFLA :-) (wierzy wierzy kto nie uwierzy).

  • SchwarzerAdler weteran

    Nie zaszaleli z trenerem ale jaki mieli wybór na poważnie to nie wiadomo. Ale powodzenia życzę aby Francuzi weszli na poziom Czechów z przed 10 lat

  • Skokowy66 stały bywalec

    Dobry ruch Francuzów po tym zamieszaniu z Kuttinem. Pojawiały się też takie nazwiska jak Niemela, Schallert (powrót do Europy z dalekiej Japonii), Zupan i nawet Bajc. Ostatecznie nowym trenerem zostaje Czech i jest to pozytywny ruch. Sezon 17/18 w wykonaniu Czechów kiedy trenerem był jeszcze Schallert był fatalny, a następny już po przyjściu Jiroutka zdecydowanie lepszy, zdołał przywrócić Koudelkę do szerokiej czołówki, Polasek częściej punktował, a punkty zdobyli też Hlava czy Kozisek. Oczywiście to wszystko to bardzo ubogi dorobek jednak progres jest widoczny gołym okiem

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl