Simon Ammann zostanie politykiem?

  • 2020-09-22 22:00

- Jako Szwajcarzy jesteśmy bardzo zadowoleni, że nadal możemy oglądać go na skoczniach - mówi naszemu serwisowi Berni Schoedler, były trener reprezentacji tego kraju, na temat Simona Ammanna. 39-latek szykuje się do swojego 24. sezonu w Pucharze Świata. Jednocześnie czterokrotny mistrz olimpijski czeka na najbliższą niedzielę, kiedy odbędą się wybory do rady gminy Wildhaus. Jednym z kandydatów jest właśnie doświadczony skoczek.

Simon AmmannSimon Ammann
fot. Tadeusz Mieczyński

Wiosną Szwajcar zaskoczył środowisko, kiedy zadeklarował chęć kontynuacji kariery sportowej do zimowych igrzysk olimpijskich w Pekinie, które Chińczycy zorganizują w 2022 roku. - Simon jest bardzo popularny. Jego doświadczenie jest nieocenione, a pasja do skoków, z czego uczynił sposób na życie, jest wzorem dla młodzieży. Jako Szwajcarzy jesteśmy bardzo zadowoleni, że nadal możemy oglądać go na skoczniach. Jego osoba promuje tę dyscyplinę sportu nie tylko w naszym kraju, ale i na całym świecie - uważa Berni Schoedler, wieloletni trener Simona Ammanna i jego rodaków.

Zobacz też: Berni Schoedler nowym koordynatorem Pucharu Kontynentalnego

Nie mniejszą niespodzianką okazała się chęć wejścia skoczka na lokalną ścieżkę polityczną. - Zobaczymy, czy ludzie dadzą mi szansę - czytamy słowa Ammanna cytowanego przez Aargauer Zeitung. Mistrz świata z 2007 roku w najbliższą niedzielę pozna wyniki głosowania do rady gminy Wildhaus-Alt Saint Johann, z której pochodzi. Sportowiec jest jednym z dziewięciu kandydatów, którzy walczą o trzy miejsca. Lokalna polityka ma być dla Ammanna kolejnym krokiem po karierze sportowej i studiach biznesowych. - Długo zastanawiałem się nad tym pomysłem, przedyskutowałem go z wieloma osobami - nie ukrywa mistrz świata w lotach narciarskich z 2010 roku. 

Simon Ammann staje do wyścigu o fotel rady gminy jako działacz bezpartyjny. Celem sportowca jest polityka materialna, czyli wzmocnienie rangi regionu na turystycznej mapie Szwajcarii. Środkiem do uzyskania celu ma być połączenie tradycji i postępu. Ze względu na obowiązki sportowe, Ammann niemal nie prowadził kampanii wyborczej. Kluczem do sukcesu może okazać się samo nazwisko połączone z programem. Jego kandydatura jest głośno komentowana, ponieważ skoczek jest członkiem jednego z przedsiębiorstw, które toczy spór z inną lokalną firmą. Sam zawodnik oddala jednak wiązanie obu spraw. Ewentualne powodzenie w wyborach wymusi na skoczku i jego rodzinie przeprowadzkę z Schindellegi do regionu Toggenburga w styczniu 2021 roku. - I tak planowałem powrót do Toggenburga w niedalekiej przyszłości - podkreśla członek tamtejszego klubu narciarskiego.

- Mam nadzieję, że jego myśli pozostaną głównie przy skokach. Trudno przewidzieć to w tej chwili - komentuje ruch swojego podopiecznego Ronny Hornschuh, niemiecki szkoleniowiec Szwajcarów. 

Tego lata Ammann wziął udział w sierpniowych zawodach rangi Grand Prix w Wiśle. W sobotę, kiedy na nielubianym przez siebie obiekcie skakał na nartach reklamujących markę BWT, zajął piątą pozycję. Dzień później, korzystając ze sprzętu firmowanego marką fluege.de, finiszował dopiero 27. Wszystko wskazuje na to, iż zawodnik zakończył współpracę z firmą Slatnar, a wyborem na sezon 2020/21 będą narty BWT produkowane przez Fischera. Szwajcarskie media zwracają też uwagę na specjalne buty z włókna węglowego, które dają ich reprezentantowi większą stabilność podczas sesji treningowych. 

Zobacz też: Simon Ammann zamierza skakać do 2022 roku!


Dominik Formela, źródło: Aargauer Zeitung
oglądalność: (6107) komentarze: (5)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Wojciechowski profesor
    @Oczy Aignera

    Nawet w samych Czechach Janda nie był pierwszy, Pavel Ploc przez lata był posłem i radnym samorządowym.

  • fridka1 profesor

    Jedna z najbardziej wszechstronnych postaci w skokach narciarskich, tu marketing sportowy, tam polityka, a to wszystko jako czynny zawodnik, wykształcony, znający języki obce. To jedna z tych osób w sporcie o których przyszłość nie trzeba się martwić. On nie będzie osobą, która po zakończeniu kariery popadnie w depresję, bo inni przestali organizować mu życie, każdy dzień, od A do Z, a wielu emerytowanych sportowców ma z tym problem.

  • Oczy Aignera profesor
    @Lataj

    Jakub Janda nie był pierwszy. W 2009 roku Jens Weissflog został wybrany do rady miasta Oberwiesenthal. Zapewne można znaleźć jeszcze kilka innych przykładów.

  • Lataj profesor

    Wyjątkowa postać. Chciał udowodnić to samo, co Kasai, a teraz stanie się drugim Jandą. Powodzenia w dalszym krzewieniu kultury sportowej!

  • Oczy Aignera profesor
    "Zarobiony" Simon Ammann

    Biorąc pod uwagę liczbę zajęć Simona Ammanna, długi czas oczekiwania na jego autograf nie może dziwić.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl