100 podiów Sary Takanashi. Co dalej? "Trenuję metodą prób i błędów"

  • 2020-11-10 16:25

Przedostatni konkurs kobiet w sezonie 2019/20 zakończył się 57. pucharowym zwycięstwem w karierze Sary Takanashi. Tego samego dnia Japonka po raz 100. stanęła na podium zawodów rangi Pucharu Świata. Minionej zimy - już po raz trzeci z rzędu - Kryształową Kulę zdobyła jednak Maren Lundby. Tej jesieni 24-latka nie dominowała na krajowym podwórku, a skutecznie rywalizowały z nią Yuki Ito i Nozomi Maruyama.

Sara TakanashiSara Takanashi
fot. Tadeusz Mieczyński

- Jako czternastolatka poszybowałam na 141. metr na Okurayamie. Publiczność wiwatowała, a ja czerpałam z tego garściami. Marzyłam o powtórzeniu takich chwil w kolejnych latach kariery - wspomina najbardziej utytułowana japońska skoczkini narciarska w rozmowie opublikowanej na łamach number.bunshun.jp.

Takanashi po raz pierwszy na podium zawodów z cyklu Pucharu Świata stanęła 8 stycznia 2012 roku w Hinterzarten, kiedy miała 15 lat. Niespełna dwa miesiące później w Zao cieszyła się z pierwszej wygranej. - Dotarcie do setnego podium zajęło trochę czasu, ale odbieram to jako nagrodę za mierzenie się ze sobą i niepoddawanie się - mówi zawodniczka.

- W wieku 15 lat chodziło o zabawę i sprawianie sobie frajdy. Od tamtego czasu nabrałam dużo doświadczenia. Dziś chcę osiągać dobre wyniki dla osób, dzięki którym mogę być w tym punkcie kariery, aby wyrazić im swoją wdzięczność. Pewnie nigdy nie będę w stanie w pełni podziękować, nieważne jak dobre będą wyniki. Setne podium było jednak pewnego rodzaju ulgą - kontynuuje Takanashi, która ma w swoim dorobku cztery Kryształowe Kule.

 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Photo shooting for SNOW JAPAN 20/21 Season.📸 ..... 🎿 @sara.takanashi #GoSnowJapan #SNOWJAPAN #snowjapanを応援

Post udostępniony przez SNOW JAPAN (@saj.snowjapan)

Niewykluczone, że już najbliższej zimy jej wynik wyrówna Maren Lundby. Norweżka jest niepokonana w Pucharze Świata od sezonu 2017/18, kiedy wygrała klasyfikację generalną po raz pierwszy. - Skoki bardzo rozwinęły się sprzętowo przez ostatnie lata. Co roku zachodzą pewne zmiany w przepisach. Staram się bazować na doświadczeniu i wracać myślami do udanych prób z przeszłości. Podczas oglądania materiałów wideo próbuję kodować ruchy w głowie, wizualizować skok i następnie go wykonać. Po każdej próbie staram się coś poprawić. Inaczej ułożyć dłonie czy ciało, choć trudno zrobić to ze skoku na skok. Musisz dokonywać milimetrowych korekt przy prędkości 90 km/h. Kiedyś bazowałam na dynamice i technice, ale z wiekiem zyskałam więcej siły i przemodelowałam trening - tłumaczy Riho Yoshioce, japońskiej aktorce z Kioto, która przeprowadziła wywiad z narciarką.

Jak Takanashi, będąca nadal młodą zawodniczką, widzi swoje życie po zakończeniu kariery? - Moim marzeniem jest większa popularność skoków. Zawsze staram się zaszczepić w ludziach większe zainteresowanie tą dyscypliną. Chciałabym przekazywać swoją wiedzę kolejnym pokoleniom trenującym skoki - zdradza brązowa medalistka igrzysk olimpijskich z Pjongczangu.

Na przełomie października i listopada 24-latka zdobyła kolejny tytuł mistrzyni kraju, a także ustanowiła letni rekord Miyanomori w Sapporo. Problemy pojawiły się na Okurayamie, gdzie podczas czterech dni zmagań Takanashi trzykrotnie przegrała z Yuki Ito, a do tego raz z Nozomi Maruyamą. - Nie byłam w stanie dogadać się ze sobą. Ostatniego dnia w końcu dopasowałam się do Okurayamy. Nareszcie oddałam dobry skok - przyznaje z ulgą Takanashi w rozmowie z NHK.

- Jest jeszcze kilka obszarów, które wymagają poprawy, ale trenuję metodą prób i błędów. Chcę z wysokiego pułapu rozpocząć rywalizację w Pucharze Świata - zapowiada Azjatka.

Sara Takanashi w jesiennych konkursach w Japonii
Data Miejsce Skocznia Wynik I skok II skok
24.10.2020 Hakuba HS98 1. miejsce 94.5 93.0
25.10.2020 Hakuba HS131 1. miejsce 122.5 126.0
29.10.2020 Sapporo HS100 1. miejsce 105.0 90.5
31.10.2020 Sapporo HS137 2. miejsce 127.0 138.0
1.11.2020 Sapporo HS137 2. miejsce 129.0 127.5
2.11.2020 Sapporo HS137 3. miejsce 119.5 134.0
3.11.2020 Sapporo HS137 1. miejsce 128.0 133.5

Dominik Formela, źródło: NHK + number.bunshun.jp
oglądalność: (4202) komentarze: (2)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Lataj profesor
    @Adam90

    I prawie tyle podiów co Ahonen :)

  • Adam90 profesor

    Ma nawet więcej wygranych niż Gregor Schlierenzauer

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl