Czołówka kadry potrenuje w Polsce w czasie zawodów w Niżnym Tagile?

  • 2020-11-07 20:12

Opublikowany w tym tygodniu harmonogram działań Polskiego Związku Narciarskiego zawiera dwa zgrupowania Biało-Czerwonych w Wiśle lub Zakopanem, zależnie od warunków śnieżnych w obu lokalizacjach, w terminach Pucharu Świata w Ruce i Niżnym Tagile. Według najnowszego planu czołówka kadry Michala Doležala ma odpuścić konkursy w Niżnym Tagile, by przygotować się w kraju do grudniowych mistrzostw świata w lotach narciarskich.

Maciej Kot, Maciej Maciusiak i Michal DoležalMaciej Kot, Maciej Maciusiak i Michal Doležal
fot. Tadeusz Mieczyński

Puchar Świata w skokach narciarskich 2020/21 rozpocznie się dokładnie za dwa tygodnie w Wiśle-Malince na obiekcie im. Adama Małysza (HS134). W kwalifikacjach do niedzielnego konkursu indywidualnego pokaże się dwunastu Polaków. Z dużą dozą prawdopodobieństwa można stwierdzić, że nominację otrzyma cała kadra narodowa, która po fuzji kadr A i B liczy właśnie dwunastu zawodników. Pierwszym oczekującym na swoją szansę jest aktualnie 20-letni Jarosław Krzak, regularnie trenujący tej jesieni z zespołem dowodzonym przez Doležala.

Co po inauguracyjnych zmaganiach w województwie śląskim? Polski Związek Narciarski (PZN) nadal zastanawia się nad logistycznym rozegraniem kolejnych weekendów z Pucharem Świata. Pod koniec listopada zawodnicy mają zmierzyć się w Ruce, a na początku grudnia w Niżnym Tagile. Zarówno w terminie fińskich konkursów, jak i rosyjskich, polska federacja zaplanowała dwa zgrupowania w Wiśle, bądź Zakopanem. Ostateczna decyzja w sprawie lokalizacji będzie podejmowana na bazie stopnia przygotowania obu obiektów do treningów na śniegu.

Zobacz też: Zajęcia kadrowiczów w Szczyrku i Zakopanem, kolejna przerwa Pilcha

Na ostatniej prostej przed startem zimy wszystko wskazuje na to, że na przełomie listopada i grudnia liczna reprezentacja będzie dzielona na pół, a swoją szansę w zawodach międzynarodowych otrzyma każdy z kadrowiczów. W Ruce (28-29 listopada) mają pokazać się najlepsi polscy skoczkowie, natomiast rezerwowi - bazując na harmonogramie przygotowanym przez PZN - po treningach w ojczyźnie mają udać się do Niżnego Tagiłu (5-6 grudnia). Podobnie będzie w przypadku członków sztabu szkoleniowego.

Wzrastające zagrożenie epidemiczne na świecie sprawia, iż polski sztab poważnie rozważa rezygnację z wysłania do obwodu swierdłowskiego najlepszych skoczków i trenerów. Tuż po zawodach w Rosji ma odbyć się najważniejsza impreza przedświątecznej części sezonu 2020/21 - mistrzostwa świata w lotach narciarskich. Sugerując się planem PZN - Kamil Stoch, Dawid Kubacki czy Piotr Żyła ostatnie dni przed wyjazdem w Słowenii mają spędzić na szlifowaniu formy w kraju, aby zminimalizować ryzyko zakażenia się koronawirusem i ewentualnej kwarantanny przed walką o medale w Planicy. W czasie światowego czempionatu w lotach reszta zespołu ma polecieć do Skandynawii, by sprawdzić się w pierwszych tej zimy konkursach rangi Pucharu Kontynentalnego w Lillehammer (12-13 grudnia).

Na ten moment pewne jest, iż Polacy nie skorzystają z odpłatnej oferty lotów czarterowych przygotowanych przez Międzynarodową Federację Narciarską (FIS). Reprezentacja naszego kraju po świecie będzie poruszać się na własną rękę. Finalne decyzje w tej sprawie będą zapadać w najbliższych dniach, w oparciu o przepisy dotyczące podróżowania po świecie.

Zobacz też: Polacy zrezygnowali z czarterów FIS. "Planica to nasz priorytet"

Harmonogram działań PZN na przełom listopada i grudnia (stan na 3 listopada)
Termin Typ Miejsce Kraj
26.11.-30.11 Ruka
26.11.-29.11 Trening Zakopane
lub Wisła
3.12.-7.12. Niżny Tagił
3.12.-6.12. Trening Zakopane
lub Wisła
9.12.-13.12 MŚwL Planica
10.12.-14.12. PK Lillehammer

Tabela:  pzn.pl


Dominik Formela, źródło: PZN
oglądalność: (10155) komentarze: (65)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Stephen początkujący
    @Biberka Biberka vell MSad_

    Biberka to nowe konto MSada.Ładnie się koleś maskuje :)

  • Biberka stały bywalec
    @Naczelny Ironista

    Za rok, moze dwa, schodami na strych :)

  • Naczelny Ironista stały bywalec
    @Biberka

    Z tą dużą literą przy polskich skoczkach, polskich zawodach itd., czyli w klasycznej formie przymiotnikowej, to chyba jest tutaj jakiś syndrom kolosa. On się tego nie jest w stanie nauczyć od co najmniej roku, jak mu to tłukłem do głowy raz za razem, więc odpuściłem. Ciekawe, czy kiedyś nauczy się pisać standardowo przez D a nie T. I czy ogarnie kiedyś, że nie ma igielitu, a jest igelit.

  • Biberka stały bywalec
    @dejw

    Przestrzeliles, nie pierwszy raz :) ja nie uzywam polskich liter na telefonie. Ale apeluje jak Bajlando by pisac polskich, nie ,,Polskich,,.

  • Naczelny Ironista stały bywalec
    @dejw

    Biberka to nie moje konto, śmieszny profesorku:).

  • dejw profesor
    @ZKuba36

    No fakt, głupi ja, teraz to brzmi zdecydowanie sensowniej! I to jeszcze na niemieckiej skoczni, wszystko składa się w bardzo logiczną całość!
    Ale że ty to rozkminiłeś, chłopie, szanuję to niesamowicie!

    @Bajlando vel Ironista vel Biberka
    FAKTycznie. Wyszedł gramatyczny potworek.

  • Pavel profesor
    @ZKuba36

    Czyli ta teoria jest jeszcze głupsza, nieźle ;)

  • ZKuba36 profesor
    @dejw

    Masz kłopoty z czytaniem czy ze zrozumieniem tego co czytasz? Jeżeli Pilch, przed feralnym skokiem, był takiej formie, że przeskakiwał skocznię, to mógłby zagrozić skoczkom Horngachera, czyli Niemcom! To takie trudne do zrozumienia?
    Chyba, że Ty za skoczków Horngachera uważasz Polaków z kadry A. To już Twój problem.
    Tak, to ten ortopeda, co dość wyraźnie napisałem.

  • Naczelny Ironista stały bywalec
    @dejw

    Nie wiedziałem, że fakt może być bardzo prawdopodobny, mało prawdopodobny też:)? Sprawdź najpierw definicję faktu. Albo go puścili niepotrzebnie ze zbyt wysokiej belki albo nie. I drogi dejwiku nie mam żadnych multikont tutaj, zakładam nowe tylko przy banie.

  • dejw profesor
    @Pavel

    Aa, czyli to ten chodnik, nie tylko oblodzony, ale wzbogacany wyciekającym uranem?
    To mogłoby nawet co nieco tłumaczyć :)

    W tym całym jego wywodzie, zgadzam się co do punktu nr 1; tylko oczywiście bez dobudowywania dodatkowej aury tajemniczości, a jedynie jako bardzo prawdopodobny fakt.
    Krzak swoją drogą to i tak może wystąpić w Wiśle, ale to tylko dlatego, że wybór na ostatnie wolne miejsce jest jaki jest. A jak nie wystąpi, to pretensje może mieć tylko do siebie - we wrześniu, po LPK (gdzie na tyle zwrócił uwagę, że zaczął trenować z kadrą narodową) można go było spokojnie traktować jako krajowy nr 9-10, z bardzo dużym zapasem nad Juroszkiem, Gruszką.

    A do listy specyficznych osobników, to nie sposób nie dopisać "człowieka-ironii", pieniacza, megalomana i atencjusza, który dla przyciągnięcia uwagi jest w stanie dyskutować sam ze sobą ze swoich multikont. Robi to pośrednio nawet teraz, czego albo redakcja nie widzi, albo nie chce widzieć ;)

  • Pavel profesor
    @dejw

    To nie był byle jaki chodnik, ale przed elektrownią atomową także wiesz :)

    Tak swoją drogą on musi te swoje punkty kopiować z innych artykułów, ma "Uniwersalną Wersję Porad Ortopedycznych" i co kontuzja "kopiuj - wklej", bo skąd by mu się wzięło "blokowanie skoczków Horngachera" :) I w ogóle kogo ten Pilch miałby blokować? W Wiśle naszych wystąpi nastu i w zasadzie większy problem jest z tym kogo tam wsadzić, aby za bardzo wstydu nie narobił, niż którego wspaniałego skoczka pominąć :) Już całkiem pomijam fakt, kto by się odważył "sabotować działania" Siostrzeńca Dyrektora Małysza.

    Ehh kolejna teoria Zkuby, która kupy się nie trzyma. Każde forum tematyczne ma swój folklor, który tworzy kilku specyficznych userów ze swoimi dziwacznymi poglądami, tu mamy ZKubę I Piotrusia :)

  • dejw profesor
    @ZKuba36

    Słusznie. Stoch powinien zrezygnować z udziału w Wiśle na rzecz Krzaka.

    Przy okazji, ja to taki zwykły człowiek jestem, trochę tam o skokach wiem, ale nie jestem w stanie ogarnąć tak światłym umysłem tego co ty; więc możesz mi wytłumaczyć, w czym obecność Pilcha zagrażałaby skoczkom Horngachera? Wydaje mi się, że on już polskiej kadry A nie trenuje, ale oczywiście mogę się mylić.

    A odnośnie tego ortopedy, to ten sam, który bił ci brawa i robił owację na stojąco, w ramach wdzięczności za możliwość uratowania Ci życia po dramatycznym poślizgnięciu na chodniku?

  • Biberka stały bywalec
    @ZKuba36

    Ty powinienes byc w sztabie. Marnujesz sie. Serio. Druga osoba po Kolosie.

  • ZKuba36 profesor
    @INOFUN99

    Każdy skoczek z kadry blokuje Krzakowi start. Również Stoch, Kubacki czy Żyła.

  • INOFUN99 profesor

    Serio myślicie, że Pilch blokuje Krzakowi występ w Wiśle? Jak dla Mnie to Juroszek jest taką największą niewiadomą i to tutaj Jarosław może upatrywać swoich szans.

  • ZKuba36 profesor
    Tajny agent w polskim sztabie szkoleniowym?

    Kto wymyślił receptę aby całkowicie uziemić Pilcha? Tajna recepta:
    1. Puścić skoczka na treningu z tak wysokiej belki aby nie mógł bezpiecznie wylądować.
    2. Nie zbadać dokładnie przyczyny powstania bólu i skąd się wzięło zapalenie stawu.
    3. Wlepić skoczkowi ćwiczenia ze sztangą, w sposób bardzo obciążający kręgosłup ! Wreszcie się udało ! Brawo !
    Pilch mógłby zagrażać skoczkom Horngachera ale najłatwiej zwalić wszystko na Krzaka, któremu Pilch blokował Wisłę.
    Moim zdaniem Pilcha nie powinniśmy oglądać na skoczni do końca tego roku. Co Jest do zrobienia?
    1. Bardzo precyzyjna diagnoza w Warszawie, w Sutherland Medical Center, Al. Stanów Zjednoczonych 32, tel. 22 673 60 43, gdzie specjalizują się w leczeniu zespołów bólowych (np. przewlekłe i ostre bóle kręgosłupa, zespoły przeciążeniowe, rehabilitacja po urazach/kontuzjach itp) . Pracuje tam ortopeda, który pod kontrolą USG robi (chyba sterydowy) zastrzyk likwidujący ból i stan zapalny. Zastrzyk taki wystarcza na ok. 1 m-c. U mnie 1 zastrzyk całkowicie zlikwidował ból na lata.
    2. Doraźnie trzeba robić zwisy na drążku lub (lepiej) na drabinkach gimnastycznych, bez napinania mięśni, aby odciążyć kręgi.
    3. Bardzo znacznie wzmocnić mięśnie pleców a przy okazji mięśnie brzucha. Żadnych ciężarów przez ok 1 m-c. Później ew. sztanga ale leżąc na plecach, na twardym płaskim podłożu. Chyba, że ortopeda (pkt 1) zleci coś innego.
    Sprawa jest zbyt poważna i być może bardzo ważna do pozycji Polski w skokach za kilka lat.

  • Lataj profesor
    @kibicsportu "Lepiej zdobyć tytuł w lotach, niż drugi tytuł mistrza świata."

    Zależy, jakim jesteś zawodnikiem. Jeśli masz MŚ, ale loty to nie twoja bajka, naturalne, że wolałbyś drugie złoto MŚ, bo wiesz, że szanse na złoto MŚwL są znikome, prawda?

  • Matthias88 doświadczony

    Pewnie wiecie, ale i tak napiszę: Roglic wygrał Vueltę.

  • INOFUN99 profesor
    @Pavel Odpowiedź też do @kibicsportu

    Nie ważne co Kamil zdobędzie, będziemy się z tego tak samo cieszyć, dla niego też nie będzie stanowić to jakiejś wielkiej różnicy. Personalnie uważam, że Kamil celuje w złoto MŚwL, bo tego nie wygrał i chciałby pokazać się z jak najlepszej strony w Słowenii, sądzę że brak tytułu sprawia, że oglądamy Kamila na skoczniach świata, że jest to tak naprawdę jedna z przesłanek. Nie mówmy, że MŚwL nie są czymś ważnym, bo są. Z pewnością traktuje te dwie imprezy bardzo profesjonalnie i są dla niego bardzo ważne jednakowo. Nie porównujmy MP i MŚ, bo nie są takiej samej wartości.

  • Pavel profesor
    @kibicsportu

    Trudno panie "Kibicu Sportu", wypowiadasz się co by wolał losowy skoczek nie wiedząc co by on wolał, opierając tę teorię, o swoja wyimaginowaną logikę. Nie twierdzę, że Stoch by wolał tytuł MŚwL od MŚ, ale może być zupełnie odwrotnie, a więc skoro nie wiem, to nie tworzę głupiutkich teorii, tyle :)

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl