Doležal dla czeskich mediów: Mamy w Polsce świetną bazę do uprawiania skoków

  • 2021-01-12 19:25

Doskonałe wyniki, jakie uzyskują polscy skoczkowie pod wodzą Michala Doležala nie mogły przejść bez echa za naszą południową granicą. W końcu to Czech prowadzi jedną z najlepszych obecnie, jeśli nie najlepszą, drużynę na świecie w swojej dyscyplinie i to w czasie, gdy tamtejsze skoki przeżywają być może największy kryzys w całej swojej historii. Rozmowę z Doležalem przeprowadził portal Lidovky.cz, a szkoleniowiec naszych orłów podzielił się w niej kilkoma ciekawymi spostrzeżeniami.

O Kamilu Stochu:

Jest po prostu kompletnym skoczkiem, chyba najlepszym na świecie. Ma doskonałe wyczucie zarówno na najeździe, jak i w locie. Myślę, że jego atutem jest też to, że obecna sytuacja w skokach daje pewną przewagę niższym skoczkom, mierzącym ok. 170 centymetrów, czyli właśnie takim jak Kamil (173 cm) czy Stefan Kraft, bo siłą rzeczy mają oni też niższą wagę (ok.55 kg). 

O przyszłości polskich skoków:

Patrzenie w przyszłość było powodem, dla którego dokonaliśmy zmiany w podziale kadr i stworzyliśmy jedną dużą drużynę. Wszyscy ciężko pracują, panuje świetna atmosfera. Widzimy, że dało to swoje owoce w czasie krótszym niż rok. Tej zimy mieliśmy już siedmiu zawodników w pierwszej dziesiątce, nie mieliśmy nikogo na podium tylko w czterech z czternastu konkursów Pucharu Świata. Wśród młodszych dobrze sobie radzą Andrzej Stękała i Paweł Wąsek, latem zaczął się pokazywać Tomasz Pilch, choć teraz nie jest w najwyższej formie. Jest więc na czym budować przyszłość. Dodatkowo mamy w Polsce świetną bazę do uprawiania  skoków narciarskich. Możliwości są ogromne. Wiem jednak bardzo dobrze, że nie wolno nam zasnąć. Widzimy, że we wszystkich kategoriach młodzieżowych rządzą Austriacy, na których nie ma mocnych.

O zainteresowaniu czeskich działaczy:

Latem dwukrotnie rozmawiałem z Jakubem Jandą, który jest prezesem czeskich skoków narciarskich i Janem Baierem, wiceprezesem. W zeszłym roku otrzymałem od nich propozycję. Myślę, że mam u nich cały czas otwarte drzwi, ale obecnie pracuję w Polsce i teraz tylko to się dla mnie liczy. Może kiedyś w przyszłości wrócę, ale nie mogę powiedzieć, czy i kiedy to nastąpi. Mam w tej chwili kontrakt ważny do igrzysk olimpijskich w 2022 i tego się trzymam. Staram się w pełni koncentrować na naszej pracy i nie myślę w tej chwili o innych rozwiązaniach na przyszłość. Czeskie skoki potrzebują teraz stworzenia na nowo całego systemu, bez tego nie da się odnosić sukcesów.

O budżecie przeznaczonym na skoki:

Oczywiście budżet nie jest studnią bez dna, jednak faktem jest, że polski związek narciarski to przede wszystkim skoki. Biegacze, dwuboiści czy narciarze zjazdowi nie wyróżniają się tak bardzo jak skoczkowie, więc Polacy wiedzą, że muszą dużo inwestować w skoki, bo to się ciągle opłaca i zwraca. 

O oczekiwaniach polskich kibiców: 

Fani w Polsce mają ogromne oczekiwania. W każdej dużej imprezie musimy zdobyć medal. Na mistrzostwach świata  na pewno będą chcieli złota, my oczywiście też tego chcemy. Ale myślenie z wyprzedzeniem jest trochę niebezpieczne, zwłaszcza w tym sezonie, lepiej spokojnie myśleć od konkursu do konkursu. Jeśli jednak nadal będziemy tak skoncentrowani na swojej pracy jak teraz, powinniśmy odnieść sukces.

O małyszomanii:

Porównanie czasów Małysza i Stocha to bardzo trudna kwestia. Myślę, że nadal jesteśmy w trakcie małyszomanii. Adam był najważniejszą osobą, która to wszystko zaczęła, bez niego może nie doszłoby do tego boomu, który mamy teraz. Kamil już przewyższył Adama wynikami, ale to Adam był tą kluczową postacią.


Adrian Dworakowski, źródło: Lidovky.cz
oglądalność: (31880) komentarze: (60)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Blumiś bywalec
    @Naczelny Ironista

    Idźcie na kawe ;)

  • Naczelny Ironista stały bywalec
    @fridka1

    Małysz miał swój folklor:). Mnie ubawił do lez, jak dzwonił do mojego wujka, żeby mu dom wybudował, a ten go wyśmiał (firma zajmuje się budową dużych obiektów typu biurowce, czy ostatnio centrum treningowe Cracovii). Co do Stocha, to nawet japońskie haiku, czyli "najkrótsza poezja świata" wymięka, bo tak jest nudny. Genialny skoczek, niestety charyzmy zero. Odnośnie skoczków z charakterem, nadajemy na podobnych falach:).

  • Lataj profesor

    Świetna baza by była, gdybyśmy mieli co najmniej jeszcze jedną dużą skocznię i parę normalnych na terenie województw małopolskiego i śląskiego (może też opolskiego). Na Sudety przyjdzie czas, kiedy podejmiemy czesko-polską inicjatywę odnowy tamtejszych obiektów.

    Teraz sytuację mamy tylko dobrą. Dwie skocznie w PŚ to wciąż nie najgorsza sytuacja. Bez rozbudowy infrastruktury nie będziemy mieli dobrych juniorów i wszystko się posypie.

  • Hammerite stały bywalec
    @pogromca januszy

    Tak naprawdę nie wiadomo, jaki wpływ miało odejście Blecharza i Żołądzia na spadek formy Małysza w sezonie 2003/04. Jakiś na pewno miało (całkiem możliwe, że niemały), ale to są skoki, a w tym sporcie nie da się być bez przerwy na topie. Małysz do tamtego sezonu przystąpił po trzech zdobytych KK z rzędu, a kto ostatnio choćby obronił KK? Metody sztabu Tajnera też mogły się po prostu wyczerpać - mówiło się, że nastąpiła rutyna i niewiele już pomagało.

  • fridka1 profesor
    @Naczelny Ironista

    Zgadzam się co do Stocha, klasa sportowa, legenda skoków, ale jego biografia byłaby równie fascynująca co książka telefoniczna. Z jednej strony bardziej medialny od Małysza, bo i lepiej wygląda, nie gada gwarą przed kamerą i coś tam po angielsku na konferencji prasowej powie (w kółko to samo), ale nie jest fascynującą postacią, nie ma tego czegoś co mieli Ahonen, Goldberger, Nykkanaen, że chce się ich wspominać po latach. Każdy wywiad zaczyna gadaniem o żonie, na żonie kończy, a jak o niej nie gada to gada o dobrej pracy. To już wolałam Małysza, jego błędy językowe typu: "Podeszed do mnie premier", bo przynajmniej się człowiek pośmiał. Adam skakał też w ciekawych czasach, miał ciekawych rywali i chętnie czytam dziś jego wspominkowe felietony w "Przeglądzie Sportowym". Kamilowi zadasz pytanie i nie wiesz czy nie strzeli focha i nie odwróci się na pięcie. Z TVP też nie chciałoby mi się gadać, ale mimo wszystko...

  • fridka1 profesor
    @Fan Tkaczenki i Aalto

    Sam Janda może i skakał pęknie stylowo, miał jeden super sezon, ale miał też ten sam problem co wczesny Małysz. Był poza skocznią kompletnie bezbarwny i niemedialny, Poza tym Czesi są bardziej pragmatyczni od romantycznych Polaków. Nie w głowie im robienie Boga ze skoczka narciarskiego i całe to szaleństwo o którym doktoraty z socjologii można pisać.

  • pogromca januszy weteran
    @dar06_

    Powiedziałbym raczej, że Małysz odniósł sukces nie dzięki Tajnerowi, lecz pomimo Tajnera. Większość brudnej roboty odwalali asystenci - Szturc, Fijas, Blecharz i Żołądź. Skutki odejścia dwóch ostatnich w 2003 były aż nadto widoczne.

  • SchwarzerAdler weteran

    Polska powinna rozmawiać poważnie z Czechami w sprawie rewitalizacji Harrachova, nie mamuta bo to najmniej się opłaca, ale całej reszty jako bazy dla młodzików i juniorów z dolnośląskiego głównie z okolic Jeleniej Góry i dla Czechów oczywiście. Wskrzeszenia Karpacza albo Lubawki nie spodziewam się niestety więc pozostaje współpraca transgraniczna. Skoki powinny wrócić na Dolny Śląsk.

  • Blumiś bywalec
    @Naczelny Ironista

    Kolos może nie, ale zkuba36 juz na pewno ;)

  • Blumiś bywalec
    @Naczelny Ironista

    Stoch jest strasznym pantoflem, wolalem sluchac Malysza i jego dwa rowne skoki.

  • Blumiś bywalec
    @Karpp

    Moim zdaniem jest fatalnym prezesem przejadajacym kase, a ile na srednia krokiew czekalismy? O ms nie wspominajac...

  • Adam90 profesor
    @Keltti

    W zasadzie to Kubacki nie był aż tak uznawany za wielki talent...

  • Naczelny Ironista stały bywalec
    @GOTS

    Nie znam się na wszystkim, nikt się nie zna. W głowie Stocha też nie siedzę, oceniam komedię na podstawie tego, co mówi itd. Jest bardziej nudny niż klapki na basenie, to konstatacja, przecież sukcesów mu nie odbieram, bo jest genialnym skoczkiem mimo niszowości zawodu. Nie bawi cię jego żona w sukience 7-letniej królewny na poziomie mojej córki z przedszkola? Na oczach całej Polski?

    Odnośnie Małysza, podczas gdy Kruczek był trenerem kadry, to Adam uciekał do ludzi poważnych, pokazując środkowy palec (dyplomatycznie) dyletantowi. Czego nie zrozumiałeś, bo albo nadajemy na innych falach, albo inaczej pojmujemy fakty.

  • GOTS weteran
    @Naczelny Ironista

    A Ty czytasz ze zrozumieniem moje wpisy, czy na siłę wciskasz swoją upartą teorię?
    Gdzie niby zaliczyłem na plus Kruczkowi, że Małysz musiał od niego uciekać? Gdzie tak napisałem?
    To, że Małysz wymógł zmianę trenera, idealnie obala Twoją teorię nt. "samorodka" Małysza i tego, że mógłby go trenować ktokolwiek. Nie widzisz sprzeczności?

    Jeśli dla Ciebie Stoch bredzi - OK. Czyli wiesz lepiej od niego, co jemu pomogło. W ogóle mam wrażenie, że znasz się na wszystkim ;). Dalsza dyskusja nie ma sensu, i tak Cię nie przekonam.
    Pozdrawiam

  • Naczelny Ironista stały bywalec
    @GOTS

    Stoch bredzi też bezustannie, że wszystko zawdzięcza żonie, która mnie ubawiła już w tym roku na gali mistrzów sportu z diademem na głowie i sukienką godną 7-letniej "księżniczki":) oraz truizmami o dobrze wykonanej pracy. Pomijam jakieś absurdy, że Małysz uciekał do Fina, bo Kruczek to taki trener, jak z oscypka stek Wagyu, a ty mu to na plus zapisałeś. Czytasz w ogóle cokolwiek przed publikacją?

  • Keltti początkujący
    @Adam90

    Jakby nie patrzeć, Kubacki największą formę pokazuje pod Doleżalem. A wielkiego talentu z niego nie róbmy, Dawid chyba na długi czas stanie się symbolem skoczka o solidnym, ale nie wybitnym, potencjale, który osiągnął sporo sukcesów.

  • dar06_ weteran
    @GOTS

    To jest trolik który szuka zwady na tym portalu
    Niedługo napiszę ze Małysz i Stoch nie potrzebowali poczęcia a nawet nart bo są nie są ziemianinami
    Pochodzą z marsa tak jak ten cały naczelny ironista samorodek talent nad talentami z galaktyki

  • Fan Tkaczenki i Aalto profesor

    Co do fragmentu o czeskich skokach:
    Skoki w Czechach były kiedyś na poziomie, nikt nie zaprzeczy. Niestety, obiekty w Harachovie popadły w ruinę i Czesi stracili kompleks, na którym szkolić można było od juniora po seniora. Liberec - brak dofinansowań na modernizację czyni te obiekty trochę bezużytecznymi, bo żadnych zawodów tam nie rozegrają.
    A poziom czeskich skoczków narciarskich możemy obserwować w tym sezonie - masakra i tragedia. Skoki tam są w fatalnym stanie i Janda słusznie mówi - "Czeskie skoki potrzebują teraz stworzenia na nowo całego systemu, bez tego nie da się odnosić sukcesów".

  • GOTS weteran
    @Naczelny Ironista

    Nie zgadzam z takim poglądem. Moim zdaniem nie ma żadnego odzwierciedlenia w rzeczywistości.
    Gdyby tak było to Małysz nie uciekłby od Kruczka do Lepistoe, albo nie trenował w tajemnicy przed Kuttinem ze Szturcem w olimpijskim sezonie 05/06.
    Nie wiem na jakich podstawach opierasz swoje wypowiedzi, ale np. Kamil Stoch wielokrotnie wypowiadał się nt. Kruczka, że wiele mu zawdzięcza, chociażby po medalu drużyny w Predazzo. Również po zakończeniu współpracy z Kruczkiem, nie padło ani jedno zdanie negatywne nt. trenera Kruczka.

  • Naczelny Ironista stały bywalec
    @GOTS

    Nie, bynajmniej. Małysz był samorodnym talentem, podejrzewam że nawet gdyby jego trenerem był kolos (dobra, przesadziłem, ironicznie) to gość by wygrał, co miał wygrać. Tak samo Kruczek woził się na talencie Stocha, a z niego też taki trener, jak z koziej D trąbka. Już bardziej mi imponuje Doleżal, bo jest na tyle mądry, by robić to samo co Horngacher kropka w kropkę, a nie wprowadzać swojej "myśli szkoleniowej", jedno wielkie guano wartej:).

  • Karpp profesor

    Nie chce kpic z Tajnera ale też trenerem wybitnym go nie nazwe. Jest np. świetnym prezesem od skoków na pewno lepszym niż był trenerem.

    Dla mnie wystrzał formy Małysza jak na polskie warunki był czymś niesamowitnym

    Natomiast ja odróżniłbym skoki z lat 90- tych do tego co jest obecnie. To już troche inna, nowocześniejsza dyscyplina i pod względem treningow i podejścia trenerów. Mikeska tak jak inni wtedy byli dobrymi trenerami 20 lat temu. Dziś pojecia o trenowaniu nie mieliby żadnego

  • nanus111@onet.pl stały bywalec
    @dar06_

    Tak też patrzę na te kadrę Tajnera
    Mateja - patrząc na te jego wyniki z lat na przełomie wieku to on był naprawdę nieźle zapowiadającym się skoczkiem. Fajne wyniki miał czasami, nawet punkty niezłe - taki Żyła bez happy endu

  • dar06_ weteran
    @Karpp

    Akurat Adam z Tajnerem zgrali się ....to i były wyniki
    A nie wieloletnia praca wyrzeczenie poty na treningach tak robi 95% zawodników w rożnych dyscyplinach a sukces odnosi
    kto spotkał na swojej drodze odpowiedniego trenera który uwierzy w ciebie

  • GOTS weteran
    @Karpp

    Ja nie znam tego wywiadu, więc nie będę się wypowiadał na ten temat.

    Mogę Ci jedynie opisać, to co przeczytałem w książce. A obraz Mikeski jaki wyłania się z książki jest jednoznacznie negatywny, poza początkowymi sukcesami, stworzeniem solidnych podstaw i bycia dobrym trenerem, okazał się człowiekiem nieskorym do współpracy. Był kłótliwy, egoistyczny, nie dopuszczał że może być inaczej niż on sobie postanowił.

    Nie mówię, że Tajner to najlepszy trener na świecie, ale kpienie z niego jest niepoważne moim zdaniem, i brak ku temu podstaw.
    Sztab trenerski pod jego wodzą doprowadził Małysza do wspaniałych sukcesów, Mikeska miał z Małyszem 3 zwycięstwa w PŚ, a Tajner cały pociąg zwycięstw i worek medali. I to wszystko na przestrzeni 3 lat.

  • Karpp profesor
    @dar06_

    Jeszcze dodaj, że Tajner to wybitny trener to wszyscy się tutaj polejemy ze śmiechu ;)

  • dar06_ weteran

    Pavel Mikeska i jego wywiad na temat Małysza ze Tajner spijał śmietankę po nim
    Tylko zapomniał powiedzieć ze jego metody przestali działać na Adama po rocznym sukcesie z nim

    Odejście Czecha ze stanowiska trenera Polskiej kadry ....zawdzięczamy tylko ze Małysz nie zakończył kariery skoczka
    Był sportowym wrakiem dzięki jemu a Adam jak by nie objął kadry Tajner to na dachach by zasuwał

  • Karpp profesor
    @GOTS

    No ale w tym wywiadzie dodał zastanawiając się, co wplynęło na jego forme- to może te ostre treningi z Mikeską, jakiś tam obóz i jakiś tam gość o ktorym mowisz.

    W ogole kiedyś pochwalił Tajnera za to?

  • GOTS weteran
    @Karpp

    A jeszcze wcześniej mówił to w książce " Moje życie - Adam Małysz".

  • Karpp profesor
    @dar06_

    Ja myślałem, że sukces rodzi sie w ciężkich treningach, odpowiedniej diecie, rozmowie z psychologami itp. a Ty mowisz, że w 100 proc w relacjach z trenerem.
    Dobre..

  • Karpp profesor
    @GOTS

    Małysz tak mowił w wywiadzie dla Przeglądu w 2011 roku.
    Co nie zmienia faktu, że Mikeski mieli dość wszyscy co z reszta w tamtym wywiadzie też mówił.
    Małysz (razem z innymi) kupił mu czekolade i coś tam jeszcze i dał mowiąc: Trenerze różnie bywało ale trzeba się pożegnac w zgodzie. Na co Mikeska mu odpowiedział- grałeś, żebym odszedł to masz co chcesz.

    Tak mniej więcej w tym wywiadzie jest

  • GOTS weteran
    @Naczelny Ironista

    Ja jednak zostanę przy tym co mówił Małysz, bo on chyba sam najlepiej wie kto mu pomógł, a nie Mikeska, czy Tajner.

    Faktem jest, że Tajner zaczął osiągać sukcesy z Małyszem w drugim sezonie współpracy, i wyprowadził go wielokrotnie z większych lub mniejszych kryzysów podczas lat 2001-2003. Czy sądzisz, że wszystkie sukcesy Małysza włącznie z medalami IO, i MŚ w Predazzo to dzieło Mikeski, który przestał trenować naszych skoczków w 1998 roku?

  • Naczelny Ironista stały bywalec
    @GOTS

    Poczytaj sobie wywiad z Mikeską: https://www.skijumping.pl/wiadomosci/27457/wlozylem-duzo-serca-w-prace-w-polsce-a-kto-inny-spijal-smietanke---rozmowa-z-pavlem-mikeska/?all_comments=1

    Moim zdaniem facet doskonale spuentował boskiego Apolla, bo tak naprawdę dziadek jak zawsze wszedł na gotowe i chełpił się sukcesami Małysza. Podobnie potem było z Kruczkiem, miernotą trenerską bazującą tylko na talencie Stocha.

  • kunta doświadczony
    @dar06_

    Pierwszy mądry komentarz na tym forum dzisiaj

  • dar06_ weteran
    @Karpp

    Taaaaak Pointner tylko to spajał a inni trenerzy jakoś tego z nim nie potrafią na tą wychodzi ze są nieukami
    A tak naprawdę decyduje relacja na linii trener-zawodnik
    Czy ktoś osiągnie sukces w swojej dyscyplinie zależy praktycznie w 100 % od relacji z trenerem

  • GOTS weteran
    @Karpp

    "Małysz zapytany kiedyś o wystrzał aż takiej formy w 2000 roku, powiedział, że to chyba przez treningi z Mikeska"

    Nie wiem skąd bierzesz takie informacje, moim zdaniem wierutna bzdura.
    ***
    Małysz w swojej książce - wywiad rzeka z 2004 roku, wyraźnie mówi, że Mikeski wszyscy mieli dość i jego metody treningowe przestały działać. Dopiero przyjście w 1999 roku Apoloniusza Tajnera, który dołączył do sztabu specjalistów od fizjologii, psychologii, miał komunikatywny i "nowoczesny" charakter wpłynęło na to, że Małysz uwierzył w siebie, zaczął coraz lepiej skakać i doszło to eksplozji formy w styczniu 2001.

  • margorzata_a bywalec
    Miła niespodzianka

    Muszę przyznać, że jak Doleżal obejmował kadrę po Horngacherze to byłam raczej sceptyczna i myślałam "uuuf to już tak dobrze nie będzie" jestem mile zaskoczona, jak widać odnosi sukcesy a i jego wypowiedzi są konkretne, wie co robi i wie co mówi. Natomiast czy przedłuży z nami kontrakt po IO 2022 tego nie byłabym taka pewna. Może akurat ta współpraca będzie się układać długie lata ale nie obstawiałabym, że na pewno.

  • Karpp profesor
    @dar06_

    Gregor miał swojego trenera klubowego, Morgi to samo. Pointner tylko to spajał.
    Poza tym na końcu wszyscy mieli go dosyć. Naprawdę tego nie wiesz?

    Małysz zapytany kiedyś o wystrzał aż takiej formy w 2000 roku, powiedział, że to chyba przez treningi z Mikeska

  • dar06_ weteran
    @Adam90

    Talent tutaj nic nie ma do rzeczy
    Najlepszy przykład to Gregor Schlierenzauer gdzie sukcesy odnosił tylko za Pointnera
    Zabrakło jego to Gregor nie istnieje na skoczniach
    Tak jak by nie byłą Małysza bez Tajnera Stocha bez Kruczka
    r

  • GOTS weteran
    @pszczolek

    No nie wiem, ja wolę patrzeć w swój portfel i liczyć swoje pieniążki. Cudze mnie w ogóle nie interesują.

    Poza tym mówiąc dżentelmen miałem na myśli osobę, która zna swoją wartość oczywiście i nie musi się chwalić na około ile to nie zarabiam, ile to nie mam i ile to nie wydam. Po pierwsze świadczy to o przeroście ego i o kłopotach z poczuciem własnej wartości, a po drugie nie powinno nikogo obchodzić, każdy jest kowalem swojego losu, swojego i swojej rodziny.

  • Adam90 profesor

    Trener trafił na talenty typu Stoch, Kubacki to każdy inny trener by zrobił podobne wyniki. Oczywiście dobry trener zrobi więcej ze słabszymi zawodnikami. Ale trener trafił na Stocha, Kubackiego. Ciekawe jakby sobie poradziłby z kryzysem z czeskimi zawodnikami.

  • pszczolek początkujący
    @GOTS

    Dżentelmeni? Nic o tym nie wiem. To chyba taka polska przypadłość, że ludzie się wstydzą mówić o pieniądzach.

  • GajBo bywalec

    Nie odejdzie dopóki PZN sam nie zrezygnuje. Tutaj ma sukcesy, niezłe warunki treningu, a jak dobrze nam pójdzie na MŚ to i zapewne tytuł trenera roku, w następnym plebiscycie. Kiedyś się ta współpraca wypali, podobnie jak z Kruczkiem. Wtedy odejdzie, ale dopóki mamy sukcesy to po co miałby trenować Czechów? To mu się kompletnie nie opłaca. Horngacher odszedł bo potencjał niemieckiej kadry jest nieporównywalnie większy od naszej. Do rodaków go jakoś szczególnie nie ciągnęło, a przecież spokojnie mógł tam odejść po sezonie olimpijskim.

  • Arturion profesor

    Dlaczego mamy ładować w sporty motorowe, gdzie kasa jest większa, a my się nie liczymy? Powinniśmy ambicje ulokować w skokach, biegach i biathlonie. Z zimowych. Ale żadnych Kubiców i Kajetanowiczów.

  • Arturion profesor

    Problem w tym, że mamy teraz lepiej, niż Czesi. Ale od Austriaków, Niemców i Norwegów dzielą nas parseki (taka kosmiczna odległość). Trzeba pieniędzy, żeby zainwestować w skocznie i badania naukowe. Ale dla sportu nr 2-4 Polsce się nie znajdą? Powinny. Budżet raz, ale przede wszystkim Pan Dyrektor powinien nagarnąć sponsorów. Póki to gra, kasę da się zdobyć. Jak się załamie, będzie degrengolada. Skocznie małe (zwłaszcza dla dzieci), średnia w Zagórzu i w Sudetach dwie. I może jeszcze jedna duża? To trzeba robić już!

  • Naczelny Ironista stały bywalec
    @SebaSzczesnyy

    To co piszą na sport.pl to jest tak wiarygodne, jak interia czy onet. Ta pierwsza sprzedała już Milika do co najmniej stu klubów w Europie, a drewniak dalej siedzi na zesłaniu w Napoli. Jak coś piszesz, to podawaj konkretny link, źródło, a nie bzdury wyssane z palca. Podejrzewam, że Doleżał ma góra ok. piątki euro netto.

  • Seba Aka Krzychu profesor

    Jeśli dalej polscy skoczkowie będą osiągać tak dobre wyniki to mam nadzieję, że Doleżal będzie terenem polskich skoczków na długie lata.

  • Morgensternowy_ doświadczony

    Co raz więcej mówi się o kontrakcie dla Michala Doleżala. Ja natomiast się nie obawiam jego losów i nawet trochu za wcześnie, by móc dyskutować na ten temat. Wszakże martwi mnie sytuacja w juniorskich skokach, bo za ciekawie to my nie wyglądamy. Żeby dać się ogrywać Austriakom, Słoweńcom czy nawet Amerykanom to trochu przypał. Infrastruktury w porównaniu do obu krajów to nie mamy świetnej.

  • SebaSzczesnyy weteran
    @GOTS

    Pośpieszyłem się z tym Małyszem. Wydawało mi się że to on udzielał wywiadu i to powiedział.
    Jest artykuł na sport.pl. Napisali tam że Doleżal zarabia około 10 tysięcy euro. A niżej jest już wywiad z Małyszem więc myślałem że on to mówił ale jednak nie.

    Mikseska powiedział, że nawet ze wsparciem sponsorów Doleżal mógłby zarabiać 2 tysiące euro. Także to jest kolosalna przepaść. Nie ma szans żeby od razu po igrzyskach do nich poszedł. Chyba że nie będzie wyników i go pogonią.

  • dervish profesor
    @Robert Johansson252

    Też tak pomyślałem ale gdzie tam. Trener mówi o 14 konkursach czyli tyle konkursów to mógł naliczyć dopiero po niedzielnym łącznie z drużynówką.

  • GOTS weteran
    @SebaSzczesnyy

    Właśnie to samo pytanie skąd podajesz takie informacje? Na jakiej podstawie?
    Ja czytałem artykuł w onecie, w który Mikeska mówił że Czesi zaproponowaliby Doleżalowi 2 tysiące Euro, podczas gdy w Polsce ma pewnie kilka razy tyle.

    Druga sprawa jest taka, że jest rzeczą prawie niemożliwą żeby gdziekolwiek znaleźć rozmowę w której Adam mówi nt. wysokości zarobków Doleżala. Dżentelmeni się nie zachowują w ten sposób, a Adam to równy facet.

  • alo profesor

    W przyszłość to popatrzmy na juniorów co wyprawiają. Tylko ciekawe kto uratuje najlepsza reprezentacje obecnie przed ogromnym kryzysem za kilka lat

  • janbombek doświadczony

    Jeżeli Czesi będą mu proponować 3 tys. euro, to myślę że w ostateczności zostanie w Polsce i będzie co najwyżej szył kombinezony.

  • Naczelny Ironista stały bywalec
    @SebaSzczesnyy

    Gdzie "Małysz mówi", podaj źródło i czy to netto czy brutto, na jakiej umowie (fvat z WDG, kontrakt menedżerski?). Konkrety.

  • Matt początkujący

    https://www.lidovky.cz/sport/ostatni-sporty/stoch-uz-je-nejlepsi-malysz-byl-vsak-klicovou-osobou-rika-cesky-trener-polaku-dolezal-a-bujare-vecir.A210111_205030_ln-sport-ostatni_liako

    gdyby ktoś szukał

  • SebaSzczesnyy weteran
    @Xenkus

    Wątpię bo to za wcześnie. Pewnie wróci jak się wypali w Polsce za parę lat.

    Małysz mówił że Dolezal zarabia około 10tysiecy euro.
    A Mikeska mówił że Czechy mógłby mu płacić może z 3 tysiące euro. Także póki co wątpię że od razu po igrzyskach pójdzie do Czech i na taka obniżkę pensji

  • King profesor
    @Xenkus

    Niby dlaczego? "Mam w tej chwili kontrakt ważny do igrzysk olimpijskich w 2022 i tego się trzymam. Staram się w pełni koncentrować na naszej pracy i nie myślę w tej chwili o innych rozwiązaniach na przyszłość."
    Równie dobrze Dolezal może dostać propozycję kontraktu po IO w Pekinie do kolejnych IO w 2026. Myślę, że jest to realne.

  • Robert Johansson252 profesor
    @dervish Pewnie wywiad był przed

    niedzielnym konkursem

  • hao3 początkujący

    Konkretna wypowiedz. W polskich mediach to robia z nich pajacow. Pitolenie o niczym.

  • Xenkus profesor

    Czyli po IO pewnie będzie chciał wrócić do Czeskiej Reprezentacji

  • dervish profesor

    "Tej zimy mieliśmy już siedmiu zawodników w pierwszej dziesiątce, nie mieliśmy nikogo na podium tylko w czterech z czternastu konkursów Pucharu Świata."

    Tylu ich było, że się trener jednego nie doliczył. Tym ósmym jest Kuba Wolny.

    lista polskich skoczków którzy w obecnym sezonie (13 konkursów indywidualnych) zaliczyli TOP 10 konkursu PŚ.

    Kamil Stoch x 8
    Piotr Żyła x 8
    Dawid Kubacki x 8
    Andrzej Stekała x 5
    Paweł Wasek x 1
    Klemens Murańka x 1
    Aleksander Zniszczoł x 1
    Jakub Wolny x 1
    ----------------------------------
    Razem: 8 skoczków 33 miejsca w top 10.
    Średnio: 33/13=2.53 skoczka w top 10 na konkurs.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl