PŚ w Zakopanem: Zwycięstwo Austrii, Polska druga!

  • 2021-01-16 16:53

Reprezentacja Austrii triumfowała w sobotnim konkursie drużynowym Pucharu Świata na Wielkiej Krokwi (HS140) w Zakopanem. Zespół Andreasa Widhoelzla okazał się lepszy od zespołów Polski oraz Norwegii.

16.01.2021 - Austriacy16.01.2021 - Austriacy
fot. Tadeusz Mieczyński
16.01.2021 - Polacy16.01.2021 - Polacy
fot. Tadeusz Mieczyński
16.01.2021 - Norwegowie16.01.2021 - Norwegowie
fot. Tadeusz Mieczyński

Biało-Czerwoni rozpoczęli pierwszą serię od drugiego miejsca po skoku Piotra Żyły (136 m). Na pozycję lidera Polaków wyprowadził Kamil Stoch (131 m), zaś przewagę punktową uzyskali Andrzej Stękała (137 m) oraz Dawid Kubacki (131 m).

Drużyna trenera Michala Dolezala wyprzedzała na półmetku o 21,8 punktu drugich Austriaków, skaczących w składzie: Michael Hayboeck (140,5 m), Jan Hoerl (121,5 m), Philipp Aschenwald (124 m) oraz Daniel Huber (135 m).

Na trzeciej pozycji po pierwszej serii plasowali się Norwegowie. Daniel Andre Tande (129,5 m), Halvor Egner Granerud (116,5 m), Marius Lindvik (137 m) i Robert Johansson (121,5 m) mieli 3,6 punktu przewagi nad czwartą Japonią.

Na kolejnych pozycjach sklasyfikowane były zespoły Słowenii, Niemiec, Finlandii i Szwajcarii. Na pierwszej serii udział w zawodach zakończyli Włosi.

Pierwszą serię konkursową rozegrano z 13. i 12. belki startowej.

W finale Biało-Czerwoni powiększyli przewagę po skoku Piotra Żyły (137 m) i utrzymali się na wyraźnym prowadzeniu po próbie Kamila Stocha (126,5 m). Słabszy rezultat Andrzeja Stękały (115,5 m) zepchnął jednak Biało-Czerwonych na drugą pozycję, którą przypieczętował Dawid Kubacki lotem na odległość 133,5 metra.

Po pierwszy drużynowy triumf w Zakopanem sięgnęli natomiast Austriacy. Michael Hayboeck (134 m), Jan Hoerl (133 m), Philipp Aschenwald (133 m) oraz Daniel Huber (135 m) pokonali Polaków o 8,9 punktu.

Na najniższym stopniu podium zawodów na Wielkiej Krokwi stanęli Norwegowie. Daniel Andre Tande (134 m), Halvor Egner Granerud (131,5 m), Marius Lindvik (144,5 m) oraz Robert Johansson (140 m) stracili 7,5 punktu do drugich Polaków, ale pokonali o 37,9 pkt. czwartych Słoweńców.

Piąte miejsce w konkursie ostatecznie przypadło Japończyków. Szóstą pozycję zajęli Niemcy, siódmą Finowie, zaś ósmą - Szwajcarzy.

Rundę finałową przeprowadzono w całości z 13. platformy.

W nieoficjalnej klasyfikacji indywidualnej konkursu najlepszy okazał się Daniel Huber przed Mariusem Lindvikiem i Piotrem Żyłą. Piąty był Dawid Kubacki, ósmy Kamil Stoch, zaś dwudziesty Andrzej Stękała.

Dzisiejsza druga lokata w Zakopanem to 29. polskie podium w zawodach drużynowych Pucharu Świata, zaś szóste "pudło" wywalczone na Wielkiej Krokwi. Biało-Czerwoni mają obecnie w swoim dorobku 7 zwycięstw, 11 drugich oraz 11 trzecich miejsc.

W klasyfikacji generalnej Pucharu Narodów prowadzi reprezentacja Polski (2748 pkt.) przed Norwegią (2680 pkt.) oraz Niemcami (2186 pkt.).

Na niedzielę zaplanowano konkurs indywidualny w Zakopanem z udziałem sześciu reprezentantów Polski. Początek zawodów o 16:00, zaś godzinę wcześniej rozpocznie się seria próbna.

WYNIKI I KLASYFIKACJE:
Zobacz wyniki I serii konkursu >>>
Zobacz końcowe wyniki konkursu i nieoficjalną klasyfikację indywidualną >>>
Zobacz protokół FIS z wynikami konkursu >>>
Zobacz aktualną klasyfikację generalną Pucharu Narodów >>>

FOTORELACJA


Adam Bucholz, źródło: Informacja własna
oglądalność: (72560) komentarze: (680)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Arsendis doświadczony
    @Seba Aka Krzychu

    I bardzo dobrze, nic nie osiągnął

  • Seba Aka Krzychu profesor

    Ha ha i Brzęczek nie jest już selekcjonerem polskiej kadry.

  • Bernat__Sola profesor
    @Skoczek3211

    Nie musisz się usprawiedliwiać. Wziąłem Cię za trolla głównie dlatego, że napisałeś kilka takich komentarzy z rzędu. Jak by to był jeden komentarz "Miętusie jeden", to OK.

  • stivus profesor
    @Bernat__Sola

    ST
    sobota, 16 sty 2021, 18:06stivus profesor6
    @Wąski123
    Zwalił nam drużynówke i takie są fakty, nie ma co zakłamywać rzeczywistości. Sluszna krytyka to jeszcze nie hejt. Zresztą Andrzej na pewno sam wie, że zawalił.
    A jaki w tym udział aury to chyba tylko on sam wie. pewnie trochę go wycięlo, bo skakał tu bardzo równo i bardzo daleko.

    Hmm, czy to są mocne słowa? Polemizowalbym...
    Przedstawiłem tylko swój punkt widzenia, bez hejtu czy personalnych atakow na kogokolwiek. Jedyne co zmienilbym na chwilę obecną (po obejrzeniu wywiadów i analiz) to fakt, że pogoda miała tu większe znaczenie niż sądziłem.
    Jednak nie zmienia to faktu, że to właśnie po skoku Andrzeja straciliśmy ogromną przewagę i prowadzenie.

  • Seba Aka Krzychu profesor
    @Pavel

    Nie byłbym tego taki pewny, że ze Słowacją będzie łatwo, tym bardziej z Węgrami, którzy naprawdę fajnie grają.

  • Seba Aka Krzychu profesor
    @Blumiś

    Jaka szmaciana? Piłka nożna to świetny sport, ale Ty możesz mieć własne zdanie.

  • Skoczek3211 weteran
    @Bernat__Sola

    Trzeba chłopcze wiedzieć kiedy wziąć to z przymrużeniem oka, a kiedy na poważnie. Ja nie będę się usprawiedliwiał za to, że wszystko bierzesz dosłownie.

  • Qrls weteran

    Po za tym paradoks Brzęczka polega na tym że przesunięcie EURO spowodowało dziwne sytuacje. Normalnie po EURO nastąpiła by ocena trenera i dwie możliwości zostaje na eliminacje i następny turniej w przypadku awansu lub słabe EURO i wyjazd z baru. Jako że EURO nie było sytuacja jest bardzo złożona bo teraz tak, powiedzmy że eliminacje MŚ idą nam fatalnie na wiosnę ale w EURO ćwierćfinał plus i euforia, co zrobić w tej sytuacji z trenerem? Odwrotna sytuacja, eliminacje idą nam jak to ostatnio bywa wyśmienicie ale na EURO nie wychodzimy z grupy? Ciężka opcja będzie a jeszcze pan Boniek kończy ostatnią kadencję w sierpniu i na pewno zrzuci podjęcie decyzji co do trenera na nowego prezesa przedłużając o kolejne miesiące stan zawieszenia Brzęczka.

  • Pavel profesor
    @Romanow10

    W marcu dlaczego nie. Na jesienne zgrupowania się nie nadawał.

  • Romanow10 bywalec
    @Pavel

    Jezeli chcemy Bielika rozpatrywać w kontekście Euro to powołanie dla niego teraz jest konieczne później nie będzie już kiedy,a uważam że Bielik grający Bielik w formie może dużo dac kadrze,jeżeli omina go kontuzje to jest to zawodnik absolutnie na Premier League

  • Wąski123 doświadczony
    @Pavel

    Masz rację, że Flick nie jest młody, ale ze swoim doświadczeniem, objęcie Bayernu wydaje mi się podobne do objęcia reprezentacji Polski przez Dolezala. Poza tym ogrania Słowacji i Węgier nie jestem taki pewien. O ile ogrywaliśmy dotychczas takich rywali bo piłkarze byli w rytmie meczowym z klubów, to na euro Brzęczek będzie musiał sam przygotować formę, bo piłkarze będą poza sezonem. Z resztą z wyjątkiem euro 2016 na turniejach ostatnio nam nie idzie. A Węgry to ciężko wyjazd i według mnie możemy tam ugrać co najwyżej remis.

  • Tomek88 profesor
    @Pavel

    Ze Słowacją na pewno nie będzie łatwo. Polska wcale nie jest tam faworytem i nie zdziwię się jak Słowacja wygra to spotkanie.

  • Pavel profesor
    @Qrls

    Bielik pół roku kontuzji, regularnie zaczął grać dopiero pod koniec listopada. Brak podstaw do powołania.

  • Pavel profesor
    @Wąski123

    Flick nie jest młodym trenerem to po pierwsze :)

    Po drugie, co uważasz za "zawalone EURO", system obecnie jest tak zabawny, że wygrywając ze Słowacją, a takich rywali kadra Brzęczka leje w 90% przypadków zapewne wyjdziemy z grupy. Czyli już jesteśmy jedną rundę za wręcz ubóstwianym Nawałką, a w strefie pucharowej różne cuda dziać się mogą :)

    Dalej, eliminacje MŚ. Dostajemy Andorę, czyli wygrana, wyjazd na Węgry dotychczasowe wyniki kadry z rywalami tej rangi dają nam wygraną, ewentualnie remis i Anglia wyjazd, gdzie każdy selekcjoner dostaje po łbie. Taka sytuacja daje następcy Brzęczka otwartą drogę do 2 miejsca w grupie, chyba nie uważasz, że wyprzedzimy Anglię? :)

  • Adam90 profesor

    Ale ja nie bronię trenera Brzęczka, dla mnie jest dobre porównanie. Media pompują jak zwykle balonik ,bo mamy Lewandowskiego to uważa się ,ze powinniśmy wygrać EURO. Zadne kluby nie grają w pucharach a tutaj obowiązek raptem na EURO wyjście z grupy. NIe znam się na stylem w piłce nożnej tylko kibicuje :)

  • szczurnik stały bywalec
    @Qrls

    Wiadomo jednak - robi, co lubi, a pewnie jeszcze nie musi za dużo dopłacać do hobby.

  • Tomek88 profesor
    @Xenkus

    W lutym będzie lepiej. Można powiedzieć, że wtedy wróci stare Zakopane z 2 indywidualnymi. Tak powinno być zawsze już w polsce wystarczy ta drużynówka w Wiśle.

  • Qrls weteran
    @Pavel

    Wybacz ale w obecnej formie turnieju EURO to jest obowiązek a nie żaden sukces, teraz turniej jest 24 drużynowy i nie można mówić o awansie do EURO w kategorii sukcesu, teraz ciężej awansować do MŚ niż do EURO.

    Nie powołuje choćby Bielika, Świderskiego czy Wilczka graczy którzy medialnie nie są gwiazdami ale są Polakami którzy grają pierwszoplanowe role w swoich klubach, grają praktycznie każdy mecz w wyjściowym ale lepiej powołać tych co zawsze nawet jak są pod formą.

  • Xenkus profesor

    Ważniejszy jak dla mnie weekend w Zakopanem w tym sezonie dopiero przed nami. Wtedy będą 2 konkursy indywidualne. Jakoś nie lubię drużynówek, oprócz tych na MŚ

  • Wąski123 doświadczony
    @Pavel

    "Biednym Brzęczku" to się uśmiałem. Zgadza się, zdobył awans na euro ale oprócz tego nic go nie broni. Drużyna nie ma kompletnie stylu, nie ma w niej atmosfery, do tego sam pogrąża się idiotycznymi wypowiedziami, jak np. że Zielińskiemu musi coś przeskoczyć w głowie, albo że jego drużyna porusza się lepiej bez piłki niż kadra Nawałki. Sam już żyje w przekonaniu, że źli dziennikarze się na niego uwzięli. A prawda jest taka, że gdyby nie pandemia, to już nie byłby selekcjonerem bo zawaliłby euro. A tak nie dość, że zawali euro w tym roku, to jeszcze zawali eliminacje do mundialu. Dolezal to taki odpowiednik Flicka z Bayernu, gdzie jest młodym trenerem, a już odnosi sukcesy.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl