Michal Doležal: "Odczuwamy niedosyt"

  • 2021-01-16 22:45

Na półmetku drugiej serii dzisiejszych zmagań drużynowych w Zakopanem wydawało się, że Polacy są niemal pewni zajęcia pierwszego miejsca. Okazało się, że skoki narciarskie są sportem przewrotnym, a Biało-Czerwoni ostatecznie musieli uznać wyższość reprezentacji Austrii. Czy trener naszej kadry, Michal Doležal, potraktował drugie miejsce wywalczone na Wielkiej Krokwi jako sukces czy porażkę?

- Na pewno odczuwamy niedosyt, bo prowadziliśmy przed drugim skokiem Andrzeja Stękały z przewagą 30 punktów. Widzieliśmy, jak szybko sytuacja może się zmienić po jednym skoku. Słabsza próba Andrzeja wynikała ze złych warunków. Jest w świetnej formie, skacze w porządku. Drugie miejsce jest super. Wszyscy pokazali dziś swoje maksimum.

- W momencie puszczenia Andrzeja było widać na monitorze, że tuż za bulą wiatr kręci. Strzałki zmieniały kierunek, ale było to w dozwolonym korytarzu. Cóż więcej powiedzieć. W skokach tak bywa, nie tylko nas to dziś spotkało.

- Tuż przed skokiem Kamila Stocha śnieg z drzew zasypał tory najazdowe. Od razu powiedziałem, by puszczono przedskoczka. Dla Kamila nie była to łatwa sytuacja. Widział, co tam się dzieje, ale poradził sobie bardzo dobrze.

- Nie musiałem zbyt dużo rozmawiać wczoraj z Piotrem Żyłą. On ma swój system, który działa. Nie zastanawiałem się nad wyborem kogoś innego do drużyny. Wiedziałem, że dziś sobie poradzi i tak się stało. Wykonał swoją robotę. Z okazji urodzin otrzymał tort, zaśpiewaliśmy mu „Sto lat”. Okazja do świętowania nadarzy się może za jakiś czas.

- Kibiców brakowało. Wiemy, jak głośno jest zwykle w Zakopanem i jak to pomaga. Nie ma lepszej atmosfery i nie musimy o tym dyskutować. Niestety, ten sezon chyba będzie taki do końca. Trzeba się koncentrować tylko na robocie i zaakceptować istniejącą sytuację.

- Cieszy postawa Aleksandra Zniszczoła w zmaganiach Pucharu Kontynentalnego w Innsbrucku. Olek pokazuje, że jest bardzo dobrym skoczkiem. Rozmawiałem z nim, gdy wybierał się na te zawody. Trzeba też dawać szanse innym. Paweł Wąsek w ubiegły weekend punktował dwukrotnie, Jakub Wolny również. Czasem ten wybór jest trudny, ale nie wystawiliśmy teraz kwoty krajowej w Zakopanem, ponieważ pojawiła się szansa zawalczenia o siódme, dodatkowe miejsce w kolejnym periodzie. Udało się i myślę, że to jest bardzo ważne.

Korespondencja z Zakopanego, Dominik Formela


Piotr Bąk, źródło: Informacja własna
oglądalność: (5202) komentarze: (12)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Arsendis doświadczony

    Michal, spokojnie, Polacy jeszcze wygrają w tym sezonie drużynówkę, idę o zakład :)

  • jma profesor

    Ta nowa technika mogłaby stworzyć współczynnik wiatroodporności. Są skoczkowie tacy jak Kamil, którzy wykazują się bardzo wysoką wiatroodpornością. I co prawda niekorzystny wiatr czy nieoczekiwany podmuch skrócą taki skok, ale zawsze jest szansa na wynik co najmniej przyzwoity. A przynajmniej nie ma rozpaczliwego wymachiwania wszystkimi kończynami. Na drugim biegunie może być np. Tande. Jak jego podmuch bujnie, to często kończy się to bulą. Również Biśla przy podmuchach jak najszybciej chce wylądować. Stękała na tej skali jest gdzieś pośrodku. W sobotę na pewno był niekorzystny splot warunków i popełnionych błędów, bo gdyby ich nie było to w przedziale 120-125 powinno się to uskoczyć. Mam nadzieję, że ta przygoda wywoła u niego pozytywną sportową złość i dziś skoczy po prostu swoje. Byle tylko nie zezłościł się w stylu "ja wam pokażę!" bo im bardziej będzie chciał udowodnić tym gorszy może być efekt końcowy. Powodzenia Jędrek!

    PS. Ten konkurs drużynowy uzmysłowił nam jeszcze jedno. Wielum się wydawało, że w tym sezonie drużynówki będą dzielić 3 nacje i że Austria z tej trójki wypada. No to Austriacy przypomnieli jak bardzo błędne są te dywagacje. A i Słoweńcy z Japończykami też chcą by o nich pamiętać. Na MŚ na pewno w drużynówce będzie ciekawie. Ba! Nawet miksty będą ciekawe kiedy będziemy walczyć o ósemkę :)

  • jma profesor
    @Arsendis

    Piwny :)

  • adamciesielski@op.pl doświadczony
    @Joorny

    obiektywnie rzecz biorąc, facet wcale nie traci nic na jakości z wiekiem. bawi się skokami, to jest tak naprawdę jego życie. nie widzę powodów, dla których miałby skończyć przed 40, a z jego wyczuciem powietrza i techniką lotu podejrzewam, że nadal za kilka lat będzie w stanie skakać na poziomie czołówki

  • kubson97865 profesor

    Wina warunków?
    Nie ma racji
    Przecież SebaSzczesny i inni "znafcy" na tym forum mówią, że Andrzej zepsuł. Czego trener i inni podważają ich zdanie?

  • majkiel doświadczony
    @Nikt_ważny

    Dokładnie. Andrzej od jakiegoś czasu dobitnie pokazuje, że jego forma jest wysoka i nie jest zawodnikiem jednego skoku. Dziś, jak to się mówi, warunki nie sprzyjały. Szkoda, bo myślę że 120 zamiast tych 115 m pozwoliłyby na obronę I miejsca, ale trzeba patrzeć tak, że wywalczyliśmy II lokatę. Inni też mieli pecha w jednym ze skoków, jak choćby Geiger czy Hoerl.

  • Nikt_ważny profesor

    Skoro trener mówi, że skok Andrzeja to wina warunków, to nie ma powodów by mu nie wierzyć. Mam nadzieję, że dotrze to do tych wszystkich, którzy tak hejtowali Andrzeja po skoku.
    Oczywiście pewnie dało się skoczyć trochę lepiej, bo prawie zawsze się da, ale widać było dzisiaj, że czasami pojawiały się na progu i nad bulą podmuchy w plecy nawet po 2m/s. Andrzej mógł trafić właśnie na coś takiego.

  • dervish profesor

    Sezon dla Doleżala jest bardzo dobry. Mam przygotowane wiele mówiące statystyki porównawcze które opublikuję przy okazji kolejnego konkursu indywidualnego.

    Na teraz tylko taki mały skrót:
    Średnia liczba polskich skoczków w top 10 konkursu PŚ/sezon:

    2016/17 Horngacher - średnia: 1.92 skoczka/konkurs
    2017/18 Horngacher - średnia: 1.82 skoczka/konkurs
    2018/19 Horngacher - średnia: 2.07 skoczka/konkurs
    2019/20 Doleżal - średnia: 1.81 skoczka/konkurs

    2020/21 Doleżal - średnio: 2.53 skoczka w top 10 na konkurs ( znakomity pod tym względem sezon jak wiadomo trwa...)

    Są i inne znaczące fakty związane z powyższymi statystykami.

    Szczegóły jutro.




  • Joorny stały bywalec

    Piotrek to będzie taki drugi Kasai - będzie skakał w opór nawet po 40stce :) czego mu serdecznie życzę

  • Joker bywalec
    @Seba Aka Krzychu

    Polemizowalbym - bardzo, a nawet wybitnie dobre byly tylko turnieje od GaPa do pierwszego T-N wlacznie, czyli w sumie 4 turnieje, no i naturalnie cala klasyfikacja TCS. Jednak wczesniej mocno przegrywalismy z GER i NOR, zarowno w PS, jak i w MSwL, gdzie wobec tych ekip mielismy niewiele argumentow. Kto wie - moze teraz od Zakopanego, ktore poki co pechowo i rozczarowujaco dla nas sie toczy, nastapi powrot do czasu sprzed TCS...

  • Seba Aka Krzychu profesor

    Jak narazie ten sezon jest bardzo dobry dla kadry Doleżala i oby tak pozostało.

  • Arsendis doświadczony

    Jaki ten tort Piter dostał?

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl