Râșnov wypadnie z Pucharu Świata? Doležal: "Nie jest to jeszcze pewne"

  • 2021-01-17 21:31

- Na razie mamy w planie wyjazd do Râșnova, natomiast nie wiadomo, czy te zawody w ogóle się odbędą. Takie doszły mnie głosy w sobotę - mówi trener Michal Doležal na temat lutowego harmonogramu reprezentacji Polski. Przed ewentualną wyprawą do Rumunii czołowych skoczków świata czekają jeszcze wizyty w Lahti, Willingen, Klingenthal i ponownie w Zakopanem.

Michal Dolezal i Grzegorz SobczykMichal Dolezal i Grzegorz Sobczyk
fot. Tadeusz Mieczyński

W niedzielę Biało-Czerwoni stracili prowadzenie w Pucharze Narodów na rzecz Norwegów. - Oczekiwaliśmy więcej po konkursie indywidualnym. W sobotę podium drużynowe, natomiast dziś Andrzej Stękała wypadł bardzo pozytywnie, wykonał super robotę. Chcieliśmy więcej, ale czasem są takie zawody. Trzeba to puścić w niepamięć i koncentrować się na Lahti - uważa Doležal.

Jak Andrzej Stękała poradził sobie z sobotnią wpadką w zmaganiach zespołowych? - Nie było potrzeby przeprowadzania długich rozmów. Pogadaliśmy i wytłumaczyliśmy sobie wszystko. Widać, że występ w drużynówce nie miał większego wpływu na niedzielną postawę na skoczni - komentuje występ piątego skoczka niedzielnych zmagań.

Co zawiodło w przypadku Dawida Kubackiego i Kamila Stocha, którzy w niedzielę wylądowali poza czołową "10"? - Pojawiło się trochę technicznych błędów na progu. Znamy poziom w Pucharze Świata. Zawody stoją na bardzo wysokim poziomie. Dziś małe błędy kosztowały dużo pozycji. To był równy konkurs z minimalnymi różnicami w warunkach - podkreśla Doležal.

Za niespełna miesiąc najlepszych skoczków świata czeka kolejna wizyta pod Tatrami. To dobra informacja? - Na pewno, choć pewnie znów bez kibiców. Najpierw Lahti i działamy konkurs po konkursie, ale nie możemy doczekać się kolejnych zawodów na Wielkiej Krokwi - dodaje szkoleniowiec.

Tuż przed mistrzostwami świata planowane są konkursy w Rumunii, gdzie odbędzie się tylko jeden konkurs indywidualny mężczyzn, a do tego mikst. Czy Biało-Czerwoni pojawią się tam w najlepszym składzie? - Na razie mamy w planie wyjazd do Râșnova, natomiast nie wiadomo, czy te zawody w ogóle się odbędą. Takie doszły mnie głosy w sobotę, nie jest to jeszcze pewne. My chcemy utrzymać rytm startowy do samego końca sezonu - odpowiada 42-latek.

Korespondencja z Zakopanego, Dominik Formela


Dominik Formela, źródło: Informacja własna
oglądalność: (9943) komentarze: (38)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Kolos profesor
    @Wojciechowski

    Bo mikstach są tak duże różnice między ekipami, że miejsca na podium można praktycznie rozdać przed konkursem.

  • marekguarnera@gmail.com początkujący
    @Nikt_ważny

    Popieram. Zwłaszcza, że Puchar Świata w Szczyrku miał być już bodajże w sezonie 2015/2016 tylko wtedy przenieśli ten konkurs ze Szczyrku do Wisły, wyrządzając moim zdaniem krzywdę Szczyrkowi.

  • Wojciechowski profesor
    @Kolos

    Dlaczego mikst jest nudniejszy? Jak dla mnie bywa nawet ciekawszy, bo loteryjność jest większa (głównie z powodu pań, nie ma co ukrywać), a zestaw walczących o podium czy awans do finału bywa znacznie bardziej zmienny niż u mężczyzn.

  • Arsendis doświadczony

    Oby nie wypadł

  • Blumiś bywalec
    @Nikt_ważny

    Marzysz o czyms jak sam Szczyrk ma to w [***]. Nawet lgp nie robia.

  • Blumiś bywalec
    @Alex 21

    Bo to stala lokalizacja. Ale nikt nie bedzie ryzykowal.

  • FanTomasz bywalec

    Z normalnych skoczni w kalendarzu fajnie by było widzieć : Szczyrk, Frenstat, Kranj, Oberwiesenthal, Schonach, Hinterzarten, Oberhof, Villach, Stams, Seefeld, Ramsau, Einsideln, Courchevel, Oteppaa, Kandersteg, Kuopio, Rovaniemi P remanon. Któraś z tych skoczni śmiało by mogła ewentualnie zastąpić Rasnov.Z dużych skoczni to chciałbym obejrzeć Puchar Świata na Bloudkovej Velikance.

  • DDjon bywalec

    Najbardziej to są w Pucharze Kontynentalnym poszkodowani 10 odwołanych konkursów to jest DRAMAT i dziwne, że chociaż z 4 konkursy jeszcze nie wrzucą do kalendarza bo co to za skakanie z takimi pauzami..... Kiedyś w Brotterode zrobili 3 czy 4 konkursy może teraż też tak będzie ?

  • DDjon bywalec

    Najlepszym rozwiązaniem za Rasnov jest wrzucenie Oberhofu lub Villach, a dlatego bo w tych okolicach będą organizowane konkursy FIS Cup także nie było by problemu z przygotowaniem skoczni :D Kolejna sprawa jeżeli rower się nie odbędzie to powinni wcześniej przesunąć finał do Planicy albo dodać dodatkowe konkursy na mniejszej skoczni i Słoweńcy by się cieszyli bo mogliby krajówkę 2 razy wystawić, a zawsze pod tym względem są poszkodowani :)

  • kuba923 stały bywalec
    @Arsendis

    Jest Daniel Andrei Cacina a w niższych ligach ostatnio prezentujący się nawet przyzwoicie Andrei Feldorean czy Nicolae Sorin Mitrofan

  • Alex 21 stały bywalec
    @Blumiś

    Daleko, ale bez problemów Niżny Tagił się odbył.

  • Nikt_ważny profesor

    Ale mi się marzy Szczyrk w zastępstwie...
    Akurat po Zakopanem, idealnie by się złożyło.

    Tak, zdaje sobie sprawę z tego, że jest to nierealne, ale pomarzyć można.
    Chociaż z drugiej strony... Patrząc na to, że stać nas na inaugurację w Wiśle, to i na taki konkurs by było nas stać.

  • Karpp profesor
    @Kolos

    Niemcy coś tam mówili, że będą przejmowac konkursy ile się da.

    Fis po odwołaniu Chin też coś mowił, że ma dużo chętnych i oni będą mieć pierwszeństwo przed Polską ale jakoś nie było ich widać. Więc pewnie ściemniali

  • Kolos profesor
    @Xander1

    Mikst jest nudniejszy od standartowej drużynówki. I też uważam, że indywidualne zawody są najważniejsze. Dlatego nie ma nic przeciwko, żeby ten bezsensowny weekend z jednym indywdualnym konkursem w Rasnovie odwołać.

  • Sousuke stały bywalec
    @Alex 21

    Przecież już teraz jak odwołali Chiny i Japonię to dali Zakopane i Klingenthal, a akurat za Rasnov dadzą którąś z tych skoczni ;)

  • Blumiś bywalec
    @Alex 21

    Tak, odwolajmy bo wirus i w zamian dajmy Rosje, ktora jest daleko...

  • grzmiwuj doświadczony

    Zapomnijcie. Jeśli Rasnov nie dojdzie do skutku (a skoro już pojawiają się takie przecieki, to nie dojdzie na pewno), to będziemy mieli wolny weekend przed MŚ. Tylko pytanie, co wtedy z Norwegami, jeżeli nie zmienią się tam przepisy. Gdy wrócą z Zakopanego i nie pojadą natychmiast na kolejne zawody, to zgodnie z ich drakońskim prawem trafią u siebie na kwarantannę przed samymi MŚ.

  • Seba Aka Krzychu profesor

    Fajnie by było, gdyby odwołali ten Rasnov i , żeby w zamiast tego dać większą skocznie i zrobić dwa indywidualne.

  • Xander1 profesor
    @Kolos

    Wolę obejrzeć ten jeden mikst w sezonie jako coś nowego, zamiast kolejnej nudnej drużynówki, których i tak od cholery jest w PŚ. Oczywiście najbardziej wolałbym indywidualny, bo to jest najważniejsze.

  • Kolos profesor
    @Romanow10

    Znając FIS to całe ich działanie zaczyna się i kończy na trzymaniu kciuków i liczeniu na cud. Tak funkcjonują cały sezon.
    Żadnych planów B nie ma i nie będzie.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl