Halvor Egner Granerud: "Jestem wkurzony"

  • 2021-01-24 18:16

Dość nieoczekiwanie zakończyły się dzisiejsze zmagania indywidualne w ramach Pucharu Świata w Lahti. Prowadzący po pierwszej serii z dużą przewagą Halvor Egner Granerud w finale osiągnął aż 137,5 metra, lecz nie ustał swojego skoku, przez co spadł poza podium. Norweg uważa, że został pokrzywdzony przez sędziów, którzy według niego zaniżyli mu noty za styl.

Granerud w pierwszej serii uzyskał 132,5 metra i prowadził z przewagą ponad 10 punktów nad Karlem Geigerem i Robertem Johanssonem. Nieustany lot w finałowej rundzie spowodował, iż spadł na 4. pozycję, tracąc do triumfującego Johanssona 2,4 punktu, a do znajdującego się na 3. lokacie Geigera tylko 0,5 "oczka".

- Jestem wkurzony, to naprawdę przykre. Mam okazję, by poprosić dobrych norweskich sędziów o wyjaśnienie, za co odjęto mi aż 34 punkty. Możliwe, że nie znam dobrze zasad. Myślałem, że za każdym razem dostaje się przynajmniej 11 punktów. Próbowałem utrzymać się na nogach, ale nie miałem szczęścia - przyznał zniesmaczony Granerud norweskiej telewizji NRK.

Na szczęście dla lidera Pucharu Świata dzisiejszy upadek nie był bardzo dotkliwy w skutkach.

- To był jeden z najlepszych skoków, jakie oddałem w tym sezonie. Trafiłem do tego na naprawdę dobre warunki. Odczuwam, że dotknąłem zeskok tylną częścią pleców, ale na szczęście poza tym z moim zdrowiem wszystko jest w porządku - powiedział Norweg w rozmowie z Kacprem Merkiem na antenie Eurosportu.

Pod wrażeniem szalonego lotu Graneruda był szkoleniowiec ekipy z Kraju Fiordów, Alexander Stoeckl, choć jego pierwsza myśl po skoku dotyczyła stanu zdrowia swojego podopiecznego.

- Baliśmy się, że Halvor po tym skoku odniesie kontuzję. Odleciał trochę za daleko. Udało mu się wstać, to najważniejsze - stwierdził 47-letni trener.

- Halvor poleciał daleko, upadł z dużej wysokości. Skacze teraz bardzo dobrze. Trochę niezręcznie jest wygrywać w ten sposób, ale pokazałem dziś, że mogę triumfować. To dodaje pewności siebie - zdradził Robert Johansson, dla którego wygrana w Lahti jest premierowym zwycięstwem tej zimy.


Piotr Bąk, źródło: NRK/Eurosport
oglądalność: (27073) komentarze: (48)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Fan Tkaczenki i Aalto profesor

    Jak ktoś nie potrafi pogodzić się z porażką to nie powinien tytułować się sportowiec - tyle powiem. Ba - on tym sportowcem nie powinien być.

  • dervish profesor

    Tu sa arkusze sedziowskie.
    https://static.berkutschi.com/berkutschi/files/000/009/547/original/zl_analysis_COR_fisskijumping_1.pdf?1611507373

    Sędziowie właściwie ocenili skok Graneruda.
    Temat rozkminiałem razem z kolegą Wojciechowskim w wątku dotyczącym konkursu.

    Jeżeli ktoś porównuje upadek Graneruda z upadkiem Hamanna w Wisle za który Niemiec otrzymał w sumie o 3 pkt wyższą notę, to gołym amatorskim okiem po bliższym przyjrzeniu się obu skokom widać, że Niemiec słuszne został oceniony wyżej. Miał lepszą fazę lotu i prawdopodobnie nieco lepiej oceniono również lądowanie (za odjazd obaj musieli dostać po -7 od każdego sędziego) a Granerudowi za fazę lotu tylko dwóch sędziów odjęło po 0.5 pkt (a powinni wszyscy).

    P.S.
    Niestety mimo usilnych starań nie udało mi się znaleźć arkuszy sędziowskich z konkursu w Wiśle.

  • Sprawdzmytoo początkujący
    @Mucha125

    czy mówisz o zawodniku którego w pierwszej serii wycięło w Innsbrucku, gdzie w Titisee-Neustadt w pierwszym konkursie nie wygrał tylko dlatego, że Kamilowi w dwóch seriach tak podwiało, że on nie mógł nic zrobić? gdzie ułamki punktów brakowało mu w MŚwL, więc nazywanie go największym farciarzem to wielkie nieporozumienie. W pewnym momencie miał szczęście, w pewnym pecha, dzisiaj miał np. pecha

  • Maradona profesor
    @Mucha125

    Oj kolego mocno poleciałeś. Akurat Granerud to najczęściej miał pecha do warunków, nawet na MŚwL i na TCS poza Bischofshofen. Co do nieobecności Polaków w Rosji, to przecież była to ich decyzja, nikt nie bronił im skakać, ale prawda jest taka że w ówczesnej formie raczej nie mogli konkurować z Norwegiem, co pokazały skoki w Planicy kilka dni pózniej. Jak to się mówi, nieobecni nie mają prawa głosu.

    Co do Austriaków, to faktycznie oni są trochę poszkodowani, ale chyba nikt nie sądzi że ktokolwiek z nich poza Kraftem mógłby walczyć o PŚ?

    Ja również mogę wysunąć tezę, że Stoch był szczęściarzem w sezonie 13/14, bo przecież w połowie sezonu lider PŚ Thomas Morgenstern doznał kontuzji, która wyeliminowała go z kilkunastu konkursów, stracił wiele tygodni na rehabilitację, a przecież w tamtym momencie był w świetnej formie i może to on wygrałby PŚ oraz złoto IO?

    A tego o przewadze punktowej z racji bycia liderem PŚ, to jest uwaga do wszystkich zawodników z czołówki, którzy zazwyczaj mają fory u sędziów w stosunku do tych słabszych i mniej utytułowanych skoczków. Skoro masz pretensję o noty dla Graneruda, to tym bardziej powinieneś narzekać na oceny dla Kubackiego, Żyły, Johanssona czy Eisenbichlera, którzy notorycznie pokracznie lądują lub mają dziwne ruchy w powietrzu.

  • cuba libre bywalec

    Jemu brakuje jeszcze dużo pokory. Wydaje mi się że szybko zakonczy karierę. Jak tylko spadnie mu forma to już będzie po nim. Może się mylę.

  • Morgensternowy_ doświadczony
    @Mucha125

    W sumie trochu szczęścia miał, np. zwycięstwo dzięki wpadce Markusa w NT, wtedy w przeciwnym wypadku to Markus dalej mógłby być liderem i nie byłby podrażniony psychicznie po NT, ale też nie skacze przypadkowo. Inni też mieli szczęście, na przykład Dawid, który utrzymał się na podium tylko i wyłącznie dzięki słabszej dyspozycji Halvora w Bischofshofen, bo inaczej straciłby szanse. Zatem Halvor miał parę razy szczęścia, lecz totalnym farciarzem nie jest.

  • asiasx bywalec
    @Xenkus

    Ja się nie zgadzam, bo co to właściwie znaczy 'czegoś niemożliwego'? Różnie można by to interpretować. Zasady powinny być jasne, tyle a tyle można odejmować za poszczególne fazy skoku i w końcu da to jakąś sumę.

  • Mucha125 profesor
    @Wojciechowski

    Granerud to największy szczęściarz tego sezonu. Austriacy na początku wypadli Polacy nie wysłali najlepszych do Tagiłu. Często miał farta do warunków patrząc na to jak często wiatr wywiewał czołową dziesiątkę. Wygrywał małymi pkt. I miał czelność mówić że Polacy mają dobre warunki oraz że sędziowie za mało dają pkt(mimo że jest liderem i na starcie ma już parę pkt więcej niż konkurencja). Facet według mnie nie zasługuje na kk. Mam wielką nadzieję że ktoś za niego zgarnie to trofeum. Na koniec taka mała dygresja ciekawi mnie ile by dostał metrów gdyby mierzono mu odległość za pomocą komputerów a nie ludzkich oczu.

  • Xenkus profesor
    @asiasx

    Jak dla mnie to na takiej odległości to już za brak telemarku nie powinno dawać się po 16 pkt, tylko po 18pkt, a jak ktoś by dokonał czegoś niemożliwego i wylądowałby telemarkiem to z automatu 5x 20.

  • Seba Aka Krzychu profesor

    Granerud zasłużył dzisiaj na zwycięstwo jak nikt inny.

  • Morgensternowy_ doświadczony

    Tutaj trochu wyszedł casus Schlierenzauera z Vikersund, kiedy lądował na 224 metrze, ale tutaj było o tyle inaczej, że wartość siły wiatry nie wskazywała na duże prawdopodobieństwo pobicia nowego rekordu skoczni i żaden nie myślał, by obniżać belkę dla Halvora w II serii, zwłaszcza, że przed nim czołowi zawodnicy skakali w przedziale 122-128 metrów i bezsensem byłoby ryzykowanie na brak punktów w wyniku uzyskanej odległości poniżej wymaganej 95% HS. Noty w sumie za niskie i trzeba to śmiało rzec, aczkolwiek wystarczyło, by nota łączna wyszła 28,5 pkt i by o 0,1 pkt wyprzedził Johanssona. Z samym podparciem skoku mógłby wygrać mając na stracie 4 punkty, bo oczywiście nadrobiłby odległością. W każdym razie wygrał i tak, choć tylko moralnie, bo suma odległości jaką uzyskał to 270 metrów, zdecydowanie największa w stawce, wbrew temu w obecnych realiach odległość to nie wszystko, bowiem naturalnie liczą się warunki za które zostaną odjęte bądź dodane punkty.

  • Arturion profesor
    @Pavel

    Mógł obniżyć belkę! :-)

  • Wojciechowski profesor
    @dejw

    Aha, rozumiem. Tam Tepešowi dali jak dla mnie za dużo – oprócz jednego sędziego, który dał 7 pkt i to byłoby chyba bardziej adekwatne niż 9 pkt, bo on już w końcowej fazie lotu miał mocne problemy, dostał dodatkowy podmuch. Dałbym tam pewnie 8 pkt.

  • dejw profesor
    @Wojciechowski

    O rany, znowu źle napisałem, nie wiem czemu wciąż piszę o Tepesu na Kulm - chodzi oczywiście o Harrachov gdzie wyglebił na 220m.

  • Wojciechowski profesor
    @asiasx

    O, dziękuję. I słusznie, choć ja nie odjąłbym pięciu punktów za lądowanie, to już trochę przesada. Nie wiem, ile sędzia z Rosji dałby więc za lądowanie na jednej nodze lub jazdę w stylu Morgensterna w Kuusamo...

  • Wojciechowski profesor
    @dejw

    Hamann lądował wtedy lepiej, był chociażby bardziej wyprostowany i trzymał narty równolegle. Skoku Tepeša nie pamiętam, kiedy to było?

  • asiasx bywalec
    @Wojciechowski

    Ja też i według mnie noty są w porządku. Choć przyznam, że gdy się spojrzy na skok i noty Eisenbichlera, to rzeczywiście zaczyna to wyglądać kuriozalnie. Ale naprawianie błędu kolejnym błędem by mi się też nie spodobało, to jak z hymnem w Titisee.
    **
    Szczegółowa analiza: „Za fazę lotu 2 sędziów zdecydowało się odjąć pół pkt.
    Za lądowanie 4 jurorów odjęło po 4 pkt, a piąty (Rosjanin) - 5 pkt.
    Za upadek każdy automatycznie zmniejszył notę o 7 pkt.” Adam Bucholz (twitter)

  • Wojciechowski profesor
    @asiasx

    Szczerze przyznam, że odjąłbym mu pół punktu za lekkie ruchy nart mniej więcej w środku lotu, ale to absolutnie maksimum.

  • dejw profesor
    @Wojciechowski

    Na tt toczy się dyskusja na ten temat - na razie jedynym wskazanym skokiem, który został niżej oceniony był lot Bicknera w Vikersund w 2017 - tam jednak można było śmiało doczepić się także do bardzo niestabilnego lotu.
    Słynny lot Tepesa na Kulm został oceniony na 27,5 pkt; Leyhe z zeszłorocznego Trondheim czy Hamann z Wisły na 29 - a to już wyglądało bardzo podobnie.

  • Adrian AZ profesor

    Za upadek odejmuje się conajmniej 7 pkt, za brak telemarku conajmniej 2 pkt. Jednak przepisy dają pewną dowolność w ocenianiu, więc sędziowie zazwyczaj odejmują więcej i noty po 9 pkt nie powinny dziwić.

  • asiasx bywalec
    Noty

    "- Wyjściowa nota to 20. Jeśli skoczek nie popełni żadnego błędu, to dostaje właśnie taką, idealną notę. Granerudowi nic tu nie można było odjąć za fazę lotu. Za to za lądowanie i za odjazd odejmować trzeba i to dużo - tłumaczy Długopolski.

    Ile konkretnie? - Obligatoryjnie 7 punktów za upadek. Do tego trzeba odjąć dużo również za lądowanie. Granerud zupełnie nie zrobił telemarku. Odjąłbym mu za to 4 punkty - mówi Długopolski." / za: https://www.sport.pl/skoki/7,65074,26717605,jestem-wkurzony-granerud-czuje-sie-skrzywdzony-przez-sedziow.html
    Czyli gdyby dostał po 9 punktów, to byłby drugi.

  • akwin123 początkujący
    @Shepard

    Winni polscy kibice, którzy szturmem nie wzięli instagrama Stoeckla, żeby obniżył belkę dla Halvora.

  • Wojciechowski profesor
    @dejw

    Powiem szczerze, że czekam na rozpiskę not sędziowskich w podziale na poszczególne fazy skoku, wtedy będziemy mądrzejsi. 9,5 pkt to jednak wariant mocno optymistyczny, nie zdziwię się, jeśli u części sędziów stracił 7 pkt za odjazd i 4–5 pkt za lądowanie, co nie byłoby czymś niedorzecznym.

  • dejw profesor

    O ile jego poprzednia wypowiedź na Turnieju, kiedy przegrał go w Innsbrucku, wypowiedziana na dużych emocjach i świadcząca o zagotowanej głowie dla mnie była trochę przesadą (inną sprawą jest jak zostało to rozdmuchane), o tyle teraz nie powiedział niczego z czego można robić zarzuty.
    Sam zresztą wprost przyznaje, że nie jest pewny czy dobrze interpretuje przepisy.

    Sam skok to była niesamowita bomba. Teoretycznie racja, że aż takiego przeskoczenia skoczni ciężko było się spodziewać, w przekroju całego weekendu, niemniej już wczoraj, z niższej belki też skoczył na HS. A dzisiaj warunki były wyraźnie bardziej sprzyjające. Przewagę z pierwszej serii miał olbrzymią, 95% HS to tylko 123,5m - obniżenie belki w tym przypadku byłoby najrozsądniejszym wyborem.

    @Wojciechowski
    Tylko właśnie o to się tu rozchodzi. 9,5 czy 8 - w przypadku pierwszego wariantu i zaliczenia tych not, to wygrałby zawody.

  • Shepard stały bywalec

    Nie bardzo rozumiem pretensji do trenera Norwegów o nieobniżenie belki dla Graneruda. Przyznać się - ilu z nas wpadło by na taki pomysł przed jego skokiem? Pewnie niewielu, ja w każdym razie raczej nie. Do momentu skoku Graneruda nie było przecież jakiejś wielkiej groźby mocnego przeskoczenia skoczni, bo nic tego nie zapowiadało. Nie wiem na ile mocny był podmuch pod narty, o ile był, ale takie coś jest trudne do przewidzenia tuż przed skokiem i wychodzi tu klasyczne "mądry Polak po szkodzie" :) Zwłaszcza biorąc pod uwagę wczorajszy drugi skok konkursowy Graneruda, nie dziwię się jednak Stoecklowi, że nie obniżył belki.

  • Wojciechowski profesor
    @bomos

    Proszę Cię, Granerud zdobywa średnio 67 pkt na konkurs i na 15 konkursów był osiem razy na podium i cztery razy na 4. miejscu. To jest sytuacja, gdy nikt nie chce kuli? :P

  • firefly profesor

    W sumie to trochę mnie już zaczyna śmieszyć ten Halvor. Niby forma świetna, ale prawie co konkurs ostatnio coś odwala, a jak nie idzie to pretensje do wszystkich, tylko nie do siebie. Oj, wiele jeszcze musi się nauczyć w kwestii tak wygrywania, jak i przegrywania z klasą.

  • nicoz weteran
    @zimowy_komentator

    Trener celował w rekord skoczni i nie obniżał belki a powinien. Zawodnika nie winię. On nie wie co robi i co mówi tym bardziej. To jest przyspieszony kurs dominatora PŚ. Powinien uczyć się od Ryoyu ten to wytrzymał cały sezon.

  • bomos doświadczony
    @SebaSzczesnyy

    No mógł, choć takie skracanie skoku lądowanie z wysoka też może być niebezpieczne. Według mnie przede wszystkim powinien mieć obniżoną belkę, mając przewagę i dobre warunki Stoeckl powinien był to zrobić. Ale ogólnie Granerud nie wygląda na takiego co zadawala się minimum, on idzie po wszystko.
    Upadki no cóż, zdarzają się. Schlierenzauer np. w swoich najlepszych czasach wywalił się nie raz. Może żałować jedynie dużej przewagi jaka mógł mieć w generalce po tym konkursie. KK wygląda w tym sezonie jakby nikt jej nie chciał.

  • Wojciechowski profesor

    Niestety nie zna zasad. 11 punktów – i to maksymalnie – dostałby tylko wtedy, gdyby miał perfekcyjny lot i lądowanie bez telemarku, ewentualnie bardzo dobry lot z lądowaniem bez telemarku.

    Siedem punktów traci się za upadek automatycznie. Tutaj stracił co najmniej trzy punkty za lądowanie, bo było zupełnie nieudane – bez telemarku i choćby jego próby, narty nierównolegle, przysiad. Za lot też pewnie cokolwiek stracił. Nie mógł dostać więcej jak dla mnie, najwyżej 9,5 pkt.

  • Shepard stały bywalec

    Przyznam, że po jego skoku byłem trochę zdziwiony zbyt niskimi notami jakie dostał - i nie chodzi mi o to, że te oceny były niesprawiedliwe, bo moim zdaniem były całkiem sprawiedliwe, ale bardziej moje zdziwienie wynikało z tego, że zazwyczaj sędziowie takie skoki i upadki traktują trochę bardziej ulgowo, dając 10-tki, a nawet czasem 11-tki. Sędziowie jakby nie zachowali się do końca konsekwentnie. Ten upadek Graneruda musiał zaboleć, dosłownie i w przenośni, bo wyskakał "pewne" zwycięstwo z ogromną przewagą w okolicy 25-30 pkt przewagi nad drugim zawodnikiem, a ostatecznie przegrał podium o 0.5 pkt, a zwycięstwo o zaledwie 2.4 pkt! Nie mówiąc o punktach generalki. Pod tym względem na swój pokrętny sposób trochę racji ma Norweg, że sędziowie ocenili go trochę nisko, biorąc pod uwagę trochę brak konsekwencji.
    A sam skok Norwega, gdyby go ustał, byłby mocnym kandydatem do skoku sezonu na ten moment. Skok petarda.

  • Pavel profesor

    Ogólnie rzecz ujmując był najlepszy, noty też należały mu się wyższe, powinien wygrać konkurs także nie dziwię, że jest zły. Błąd trenera i brak reakcji na warunki na skoczni plus trochę zbyt mocno obcięte oceny sprawiły, ze wylądował poza podium.

  • grzmiwuj doświadczony

    Pod względem sportowym świetny zawodnik, ale mentalnie chłopiec w krótkich spodenkach. Jeszcze musi się dużo nauczyć ten Halvor.

  • Pioterek początkujący

    Szczerze: mi go troche szkoda bo go nawet lubie. Powinien wygrać

  • Nikt_ważny profesor

    Choćby nie wiem jak bardzo go ktoś nie lubił, to trzeba mu oddać, że powinien wygrać. I to wygrać jak Kamil w 2018, lub nawet wyżej.
    Czy go oszukali? Były już w tym sezonie przypadki, gdy noty były zdecydowanie bardziej "z kapelusza", ale może on się tak czuć.

    W sumie to dobrze, że mówi on o tym głośno, więcej zawodników powinno głośno mówić o notach, bo w tym sezonie to jest po prostu kompromitacja za kompromitacją. Zawodnicy zazwyczaj milczą, a może gdyby zaczęli
    o tym mówić, to wreszcie by coś ruszyło.

  • mackowy1601@o2.pl początkujący

    Wiem, że z wielu względów nie jest to adekwatne, ale mnie Halvor przypomina Gregora Schlierenzauera z jego młodych lat. Cieszę się, że w tym sporcie są jeszcze postaci, które mówią(czasem zdecydowanie za dużo) słowa pyszałkowate lub kontrowersyjne. Dzięki temu można nadać jakieś dodatkowe tło stosunkowo nudnej dyscyplinie.

  • Robert Johansson252 profesor
    Za tydzień powie, że jest wkurzony

    Bo odjęli mu punkty za wiatr. Jakim prawem?!

  • zimowy_komentator profesor
    @SebaSzczesnyy

    Nie zawsze jest to możliwe, wyhamowywać też trzeba umieć.

  • butczan1 weteran

    Żyła w Obersdorfie w 2012 roku upadł podobnie jak Granerud dzisiaj. Dostał jedną 8,5, 2 razy po 9, 9,5 i 10. Nie były to noty strasznie zaniżone u Norwega. 11-12 to zawodnicy dostają po upadku jak wcześniej wylądują telemarkiem lub chociaż w miarę poprawnie. Granerud od razu przysiadł.

  • Robert Johansson252 profesor
    @butczan1 No

    + 1 byczq

  • marro profesor

    Halvor będę ci kibicował do końca sezonu, należało ci się zwycięstwo, ma ktoś jego konta na profilach internetowych by go wspierać?

  • SebaSzczesnyy weteran

    Zły może być tylko na siebie. Nikt nie kazał mu tak daleko lecieć. Wiedział że ma przewagę dużą to już wcześniej mógł wyhamowywać i by skoczył ze 131 nawet na 2 nogi ale by wygrał.

  • butczan1 weteran

    Jak wygrał w Engelbergu dzięki zawyżonym notom to jakoś nie był wkurzony.

  • topcom1 stały bywalec

    Bart poczytaj regulamin zamiast zadawać głupie pytania.

  • Major_Kuprich profesor
    Troszkę racji ma

    Upadek miał miejsce przy odjeździe.
    Noty jakie otrzymał wskazują, że nie ustał skoku od razu po lądowaniu.
    Wylądował, następnie podparł a dopiero tuż przed choinczekami upadł.

  • Marmoladaaa bywalec
    @Arsendis

    Młody jest jeszczze przyszłość przed nim mi ze się ogarnie

  • Arsendis doświadczony

    Cały Granerud, nie potrafi utrzymać emocji na wodzy, nie wydaje mi się żeby kiedyś wygrał jakąś poważna imprezę, ma zbyt gorącą głowę i jest bardzo niedojrzały, zachowuje się jak taki chłopczyk który ma o wszystko pretensje

  • Bartt stały bywalec
    Dobre pytanie

    Z tego co pamiętam, od zawsze mówiło się że za upadek traci się około 21 pkt... to jest około 7 punktów na każdej nocie. Czyli, przykładowo zamiast 18-19, dostaje się 11-12. Skąd te 8 i 9 ?

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl