Polski turniej zastąpi Raw Air? Decyzja na początku tygodnia

  • 2021-02-14 12:04

Czy najlepsi skoczkowie świata powrócą jeszcze tej zimy do Polski? Istnieje szansa, iż odwołany turniej Raw Air zostanie zastąpiony przez minicykl na skoczniach w Wiśle, Szczyrku i Zakopanem. Taką możliwość zapowiedział w studiu TVP sekretarz generalny Polskiego Związku Narciarskiego Jan Winkiel. Ostateczna decyzja ma zapaść we wtorek lub środę.

W czwartek Norweski Związek Narciarski ogłosił odwołanie tegorocznej edycji turnieju Raw Air. Tym samym z kalendarza Pucharu Świata zniknęły zaplanowane na marzec cztery konkursy indywidualne oraz dwie rywalizacje drużynowe. Międzynarodowa Federacja Narciarska rozpoczęła poszukiwania potencjalnych organizatorów dodatkowych zawodów.

Pomimo wcześniejszych zapowiedzi, organizację dodatkowych konkursów Pucharu Świata wstępnie rozważa Polski Związek Narciarski. Taką informację ogłosił w studiu TVP Sport sekretarz generalny federacji, Jan Winkiel.

- Nie ukrywam, że rozpoczęliśmy rozmowy z Międzynarodową Federacją Narciarską. Boję się jednak, że mamy za mało czasu - zaznacza Winkiel: - Powstał pomysł, aby zrobić dwa dni konkursowe w Wiśle, jeden dzień w Szczyrku i dwa dni w Zakopanem. Wtedy mielibyśmy więcej czasu na logistykę.

- Boję się więcej o tym mówić. We wtorek mają być ostateczne decyzje. Musimy to przede wszystkim przekalkulować, sprawdzić organizacyjnie możliwości. Zobaczymy. We wtorek-środę powinniśmy spodziewać się ostatecznej decyzji - zaznacza sekretarz generalny PZN: - Wiem, że Planica wykazała zainteresowanie. Niemcy raczej nie mogą zastąpić kolejnych konkursów. Austriacy i Szwajcarzy też powiedzieli już, że będą brać przede wszystkim zastępstwa w narciarstwie alpejskim. Skoki nie są dla nich priorytetem. Wielkiej rywalizacji więc nie będzie.

W obecnym sezonie Polska już trzykrotnie gościła zawody Pucharu Świata. Oprócz wcześniej planowanych weekendów w Wiśle (21-22 listopada 2020) i Zakopanem (16-17 stycznia 2021), obecnie rozgrywane są dodatkowe konkursy na Wielkiej Krokwi (13-14 lutego 2021) w miejsce odwołanej próby przedolimpijskiej w Zhangjiakou.


Adam Bucholz, źródło: TVP
oglądalność: (51532) komentarze: (95)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Seba Aka Krzychu profesor

    Fajnie by było, gdyby udało się przeprowadzić 3 konkursy na dużej skoczni w Planicy.

  • Lataj profesor
    @georgos

    Tu chodziło mi o to, żeby dać szansę komuś innemu, a nie cały czas te same skocznie. 13 i 14 marca mogliby dać Szczyrk i nic poza tym w Polsce, a potem Bloudkovą Velikankę.

    Jestem pewien, że podia jednak będą, ale zdobycz punktowa będzie nie ta co w okolicach TCS.

  • georgos bywalec
    @Lataj

    Co do tego, że naszym słabo idzie w tym sezonie w Zakopanem - to prawda, ale oni się już kompletnie posypali. Obawiam się niestety, że gdziekolwiek by nie zorganizować dodatkowych zawodów, to na zwycięstwo czy podium polskiego skoczka do końca sezonu nie ma już co liczyć. No chyba, że dodatkowe konkursy odbyłyby się w Ga-Pa, Innsbrucku lub Bischofshofen albo w którąś sobotę w Neustadt ;-)

    Najbardziej żal mi Stocha. Tak przewalić KK zawaleniem w Zakopanem (aż 3 razy!), Lahti i Willingen. To strasznie boli!

  • mk12 początkujący

    Jestem za tym żeby pojawiły się zawody w Szczyrku, ponieważ jeszcze nigdy nie było tam zawodów PŚ.
    @Kolos Zupełnie nie rozumiem, skąd to upieranie się że w Polsce to może być tylko Zakopane i Wisła, i nikt więcej.
    Co do turnieju polskiego - moim zdaniem na tym etapie sens miałby tylko turniej Wisła+Szczyrk. W Zakopanem byłoby już za dużo konkursów żeby je powtarzać. W kolejnych sezonach jak najbardziej można zaplanować turniej Wisła + Szczyrk + Zakopane. Szczególnie że Raw Air pewnie odpadnie na dłużej, bo w przyszłym roku podobno Trondheim ma być remontowane, a Vikersund będzie mieć MŚ w lotach.
    Na dziś dobrym rozwiązaniem byłyby 2 konkursy w Wiśle i 2 w Szczyrku (jako turniej) - weekend 13-14 i w tygodniu, a 2 pozostałe w Planicy na HS138 - weekend 20-21.
    Co do informacji od @cms i z Eurosportu: taki układ to straszna kumulacja zawodów w dwa weekendy Planicowe i pusty weekend bez konkursów. Dwóch drużynówek nie ma sensu robić w weekend 13-14.
    Jak rozumiem, to jeszcze nie jest decyzja ostateczna. Gdyby jednak zechciano zorganizować zawody 13-14 marca - z chociaż jednym konkursem indywidualnym - to już miałoby sens. Jeden indywidualny i jeden drużynowy, albo dwa indywidualne - mogą być. Dwie drużynówki - myślę że nie. Polska mogłaby ubiegać się żeby ten weekend przejął Szczyrk. I wtedy odbyłyby się wszystkie zaplanowane na ten sezon konkursy.
    Kwestia tego czy da się jeszcze zamienić konkursy żeby chociaż jeden z tych dodatkowych w Planicy był drużynowy (może na HS138?) albo czy da się zamienić konkurs zaplanowany jako drużynowy na indywidualny. Skoro to tylko spekulacje, to moim zdaniem zamienić się da.
    Wtedy mogłoby być tak: 13-14 2xSzczyrk HS104, 19-21 3xPlanica HS 138, 25-28 4xPlanica HS240.

  • kewa stały bywalec
    @cms

    mogliby na dużej skoczni zamiast trzech indywidulnych zrobić dwa ind i jeden drużynowy - zawsze to większe róznicowanie.

  • Kolos profesor

    Inna sprawa, że skoczkowie będą mieć 2 tygodnie przerwy po MŚ (ostatnie zawody tam 6 marca - drużynówka). Chyba, że jeszcze coś zorganizują na 13-14 marca ale widać, że chyba nie.

    W przypadku Polski w grę wchodziłaby tylko Wisła.

  • Kolos profesor
    @grzmiwuj

    A ja uważam, że to dobry pomysł. W obecnej sytuacji tym bardziej. Wiem, że to niezłe kombo 7 kolejnych konkursów w Planicy no ale taka jest potrzeba sytuacji.

    Ja bym jeszcze zrezygnował z tych konkursów na dużej skoczni i wszystko dał na mamucie, no ale widać Słoweńcy stwierdzili, że nie będą przygotowywać Velikanki/Letalnicy tydzień wcześniej.

    Ogólnie byłby to dobry układ z każdej strony, szczególnie logistycznej no i Słoweńcy w końcu będą mogli normalnie dwa razy wykorzystać kwotę krajową.

  • grzmiwuj doświadczony
    @cms

    Czemu? Wtedy to było działanie na ostatnią chwilę i zastępowali kwalifikacje, a teraz spokojnie mogą zrobić choćby o tej 15. Czasu na zaplanowanie jest mnóstwo.

  • Lataj profesor
    @cms

    Może tydzień przed HS138 Szczyrk, a to co tu jest niech zostanie? I dwa indywidualne albo tylko jeden drużynowy i drugi indywidualny. Wolałbym to pierwsze.

  • cms doświadczony
    @grzmiwuj

    Tylko, że teraz nikt nie patrzy na monotonię. Po tym co odwalili Norwegowie próbuje się załatać dziurę w terminarzu PŚ a chętnych nie ma. I jeśli taka Planica zgłosi chęć organizacji trzech konkursów na dużej skoczni i jednego dodatkowego na Letalnicy to zapewne to dostanie

  • Zacny komentator bywalec

    Szkoda tego raw air..

  • cms doświadczony
    @grzmiwuj

    Jeśli będzie w czwartek dodatkowy na mamucie w Planicy to pewnie przed południem, tak jak w 2016 gdy dodali jeden konkurs zamiast odwołanego tydzień wcześniej Titisee-Neustadt.

  • Lataj profesor

    Nie, w kalendarzu powinna się pojawić Bloudkova Velikanka.

    Czemu miałoby jej nie być w PŚ, obok Letalnicy, skoro kiedyś się tam odbył za FH i nie było żadnego problemu? Słowenia ma bardzo dużo obiecujących zawodników, których kariery podążają w zupełnie innych kierunkach. Może ich reprezentacja byłaby bliżej tytułu zwycięzcy PN, gdyby regularnie odbywały się w Słowenii konkursy na LH? PŚ to nie tylko loty, a ze wszystkiego najwięcej jest dużych skoczni. Grupa krajowa miałaby kiedy się sprawdzić na mniejszej skoczni na tle reszty świata.

    Nie miałbym nic przeciwko polskiemu turniejowi, gdyby nie to, że już w tym roku mieliśmy już dodatkowy weekend, a u nas niespecjalnie dobrze szło. Skoro źle na nas działa presja wywierana na własnym podwórku, czemu mielibyśmy się dalej kompromitować? Mamy zbyt mało skoczni, żebyśmy mieli więcej możliwości zapełnienia kalendarza w razie przebudowy któregoś obiektu. Nie mówiąc już o tym, że nastąpiłaby polonizacja tego sportu, który wymyślili Norwegowie. Jakby mieli nas faworyzować, odeszliby z tego sportu outsiderzy, u nacji w top 6 odszedłby na dalszy plan i tak przemiany by następowały, aż w końcu zostaniemy tylko my i wtedy nic nie będziemy musieli. Nie musielibyśmy podchodzić do tego profesjonalnie, bo po co? Czyli prościej mówiąc, Polska mistrzem Polski. Nie że uważam, że to dobrze, że faworyzują Niemców, ale co roku mogą organizować mniej konkursów, a ewentualna wymiana mogłaby następować co jakiś czas. I w kalendarzu zrobiłoby się miejsce dla egzotyki.

  • grzmiwuj doświadczony

    Jeśli faktycznie chcą organizować siedem konkursów w Planicy, to jest to kolejny dowód na to, że Pertile kompletnie nie nadaje się na to stanowisko. Sześć indywidualnych, serio? Jeszcze może loty w czwartek o 11? To jest zabijanie skoków, zbyt duża monotonia. Kompletnie to do mnie nie przemawia i jestem na "nie". Niech zrobią dwa w Planicy na dużej skoczni, loty klasycznie, ale też do tego normalnie jakiś weekend po MŚ.

    Mimo wszystko mam nadzieję, że Merk nie ma racji i decyzje będą inne. Siedem konkursów w Planicy to byłoby coś zbyt głupiego i szalonego nawet jak na FIS. To nie może być prawda. Już niech w tej zakichanej Wiśle zrobią w marcu jeden weekend, jeśli ma tak być.

  • Pavel profesor
    @cms

    Weź ty mu nie podpowiadaj, bo jeszcze weźmie te dwie drużynówki :)

  • cms doświadczony
    Planica

    Jak informuje Kacper Merk z Europsortu praktycznie przesądzony jest taki układ konkursów:
    19.03 Planica HS138 ind.
    20.03 Planica HS138 ind.
    21.03 Planica HS138 ind.
    25.03 Planica HS240 ind.
    26.03 Planica HS240 ind.
    27.03 Planica HS240 druż.
    28.03 Planica HS240 ind.

    Czyli trzy dodatkowe indywidualne w Planicy na HS138 i jeden dodatkowy na HS240. Dwie drużynówki z Raw Air wypadają. Weekend 13-14 marca w takim układzie bez konkursów PŚ.

    PS. A tak na marginesie to może Polska zorganizowałaby dwie drużynówki w tym terminie? Prezes Tajner tak kocha drużynówki i one są takie ważne wg niego

  • unnameduser stały bywalec

    Zapowiada się na powrót FIS Team Tour.

  • janbombek doświadczony

    W rewanżu za dyskwalifikację Andrzeja powinniśmy im pokazać wała.

  • Oreo profesor

    Polandball: Nie weźmiemy kolejnych konkursów PŚ bo za drogo.
    FISball: Hej, Polska - fajnie organizujecie zastępcze konkursy PŚ. Może wzięlibyście kolejne, co?
    Polandball: *blushes* OK

  • potp@o2.pl początkujący
    Polacy są zbyt gościnni

    Jest wiele argumentów za i wiele przeciw, jednym z tych drugich jest to, że na naszych skoczniach pozwalamy rywalom zdobywać więcej punktów niż na obcych skoczniach. U siebie w domu częściej zajmujemy odległe miejsca.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl