Trener Kruczek przed mikstem: "Jestem względnie spokojny"

  • 2021-02-18 19:36

- Stres zawsze będzie. To jeszcze nie jest etap w karierach zawodniczek, kiedy są liderkami Pucharu Świata z dziesiątkami startów o najwyższą stawkę na koncie. Napięcie będzie się pojawiało, natomiast jestem względnie spokojny o ten mikst. Uważam, że będzie udany - mówi trener Łukasz Kruczek w rozmowie ze Skijumping.pl. W czwartek awans do konkursu głównego wywalczyły tylko Anna Twardosz i Kamila Karpiel, która zamknęła czołową "30".


Dominik Formela, źródło: Informacja własna
oglądalność: (7262) komentarze: (13)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • maziar1000 stały bywalec
    @ZXCVBNM_9999 Tajner musi odejść

    Pisze to od kilku lat. To on jest odpowiedzialny za tą sytuacje. Zresztą to samo jest z juniorami i juniorkami a także z biegaczami narciarskimi , alpejczykami (pomińmy Maryne), i innymi narciarzami spod egidy PZN

  • gracz75 stały bywalec

    bardzo łatwo powiedzieć że skoro nie ma wyników , winny trener . Z tym ze u nas tak naprawde dziewczyny profesjonalnie trenuja od 2 czy 3 lat , bo przecież tego co było wczesniej nie mozna nazwać profesjonalizmem
    Dlatego apeluje , ludzie zastanówcie sie zacznim zaczniecie krytykować
    tak naprawde jedynymi których można obwiniać o taki stan rzeczy jest PZN , ktory przespał całe lata jesli chodzi o kobiety
    warto jeszcze zauważyć że choć nasze skoczkinie maja lepsze warunki niż kiedyś , to jesli to porównać np. z Norweżkami to dalej jest to przepaść

  • ZXCVBNM_9999 profesor
    Kruczek za czy przeciw

    Niby znaleźli by się lepsi na jego miejsce, ale on tak naprawdę musi rozwijać całą kadrę od podstaw, w zasadzie kadrowiczki zaczęły trenować wraz z przyjściem Bachledy, a regularnie startować u Kruczka.
    Wstyd dla PZN za przespane 10 lat, prawdopodobnie dało się zrobić dobre zawodniczki z Pałasz i Szwab już kilka lat temu, gdyby PZN wziął się na to poważnie. Zrozumcie, że w warunkach polowych mało kto sobie poradzi. To samo, we Włoszech to nie wiem czy by nawet Stoeckl pomógł. Pamiętam jak w wywiadzie w czerwcu stwierdził, że związek obciął finansowanie, a oni sami nie wiedzą na czym stoją i co związek postanowi. Przygotowania zaczęli gdzieś w lipcu, gdzie normalnie większość ma okres intensywnego treningu za sobą. To się musiało tak skończyć.

  • butczan1 weteran
    @ja59

    Z tymi Włochami to nie do końca. Jak przyszedł Kruczek Insam w pierwszym sezonie zdobył medal MŚJ. Coloredo potrafił być 9 w Innsbrucku. Jednak po pierwszym sezonie mocno obcięli Kruczkowi finansowanie i miał bardzo ograniczone możliwości. Kruczka już we Włoszech nie ma prawie 2 lata a gdzie są teraz Włosi? Insam skacze bardzo słabo. Młody Bresadola zaczął rokować, ale on kiedy Kruczek zaczął trenować Włochów miał ledwie 15 lat.

  • butczan1 weteran

    Ogólny poziom kadry się podnosi. Polki były 8 w drużynówce w tym sezonie, co jeszcze 2-3 sezony temu było abstrakcją. Jednak trener jest głównie rozliczany za wyniki indywidualny najlepszych podopiecznych. Te są w tym sezonie fatalne. Po 8 konkursach najlepszą Polką w PŚ jest Anna Twardosz z 8 punktami.

    Na razie poprzedni sezon ratuje Kruczka jeśli chodzi o wyniki Rajdy. Nie wymagam od Kruczka, żeby Polki były w czołówce w PŚ. Jednak 3-4 w konkursie i 1-2 z punktami regularnie, w tym 1 od czasu do czasu w TOP 20 już chyba można wymagać.

  • Mucha125 profesor
    @Robert Johansson252

    Kruczek wypalił się po prostu(z kadrą Polską męska) każdy musi kiedyś odejść. W dodatku on miał no kłody przez PZN bo miał słabe zaplecze techniczne itd. Horngacher zbudował solidne zaplecze techniczne i szkoleniowe (zmusił PZN do tego) wybrał 8 zawodników i trzymał się praktycznie do końca z nią(Kamil, Kubacki , Żyła , Wolny, Kot, Hula, Miętus, Wąsek) co spowodowało najgorsze falę zakończeń karier szczególnie mi żal Ziobry(z własnej winy) oraz Bieguna. Doleżał razem z ratownikiem zaplecza to świetnie combo wybierają najsilniejszych i cały czas trwa tam rywalizacja(mamy na razie tylko jedną ofiarę Zniszczoła a nie calutkie zaplecze ).

  • Mucha125 profesor
    @kibicsportu

    Problem największy że Kobiety w Polsce NORMALNIE NIE TRENOWAŁY sam kruczek na początku to potwierdzał więc tak naprawdę dopiero od jego zaczęły normalnie trenować(duży plus dla niego olbrzymi minus dla PZN). Praca na lata a nie na chwilę niestety (skutki mogą być dopiero za około 2 lat)

  • ja59 początkujący
    trener???? czy destruktor??

    najgorsza decyzja bylamianowac Kruczka trenerem dziewczyn, po wspanialym pobycie we Wloszech gdzie zostawil wszystko gorzej niz zastal , teraz to samo tutaj, dziewczyny prezentuja sie gorzej niz przed jego przybyciem..

  • Marco Gaccio profesor

    Kruczek to bardzo dobry trener.

    Ciekawe jak Polska stoi technologicznie w skokach kobiecych. Bo mi się wydaje że tam niczego nie ulepszają. Dają tylko kombinezony byle jakie i cały sprzęt byle jaki.

    Gdyby Łukasz miał taką technologię jak mają skoczkowie czyli np. doktor Piernicz i nowoczesny sprzęt to mogłoby być lepiej.

    Chociaż z 2 strony najpierw niech te dziewczyny osiągną jakiś lepszy poziom to wtedy można dołożyć lepszy sprzęt i może będzie lepiej. Nadal potrzeba czasu. Może za 2 lata na mikście będzie lepiej lub 4. Czekam z nieciepliwością.

  • Robert Johansson252 profesor
    Nie wiem czemu tylu "kibiców" jedzie po Kruczku i ostro go jedzie

    Przecież gdyby nie on i jego praca to Horngacher nie zrobiłby z Polaków tak potężnej drużyny. A że przyszedł kryzys... Cóż wielu dobrym trenerom zdarzały się słabsze sezony.

  • kibicsportu profesor

    Mnie to naprawdę śmieszy jak ludzie obrażają i narzekają na Kruczka.
    Serio ktoś myślał, że nagle nasze panie będą w top 10?
    Zrozumcie, że Polskie skoki kobiet są opóźnione w rozwoju w stosunku do innych reprezentacji o dobre 10 lat i to nie jest wina trenera, tylko systemu szkolenia i późniejszego finansowania skoków kobiet.
    Kruczek robi bardzo dobrą robote. Twardosz punktuje w tym sezonie, Konderla zrobiła bardzo duży postęp, Wiktoria Przybyła też lepiej skacze niż w tamtym sezonie. Kamila jest po ciężkiej kontuzji. Szwab nigdy nie rokowała i ona dla mnie jest po prostu słaba. Jedynie Kinga krok w tył. Być może tak musi być, ma gorszy okres , co się zdarza.
    Dlatego dajcie sobie spokój z krytykowaniem Kruczka. On dużo dobrego zrobił już dla Polskich skoków.

  • Nikt_ważny profesor

    Kruczek to jeden z nielicznych ludzi ze środowiska skoków, którego się naprawdę dobrze słucha.
    Myślę, że przykład Konderli idealnie obrazuję to, z czym on się musi mierzyć. Dziewczyna trenuje od pięciu lat, ciężko oczekiwać walki o czołówkę.
    Inne dziewczyny trenują dłużej w zasadzie tylko w teorii, bo gdzie PZN pięć lat temu miał kobiece skoki chyba każdy wie.
    Myślę, że jakichkolwiek poważnych ocen tej kadry będzie można dokonać dopiero po sezonie olimpijskim. Teraz to pewnie bardziej nadrabianie zaległości i zbieranie doświadczenia, a sezon olimpijski już powinien być poważnym testem.

  • Batby początkujący

    Trener psuciciel, kobiety toczą boje z Rumunkami
    Kto wie ile dziewczyn możemy za rok w msj wystawic w Zakopanym?

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl