Kto do Planicy? Trener Maciusiak: "Mamy jeszcze dwa dni treningu na skoczni"

  • 2021-03-14 17:03

Już niedługo zakończenie Pucharu Świata w skokach narciarskich 2020/21. Maciej Maciusiak zastanawia się, którego ze swoich podopiecznych należy zabrać do Planicy. - Mamy jeszcze dwa dni treningu na skoczni. Wtedy podejmiemy decyzję - mówi jeden z trenerów kadry narodowej.

Szansę na wyjazd do Słowenii ma między innymi Stefan Hula. - Na pewno jest brany pod uwagę. Jeszcze przed zawodami w Brotterode może się nie rozpędzał, ale był na swoim dobrym poziomie, co udowodnił między innymi na treningach poprzedzających Puchar Kontynentalny w Zakopanem. Zrobił to również w Brotterode, gdzie zwyciężył po paru latach przerwy. Dzisiejsze konkursy były udane. Szkoda tylko ostatniego skoku. Warunki nie dopisały, ale też sam skok nie był taki, jak wcześniejszy - mówi szkoleniowiec.

Choć Polacy nie stanęli w Zakopanem na podium, zaprezentowali się bardzo solidnie. - Nie odgrywaliśmy głównych ról, dominowali Austriacy. Do walki włączył się też Cene Prevc. Niemniej jednak to był solidny poziom. Oczywiście, chcielibyśmy wygrywać, ale tym razem rywale byli lepsi. Austriacy byli zdecydowanie najlepszą drużyną w Zakopanem, co udowadniali również wcześniej. Jeżeli chodzi o naszą drużynę, myślę, że jest walka wewnątrz grupy, ale to zdrowa rywalizacja. Wszyscy wzajemnie się dopingują i kibicują, a to podnosi poziom grupy. O to nam wszystkim chodziło - nie ukrywa trener.

Czy ktoś według trenera Maciusiaka zasłużył na wyróżnienie? - Trudno powiedzieć. Na pewno gratulacje należą się Maciejowi Kotowi za drugi skok. Widać było, że się pozbierał. Oczywiście nie był do końca zadowolony. Myślę jednak, że wyjedzie stąd z podniesioną głową. Drugi konkurs dodał mu trochę pewności siebie, ponieważ w pierwszym spadł na 30. miejsce. Dlatego wyróżniam Macieja oraz na pewno Stefana. Trochę problemów miał Klemens Murańka. Trafił na gorsze warunki. Skok nie był taki zły, ale przy jego technice, kiedy w drugiej fazie lotu zabrakło wiatru, po prostu wylądował blisko. Jakub Wolny borykał się z lekkim naciągnięciem szyi, był trochę spięty. Technicznie skoki nie wyglądały źle, ale czegoś zabrakło - odpowiada 38-latek.

- Udowadnialiśmy nie raz, że decyzja o połączeniu kadr była słuszna. Są też młodsi zawodnicy, którzy jeszcze wiele muszą się nauczyć. U Kacpra Juroszka czy Jarosława Krzaka  forma nie jest jeszcze stabilna, ale lato przepracowali bardzo solidnie. Jest rywalizacja w grupie, mają się od kogo uczyć, mogą podpatrywać najlepszych - kontynuował Maciej Maciusiak.

- Przyglądamy się uważnie Austriakom, którzy radzą sobie zdecydowanie najlepiej ze wszystkich kadr w Pucharze Kontynentalnym. Zerkamy na ich sprzęt. Podglądamy to między seriami i staramy się wyciągać z tego jakieś wnioski. Posiadamy pewne informacje, ale nie możemy o tym mówić na forum. W przyszłości na pewno będziemy chcieli poprawić nie tylko nasze kombinezony, ale również buty. Jest to pole do popisu - wskazał trener.

- Przepisy są mocno ograniczone, ale będziemy próbowali wdrażać nasze pomysły. Następny sezon jest bardzo ważny, ponieważ jest to czas igrzysk olimpijskich. Oczywiście, sprzęt sam nie będzie skakał. Potrzebna jest dobra dyspozycja zawodnika i wtedy można wdrożyć sprzęt, który chcemy testować. Na to wszystko potrzeba czasu. Mamy nad czym pracować. Będziemy się starali wymyślić coś swojego w kwestii butów, żeby budować pewną przewagę. Tutaj też jeszcze jest rezerwa. Z każdą rzeczą da się coś zrobić. Mamy własnego producenta, z którym bardzo dobrze się nam współpracuje. Dla nich nie ma rzeczy niemożliwych, chociaż wiadomo, że produkcja takich butów jest ciężka i mozolna. Wszystko wykonuje się ręcznie, ale pewne zmiany zgodne z przepisami są możliwe - dodał na koniec.

Korespondencja z Zakopanego, Dominika Wierzba


Dominika Wierzba, źródło: Informacja własna
oglądalność: (12017) komentarze: (50)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • shymonsky bywalec
    @Kolos

    A może pamiętasz, że Wolny zawsze w Zakopanem skacze 2x gorzej niż zawsze? Kuba na pewno jest w dobrej formie i to on powinien jechać do Planicy. Co do 6 miejsca, to Murańka/Hula.

  • wilku początkujący

    Osobiście szkoda mi Olka, bo obojętnie czego nie wywalczy to niestety go odsuwają. To jest nie sprawiedliwe bo potem się łamie bo wie, że jak raz źle skoczy to koniec. Realnie natomiast w obecnej sytuacji Planica, która jest podsumowaniem sezonu powinna być dla 6 w 30.

  • W Punkt doświadczony
    @Nikt_ważny

    Ale kto jest w lepszej formie od Murańki i Wolnego?
    Kot? Pilch? Wąsek?
    Kot zepsuje każdy skok na mamucie.
    Pilch jest w tej chwili cienki jak barszcz.
    Wąsek skacze dobrze, ale krótko. Czyli do zupy.
    Olka rozbili psychicznie zastępując go w PŚ Pilchem i teraz się dziwić, ze raz skoczy w porządku, a drugi raz jak przez okno.
    A Hula to już po prostu nie ten Hula sprzed trzech lat. I już nie bedzie.
    Murańce i Wolnemu Planica należy się jak psu buda. Jak już ma jechać ktoś siódmy, na ewentualną rezerwę (wyjątkowo głęboką) na piątek, to niech to jest Zniszczoł. To on ma w końcu najwięcej pucharowych puktów z wszystkich pozostałych.
    Jak do Planicy ma lecieć tylko sześciu skoczków, to to musi być szóstka z największą ilościa pucharowych punktów. Bez dyskusji.

  • Kolos profesor
    @Bocian

    Hula w PŚ prawie w tym sezonie nie startował. Ogólnie cały sezon solidnje skakał w PK właśnie ostatnio ma nawrt zwyżkę formy. Zgodnie z zapowiedziami zawody w Zakopanem miały być kwalifikacjami do jednego miejsca na PŚ do Planicy i 9n te kwalifikacje wygrał. Więc Stefan Hula powinien jechać do Planicy.

  • Seba Aka Krzychu profesor
    @belleti

    Dlatego, że Planica jest nagrodą za cały sezon, a ta wspomniana przeze mnie szóstka na ten start w Planicy sobie zasłużyła.

  • tomsport2008@gmail.com początkujący

    Myślę, że mogą się posłużyć wcześniejszymi składami. Takie przypomnienie:
    1.K.Stoch - wszystkie konkursy, oprócz Niżnego Tagile.
    2.D.Kubacki - wszystkie konkursy, oprócz Niżnego Tagile.
    3.P. Żyła - wszystkie konkursy, oprócz Niżnego Tagile.
    4.A. Stękała - wszystkie konkursy, oprócz Niżnego Tagile.
    Ci też powinni być bez przeszkód (Chyba że Covid) w Planicy.
    5.K. Murańka - Część konkursów opuszczał, ale bardzo mało
    6. J.Wolny - Część konkursów opuszczał, ale bardzo mało(początek sezonu opuszczał)
    7. P.Wąsek - część był, część nie
    8.M. Kot - Był rzadko, np. podczas TCS
    9. A.Zniszczoł - czasami trafiał do składu, najczęściej w środku sezonu
    10. T.Pilch - prócz grupy krajowej wystąpił w Niżnym Tagile i Klingenthal
    11. S.Hula - występ w tylko Niżnym Tagile, poza grupą krajową.
    12. J.Krzak - kwalifikacje w Wiśle.
    Z nr. od 5 do 11, nr. 5,6 według mnie opcja najlepsza, ale mieszanie zawodnikami, szczególnie na konkurs lotów byłoby ciekawe :)

  • Bocian stały bywalec
    @Kolos

    Jedyny, którego mogą trenerzy wykolegować to jest Wolny, ewentualnie Murańka, bo to oni zapracowali tym sezonem na start w finale. Hula zdobył siedemdziesiąt razy mniej punktów od Wolnego przy czterokrotnie mniejszej ilości konkursów. Jedyne punkty zdobył w inauguracyjnych zawodach. Hula sam się wykolegował w tym sezonie. Niech walczy w następnym.

    A Olka mi szkoda po ludzku, bo ma chłopak umiejętności, ale psycha klęka i nie poradzisz. Nie wydaje mi się, by dla Zniszczoła trenerzy ryzykowali kwasy w drużynie. Natomiast wydaje mi się, że dla Tomka Pilcha ryzykowaliby bez problemu. Skład na Planicę jest oczywisty i ktoś usilnie mąci. Wyczuwam tu Małysza. Ale może nos mnie zwodzi.

  • Kolos profesor
    @Bocian

    Pilch się akurat zupełnie nie liczy. Tu raczej chodzi o wykolegowanie ze startu Huli który przecież Zakopiańskie kwalifikacje bez wątpienia wygrał. Po za tym to miała być walka Wolnego ze Zniszczoł ew. jeszcze z Wąskiem o to miejsce (Murańka chyba pewny startu) a tu raz Hula, raz Kot najlepszym z naszych, Wolny ze Zniszczołem niewyraźni a Wąsek w ogóle przeciętnie.

  • Bocian stały bywalec

    W ogóle cała ta dyskusja wydaje mi się głupia. Bardzo sobie cenię Maciusiaka, ale w tym temacie mógłby zamilknąć. Musi jechać czołowa szóstka klasyfikacji PŚ, a całe to zamieszanie to wydaje mi się usilną próbą wciśnięcia Pilcha za Wolnego (coś mi tu Małyszem śmierdzi). Nie widzę innej opcji, jak skład z Murańką i Wolnym, a Pilch niech zacznie skakać, to szans dostanie więcej, niż ktokolwiek, ale jak nie zacznie skakać to nawet takie plecy nie mają prawa wykolegować lepszych.

  • Kolos profesor
    @Pavel

    ??, To Trenerzy kadrowi mówili, że jest walka o jedno miejsce. Po za tym ten numer 6 (a w sumie nawet 5) tak samo uciuła przecież góra kilka punktów. Więc czy ma znaczenie, czy pojedzie nominalny 5 czy 6 z top 30 czy kolejny 7 i 8 skoro efekt będzie ten sam, z wyjątkiem 2-3 pkt mniej których by nie zdobył w ostatnim konkursie?

  • Adrian AZ profesor
    @Nikt_ważny

    W sytuacji, gdy cała nasza siódemka (Wolny, Murańka, Hula, Kot, Zniszczoł, Wąsek, Pilch) skakała w PK na podobnym, średnim poziomie do Planicy powinni jechać Wolny i Murańka, bo mają prawo startu w finałowym konkursie, a pozostałym do top30 PŚ dużo brakuje. Gdyby np. Hula, czy Wąsek wyraźnie przeskakiwał Wolnego / Murańkę to powinien jechać, ale w obecnej sytuacji argument występu w finałowym konkursie przeważa na korzyść Wolnego i Murańki.

  • Zubi początkujący
    Szczerze, Maciek albo Stefan, ale chyba Klimek:)

    Fajnie wyglądały skoki Maćka szczególnie w 2 konkursie, ale widać było, że stać go na więcej. Natomiast Stefan i w 1 i 2 konkursie skakał dobrze lecz ten ostatni skok był trochę słabszy. A Klimek powinien raczej pojechać do Planicy, bo jego technika jest dobra na wiatr pod narty, który w Planicy jest prawie zawsze.

  • Pavel profesor
    @Kolos

    Jakie "jedno miejsce", mamy tylko 6 miejsc do obsadzenia. To nie MŚ, że trzeba ciągać po świecie jakiś "naddatek", bo i po co? Żeby uciułał punkt czy dwa? Bierzemy 6, 4 dni zawodów i kończymy sezon.

  • Alex 21 stały bywalec
    @Kolos

    Tak. Dokładnie tak, mamy puszczać bo jest w tym TOP 30.

  • Kolos profesor
    @Xenkus

    Dlatego mówię, że ja bym wziął raczej do Planocy tę 6-stkę z top 30 PŚ. Ale to nie znaczy, że danie szansy powalczenia o jedno miejsce innym skoczkom jest czymś złym jak przekonują niektórzy.

    Zresztą widać, że nie chcą wysyłać do Planicy Huli który wygrał kwalifikacje, stąd zmiana koncepcji i te dwa dni treningu...

  • Xenkus profesor
    @Kolos

    Daj spokój, może Wolny i Murańka nie prezentują bardzo wysokiego poziomu, ale w PŚ to wyższa liga niz obecny Hula. Zresztą skoro piszesz, że nie ma prawie żadnej różnicy, to młodsi powinni mieć handicap związany z wiekiem.

  • belleti bywalec
    .......

    Seba czemu nie porozumieniem ?Wolny coś nie bardzo sie spisywal było go stać na lepsze skoki,po za naszą czwórką uważam
    że do Planicy powinien udać się Murańka i Hula

  • Kolos profesor
    @dervish

    O jakim "wykolegowaniu" mowa skoro od początku była mowa o walce o jedno miejsce przy czym nasze numery 6-8 a nawet 5-8 + Hula prezentują zbliżony poziom?

    Jak więc ma znaczenie, czy wyślemy nr 6 czy 7 lub 8 z klasyfikacji PŚ? Co nam da ten 6-ty dodatkowy zawodnik w finałowym konkursie? 2-3 pkt PŚ więcej? To nic nie zmienia i nie daje.

  • Oczy Aignera profesor
    @Marco Gaccio

    W tej sytuacji warto przypomnieć ("żenujący") rekord życiowy Stefana Huli - 236 metrów.

  • atalanta doświadczony
    @MarcinBB

    W "55" WRL mamy aż dziesięciu zawodników, w tym siedmiu w "40". Czyli dużo powyżej limitów w PŚ. Tak pobieżnie patrząc, żadnemu z nich wypadnięcie w Planicy nie grozi, może najwyżej Huli (48.), a i to wątpliwe.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl