"Wkurza mnie takie mówienie" - Stefan Hula zwraca się do hejterów

  • 2021-03-15 13:14

- Zawsze wkurza mnie takie mówienie, że zawodnicy powinni dać sobie spokój. Każdy zrobi to w odpowiednim momencie. To moja sprawa, że nie pokazuję teraz najwyższej formy i trochę się męczę. Nie mam pieniędzy od związku za obecność w kadrze. Sam muszę zapracować na to, by za coś żyć - mówi Stefan Hula, który w minioną niedzielę był najlepszym z Polaków podczas zawodów z cyklu Pucharu Kontynentalnego na Wielkiej Krokwi w Zakopanem.

Stefan HulaStefan Hula
fot. Tadeusz Mieczyński

- Nie znam jeszcze decyzji w sprawie Planicy. Starałem się oddać dobre skoki w Zakopanem i skupić się na sobie. Wszystkie próby w niedzielę były udane, choć trudno mi ocenić ostatnią, bo wiatr zaczął kręcić. Przegadam to z trenerem. Pierwszy konkurs bardzo na plus, szczególnie pierwszy skok, podobnie pierwsza runda drugich zawodów. Jest w porządku - uważa Stefan Hula, który był najjaśniejszą postacią reprezentacji Polski podczas Pucharu Kontynentalnego na Wielkiej Krokwi. Szóste i czternaste miejsce dało mu 58 punktów.

Drużynowy medalista olimpijski z Pjongczangu tej zimy wystartował w czterech konkursach z cyklu Pucharu Świata. Jedyne punkty zdobył podczas wiślańskiej inauguracji, kiedy finiszował 29. Druga część sezonu przyniosła przełamanie na drugoligowym froncie, gdzie Hula zapracował na pierwszą wygraną po ośmiu latach przerwy. - Od pewnego czasu idzie to wszystko w dobrą stronę. I na treningach i w zawodach, choć podczas rywalizacji człowiek czasem chce zrobić więcej i coś się psuje. Jestem na dobrej drodze, by wznieść się na wyższy poziom - dodaje mieszkaniec Szczyrku.

34-latek to najstarszy członek polskiej kadry narodowej, któremu nie brak motywacji pod kątem przygotowań do kolejnego sezonu olimpijskiego. - Starty w Pucharze Kontynentalnym dodają mi wiary w to, że warto się poświęcić i trenować. Co przyniesie przyszłość? Zobaczymy. Na ten moment jestem pozytywnie nastawiony, bo jestem zadowolony z moich skoków, które wyglądają coraz lepiej - zauważa członek Klubu Sportowego Eve-nement Zakopane.

- Jeżeli mielibyśmy skupiać się na wieku, wówczas musielibyśmy wszyscy zakończyć karierę. Ja, Kamil Stoch, Piotr Żyła czy Dawid Kubacki. Wszyscy skończyliśmy 30 lat, ale czy to jest tak ważne w sporcie? Myślę, że nie. Istotne, by mieć chęci i motywację. Jeżeli do tego prezentujemy dobry poziom to możemy startować. Zawsze wkurza mnie takie mówienie, że zawodnicy powinni dać sobie spokój. Każdy zrobi to w odpowiednim momencie, gdy będzie chciał. To moja sprawa, że nie pokazuję teraz najwyższej formy i trochę się męczę. Ja trenuję i walczę, nie mam pieniędzy od związku za obecność w kadrze. Sam muszę zapracować na to, by za coś żyć. Pozdrawiam wszystkich hejterów, którzy mówią nam, byśmy dali sobie spokój - kontynuuje Hula.

- Szkoda mi było Manuela Fettnera, który jest rok starszy ode mnie. Podczas mistrzostw świata świetnie skakał na treningach, a nie wystartował ani razu w Oberstdorfie. A Simon Ammann? Jest legendą i kocha to, co robi, choć nie osiąga już sukcesów. Dalej się tym bawi i cieszy - wskazuje polski skoczek.

Tej zimy najstarszym mistrzem świata w historii skoków został Piotr Żyła, niespełna rok młodszy od Huli. - Szacunek dla Piotrka za to, co pokazał w Oberstdorfie. Szkoda konkursu na dużej skoczni, gdzie był czwarty, ale dla mnie był najlepszym zawodnikiem tych mistrzostw. Niech nadal tak skacze, bo niczego mu nie brakuje. Każdy z nas jest podobny parametrami, ale różnimy się techniką skoku. Zdziwiło mnie, że Piotrek tak dobrze skakał na normalnym obiekcie. Zawsze preferował większe skocznie, a tutaj sprawił niespodziankę na mniejszej - odpowiada 34-latek.

Jak nasz doświadczony zawodnik ocenia fuzję kadr narodowych A i B? - W moim przypadku, mówiąc o wynikach w Pucharze Świata, to na minus... Mówiąc o całej grupie na plus, ale nie można powiedzieć, że większa grupa zadziałała na moją niekorzyść. Ważne jest to, by młodsi zawodnicy szli cały czas do góry i po nas, gdy już zakończymy karierę, byli na szczycie. Jak Kamil, Piotr i Dawid - kończy Hula.

Korespondencja z Zakopanego, Piotr Bąk


Dominik Formela, źródło: Informacja własna
oglądalność: (18056) komentarze: (52)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • phoffman605 bywalec
    @Marco Gaccio

    Czego ty ode mnie chcesz? Nie jestem żadnym Blumisiem. Byłem na tym forum jeszcze jak on miał swoje konto.

  • KoniKoni bywalec
    @Klaus Mitwoch

    Pilnuj Piątka i Rudego.

  • shymonsky bywalec
    @Marco Gaccio

    To nie Blumiś, bo używa ortografii.

  • Klaus Mitwoch bywalec
    Stefanek zamierzasz skakać do 70tki?

    Bo tak? Bo sam zdecydujesz? Jeszcze masz czelność się oburzać jak wytyka ci się zabieranie miejsca młodym?
    Na szczęście skończyło się darmowe wożenie po PŚ i zajmowanie 50 miejsc.

    Zawsze możesz wrócić na taksówkę. Czas skończyć tę kompromitację: miałeś swoje szanse ale koncertowo je zawaliłeś.

  • Mikele początkujący
    @janbombek

    "Za bardzo nie ma zasług"?? Jak łatwo się zapomina.... Nie zdobył medalu ani miejsca na podium ale zawsze dawał wiele do PN i drużyny.

  • Prekursor Skoczni Vip weteran

    Mimo wszystko zycze mu jak najlepiej zcicha nadzieja ze pojedzie na ta Palnice

  • Foresto początkujący
    Hulaj dalej

    Stefek Hula ma duży szacunek od komentatora Eurosportu Davida Golfstroma. Za ciężką pracę i los pod górkę. Hulaj dalej Stefek hulaj!

  • Oczy Aignera profesor
    @naczelny.ironista

    Gdyby babcia miała wąsy, to byłaby dziadkiem.

  • Seba Aka Krzychu profesor
    @dar06_

    Hula szalał na treningach w Tagile? Przecież nawet nie miał tam ani jednego skoku na TOP30.

  • Regulator1 stały bywalec
    Stefan

    Powodzenia na Igrzyskach, nie przejmuj się tak tymi co krytykują bo to są najczęściej nieudacznicy, którzy swoje flustracje chcą zamienić na krytykę innych, aby poczuć się bardziej dowartościowanymi. Naszego mistrza świata też nazywano workiem ziemniaków, a jak na Miętusa najeżdżano i Tonia i kilku innych, ostatnio nawet na wnuczkę Tajnera bo wygrywała w swojej grupie wiekowej i tak jej pomogli, że już nie wygrywa, ale pewnie się teraz czują lepiej.

  • janbombek doświadczony

    Ufam trenerom, że Stefan rokuje jakieś tam nadzieję na coś, nie bardzo wiadomo co, ale skoro go trzymają w kadrze to na pewno nie za zasługi, bo takowych za bardzo nie ma, może jest takim dobrym duchem kadry. Natomiast poruszył tutaj Stefan wątek Ammana, no cóż porównując dokonania jednego i drugiego, to nie bardzo jest co komentować, aby nie sprawić Stefkowi przykrości. No, ale jak już napisałem na początku , ufam trenerom.

  • Thorgal Aegirsson_1 początkujący
    Stefan - prawdziwi kibice zawsze chcą by ci będący najdłużej w Pucharze Świata skoczkowie, skakali jak najdłużej.

    Stefan - prawdziwi kibice zawsze chcą by ci będący najdłużej w Pucharze Świata skoczkowie, skakali jak najdłużej.

    także nie przejmuj się opinią coniektórych. Jesteś nadal jednym z człowych polskich skoczków. nawet jeżeli obecnie forma może nia taka jak sam tego byś chciał.

    Ale w skokach trzeba cierpliwości i spokoju.

    Ja życzyłbym sobie żeby ci wszyscy skoczkowie z mojej młodości jak Kasai, nasi szkoczkowie w tym Ty, Schlierenzauer, Ammann, Fettner, Ito skakali jak najdłużej.

    Jak już zostaną sami młodziki to już niestety nie będzie to.

    A tak jest nawiązanie do starych czasów.

    Pozdrowienia!

  • Kolos profesor
    @Pavel

    To raczej wymysły w Polsce, Gd, iekolwiek indziej inaczej na to patrzą. Inaczej taki Fettner już dawno by zakończył karierę a nie był obecny na nie dawnych MŚ...

  • KrzyK_ stały bywalec

    Niech Stefan skacze ile chce, nikt mu tego nie zabroni. Przecież Hula nikomu miejsca w PK nie zabiera. Kubacki, Stoch, Żyła, Andrzej, Klemens, Kuba i Wąsek najczęściej jeżdżą na PŚ, a zdolnych do punktowania w PK jest jeszcze 4, czyli Hula, Kot, Zniszczoł i Pilch. Stefan bije na głowę Juroszki i inne Gruszki.

  • nie byłem ci ja okabe ani watanabe stały bywalec

    Dopóki Stefan jest w stanie przyzwoicie skakać, to jak najbardziej warto korzystać z siły jego doświadczenia. Fettner udowodnił w tym sezonie, że jeszcze może. A są to porównywalni zawodnicy. Stefanowi brakuje tego upragnionego podium w PŚ. Życzę mu, żeby jeszcze mu się zdarzyło. Okabe w jego wieku jeszcze wymiatał na skoczni. Tak samo nie skreślałbym Kota. Ten drugi konkurs w Zakopanem pokazał, że nadal ma spore rezerwy. W PK też naprawdę przyzwoicie skakał ten sezon. A w PŚ jest przecież wyżej od Gregora.
    W zasadzie każdy z naszych punktujących w tym sezonie byłby w stanie osiągnąć w Planicy przyzwoity wynik. Sprawa byłaby prostsza, gdyby istniała pewność, że Wolny i Murańka utrzymają miejsca w TOP 30 po dwóch konkursach.
    Może wiadomo już, czy ktoś poza Granerudem z TOP 30 nie wystartuje w finale?

  • Krzewuszka początkujący

    Może warto by było zapoznać się z kluczowym fragmentem rozmowy poprzez jego odsłuchanie (2:03-3:03), a dopiero potem krytykować Stefana za to, co powiedział? Nie trzeba specjalnie szukać : ) Zapis tekstowy nie oddaje w 100% intencji wypowiedzi Huli - zmieniony został chociażby szyk zdania. Tytuł artykułu, w którym wyróżniono owych ,,hejterów", również nie pomaga. Stefan ma wiele racji w tym, co powiedział. W naszym społeczeństwie tak łatwo ocenia się czyjeś działania przez pryzmat wieku. Jednemu będzie przeszkadzać to, że sportowiec w wieku 35 lat nie kończy kariery, a drugiemu, że ktoś zaczyna nowe studia w wieku 25 lat, mimo że ma już wyższe wykształcenie. Inna osoba będzie zaś pukała się w czoło, że jakiś czterdziestolatek rezygnuje z dobrej pracy, bo postanowił rozwijać własny biznes. Wszędzie sami doradcy. Niech każdy samorealizuje się na swój sposób. Skoro jest motywacja i zdrowie, to czemu nie próbować dalej? Może lepiej zaryzykować i nie zastanawiać się potem po latach ,,co by było, gdyby..."? A jeżeli młodsi koledzy, którym teoretycznie powinno być łatwiej osiągać dobre rezultaty, prezentują gorszy poziom, to w pierwszej kolejności należałoby mieć chyba pretensje właśnie do tych zawodników? Nie jestem jakąś wielką fanką Stefana, ale tą wypowiedzią mi zaimponował. A że użył takiego, a nie innego słowa... No cóż, w przestrzeni publicznej niestety bardzo często używa się tego określenia i trudno mieć pretensje do Stefana, że akurat ono przyszło mu do głowy. Pamiętajmy, że na pytania dziennikarzy odpowiadał zaraz po zawodach. Zresztą już nie przesadzajmy. Sam przyznał, że jego forma nie jest najlepsza, więc z konstruktywną krytyką na pewno jest w stanie się zgodzić.

  • belleti bywalec
    ach

    cos mi się wydaje że Stefan będzie miał 2 życiowy sezon w sezonie olimpijskim

  • dar06_ weteran
    @Seba Aka Krzychu

    Tylko ze w Niżnym skakało zaplecze nasze ,a Stefan szalał w treningach a konkursach miał pecha

  • dar06_ weteran
    @KacperM

    Co ty z tymi punktami w PŚ
    Pierwsza trójka klasyfikacji pucharu świata poniosła klęskę na MŚ ,widać ze ten Puchar zakłamuje rzeczywistość w poważnych imprezach, a ty bierzesz na poważnie
    Hula na Planicę była umowa kto najlepszy to jedzie i koniec dyskusji
    A twój Wolny kierunek Czajkowski

  • Pavel profesor
    @Kolos

    Co ci poradzę panie Piotrze, że głównie patrzę na przyszłość naszych skoków. Niestety zawsze bardziej będę cenił młodszego zawodnika z tymi samymi wynikami co starszego na progu końca kariery. Tak to już jest, że sportowiec mniej perspektywiczny musi pokazać więcej, aby przebić młodszego, tak est skonstruowany sport zawodowy.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl