Maciej Kot odlicza do Pekinu i wspomina swoje najlepsze skoki: "Nigdy nie były proste"

  • 2021-03-15 15:25

Od ostatniego pucharowego zwycięstwa Macieja Kota w Pucharze Świata minęły już cztery lata. W minioną niedzielę 29-latek sprawdził się na drugoligowym froncie w Zakopanem, gdzie zajął 30. oraz 6. miejsce na Wielkiej Krokwi (HS140). - Teraz chodzi o to, by utrwalić pewne nawyki ruchowe, by być gotowym na igrzyska - zaznacza olimpijczyk z Soczi oraz Pjongczangu, dla którego głównym celem jest impreza czterolecia czekająca nas za niespełna rok w Pekinie.

Maciej KotMaciej Kot
fot. Tadeusz Mieczyński

- Cieszę się, że było widać różnicę. To były dwa zupełnie inne konkursy pod względem planu na skok. To znów pokazuje, że w moim przypadku sam pomysł ma diametralne znaczenie. Rano moje skoki były wykonane na sto procent, ale ten plan znów nie wypalił, choć to system szlifowany na treningu. Było bardzo mało czasu przed drugim konkursem, więc podjęliśmy z trenerem pewne ryzyko i zmieniliśmy podejście. Skoki wyglądały od razu inaczej, a przede wszystkim inaczej je odczuwałem, a to klucz do dobrych skoków - powiedział Kot na temat dwóch konkursów z cyklu Pucharu Kontynentalnego, które w niedzielę odbyły się u podnóża Tatr.

- Poranne imitacje nie przekładają się na czucie ze skoczni. Próby z drugiego konkursu pod względem czucia i pomysłu są znacząco inne od tego, co robię na co dzień. To w tej chwili problem. Musimy nakreślić kierunek, w którym chcemy podążać, a do tego odnaleźć rozwiązanie, by każde odbicie oraz imitacja przybliżały mnie do utrwalenia dobrych nawyków. Teraz jest przeciwnie. Treningi na sucho to jedno, a próby na skoczni to drugie. Tu jest duże pole do popisu - wskazuje zakopiańczyk.

Mijają kolejne lata, a pierwsza faza lotu w wykonaniu Macieja Kota nadal jest asymetryczna. - Pogodziłem się z tym. Oglądałem moje najlepsze skoki z sezonu 2016/17 i one nigdynie były idealnie proste. Skok i tak jest dobry, jeżeli skręcenie tułowia jest na tyle małe, że nie wytracam prędkości. Spójrzmy na Ryoyu Kobayashiego, który podczas swojej życiowej zimy też miewał skoki, gdzie poważnie go kręciło, a i tak był w stanie wygrywać zawody. To udowadnia, że nie trzeba się tym przejmować tak mocno - uważa wieloletni członek polskiej kadry narodowej.

- Straciłem jeden sezon przez to, że głównym celem było wyprostowanie mojego lotu. Zaprzęgliśmy fizjoterapeutów z Czech, doktorów, prostowaliśmy dojazd, analizowaliśmy wszystko i zmienialiśmy sprzęt. Wtedy skoki się posypały. Czasami lot był prosty, ale 20 metrów krótszy. Skoki narciarskie to specyficzna dyscyplina sportu. Skoki nie muszą być dobre, skoki muszą być dalekie i trzeba to zrozumieć. Nieważne jak, byle daleko. Każdy musi znaleźć na to swój pomysł. Skoki będą krzywe, ale będę latał najdalej? Nie widzę problemu... - przyznaje.

Jak często prawie 30-letni zawodnik wraca do 2017 roku, kiedy nie tylko został drużynowym mistrzem świata, ale wygrał też dwa konkursy z cyklu Pucharu Świata? - Przez ostatnią dekadę nastąpiła rewolucja sprzętowa i technika się zmieniła, natomiast rozwój skoków narciarskich przez ostatnie 4-5 lat nie jest na tyle duży, by tamte rozwiązania nie miały funkcjonować. Czasem wracam do tych skoków. To czasami problem i pojawia się dylemat. Iść w kierunku starego i sprawdzonego, a może w stronę nowego i nieznanego? Ten sezon tak wyglądał. Dwa tygodnie idziemy w kierunku nowego, następnie wracamy do starego, a potem raz jeszcze do nowego. Brakuje konsekwencji. Kwestia rozmów i analizy z trenerami, a także ustalenia jednego kierunku na sezon letni. Jasny pomysł przez dłuższy czas daje dobre efekty. Teraz chodzi o to, by utrwalić pewne nawyki ruchowe, by być gotowym na igrzyska - kończy Kot, który tej zimy dwukrotnie punktował w Pucharze Świata. Łącznie w Wiśle oraz Niżnym Tagile zdobył 17 "oczek".

Korespondencja z Zakopanego, Piotr Bąk


Dominik Formela, źródło: Informacja własna
oglądalność: (7004) komentarze: (23)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • nie byłem ci ja okabe ani watanabe stały bywalec

    Jakie są źródła tego feralnego skręcenia? Próbuję sobie przypomnieć, czy był skoczek, którego by tak skręcało i jakoś nikt mi nie przychodzi do głowy. Skąd może brać się taki błąd? Cholernie współczuję Maćkowi, że taki detal kosztuje go tyle straconych sezonów. Nadal w niego wierzę. Myślę, że przy dobrej formie będzie w stanie mimo tych nieszczęsnych skrętów odlatywać.
    Zastanawiam się, czy jemu nie pasowałaby trajektoria Keiichiego Sato? Co o tym myślicie? Choć zdaję sobie sprawę, że przestawianie stylu to proces bardzo trudny i pewnie nie ma już sensu tego robić. Ale jakoś widzę Maćka szybującego w tym stylu. Jakie są plusy takiego prowadzenia nart? Ktoś wie coś więcej o tym stylu K. Sato? Obaj Sato pod względem stylu są dziś w PŚ pozytywnymi oryginałami

  • GOTS weteran
    @naczelny.ironista

    Nie mówię, że akurat tutaj konkretnie ktoś skreśla, napisałem o ogólnej sytuacji która zresztą nie występuje tylko na tym forum.
    Opinie, jak napisałem wcześniej każdy może wydawać jakie chce, czy też oceniać za konkretne działania, wyniki albo postawę.
    Chodziło mi bardziej o skierowanie słów do osób, które piszą coś w stylu "z niego już nic nie będzie, bo nie", "nie uda mu się", "jest na dnie i już nigdy z tego nie wyjdzie" itd.
    Ja tutaj się nie bawię, w żadne wróżenie ani przewidywanie. Zwracam tylko uwagę, że w historii bywało już wiele razy tak, że po słabych okresach, fatalnych przychodziły dużo lepsze, czasem przekraczające oczekiwania samych skoczków.
    Napisać, że ktoś już nigdy nic nie osiągnie bo mnie się tak wydaje - to idiotyzm - moim zdaniem.

  • naczelny.ironista bywalec
    @King

    Facet, akurat mu coś tam raz zagrało, za chwilę dalej będzie go skręcać. Przecież on od kilku lat nie potrafi tego wyeliminować, a ty mi chcesz wcisnąć, że nagle rano w Zakopanem podczas podwórkowych zawodów go olśniło. Ubaw po pachy. Polecam jego kolejne konkursy, zobaczymy co wtedy napiszesz.

    @GOTS ale zwróć uwagę, że nikt tutaj Huli czy Kota nie skreśla. Niech skaczą, niech im się wiedzie jak najlepiej. Tylko np. ja wyrażam opinię na temat tego, co prezentują, a nie wróżę z fusów co będzie w przyszłości i nie bawię się w 12-letnią Wiolkę "jesteśmy z wami, Stoch debeściak i cała kadra też debeściak". Sportowców sie nie głaska, tylko ocenia po wynikach.

  • GOTS weteran

    Czemu nie wychodzi? Czasem nie ma jednej odpowiedzi, na sukces sportowy składa się wiele czynników. To Suma mnóstwa zmiennych. Szczególnie w tak technicznej dyscyplinie, rozgrywanej jeszcze na świeżym powietrzu.
    Apelowałbym jednak o lekką dozę rachunku sumienia.
    Na Stefana Hulę na tym forum wielu wylewało przez lata kubły inwektyw, a jednakże po czasie porażek, mniejszych sukcesów, większych upadków, stanął przed szansą zdobycia podium indywidualnego, wygrania konkursu, ba zdobycia mistrzostwa olimpijskiego(*i wcale nie był wtedy bez szans*), a co najważniejsze stał się częścią drużyny która zdobyła pierwszy dla Polski medal olimpijski.
    Oczywiście nikt nie mówi, że w przypadku Kota będzie tak samo, ale skreślać nikogo nie można. Życie pisze różne scenariusze, a rolą kibica jakże zapomnianą tutaj na tym forum jest zgodnie ze słownikową definicją przyglądać się rozgrywkom sportowym, dopingować uczestników i ich WSPIERAĆ.
    Oczywiście to nie znaczy, że nie można wyrażać swojego zdania, opinii albo skrytykować kogoś, ale za działania, czyny czy wypowiedzi. A nie potępiać człowieka i skazywać go z góry na porażkę.

  • Mucha125 profesor
    @King

    Skręca go od ładnych paru lat i ciągle ten sam błąd wraca który może go kosztować zdrowie przy złym wietrze. Ja już nie wierzę że się poprawi. Hula ma potencjał, a Kot sam siebie skreślił ładnych parę lat temu i każdy następny sezon na stracenie

  • Marco Gaccio profesor

    Odliczać to sobie może, Na igrzyska z takim skakaniem nawet nie ma co go brać. Za rok będzie miał 31 lat. A skakać może będzie tak że ledwo do 30 wejdzie to po co on komuś potrzebny?

    Lepiej stawiać na młodość.

  • King profesor
    @naczelny.ironista

    Było przecież widać różnicę w skokach Maćka w konkursie porannym, a tym rozgrywanym przed 11. Rano go skręcało i te skoki wyglądały fatalnie. Potem już było lepiej. Ty równie dobrze mógłbyś skończyć swoje pisanie, bo w tym wypadku absolutnie nic tu nie wnosi jedynie post więcej pod tym wątkiem.

  • Wierchojańsk stały bywalec

    Ciekawiłem się czy zobaczę coś nowego w tym wywiadzie, ale nie, Kot jak zwykle pierdzieli te swoje nadanalityczne głupoty, mówi o mitycznych sposobach na skok, i nawet znowu jest porównanie do Ryoyu. I pewnie jak zwykle nic z tego nie wyjdzie, Maciek skończy następny sezon z 10-15 pkt PŚ, bez wyjazdu na igrzyska, i skończy karierę.
    Chciałbym się mylić, ale ostatnie 3 sezony pokazują że Kot to beznadziejny przypadek.

  • Joker bywalec

    No i szybko sie doczekalem ! Po "oryginalnym" wywiadzie ze Stefanem (dzisiaj na tym portalu) oraz po przytoczeniu "super oryginalnego" wywiadu z Muranka (na olbrzymim, ogolnopolskim portalu, cytuje przykladowo: "Cudowne dziecko polskich skokow po szesciu latach odzylo !") napisalem, ze z cyklu "mega-ciekawe wywiady ze skoczkami kadry, co to znowu w zyciu im nie wyszlo" czekam na czesc trzecia tegoz cyklu - tym razem z Kotem. Minelo pare godzin - i mowisz-masz ! No i nawet zaczyna sie ten odcinek "trzesieniem ziemi" (Maciek zapowiada wystep na igrzyskach w Pekinie !) a potem napiecie tylko narasta - wspominanie chwalebnej przeszlosci sprzed kilku sezonow (zapewne kiedys napisze autobiografie !) oraz pasjonujaca analiza pracy nad tzw. "nawykami ruchowymi" (cokolwiek to nie znaczy...) przy skokach - no i autentyczny hit, czyli subtelne porownanie sie do Ryoyu Kobayashi ! (to akurat chynba ich "firmowe zagranie", bo Stefan dokonywal pewnych analiz porownawczych siebie do Ammana). No i epickie zakonczenie, ktore przypomina, ze Maciek w tym sezonie AZ 2 (slownie: dwa) razy punktowal w PS ! Kto nastepny ?? Krzok, Jojko, Grucha ? JA PRDL..!!!

  • naczelny.ironista bywalec
    @jma

    Każdy, czyli kto? Ty znasz całą ludzkość, czy bredzisz o kilku(nastu) nawiedzonych z tej strony? :) I dokształć się, razem z Hulą, kim jest hejter, bo zero wiedzy w temacie. Innych słów, znaczenia których nie rozumiecie pewnie też używacie.

  • dar06_ weteran
    @Karpp

    To jest wymiana zdań kolego raz masz rację a raz nie
    Jak byś napisał prawdę to bym nie reagował na twój post ....a innego wyjścia nie miałem

    I skończ z tym Wolnym jakieś dyskusję i jego 120 metry na mamucie

  • Karpp profesor
    @dar06_

    Kiedyś miałem dać Ci ignora, bo czasem piszesz takie głupoty jak to co wczoraj- "Wolny będzie skakał w Planicy 130 metrów", ale nie dałem
    Teraz widze, że to był błąd. Nic nie zrozumuialeś z tego co napisałem. Nic..

    Nie będę już z Tobą dyskutował bo jeszcze mi przypiszesz zdania jakoby Stoch nie słusznie był 3 razy mistrzem olimpijskim, albo, że Żyła nic nie skacze i jeździ tylko, żeby robić atmosfere..

    Ps. Myślę, że wszyscy którzy przeczytają dyskusje, zrozumieją o co chodzi ;)

  • jma profesor
    @naczelny.ironista

    To że jesteś hejterem to każdy ci powie.

  • dar06_ weteran
    @Karpp

    Raczej sam nie rozumiesz o czym piszesz
    Czołówka wytłumacz ile skoczek musi zdobyć punktów w PŚ aby w twoim rozumowaniu za takiego uchodził
    Już wiem ze 460 pkt w pierwszym sezonie a w drugim 398 punktów Kota nie jest według ciebie przynależność ,dla przypomnienia wtedy było mniej konkursów

    A piszesz ze tylko w jednym był czołówce gdzie uzbierał 995 pkt ,to nawet 3 kwalifikacji Kamil Stoch tyle nie ma
    A gdzie są Kubacki czy Żyła ? aha nie czołówka
    A punkty Wolnego za cały sezon nie bierz pod uwagę bo jest gorszy od nawet Stefana o ponad 100 pkt

  • Karpp profesor
    @dar06_

    Odnosiłem się do wywiadu Tajnera, który mówił, że mamy skoczków którzy mogą zastąpić naszą trójke. Żeby zastąpić naszych mistrzów trzeba skakać w czołówce PŚ i tak naprawdę tylko Maciek w jednym sezonie w takiej ścisłej czołówce był. A Wolny z Hulą mieli w swoich najlepszych sezonach pojedyncze konkursy, skocznie na których skakali na pudła PŚ tak jak Stękała w tym.

    Przecież inny był pułap wyników najlepszych Maćka a inny Wolnego czy Huli.

    Czego nie rozumiesz? Już Ci nie będę tlumaczył. Wytłumacz się lepiej z tych 130 metrów Wolnego w Planicy ;)

  • dar06_ weteran
    @Karpp

    Jaki to drobiazg ?
    Ze wmawiasz nam ze Kot nie był w stanie utrzymać przez dwa lata formy a prawda jest inna

    Na przyszłość przed publikacją swojego postu sprawdź czy zawarłeś w treści prawdę

  • Karpp profesor
    @dar06_

    Chdziło mi bardziej o to, że nie powtórzył nikt z pozostałych naszych kadrowiczów swoich najlepszych sezonów poza trójką.

    A Ty się czepiasz takich drobiazgów. Zwłaszcza, że wczoraj pisałeś, że Wolny będzie latał w Planicy po 130 metrów ;)

  • dar06_ weteran
    @Karpp

    Dziwne ze w jednym sezonie Maciek jest 7 razy w pierwszej 10 PŚ a następnym 5 razy w pierwszej 10 PŚ
    A ty piszesz ze to nie jest czołówka za czasów Kruczka
    To takim razie Stękała w tym sezonie tez nie jest w czołówce skoczków ,mimo wiele miejsc w 10 PŚ

  • Karpp profesor
    @dar06_

    Maciek miał tylko jeden sezon w czołówce PŚ. I on powie to samo, bo wszyscy wiemy, że ambicje ma duże i potencjał do wyników też

  • Adam90 profesor

    Kot za Kruczka miał dobre dwa sezony potem coś słabo poszło, ale dalej pokazywał swój potencjał. Teraz tez ma szanse wrócić w końcu Stefan walczy :)

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl