Współpraca z psychologiem kluczem do sukcesu Pilcha? "Stać mnie na dużo lepsze wyniki"

  • 2021-03-17 13:26

Tomasz Pilch po raz kolejny zakończy zimę z jednym punktem w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata, wyrównując swoje osiągnięcie sprzed trzech lat. Jak podsumował dobiegający końca sezon zawodnik, który podczas Pucharu Kontynentalnego w Zakopanem zajął dwukrotnie 21. miejsce?

- Gdybym miał podsumować obecny sezon, musiałbym przyznać, że jest lepiej, niż ubiegłej zimy. Niedosyt jednak pozostaje, bo wiedziałem, że stać mnie na dużo lepsze wyniki. Nie poradziłem sobie z tym psychicznie. Przygotowania mentalne przed kolejnym sezonem już się rozpoczęły. Mam nadzieję, że dzięki temu będę mocniejszy. W tej sferze są największe rezerwy. Na treningach wszystko wygląda w porządku. Tak samo było w Brotterode. Pojechałem tam na całkowitym luzie i praktycznie każda próba wychodziła. Wkradały się może drobne błędy, ale udawało się dobrze skakać. Niedawno rozpocząłem współpracę z psychologiem. Myślę, że to pomoże.

Występu w zawodach z cyklu Pucharu Kontynentalnego na Wielkiej Krokwi wiślanin nie będzie wspominał najlepiej. Wprawdzie pojedyncze skoki były w jego wykonaniu całkiem niezłe, lecz próby oceniane przełożyły się na lokaty dopiero na początku trzeciej dziesiątki. Oba konkursy odbyły się w niedzielę, po przełożeniu jednego z nich z soboty ze względu na zbyt mocny wiatr.

- Co do warunków, które towarzyszyły nam w sobotę, od dłuższego czasu wiadomo było, że prognozy nie są korzystne. Już na rozgrzewce wiedzieliśmy, że trudno będzie cokolwiek rozegrać. Odbyła się jedna seria treningowa. W drugiej zjechaliśmy na dół i pojechaliśmy do hotelu. W niedzielę rano wydawało się, że warunki będą w porządku, lecz pod koniec znów zaczęło wiać. W ostatnim konkursie w drugim skoku wszystko wydawało się w porządku. Wyleciałem fajnie nad bulą, ale później zaczęło mnie mocno przyciągać do zeskoku. Nic z tym nie mogłem zrobić – przyznał 20-latek, który w klasyfikacji generalnej drugoligowych zmagań zajmuje 18. pozycję. W 11 konkursach reprezentant klubu WSS Wisła zdobył 271 "oczek".

Korespondencja z Zakopanego, Piotr Bąk


Piotr Bąk, źródło: Informacja własna
oglądalność: (5125) komentarze: (4)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • ZKuba36 profesor
    Moim zdaniem.

    To bardzo dobry pomysł. Po co trenować? Ja też chyba zatrudnię dobrego psychologa i zacznę skakać w dal 9m a wzwyż 2,5m. Może nawet w skoku o tyczce skoczę 6,5m?
    Dotychczas myślałem, że od tego jest trener aby powiedział np. Stochowi, że skok zaczynać należy od mocnego odepchnięcia się od belki, aby nie mieć gorszej prędkości na progu od największych patałachów a odbijać należy się na progu a nie 2m za progiem.
    Podobnie jest z juniorami. Pierwszy skok jest najlepszy a kolejne co raz gorsze.
    Nie ma kto podpowiedzieć trenerom, że to kompletny brak wytrzymałości?
    Ostatnio zaskoczył mnie trener Kruczek, stwierdzając że teraz zaczyna się okres roztrenowania! Niech by ktoś odważył się to powiedzieć za czasów Horngachera!
    Trener Kruczek mnie zadziwia. Długo to trwało ale w końcu zaczął stosować to co piszę.
    Taka ciekawostka. Gdy 17 X 2013r.w Skijumping ukazał się art. "Polscy skoczkowie wrócili do kraju" w komentarzu do tego art. napisałem w dn. 19X o godz. 13:29 min. "czeka nas sezon jakiego jeszcze nie mieliśmy". Później nie podpowiadałem, bo uznałem, że już trener wszystko wie i jeżeli czegoś mu brakuje to tylko sekretarki, która będzie podpowiadała co robić. Niestety sekretarki nie zatrudnił i tylko zaczął wyrzucać z kadry A takich skoczków jak Hula, Kot i Kubacki, których naprawiać musiał trener Maciusiak.

  • Funegosum weteran
    @Adam90

    A tam, Stocha też ciągle porównują do "wuja", a jakoś daje sobie z tym mentalnie radę. Tomasz musi dojrzeć i super, że zdecydował się na pracę z psychologiem, ten na pewno wytłumaczy Mu, że jest bytem rozłącznym z krewniakiem.
    Trzymam kciuki: również za to, żeby utarł nosa tym, którzy wymyślali Mu od "plecaków", ma ku temu potencjał!

  • kibicsportu profesor

    Dalej jestem zdania, że on ma największy potencjał z naszych młodych skoczków. Pokazuje, że potrafi skakać, ale musi ogarnąć głowe. Oby najbliższy sezon był przełomowy w jego karierze, bo moim zdaniem on na spokojnie może punktować w PŚ. W LGP pokazywał, że potrafi skakać na poziomie Stocha, Żyły czy Kubackiego.

  • Adam90 profesor

    Fajnie ze się podjął współpracy ,ale to wciąż za mało. Będą ciągłe porównania do wyników wuja jakie osiągał...

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl