Muhammed Ali Bedir: "Wykonałem ogromny krok w kierunku igrzysk"

  • 2021-04-05 07:10

Nieczęsto zdarza się, by pięć punktów wywalczonych na przestrzeni całego sezonu w Pucharze Kontynentalnym budziło ogromną radość którejś z federacji narciarskich. Ale w przypadku pozostającej wciąż na dorobku reprezentacji Turcji tak właśnie było. Muhammed Ali Bedir podczas stosunkowo słabo obsadzonych finałowych zawodów w Czajkowskim zajął 26. miejsce i zapewnił sobie w ten sposób prawo startu w Pucharze Świata.

Skoczkowie z Turcji mieli utrudnione przygotowania do sezonu. Cały okres przygotowawczy musieli spędzić w kraju, a na domiar złego w Erzurum wyłączone były z użytku dwie największe skocznie. Podczas swoich startów pełnili zwykle rolę statystów, ale punkty Bedira natchnęły wszystkich optymizmem. Reprezentant Turcji wyprzedził nawet punktującego w tym sezonie w Pucharze Świata Pawła Wąska. Wcześniej zdobywał już dwukrotnie punkty Pucharu Kontynentalnego, w sezonie 2016/17, ale miało to miejsce podczas konkursów w Erzurum, kiedy na starcie stanęło mniej niż 30 zawodników. 

Fikret Akbaş, dyrektor generalny klubu Aras EDAŞ, który reprezentuje skoczek, snuje już marzenia o jego występie olimpijskim: - Jako społeczność klubu Aras EDAŞ, byliśmy dumni z tego, że Fatih Arda İpcioğlu pojechał na Zimowe Igrzyska Olimpijskie i niósł naszą flagę z półksiężycem podczas ceremonii otwarcia. Mam nadzieję, że na igrzyskach będziemy oglądać wszystkich sportowców z naszej drużyny. Wywalczenie prawa startu dla większej liczby zawodników za sprawą ograniczeń nakładanych przez FIS będzie jednak trudne. Tak czy inaczej Mohammed Ali Bedir otworzył sobie drogę do występu w Pekinie. Mam nadzieję, że ukoronuje swój sukces, uczestnicząc w igrzyskach olimpijskich.

W podobnym tonie wypowiada się prezes Tureckiej Federacji Narciarskiej Ali Oto: - Sukces naszego sportowca sprawił, że jesteśmy niezmiernie szczęśliwi. Skoki narciarskie to dla nas ważna gałąź. Gratuluję naszemu sportowcowi i jego trenerom Frankowi Nejcowi i Sametowi Karcie - cieszy się szef tureckiego narciarstwa. Sam Bedir również wierzy, że dzięki temu wynikowi osiągnie swój wielki cel: - Wykonałem ogromny krok w kierunku występu w igrzyskach olimpijskich. Mam nadzieję, że uda mi się tam wystartować - mówi. 

O marzeniu, jakim jest olimpijski start, opowiadał już przed czterema laty, kiedy przystępował do rywalizacji w zimowym olimpijskim festiwalu młodzieży Europy (EYOWF) rozgrywanym w Erzurum. Wówczas, podczas wygranego przez Timiego Zajca konkursu, zajął czwarte miejsce. - Mam wielkie marzenia i wielkie cele - mówił wtedy. - Będę się starał je zrealizować. Po pierwsze chciałbym, żeby Turcja dowiedziała się więcej o skokach narciarskich. Następnie chciałbym zostać olimpijczykiem i zdobywać medale. I w końcu chciałbym sprawić, żeby Turcja zaczęła odgrywać większą rolę w świecie sportów zimowych. 


Adrian Dworakowski, źródło: Gazetepusula.net
oglądalność: (12542) komentarze: (35)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Shoutaro doświadczony
    @ironicznie_skikomicznie

    Nie sądzę, że ktoś tu jeszcze wróci i zobaczy ten komentarz, ale dla ścisłości - jestem facetem z wykształceniem językoznawczym :P (na studiach rzeczywiście same baby, stąd rozumiem stereotyp xD)

  • Wojciechowski profesor
    @Jędrek163

    A ja chciałbym zauważyć, że cała dyskusja nie wzięła się znikąd, tylko dotyczy(ła) treści artykułu.

  • Jędrek163 początkujący

    Chciałbym przypomnieć, że to jest forum o skokach, a nie o regułach pisowni.

  • Wojciechowski profesor
    @ironicznie_skikomicznie

    I w czym ja temu zaprzeczam? I skąd „analfabetyzm”, skoro o tym kontekście piszą sami redaktorzy słowników?

    O banach dla Ciebie to nawet się nie będę szerzej się wypowiadał, bo to już jakiś wyższy stopień absurdu, gdy próbujesz przekonać kogokolwiek rozumnego, że akurat za „dzbana” je miałeś. Jakieś żenujące „męczeństwo”.

  • ironicznie_skikomicznie doświadczony
    @Wojciechowski

    Z kontekstu może wynikać wszystko, a nie zmienia to w niczym faktu, że po to są zasady i reguły językowe, by je poprawnie stosować. Shoutaro dobrze to ujęła, bo to pewnie kobieta, sądząc po dbałości o język. Poza tym, skoro redakcja mnie tu banowała za słowo "dzban", które było słowem roku i zostało wpisane oficjalnie do słownika, to o czym my rozmawiamy. :) Zresztą nie ma po co, bo dawno poprawili i brawo za reakcję.

  • Wojciechowski profesor
    @Shoutaro

    Chociażby Wielki słownik ortograficzny PWN.

  • KazakhstanPower stały bywalec
    @Alex 21

    na ten moment nikt, ale czeka nas jeszcze całe lato i początek zimy także na pewno ta lista się wydłuży i Kazachowie tez myśle jakieś punkty zdobędą

  • Shoutaro doświadczony
    @Wojciechowski

    Argumentacja w stylu "po co pisać tomasz wielką literą, skoro każdy wie, że to imię, a nie mebel kuchenny", a tak w ogóle po co stawiać kropki, przecież każdy inteligentny widzi, gdzie się kończy jedno wypowiedzenie, a gdzie zaczyna drugie.

    Zasady pisowni to nie są jakieś "didaskalia", pomagające zrozumieć sens wypowiedzi. One po prostu obowiązują dla porządku. To reguły, nie wskazówki.

    PS: A może jakiś konkretny przykład słownika, który tak podaje? Bo jakoś się nie spotkałem, a widziałem w życiu wiele słowników.

  • Wojciechowski profesor
    @ironicznie_skikomicznie

    W każdym współczesnym słowniku znajdziesz adnotację, że jeśli z kontekstu wynika jednoznacznie, że to liczebnik porządkowy, to kropki stawiać nie trzeba. I nie ma to nic wspólnego z „analfabetyzmem”, chyba że za analfabetów masz redaktorów słowników języka polskiego czy ortograficznych. Sam wolę, żeby ta kropka była zawsze i o tym przecież napisałem.

  • ironicznie_skikomicznie doświadczony
    @Wojciechowski

    Nie chodzi o żadne ego, tylko prawidłowość zapisu. Myśląc w ten sposób, że "nowomowa", "że no w sumie można", to niedługo dar z cyferkami stwierdzi, że można pisać "wogule", bo każdy wie ocb (o co biega, bo ci idioci ze skrótami są przerażający). Róbmy z pięknego polskiego języka dziadostwo, ponieważ stado baranów z miernym wykształceniem, z nosami w smartfonach wiedzą lepiej. Wojciechowski, powtórzę, litości. :)

  • Wojciechowski profesor
    @ironicznie_skikomicznie

    Skoro uważasz, że bez kropki ktoś mógłby wpaść na tak absurdalny pomysł, że to nie jest liczebnik porządkowy, to dałem przykład takiego absurdu. Chyba że masz mnie za takiego idiotę (w sumie nie mogę wykluczyć, bo prawie każdego tak tu postrzegasz ze swoim potężnym ego).

  • Alex 21 stały bywalec
    @KazakhstanPower

    Dzięki za rozbudowane wyjaśnienie. Wydaje się że Finlandia czy Szwajcaria nie wyśle pięciu, więc całkiem możliwe, że któreś z dodatkowych miejsc będą wykorzystane. Widać, że Kazachowie nie pomyśleli taktycznie, bo wysyłając Muminova z Tkaczenką do Czajkowskiego mogli zdobyć nawet i 2 miejsca.

    A ktokolwiek czeka jeszcze za Caciną, czy tam już nikt nie ma punktów pozwalających na kwalifikację?

  • ironicznie_skikomicznie doświadczony
    @Wojciechowski

    Dwudzieste szóste, mój drogi. Tak się to odczytuje. :) A nie dwadzieścia sześć miejsce, stąd kropka. :)

  • Wojciechowski profesor
    @ironicznie_skikomicznie

    Jak ktoś mógłby próbować odczytać to jako „dwadzieścia sześć miejsce”? ;)

  • ironicznie_skikomicznie doświadczony
    @Wojciechowski

    Nie no, litości. Kropkę trzeba postawić zawsze wtedy, kiedy chcemy wyraźnie wskazać, że nie używamy liczebnika głównego (jeden, dwa, trzy…), a właśnie liczebnika porządkowego (pierwszy, drugi, trzeci…). Ale co ja się produkuję, tu 90% komentarzy to analfabeci (najlepszy to dar z cyferkami plus niereformowalne kolosy, piszące "Polskie skoki " itd. dużą literą w formie przymiotnikowej), więc zaznaczyłem tylko, że portal powinien trzymać swój poziom. Jest na wysokim poziomie językowym redakcji - i za to gratulacje. Dlatego piszę, by tego nie spartolić.

  • Oczy Aignera profesor
    @Adam90

    Drużynę na TOP 10? Najpierw niech zaczną od złożenia jakiejkolwiek ekipy.

  • KazakhstanPower stały bywalec
    @Alex 21

    W teorii kwoty powiny być tak rozdane, że powinno być 12 zespołów w drużynówce. Działa to w ten sposób że po przydzieleniu 60 miejsc, w pierwszej kolejności dorzuca się miejsca ty drużynom ktore mają kwotę 3 dodatkowego zawodnika aż dobijemy do 12 drużyn
    W obecnej sytuacji po przyznaniu 60 miejsc sytuacja wyglądałaby tak:
    5 - Austria, Finlandia, Japonia, Niemcy, Norwegia, Polska, Rosja, Słowenia, Szwajcaria
    3 - Czechy, USA
    2 - Kanada, Włochy
    1 - Bułgaria, Estonia, Francja, Rumunia, Ukraina

    teoretycznie kolejnosc w rankingu przedstawia się tak: 61.Batby 62.Cecon 63.Sakala 64.Bedir 65.Contamine 66.Maltsev 67.Mitrofan 68.Cacina

    Sakala wchodzi poza kolejką jako 61., żeby dobić Czechom 4 do kwoty, teoretycznie gdyby chociaż jeden punkcik zdobył np. Gasiennica to USA dostalo by miejsce nr. 62 równiez poza kolejka, ale ze takich punktow nie zdobył to lecimy dalej: 62.miejce dla Francji, 63. dla Włochów 64. dla Turcji i 65. znowu dla Francji i zostajemy z 10 drużynami

    W teorii mamy taki zapis w regulaminie: Partici.pation in the Men’s Team and Mixed Team events are only available to athletes who have qualified to partici.pate in the individual Ski Jumping events in the OIympic Winter Games Beijing 2022." Jak to by wyglądało w praktyce? W 2018 roku mieliśmy 11 ekip które zabrało na IO 4 skoczków i pozwolono dobrać Korei Południowej która miała limit 2 dwoch skoczkow w tym jednego kombinatora bez punktów PS ani PK w skokach w karierze.

  • Alex 21 stały bywalec
    @KazakhstanPower

    A Francja/USA/Włochy mogłyby wziąć czwartego tylko do drużynówki?

  • KazakhstanPower stały bywalec
    @Sweet

    Dość łatwo sobie sprawdzić aktualną sytuację, gdyż pokrywa się z aktualnymi rankingami WRL i CRL. Na ten moment rozkład miejsc na IO wygląda następująco:
    5 - Austria, Finlandia, Japonia, Niemcy, Norwegia, Polska, Rosja, Słowenia, Szwajcaria
    4 - Czechy
    3 - Francja, USA, Włochy
    2 - Kanada
    1 - Bułgaria, Estonia, Rumunia, Turcja, Ukraina
    Wynik Bedira daje 64. miejsce wsród zakwalifikowanych
    Lista rezerwowa na ten moment wygląda tak: 1.Estonia 2.Rumunia 3.Rumunia

    Teoretycznie jedno miejsce jest dla Chin, ale żaden z zawodników nie ma uprawnien do startu.

  • Wojciechowski profesor
    @ironicznie_skikomicznie

    Nie ma obowiązku pisania kropki po liczebnikach porządkowych, gdy nie ma wątpliwości, że to takie właśnie liczebniki. Ale lepiej, żeby była, jak dla mnie lepiej to po prostu wygląda.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl