Lundby celuje w 2026 rok. Opseth zastąpi rodaczkę?

  • 2021-10-14 21:10

- To był mój wybór - mówi Maren Lundby na temat porzucenia marzeń o obronie tytułu mistrzyni olimpijskiej w skokach narciarskich kobiet. Teraz nadzieją Skandynawów na sukces w Pekinie jest Silje Opseth, która ma za sobą najlepszą zimę w karierze.

- Nie rezygnuję ze skoków. Moim planem jest podium igrzysk olimpijskich w 2026 roku - przekazała aktualna mistrzyni świata z dużej skoczni w rozmowie z TV2. Współgospodarzami imprezy będą Włosi, a konkretnie Mediolan i Cortina d'Ampezzo. Lundby będzie miała wtedy niespełna 32 lata.

Zawodniczka otwarcie przyznała w minionym tygodniu, że powodem wycofania się z nadchodzącej imprezy czterolecia są problemy ze zbyt dużą wagą. - Starzeję się i wszystko się zmienia. Byłam zbyt daleko od punktu, w którym chcę być podczas igrzysk olimpijskich. Mogłam wziąć udział, ale chciałabym podkreślić, że to był mój wybór. Moje oczekiwania są wysokie i jeśli mam startować, to chcę wygrać. Nie uczestniczę w konkursach skoków, aby zajmować 15. miejsce - tłumaczy trzykrotna zdobywczyni Kryształowej Kuli.

Zobacz też: Maren Lundby nie wystartuje w Pekinie!

Wobec absencji Lundby oczy norweskich kibiców są kierowane na Silje Opseth, która wdarła się do światowej czołówki. W pandemicznym sezonie Norweżka przegrała w klasyfikacji generalnej tylko z Niką Kriznar, Maritą Kramer i Sarą Takanashi, które do ostatniego skoku rozstrzygały między sobą kwestię Kryształowej Kuli za zimę 2020/21.

- Będziemy tęsknić za Maren. Jest najbardziej doświadczoną z nas i miała wiele do zaoferowania w ostatnich latach. Jednocześnie mamy ogromny szacunek do jej decyzji, na pierwszym miejscu stawia zdrowie. Otwartość na najbardziej osobiste sprawy jest bardzo ważna w świecie sportu. Wierzę i mam nadzieję, że powróci w dobrym stylu - czytały słowa Opseth na tv2.no.

- Nie czuję rosnącej na mnie presji. Myślę, że trzeba skupić się na sobie, ale mówię otwarcie o swoich celach. Jest nim indywidualne złoto olimpijskie i szczyt podium w Pucharze Świata. Lubię konkretne cele i używam ich do codziennej motywacji podczas treningów - czytały słowa Opseth na tv2.no.

W marcu 2020 roku Opseth i Lundby przeżyły emocjonalny rollercoaster w Lillehammer. Jeden z konkursów - rozgrywany w ramach turnieju Raw Air - padł łupem młodszej z Norweżek, która zdążyła stanąć na podium i odebrać trofeum za pierwsze zwycięstwo w karierze. Kilkanaście minut później Międzynarodowa Federacja Narciarska (FIS) zweryfikowała wyniki zawodów, co spowodowało zamianę kolejności w tabeli i 30. wiktorię Lundby. Powodem zamieszania były błędnie policzone punkty za długość najazdu.

- Momentalnie, kilka najlepszych minut w moim życiu okazały się być tymi najgorszymi - komentowała rozemocjonowana skoczkini na antenie NRK. - Myślałam, że to żart. Nie wiedziałam, w jaki sposób pocieszyć Silje - przyznała Lundby, dla której był to ostatni jak dotąd triumf w zmaganiach pucharowych.

Opseth dotychczas dziewięciokrotnie kończyła zawody z cyklu Pucharu Świata pośród czołowej "3", jednak do teraz nie doczekała się indywidualnego zwycięstwa, pomijając nieuznaną wygraną przed własną publicznością na kompleksie Lysgaardsbakken.


Dominik Formela, źródło: tv2.no
oglądalność: (3123) komentarze: (19)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Oczy Aignera profesor
    @Julixx05

    To nie jest miejsce na pisanie o takich "kasztanach". Polecam kącik celebrycki Wojciecha Hadaja. To jazda z takimi ludźmi na najwyższym poziomie.

  • Arturion profesor
    @Julixx05

    No widzisz, jeden ma laskę, to i drugi może mieć laskę, nawet i mistrzynię. ;-)

  • Arturion profesor
    @Nikt_ważny

    A może to ciąża? Teraz zaszyje się gdzieś, urodzi (albo i usunie) i wróci do treningów jakby nigdy nic... ;-)

  • Arturion profesor
    @Joannna

    Może udawać, żeby nikt nie posądził go o romans z p. Justyną. W końcu to obciach... ;-)

  • Julixx05 weteran
    @Julixx05

    pasuje*

  • Adam90 profesor
    @Julixx05

    wlasnie to jest ciekawostka :)

  • Julixx05 weteran
    @Julixx05

    pracuje*

  • Julixx05 weteran

    Piszę, że się starzeje ale w takim wieku jeszcze metabolizm w miarę pracują. Może Norweżki się szybciej starzeją. Coś mi w tej całej sytuacji nie pasuj, stawiam, że ma problemy hormonalne i o tym nie wie lub to ukrywa

  • Julixx05 weteran
    @Arturion

    Przecież oni tylko razem tańczą chyba. To normalne że nawiązują się przyjaźnię przez taniec. Nie wiem być może coś między nim jest ale wydaje mi się, że między nimi jest tylko taniec i przyjaźń. Co do Tomka Barańskiego on nie jest gejem był związany z Edytą Herbuś, Klaudią Halejcio i teraz ma jakąś młodą laskę

  • Julixx05 weteran
    @Nikt_ważny

    Maren ewidentnie coś ściemnia

  • Nikt_ważny profesor

    Dla mnie bardzo dziwne jest to, jak można w tak krótkim czasie aż tyle przytyć, będąc cały czas dość mocno aktywnym fizycznie.
    Przecież choćby taki amatorski taniec pochłania niewiarygodnie ilości energii (kalorii).
    Do tego przecież nie jest to
    osoba, która nie ma żadnego pojęcia o odżywianiu, bo jednak zawodowy sportowiec, choćby nawet w tych kwestiach oporny, jakieś podstawy wiedzy o odżywianiu mieć musi.

  • Pavel profesor
    @Lataj

    A może zarabia tyle na aktywność pobocznych, że sport ma gdzieś? W krajach, gdzie medali na każdych IO jest multum, medaliści nie mają takiego statusu jak u nas, ot jeden z kilkudziesięciu innych. Uznała, że będzie dla niej lepiej jak zajmie się czymś innym i ten wybór trzeba uszanować.

  • Joannna stały bywalec
    @Arturion

    E, to tak jakby mówić, że ten partner Justyny Żyły w Tańcu z Gwiazdami był jej partnerem prywatnie. A przecież to homoseksualista, o ile się nie mylę ;)

  • Adam90 profesor

    Najbliższe są w roku 2022, a ona celuje 2026. Skoro się starzeje to wtedy jeszcze będzie dużo starsza...

  • Lataj profesor

    Lundby to doskonały przykład, jak zmarnować sobie szansę na Igrzyska Olimpijskie. Sam taniec by jej nie zaszkodził, ale pewnie nie pilnowała się z dietą albo nie zgłosiła się wcześniej z problemami hormonalnymi, więc efekt jest, jaki jest. Tytuł nie zostanie obroniony, więc zostają igrzyska w 2026. Wuj, że będzie miała 32 lata, ale ma do tego prawo i ma szansę utrzymać wysoki poziom. W Norwegii w tym wieku już się zajmuje "poważną" pracą na pełen etat, a skoki to tylko zabawa sportowa. Maren może być ewenementem w skali kraju.

  • Arturion profesor
    @Joannna

    Mówią, że tak, ale wierz tu mediom. ;-)

  • Joannna stały bywalec
    @Arturion

    A to nie jest przypadkiem jedynie jej partner do tańca?

  • Lataj profesor
    @Arturion

    Jak ją rzuci, dziewczyna weźmie się w garść i schudnie. :)

  • Arturion profesor

    Cóż, jest ambitna, to się chwali. Ale fakty są takie, że "bogini" poderwała to "ciacho" ze zdjęcia i wszystko inne przestało się liczyć. Jak ją rzuci, będzie wściekła i groźna... ;-)

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl