Eisenbichler wrócił na skocznię po upadku w Klingenthal

  • 2021-10-13 14:25

Markus Eisenbichler wznowił przygotowania do olimpijskiej zimy. 30-letni Bawarczyk, który upadł podczas serii próbnej przed finałowymi zawodami z cyklu Letniego Grand Prix, w tym tygodniu ćwiczy z resztą reprezentacji na arenie noworocznych zmagań w Garmisch-Partenkirchen.

Mistrz świata z dużej skoczni z 2019 roku przeżył chwile grozy 2 października w Klingenthal, kiedy kontrolowanie upadł na zeskok Sparkasse Vogtland Areny (HS140) po problemach w pierwszej fazie lotu. Eisenbichler tuż po zdarzeniu w serii próbnej nie skarżył się na znaczące dolegliwości bólowe, ale po rozmowach ze sztabem szkoleniowym reprezentacji Niemiec podjął decyzję o wycofaniu się z ostatniego konkursu światowej elity na igelicie.

Dziś jeden z asów kadry narodowej naszych zachodnich sąsiadów uspokoił fanów za pośrednictwem mediów społecznościowych. - Po małym wypadku znów jestem na skoczni - uspokoił fanów drugi skoczek minionej edycji Pucharu Świata, który rozpoczął poprzednią zimę od dwóch triumfów. 30-latek stracił plastron lidera klasyfikacji generalnej na rzecz Halvora Egnera Graneruda po czwartym konkursie indywidualnym - w Niżnym Tagile.

Jak czytamy na br.de, trener Stefan Horngacher poinformował w Saksonii iż jego podopieczny nie doznał żadnej poważnej kontuzji. 
 

Zgrupowanie w Ga-Pa jest dla Niemców pierwszym tej jesieni na torach lodowych.


Dominik Formela, źródło: Informacja własna
oglądalność: (4841) komentarze: (18)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Bernat__Sola profesor

    Na początek sezonu faktycznie może być u Markusa ciężko z formą, ale może pod koniec jakoś się odbuduje na RA i loty - da się przez te kilka miesięcy dużo rzeczy poprawić, przykładami mogą być Schlierenzauer w 10/11 albo Stoch w 12/13 (mówię tutaj o słabym początku zimy, nie o formie igelitowej).

  • Kocurello2 doświadczony

    Chciałbym się mylić, ale tak jak niżej napisał @dejw. Po tak kiepskim finale lata to z Markusa zimą niewiele będzie. Już prędzej bym się spodziewał odrodzenia Wellingera czy wskoczenia do czołówki Schmida, niż Eisenbichlera walczącego o czołowe lokaty. A przynajmniej jeśli chodzi o początek sezonu.

  • Arturion profesor
    @Maks113

    Zaraz po sezonie zaspokoimy swą ciekawość.

  • HAZARD weteran
    @dejw

    Lans pisał o Gajga w kontekście walki o PŚ stąd mój komentarz, a co do Marcusa, wydaje mi się, że prime (ubiegły sezon) ma za sobą, i tak uważam, że podobnie jak Kubacki czy Johansson wycisnął totalnego maxa ze swojego potencjału.

  • dejw profesor
    @HAZARD

    W PŚ Geiger miał dołki, ale ogólnie nie sposób nie docenić jaki to jest kozak, jeśli chodzi o docelowe imprezy.

    Co do Eisnebichlera, to ja nie widzę go w ścisłej czołówce zimą - po takim tragicznym finale skakania igelitowego ciężko się będzie wygrzebać; historycznie takie sytuacje, o ile w ogóle miały miejsce to były bardzo rzadko.

  • Lans profesor
    -

    No to prawda. Trochę się uzupełniali Geiger i Eisenbichler. Jeden brylował w PŚ, drugi na najważniejszych imprezach. Geiger miał świetny i stabilny sezon 19/20, a wiadomo jak w skokach trudno utrzymywać regularność z sezonu na sezon no i przede wszystkim nastawił na te najważniejsze starty - świetna umiejętność. Potrafi nie wchodzić do "30" w dwóch konkursach z rzędu a chwilę później zostać finalnie najlepszym zawodnikiem MŚ. Mimo, że pod względem osiągnięć był najlepszy w sezonie 20/21 to tak naprawdę wielką formę prezentował w znikomej liczbie konkursów - dlatego moim zdaniem będzie miał łatwiej w sezonie olimpijskim.

  • HAZARD weteran
    @Lans

    W ubiegłym sezonie Geiger akurat był mocno nieregularny i nie były to pojedyncze skoki tylko po prostu mocne wahania formy.

  • Lans profesor
    -

    Jeśli chodzi o Puchar Świata to tutaj się rewelacji nie spodziewam. Ostatni rok miał udany, ale troszkę przepadał w indywidualnych mistrzowskich startach mimo dominacji na treningach wcześniej. Dlatego powinien bardziej się nastawiać na najważniejsze starty w sezonie olimpijskim bo potencjał na medale jest. Regularniejszy w przekroju całego sezonu powinien być Geiger i to w nim należy upatrywać niemieckiego dominatora.

  • Maks113 doświadczony

    Ciekawe czy będzie lepszy w tym sezonie niż w tamtym

  • ironicznie_skikomicznie doświadczony
    @szczurnik

    A co to za różnica, na Boga, to są dzień-dwa dni w jakiejś śmiesznej Wiśle, a nie miesięczny pobyt w Nowej Zelandii. Z samych pińcet plusów przy 6-osobowej rodzinie miałby już 2K miesiecznie plus cała masa innego rozdawnictwa, łącznie z bonami, czy kolejnym wymysłem naszych socjalistów po 12 tys. zł od gówniaka. Tylko z tego ostatniego 48K zł i na weekend w Wiśle nie ma i liczy złotówki co do grosza oraz musi "planować"? Dobre, nawet zabawne.

  • szczurnik stały bywalec
    @ironicznie_skikomicznie

    Może jak samotnik jedzie, to ciężko mówić o budżecie, ale jeśli ktoś sześcioosobową rodziną jedzie..?

  • Łydka Gregora początkujący

    Markus jest cudowny. Bedzie na pewno lepszy niz Kamil Stoch.

  • Lataj profesor

    Wypadek wypadkiem, ale wycofanie dobrze funkcjonującego zawodnika, zwłaszcza na własnej ziemi, to zwykłe tchórzostwo.

  • Arturion profesor

    Wypadek, wypadkiem, ale Biśla i tak nie był ostatnio w dobrej formie.

  • ironicznie_skikomicznie doświadczony
    @kibicsportu

    Zadajesz pytanie i sam sobie na nie odpowiadasz, co się ma dla ciebie sj dowiedzieć dodatkowo, jak Winkiel jasno postawił sprawę. Po ile będzie paliwo pod koniec listopada i w jakiej cenie obwarzanki? Patrząc na LGP w tym roku:

    - karnet na wszystkie dni - od 260 do 370 zł
    - bilety jednodniowe - od 120 do 150 zł

    Dodaj do tego jakieś 50-100 zł i już możesz planować swój wyjazd, chociaż nie ukrywam że brzmi to komicznie. Rozumiem planować budżet na miesiąc-dwa wakacji na drugiej półkuli, ale na dzień-dwa w Wiśle za jakieś grosze to już jest mega zabawne.

  • kibicsportu profesor
    @DominikFormela

    To wiem, bardziej mi chodziło, czy coś jest nowego , ale pewnie trzeba czekać.

    Jedynie powinni szybciej podać ceny biletów, bo to też jest ważne w kontekście planowania wyjazdu.

    Jestem ciekawy jakie ceny będą na Wisłe i na miejsca siedzące, na Zakopanem 200/250 zł są. Chociaż znając ich, to pewnie 200 zł w górę będą ceny. Mogliby zrobić takie cen jak na LGP i takie karnety.

  • DominikFormela redaktor
    @kibicsportu Bilety

    Na ten temat wypowiedział się ostatnio Jan Winkiel, sekretarz generalny PZN

    https://www.skijumping.pl/wiadomosci/30456/skoki-w-polsce-tylko-dla-zaszczepionych-kibicow-wkrotce-rusza-sprzedaz-biletow/

  • kibicsportu profesor

    Do redakcji:
    Z racji tego, że macie dobre kontakty z organizatorami PŚ w Wiśle, moglibyście się dowiedzieć, kiedy będzie coś więcej wiadomo na temat biletów na PŚ w Wiśle, jakie ceny itp., bo coś cicho ostatnio o tym.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl