Lanisek najlepszy, Domen bez formy. Trener Słoweńców o przygotowaniach do sezonu

  • 2021-11-06 17:14

Rok temu o tej porze Robert Hrgota, wówczas asystent trenera Słoweńców Gorazda Bertoncelja, w najśmielszych snach zapewne nie przewidywał, że w najbliższym czasie zostanie pierwszym trenerem tamtejszej ekipy. A jednak, zamieszanie wywołane przez Timiego Zajca doprowadziło do nieoczekiwanej  zmiany na stanowisku głównego szkoleniowca. Przed swoim drugim sezonem w roli coacha kadry Hrgota udzielił obszernego wywiadu portalowi Dnevnik.si, którego wybrane fragmenty przywołujemy poniżej.

O sobie w roli trenera

Muszę przyznać, że w grudniu ubiegłego roku nie myślałem nawet, czy będzie to tymczasowa czy dłuższa przygoda. Wtedy było wiele innych rzeczy na głowie. Sezon był już w pełnym rozkwicie, zbliżał się Turniej Cterech Skoczni i kolejne etapy Pucharu Świata… Nie myślałem o tym aż do marca, dopiero po Planicy, kiedy wszystko się uspokoiło. Ale nawet tam moim celem było najpierw wykonać pracę, a potem zastanowić się, co będzie dalej. Kiedy otrzymałem informację, że zostaję, wtedy zacząłem myśleć o kreśleniu dalszych planów.

O treningach w tunelu aerodynamicznym

Od kilku lat działa tunel aerodynamiczny w Sztokholmie. Takie rzeczy trzeba wykorzystać. Na skoczni trudno kontrolować każdy ruch, nie da się tego zrobić, a liczba skoków wykonywanych podczas treningu jest stosunkowo niewielka. Tunel aerodynamiczny daje możliwość większej kontroli ruchów i analizy poczynionych zmian. Wydaje mi się, że wnosi to dużą wartość dodaną do procesu treningowego. 

O budżecie słoweńskiej reprezentacji

Kraje takie jak Polska, Austria, Niemcy czy Norwegia mają oczywiście do dyspozycji większe budżety. Ważniejsze jest jednak to, jak wykorzystasz swój  budżet i jak rozdysponujesz pieniądze. Jedni wydają więcej na sprzęt, inni na obozy treningowe. Musi to być dobrze wyważone. Trzeba zrobić jak najwięcej, ponosząc przy tym jak najniższe koszty. Musimy używać naszej słoweńskiej pomysłowości. Wydaje mi się, że bardzo dobrze potrafimy improwizować. 

O formie Anže Laniska

Anže wciąż utrzymuje się na wysokim poziomie. W letnich konkursach udowodnił, że należy do ścisłej czołówki, co mnie bardzo cieszy. W tej chwili jest naszym najlepszym skoczkiem. Cieszę się też, że w ostatnim konkursie w Klingenthal, ale nie tylko tam, kilku innych chłopaków pokazało, że są w stanie skrócić dystans dzielący ich od Laniska. 

O formie braci Prevc

Peter był już kiedyś na szczycie. Wie, co należy zrobić i ile pracy włożyć, aby znów osiągnąć ten poziom. Wszyscy tego chcemy, ale trudno cokolwiek przewidzieć. W przypadku Petera ważne jest, abyśmy działali krok po kroku, od treningu do treningu, od zawodów do zawodów i aby jego poziom stale rósł. Pragniemy, by wrócił tam, gdzie już kiedyś był. Musimy poczekać na pierwsze konkursy i zobaczyć, w którym jest miejscu, a stamtąd trzeba będzie dalej budować formę. Domen nie jest w takiej formie, w jakiej powinien być. Na razie jego wahania są wciąż zbyt duże. Mam nadzieję, że uda mu się to naprawić do początku sezonu. Z kolei Cene stanowi dla nas bardzo pozytywne zaskoczenie. Mam tylko nadzieję, że utrzyma ten poziom.

O Timim Zajcu

Już po Planicy definitywnie skończyliśmy temat ubiegłorocznych problemów. Ja nigdy nie miałem ich z Timim. Podczas treningów jest bardzo pracowity. Miło jest z nim pracować, nie mam żadnych uwag. Jest mi tylko przykro, że nie był w stanie przełożyć tego co pokazywał na treningach na zawody. Najważniejsze dla niego jest wyciszenie się i przekucie dobrych skoków treningowych na te podczas startów. 
 


Adrian Dworakowski, źródło: Dnevnik.si
oglądalność: (6221) komentarze: (23)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Don Kichot początkujący
    @pedroń

    Mozna ten spam nie na temat wyrzucic?
    Bo widze, ze homofob rozkrecal spam jak mnie nie bylo.

  • pedroń początkujący
    @Raptor202

    Porównujesz Polskę z jakąś Słowenią? Masz jakiś kompleks? Z jakiego powodu? Bo Polska to prawie 40 milionów, a Słowenia ile? A może to kompleks wpajany wam przez tefałen?

  • Raptor202 profesor
    @pedroń

    "zarozumiałe bubki z małego śmiesznego kraju" - powiedział Polak XDDDD

  • pedroń początkujący
    @MaciejoS

    Nie lubię ich prawie tak samo jak pepików.

  • pedroń początkujący
    @Arturion

    Dlaczego większość Słowencow ma takie dziwne imiona? Ni to slowianskie ni to zachodnie, dziwaki po prostu.

  • Arturion profesor

    Ostatecznie zostali powołani ci, którzy są w najlepszej formie. Brawo Hrghota.

  • pedroń początkujący

    Nigdy nie lubiłem Słoweńców. Dla mnie zawsze to były takie zarozumiałe bubki z małego śmiesznego kraju. Na szczęście w tym roki nie będę ich oglądał, póki skoki będą w tefałenie.

  • Arturion profesor
    @Pavel

    A i Fin szkolił do niedawna Chińczyków, wcześniej Norwegów. A inny Fin Polaków też.
    A Doleżał to szkoli słabiej Polaków, byśmy nie bardzo wyprzedzali Czechów?
    To oczywiście do @nicoz ale przez prostą odpowiedź napisałem do @Pavel. Sorry.

  • Arturion profesor
    @dejw

    W kopanej to Polacy i Leo B. wcześniej zatrudnili. A trenerzy czescy czy węgierscy w klubach byli zatrudniani i za komuny.

  • Pavel profesor
    @nicoz

    Ostatnie zdanie to jakaś totalna bzdura, wystarczy spojrzeć, ze Austriak szkoli Norwegów i Niemców, a wcześniej Polaków. Kilka lat wstecz równie popularni byli Finowie.

  • nicoz weteran
    @janbombek

    Budżet to nie wszystko. Ważni są sponsorzy a jak jest za dużo talentów to pieniądze się rozpływają. Dobry zagraniczny trener raczej nie chce przeciwko swojemu krajowi szkolić takie talenty jak w Słowenii.

  • janbombek doświadczony

    No właśnie ciekawe ile wynoszą budżety poszczególnych reprezentacji? Ktoś dysponuje takimi danymi?

  • Seba Aka Krzychu profesor
    @Adam90

    Myślę, że liderem Słoweńców będzie Lanisek, który powinien być w tym sezonie w czołówce.

  • MaciejoS stały bywalec

    Słabo to wygląda u Słoweńców. Coś czuję, że sezon zakończą drużynowo na szóstym miejscu, juniorzy w dołku i tylko Lanisek ciągnący słoweńską kadrę.

  • Adam90 profesor

    Ciekawi mnie jak będą skakać Słoweńcy..Kto będzie liderem. Bo mają zdolną młodzież i bardzo młodych skoczków.

  • dejw profesor
    @Pavel

    Może po prostu są uparci, tak jak Rosjanie, czy Polacy w kopaną (do zatrudnienia Sousy), gdzie rodzima myśl szkoleniowa >>> jakakolwiek inna myśl szkoleniowa z zagranicy ;) Chociaż też uczciwie trzeba przyjąć, że drugi sezon Bertoncelja wyglądał bardzo obiecująco i dawał nadzieje, że w końcu to zatrybi na stałe, no ale wiadomo jak się skończyło.

  • Lataj profesor
    @Karpp

    W tym roku naprawdę był blisko. Tylko Geiger, Eisenbichler i Kobayashi musieli pokrzyżować plany.

  • Lataj profesor

    Mam nadzieję, że w nadchodzącym sezonie Lanisek wreszcie wygra zawody najwyższej rangi, Zajc podniesie się z dołka, a Cene i Kos utrzymają obecną formę. Szkoda tylko, że Domen nie wyciąga wniosków i olewa przygotowania do zimy. Pewnie sobie myśli: "A po co skakać latem?". A Pavlovcic wrócił do przeciętności, bo nie pilnował wagi - to takie nieodpowiedzialne. To niezwykłe, że w tym samym czasie co Lundby, a rok temu tego nie było. Szkoda, że Słoweńcy nie potrafią wykorzystać swojego olbrzymiego potencjału, a zimą odstają od Norwegii, Polski, Austrii i Niemiec. Przez marnowanie szans mogą w przyszłości odstawać od top 6 jak Rosja. Cóż, może dla nas dobrze :)

  • Pavel profesor
    @dejw

    Ogólnie cała zasługa Hrgoty to poprawa atmosfery w kadrze, która przełożyła się na ciut lepsze wyniki, a ze warsztat ma zapewne marny to i sezon Słoweńcy będą mieli marny. Ciekawi mnie dlaczego tak się uparli na rodzimych szkoleniowców i że zupełnie bezrefleksyjnie przyjmują fakt, że posiadając tak olbrzymi potencjał nie w są w stanie nic ugrać.

  • dejw profesor

    Wedle doniesień z okresu wakacyjnego Domen był świadomy, że zawalał rok do roku letnie przygotowania i tym razem miał się zdecydowanie bardziej przykładać do treningów. Efekt jednak jest ten sam, o ile nie gorszy.
    U Słoweńców rokowania na sezon, delikatnie mówiąc nie są najlepsze. Poza Laniskiem, Cene i Kosem wrzesień mieli bardzo marny, Domen znowu kłopotami, Pavlovcić ulany, juniorzy ogólnie w sporym dołku. Nie widać za bardzo szans, by drużynowo mieli nie być ekipą wyraźnie odstającą od reszty z betonowego TOP6.

    A Hrgota nie mógł powiedzieć, że miał problemy z Zajcem, bo de facto to dzięki niemu ma robotę ;)

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl