Gregor Deschwanden - lider z konieczności

  • 2021-11-17 00:04

W obliczu ubiegłorocznej kontuzji Killiana Peiera, niestabilnej formy Simona Ammanna i braku doświadczenia młodego medalisty mistrzostw świata juniorów Dominika Petera, to na Gregorze Deschwandenie spoczęła odpowiedzialność za ciągnięcie wózka z napisem 'szwajcarskie skoki narciarskie'. Blisko 30-letni skoczek, pomimo że miał za sobą pięć zim, które można by śmiało określić mianem słabych lub fatalnych, tym razem stanął na wysokości zadania.

Deschwanden przejął się swoją rolą do tego stopnia, że zanotował najlepszy sezon w swojej karierze. Odbił się tym samym od sportowego dna, po którym brodził w ostatnich latach. Zimą 2018/19 uciułał ledwie cztery punkty Pucharu Świata, a udział w konkursach najwyższego szczebla zakończył już podczas przedświątecznych zawodów w Engelbergu. Przez pozostałą część sezonu szukał formy z marnym skutkiem w Pucharze Kontynentalnym. Niewiele lepiej było w kolejnym sezonie. Ten co prawda niemal w całości spędził w zawodach najwyższej rangi, ale tylko trzykrotnie zdobywał punkty. Gdy jednak przyszło mu bronić honoru helweckich skoków, wiedział, co trzeba robić. Zdobyte 206 punktów pozwoliło mu zająć 26 lokatę na koniec zimy. 

- Nie jest łatwo powiedzieć wprost co konkretnie sprawiło, że zacząłem lepiej skakać. Różne doświadczenia, które zbierałem przez lata, umiejętności, których nabywałem w tym czasie, zaczęły akurat teraz procentować. Długotrwały trening techniczny i fizyczny okazał się skuteczny, nie będę jednak ukrywał, że kwestia sprzętu też nie była tu bez znaczenia. Teraz chciałbym zrobić kolejny krok i zakończyć zimę w czołowej dwudziestce klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Tam mnie jeszcze nie było - mówi nam reprezentant Szwajcarii.

- Ta zima i kolejne powinny już wyglądać inaczej - zakłada Deschwanden. - Nie będę już ponosił samotnej odpowiedzialności, powinna się ona rozkładać na kilka osób. Wraca przecież Killian, a i Simon Ammann tego lata pokazał, że ma wszystko, co potrzebne, by stawać jeszcze na podium. Po kontuzji może być mu na początku ciężko, ale myślę, że będzie miał tej zimy swoje momenty, w których zabłyśnie. Także patrząc w perspektywie kolejnych lat, nie wygląda to źle. Moim zdaniem Killian będzie miał przed sobą kilka "grubych" sezonów, a Sandro Hauswirth i Dominik Peter znajdą swoją drogę na szczyt. Zawsze byliśmy krajem z niewielką liczbą skoczków, tak jest również teraz, ale perspektywy dalszego rozwoju naszych skoków nie wyglądają źle.

Motywacji dodał podopiecznemu Ronnego Hornshucha udany sezon letni. Deschwanden wystąpił w pięciu europejskich konkursach, trzykrotnie znajdując drogę do czołowej dziesiątki. W Courchevel zajął drugą pozycję ze stratą niecałych dwóch punktów do Stefana Krafta. Było to jego pierwsze w karierze podium zawodów najwyższej rangi. Do tej pory na "pudle" stawał tylko dwukrotnie w Pucharze Kontynentalnym (pierwsze i drugie miejsce w Sapporo odpowiednio w 2013 i 2014 roku) i raz w FIS Cup (drugie miejsce w Villach latem 2018 roku).


Czytaj też:

Killian Peier bez śladów po ciężkiej kontuzji. "Moje kolano działa już perfekcyjnie!"

Ostatni sezon Ammanna? "Nie chcę teraz myśleć o rezygnacji"


Adrian Dworakowski, źródło: Informacja własna
oglądalność: (3428) komentarze: (12)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Lataj profesor

    Po covidzie może mieć lekkie kłopoty z zapunktowaniem w PŚ, ale top 20 może mu się udać, podobnie jak Klimowowi.

  • Arturion profesor
    @INOFUN99

    Mądrze piszesz, ale na razie go łyknął Covid. Później zobaczymy...

  • Arturion profesor
    @Don Kichot

    No więc, uparty trollu, to znów moja ostatnia odpowiedź na jakikolwiek twój post.
    To znaczy jej brak na wieki. Pa.

  • INOFUN99 profesor

    TOP 20 w przypadku Gregora jest całkiem realne. Nie jest to jakiś mega uzdolniony zawodnik, lecz taki solidny. Życzę mu tego.
    Potrafi skakać, tylko musi być bardziej regularny, choć przez jakąś część zeszłej zimy tym się charakteryzował.
    Godnie zastąpił Peiera w zeszłym sezonie.

  • Lataj profesor
    @Robert Johansson252

    Myślę, że na początku Ammann będzie miał spore problemy z punktowaniem. W podium nie wierzę, ale może jeszcze odpalić.

  • Don Kichot początkujący
    @Arturion

    Banda emerytow i rekonwalescentow.
    Masz zerowe pojecie o skokach, Ammann sie liczy, na miejscach 20-40-60. Ponoc z Malyszem szykuja sie do ostatecznego starcia na Olimpiadzie xd

    Kolos: a Kento Sakuyama byl mistrzem swiata...to Rosja wedlug twojej logiki tez jest mocna. Kornilov top10, Klimov top3, a jeszcze solidny Trofimow i Hazetdinov.

  • Robert Johansson252 profesor

    Deschwanden z covidem, nie wystartuje. Reszta Szwajcarów będzie

  • Kolos profesor
    @Prekursor Skoczni Vip

    Niekoniecznie, w końcu Kilian Peier wyleczył uraz i wraca do gry, Amman też nie powiedział ostatniego słowa, latem, w Courchevel stał przecież nawet na podium LGP.

  • Prekursor Skoczni Vip weteran

    I tej zimy też będzie najlepszy z kraju

  • Robert Johansson252 profesor

    Myślę, że jest możliwe, że Rosja i Szwajcaria zbliża się do Słowenii w Tagile, a może nawet któryś z tych krajów przegoni ją na chwilę z top 6 PN

  • Robert Johansson252 profesor

    Szwajcarzy nie mają tak źle jak się wydawało na początku zeszłego sezonu.
    Deschwanden- latem skakał bardzo dobrze, stać go na miejsca w czołówce, lokata w top 20 realna.
    Ammann - Zaskoczył podium we Francji, może jeszcze coś ugrać przed końcem kariery, choć coś czuję, że nie zawsze będzie w drugiej serii
    Peter - Potencjał jest, napunktował trochę rok temu, myślę że moze prędzej czy później odpalić.
    Peier - Wielka niewiadoma, raczej nie spodziewam się cudów po kontuzji
    Hauswirth - Potencjał pokazał w Planicy, ale na razie skacze słabo.
    Schuler- Wiele nie osiągnął, młody już nie jest, raczej za jakiś czas skończy karierę bez większego dorobku punktowego

  • Arturion profesor

    W ogóle Szwajcarzy wyglądają dość dobrze na papierze. Ale czy Ammann będzie się liczył, czy Peier od razu "zaskoczy", no i jak pozostali? A także, czy Deschwanden utrzyma dobrą dyspozycje przez cały sezon, czasami bardzo dobrą? Odpowiedzi poznamy wkrótce. Trzymam za nich kciuki.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl