"Ledwo chodziłem po schodach" - Ziga Jelar o zmaganiach z koronawirusem

  • 2021-11-18 16:21

- Byłem szczerze zaskoczony, że wirus może właśnie tak wpłynąć na młodego sportowca. Chcę tylko szybkiego powrotu do zdrowia i odzyskania spokoju. Bądźcie zdrowi i dbajcie o siebie! - napisał Jiga Jelar w mediach społecznościowych pod koniec października. W ostatnich dniach trzeci zawodnik letnich mistrzostw Słowenii opowiedział w mediach nieco szerzej o swoich zmaganiach z Covid-19.

- Powoli wracam do poziomu energii, który miałem przed infekcją - mówi Jelar cytowany przez portal Ekipa.svet24.si.-  Ale to wszystko bardzo długo się ciągnie. Przez dziesięć dni gorączka utrzymywała się u mnie na poziomie 40 stopni, do tego kaszel, bóle głowy – wszystko to całkowicie mnie wyczerpało. Nastąpiła utrata wagi. Bardzo szybko się męczę, to oczywiste konsekwencje tej sytuacji.

- W przyszłym tygodniu minie miesiąc - kontynuuje skoczek, który w wyniku choroby trafił do szpitala.- Będę musiał to przecierpieć i zobaczyć, jak z czasem będzie wyglądała dalej ta sytuacja. To nie było łatwe doświadczenie, nie życzę tego nikomu. Jestem młodym chłopakiem, mam 24 lata, codziennie trenuję. Ale te jedenaście dni było niewiarygodnie męczących… Przez trzy pierwsze dni po chorobie ledwo wchodziłem po schodach, wytrzymywałem kilka minut. Dla mnie była to poważna lekcja. 

Drużynowy mistrz świata juniorów z 2017 roku wcześniej musiał z powodu przeziębienia odpuścić finałowe zawody z cyklu Letniego Grand Prix 2021. Ubiegły sezon Jelar zakończył na 25 miejscu w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Rok wcześniej był 28., ale do rywalizacji w zawodach elity przystąpił dopiero w drugiej części sezonu, który zakończył drugim miejscem w Lillehammer. Jest to jak dotąd jego jedyne podium Pucharu Świata.


Adrian Dworakowski, źródło: Ekipa.svet24.si
oglądalność: (5223) komentarze: (68)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Joannna stały bywalec
    @andbal

    Powiedział to w wywiadzie dla sportklub: https://sportklub.n1info.si/zimski-sporti/smucarski-skoki/robert-hrgota-opazam-da-so-ljudje-na-meji-z-zivci/?fbclid=IwAR09TATXqXxwmy_TGP8QzHfutDxIfANmnEXmpU1xeis1XJYsfJVACVOO2cw

  • MarcinBB redaktor
    @Joannna

    Zabawne droga Joanno są próby manipulowania moją wypowiedzią w sposób tak absurdalny, że nie wpadłbym na tak dziwny sposób myślenia nawet gdybym oglądał Monty Pythona przez miesiąc bez żadnych przerw.
    Proponuję, żebyś skupiła się na temacie artykułu, a nie mojej skromnej osobie.
    @anbal
    Szukałem tej informacji na słoweńskich stronach, ale nie znalazłem. Być może te osoby mają taką informację z jakichś źródeł, do których nie dotarłem.
    A może nie.
    Dziś wielu osobom fakty nie przeszkadzają w pisaniu tego, co chcą pisać.
    Tak czy owak jeśli Jelar się jeszcze nie zaszczepił, to pewnie zrobi to przed Igrzyskami. Trzytygodniowa kwarantanna jest niewygodna a Chińczycy się nie cackają.

  • andbal profesor
    Zaszczepiony

    Powyżej nie znalazłem informacji o tym że Jelar był zaszczepiony. W komentarzach zaś cały czas się pojawia taka teza. Przeglądnąłem poprzedni news o tym że zachorował i też ani słowa.

  • Joannna stały bywalec

    Zabawne. Niektórzy, żeby tylko udowodnić, jak straszną chorobą jest Covid, są w stanie zrobić z Jelara potencjalnego zdobywcę Kryształowej Kuli, który zdobyłby ją, gdyby nie ta straszna zaraza. Paradne. To miejsce zaczyna przypominać cyrk.

  • kwak11234@wp.pl profesor

    Dobrze, że żyje. Niech wraca do zdrowia i do skakania

  • dervish profesor
    @MarcinBB

    Bo zamiast kluczyć krętymi sciezkami trzeba tłumic polityczny pożar w zarodku. To najlepsza metoda uniknięcia politycznych manowców. Nie jeden raz sie o tym przekonałem. :)

    P.S.
    Mi również w przeszłości zdarzało się kroczyć taka krętą ścieżka w która ktoś mnie skierował. Od iskierki (bo zaczęło się bardzo niewinnie) doszło do potężnej awantury w której udział wzięło wiele osób. I na koniec większość z nich odetchnęła z ulgą, że wszystko zostało wykasowane. :) A później kilku uczestników tej "dysputy" napisało, że by zapobiec awanturze wystarczyło ocenzurować pierwszy komentarz.

  • MarcinBB redaktor
    @dervish

    Jelar, covid szczepionki...
    Prześledź jeszcze raz jak przeszedłem tę długą, skomplikowaną i krętą drogę od szczepionek do partii politycznych. Wszystko zaczęło się od stwierdzenia naszego niesfornego kolegi, który wciąż próbuje uparcie łamać regulamin i walić głową w mur.
    Zważ, że skupiłem się na obiektywnej ocenie w różnicy podejścia poszczególnych partii politycznych, starając się dystansować od osobistych ocen. To chyba postęp, prawda?
    To moim zdaniem też jest ważne w przypadku pandemii i narracji o "plandemii", która przecież jest upolityczniona na wskroś. Wiadomo kto i po co snuje taką bajkę.
    Raz jeszcze dodam - wszystkim nam powinno zależeć na jak najszybszym pokonaniu pandemii, która przecież ingeruje nam tak mocno w skoki. Czasem tak drastycznie i niesprawiedliwie, jak fałszywie pozytywny wynik testu Marity Kramer, który przecież odebrał jej de facto Kryształową Kulę. Dla mnie to Austriaczka jest prawdziwą zwyciężczynią zeszłego sezonu.
    Cóż z tego. Kula powędrowała do Niki Kriźnar.
    Tego typu zdarzenia nie tylko są jawną niesprawiedliwością, budzącą słuszny gniew i bunt kibiców. Bardzo szkodzą też wizerunkowi danej dyscypliny. Od wizerunku zależy z kolei hojność sponsorów a od tej - nawet być albo nie być dyscypliny.
    A może Jelar w topowej formie zgarnąłby tej zimy Kulę? Mógł Kobayashi, mógł Granerud, czemu nie Jelar?
    Być może to cholerne choróbsko mu tę Kulę odebrało? Tego się już nie dowiemy.

  • dervish profesor
    @Arturion

    Pisz do Marcina na prive i próbuj tam wyjaśnić pewne sporne sprawy związane z moderowaniem. Lepiej go poznasz a on Ciebie. Na pewno nie przekonacie się wzajemnie ale być może dojdzie do jakiegoś porozumienia w sprawach regulaminowych czego Ci życzę. Za podważanie na forum decyzji moderatora obiektywnie grozi ban i to jest bardzo realne zagrożenie. Chyba tego nie chcesz?

  • dervish profesor
    @MarcinBB

    "Ty brudny kotle, ty... (to pisałem ja - garnek ;-))"

    :D
    A co wspólnego z "Jelar & Covid" mają odniesienia do polityki i polityczne oceny polskiego rządu? Rozumiem toczenie przy tej okazji sporu na temat skuteczności szczepionek i wpływu szczepień na pandemię jak również o wpływie covida na organizm sportowca ale nie bardzo rozumiem analizę działań polityków zwłaszcza polskich.
    Jelar nie podlega polskiemu prawu, nie zaraził sie w Polsce i nie jest Polakiem. ;)

  • MarcinBB redaktor
    @dervish

    Oj Dervish. I znów odpłynąłeś w politykę, tym razem już zupełnie się odrywając od choćby cienia tematu artykułu (Jelar i Covid).
    Zostawiam to tak jak jest, polemiki nie podejmuję i bardzo proszę, hamuj się w tym temacie.
    I nawet nie próbuj mnie w przyszłości w temacie offtopików pouczać, ok?
    Ty brudny kotle, ty... (to pisałem ja - garnek ;-))
    Tak jak pisałam wcześniej Damie Kameliowej - gdy widzę kłamstwa i manipulacje, nie potrafię przejść obok nich obojętnie. Szczególnie obok takich, które są bardzo szkodliwe. I jestem w stanie poświęcić sporo czasu i zdrowia, by je sprostować. Taki jestem. Ta pandemia będzie nam i naszym dzieciom psuła świat jeszcze długo, ale każdy z nas powinien zrobić co się da, by trwała jak najkrócej. Będę to robił na miarę swoich możliwości. Być może dzięki temu co piszę, ktoś podejmie decyzję w oparciu o lepszą wiedzę? Zaoszczędzę komuś wizyty w szpitalu?
    Jak komuś się to nie podoba, może mi włączyć ignora, nie czytać w ogóle komentarzy pod naszymi artykułami związanymi z kowidem, omijać z daleka moje felietony. Jest mnóstwo opcji.
    Kłótnie o szczepionki zamieszczane pod artykułami nie związanymi z kowidem będą kasowane. Jak i inne offtopiki.

  • Arturion profesor
    @MarcinBB

    Nie. Zdumiewa mnie, że do zgodności tej (władzy z opozycją) nie przywykłem w żadnej sprawie. :-)
    [...]
    *********
    Odsyłam do regulaminu i udzielam ostrzeżenia.
    Możesz do mnie maila napisać to pogadamy na tematy nie związane artykułem.

  • MarcinBB redaktor
    @Arturion

    3. Naprawdę, nie ma się czym chwalić.
    Każda niezaszczepiona osoba:
    a) zwiększa zagrożenie, że wirus zmutuje do postaci zupełnie odpornej na szczepionki. Bo w organizmie osoby zaszczepionej wirus mnoży się szybciej, jako że nie czekają na niego gotowe przeciwciała
    b) zwiększa zagrożenie przepełnienia się szpitali
    c) zwiększa koszty walki z pandemią, bo hospitalizacja jest nieporównanie droższa, niż szczepionka.
    d) szkodzi sobie samej, co dobitnie widać z wklejonego przeze mnie zestawienia. Ale przecież nawet z danych podawanych przez - nazwijmy to - osoby koronasceptyczne. Jeśli odsetek zaszczepionych w danym kraju jest wyższy, niż odsetek zaszczepionych wśród zgonów - szczepionki pomagają. Z matematyką się nie dyskutuje.
    Zresztą są osoby, które przekonały się do szczepień w prosty sposób. Zrobiły sobie test serologiczny przed szczepieniem - nie wykazał przeciwciał. I po szczepieniu - wykazywał przeciwciała. Taki test można kupić w aptece, drogi nie jest.
    Gorąco Cię zachęcam, żebyś przemyślał sobie sprawę. Każdy sam podejmuje decyzje, ważąc korzyści (ochrona) i zagrożenia (NOPy). Ważne, by podjąć decyzje w oparciu o rzetelne dane, nie kłamstwa.

  • Arturion profesor

    Proponuję podsumowanie:
    Jelar się zaszczepił i zachorował. Nie każdy, który się zaszczepi, zachoruje. ;-)

  • MarcinBB redaktor
    @Arturion

    1. Korelacja polityczna odnośnie kowida jest jednak dość wyraźna. Widać to wyraźnie jak się porówna mapkę poparcia dla partii czy też kandydatów na prezydenta z mapką wyszczepienia poszczególnych powiatów.
    Jakieś 90% wyborców Konfederacji to antyszczepionkowcy, wyznawcy światowego spisku itp.
    Wśród wyborców PiS czy Partii Ziobry będzie to pewnie z połowa, może nawet więcej - tak wynika z mapek. Wśród wyborców pozostałych partii będą stanowili mniejszość. I blisko połowy wśród biernych politycznie. Parlamentarny zespół szurów (czyli ds sanitaryzmu) stanowią w całości posłowie PiS.
    2. Opozycja nie jest "zgodna z rządem". Ani zdumiewająco, ani nie zdumiewająco. Opozycja oskarża rząd o bierność i brak dbałości o życie Polaków. O fatalne zarządzanie kryzysem i podejmowanie złych decyzji.
    Po prostu wśród czołowych polityków rządu oraz partii opozycyjnych nie ma ludzi wierzących w światowe spiski. Pomniejsze owszem, ale nie światowy. To nie jest jakaś szokująca zgodność. Żołnierze przeciwnych, strzelających do siebie armii, wierzą, że karabiny zabijają, a kamizelki kuloodoporne chronią. Nie na odwrót. To nie jest "zdumiewająca zgodność" tylko naturalna wiedza wynikająca z obserwacji świata :-)
    Jak sam napisałeś poniżej - "podział antyszczepionkowy jest apolityczny" a potem piszesz, że "zdumiewa Cię zgodność rządu z opozycją". Trochę mnie to zaskoczyło. Niby dlaczego Cię zdumiewa? Skoro sam twierdzisz, że temat jest apolityczny? Czy zdumiewa Cię, że Kaczyński i Tusk we wtorek będą mówić, że jest wtorek?

  • dervish profesor
    @MarcinBB

    P.S.
    Przeczytałem wszystkie Twoje komentarze w tym temacie. Trochę to trwało bo sporo tego. Dobra robota. Szacunek i podziw że kolejny raz ci się chciało bo ogrom pracy włożyłeś. Podpisuje się pod tą tytaniczną i większości merytoryczną rozprawą - poza fragmentami w których zamiast merytorycznych używasz argumentów PO-litycznych.

  • dervish profesor
    @MarcinBB

    A dla mnie nie brzmi wiarygodnie nic co podaje jakikolwiek rzecznik totalnej oPOzycji - bo wszystko co oni piszą ma jedna wadę - jest totalnym przeciwieństwem tego co głosi rząd. Opozycja sama sobie winna, ze jest zupełnie niewiarygodna. Wszystko co zrobiła od początku pandemii ani przez moment nie było podyktowane troską o zdrowie obywateli a jedynie partykularnymi interesami których jedynym celem było i jest obalenie obecnego rządu nie przy urnie tylko przy pomocy ulicy.
    Żeby nie było, rząd nie był i nie jest bezbłędny bo nie ma na świecie takiej instytucji ani człowieka który nie popełnia błędów, podobnie jak nie ma nikogo kto działając w dobrej wierze popełniałby same błędy. No chyba, że jest się totalną opozycją, która ma inne cele, rzekłbym wprost przeciwne do zwalczania pandemii. Przecież oni nie ukrywają, ze dla nich im gorzej tym lepiej. Kazdy sukces obecnej władzy nawet najmniejszy jest dla totalsów trudny do strawienia i warty podważenia, a każde potkniecie jest najsmakowitszym i najbardziej oczekiwanym frykasem. I to by było normalne (wyłączając "ulicę i zagranicę" bo w demokracji władze traci się i zdobywa przy urnach wyborczych) gdyby nie chodziło o sprawy które powinny byc ponad bieżacą walką polityczną. Pandemia, hybrydowy najazd Łukaszenki i Putina - to powinno być wyłączone z politycznej nawalanki polsko-polskiej i sport także (żeby choc jedno zdanie było na temat).


  • MarcinBB redaktor
    @Roxor

    To dość typowe.
    Za każdym razem, gdy w kulturalny sposób zadaję merytoryczne pytania a dyskutant nie potrafi na nie odpowiedzieć, zaczyna krzyczeć że on ma rację, ja manipuluję, mam niecne intencje i on nie będzie ze mną dyskutował.
    Wiesz, to tak jest, że jak ktoś ma rację, to nie musi krzyczeć, że ją ma. To po prostu widać.
    Nie będziesz ze mną rozmawiał. Strasznie mi z tego powodu jest wszystko jedno.
    Przecież nie o to chodziło, by Cię przekonać, tylko pokazać kto jest kim.
    A co do oskarżeń pod moim adresem o uleganie czy też wręcz sianie pisowskiej propagandy, myślę że mocno rozbawiłeś wiele osób na tym forum. Szczególnie dervisha. Prawda dervish?
    Ale dość już tego offtopica.

  • dervish profesor
    @MarcinBB

    Dziś umierają głownie niezaszczepieni. Cowid zbiera srogie żniwo wśród niezaszczepionej populacji ale jezeli nie uwzgledni sie statusu szczepiennego to na pierwszy rzut oka nie za bardzo widać pozytywny wpływ szczepionki ale wydaje się, że to głównie dlatego że obecna mutacja jest bardziej niebezpieczna i zaraźliwa niż jej poprzednicy i niezaszczepionym coraz trudniej jest uniknąć zakażenia i ciężkiego przebiegu choroby.
    Statystyki są wymowne i nie wiem jak bardzo trzeba być odpornym na wiedzę i być na bakier z logiką, żeby z tego nie wyciągnąć wniosków i winić za wszystko władze, naukowców, medyków, szczepionki i Bóg wie kogo jeszcze. Trzeba być płaskoziemcem ślepo wierzącym w światowy spisek i pseudonaukowe brednie rozpowszechniane przez nawiedzonych wolnościowych anty szczepionkowych kaznodzieji. Niewłaściwe rozumienie wolności to jest prawdziwa plaga dzisiejszych czasów. :[

  • MarcinBB redaktor
    @Joannna

    "Przypadki COVID w zeszłym miesiącu [w Irlandii] wzrosły o 275%."
    Nie wiem, jak to obliczono, w sensie wrzesień do października, czy ostatnie 30 dni do poprzednich 30 dni?
    Ale podsuwam link do wykresów zakażeń dla Polski i Irlandii, żeby każdy sobie zobaczył dynamikę zakażeń w Irlandii i w Polsce.
    Od razu widać, że krzywa w Polsce poszła w górę ostrzej, niż w Irlandii.
    A zgonów na milion w Polsce jest 3,5 razy więcej...
    https://www.worldometers.info/coronavirus/country/ireland/
    https://www.worldometers.info/coronavirus/country/poland/

  • MarcinBB redaktor
    @Joannna

    Stopień obostrzeń w tym czy innym kraju nie świadczy o powadze sytuacji. Tylko o podejściu rządu do problemu.
    Rządy na zachodzie wprowadzają obostrzenia gdy tylko widzą, że szpitale zbliżają się do relatywnie wysokiego obłożenia.
    Na przykład w Irlandii te obostrzenia wprowadzono dlatego, że zajętych jest 118 z dostępnych w kraju 250 łóżek intensywnej terapii. Taki powód podała oficjalnie NPHET czyli rada medyczna.
    https://covid19ireland-geohive.hub.arcgis.com/pages/hospitals-icu--testing
    Tak, to jest ta dramatyczna sytuacja w Irlandii. 118 osób na intensywnej terapii. Mniej niż połowa zajętych miejsc. Wyliczono, że przy tej dynamice za dwa tygodnie może być blisko 200 a to oznacza kłopoty z dyżurami w szpitalach i spadek jakości leczenia.
    Tymczasem polski "rząd" przebija kolejne limity obłożenia szpitali i je sobie podnosi. Dostawia nowe łóżka, twierdząc, że to załatwia problem.
    Tak jakby same łóżka leczyły... Gdzie sprzęt, gdzie lekarze? Iluś tam można oderwać od innych pacjentów i "rzucić na odcinek kowidowy". Ilu? Czyim kosztem? Kosztem innych pacjentów, którym odwołuje się zabiegi planowe.
    Przypomnę, przed pandemią mieliśmy 2300 łóżek dla zakaźnie chorych i odpowiednią do tego liczbę personelu. Dziś mamy 16 tys. hospitalizowanych kowidowców. Czyli 6 razy ponad moce przerobowe. A żadnych nowych restrykcji nie będzie, żeby nie drażnić antyszczepionkowego elektoratu który ucieknie PiSowi do Konfederacji. Niech sobie Polacy umierają setkami dziennie.
    Nic, co podaje jakikolwiek rzecznik prasowy jakiegokolwiek pisowskiego ministerstwa nie brzmi dla mnie wiarygodnie, dopóki tego nie zweryfikuję. Uznaje te dane za zweryfikowane i autentyczne tak jak napisałem użytkownikowi @Zibino.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl