"Można tylko przeprosić..." - Polacy trenowali w Niżnym Tagile

  • 2021-11-22 18:45

To był falstart olimpijskiego sezonu w wykonaniu Polaków. Klemens Murańka w Rosji trafił do izolacji, Stefan Hula i Jakub Wolny nie zdobyli punktów, a Kamil Stoch, Dawid Kubacki, Piotr Żyła i Andrzej Stękała punktowali w Niżnym Tagile tylko po razie. Sztab szkoleniowy reprezentacji przeprasza kibiców i zapowiada próbę zrewanżowania się w Ruce, gdzie dotąd żaden z Biało-Czerwonych nie cieszył się z wygranej.

W sobotę do rundy finałowej wskoczyło dwóch Polaków. Dzień później podobnie, jednak tym razem żaden z nich nie uplasował się w czołowej "10". - W niedzielę było jeszcze gorzej, ale nie możemy panikować. Poskaczemy w poniedziałek i ruszamy dalej. Potrzebujemy odnaleźć "swoje" skoki i będzie dużo lepiej - mówił trener Michal Doležal tuż po rywalizacji wieńczącej premierowy weekend sezonu olimpijskiego.

W niedzielnym finale zabrakło Kamila Stocha i Dawida Kubackiego, którzy wylądowali w czwartej dziesiątce. - Szokuje to nie tylko kibiców, ale i nas. Rozmawiałem po zawodach z Dawidem i Kamilem. Było naprawdę trudno, skoki były dobre, ale nie chcę zrzucać winy na warunki. Musimy wyciągnąć jakieś wnioski - kontynuował 43-latek.

Polska zajmuje dopiero 6. lokatę w Pucharze Narodów. Część ekspertów sugeruje duże zmęczenie po jesiennych przygotowaniach. - Ciężkie nogi? Nie zgadzam się z tym. Energia jest w porządku, ale nie u wszystkich idzie w dobrym kierunku - odpowiada czeski szkoleniowiec.

W poniedziałek Biało-Czerwoni oddali po trzy skoki na 134-metrowym obiekcie. Na rozbiegu zabrakło tylko Piotra Żyły, najlepszego z Polaków podczas drugiego konkursu sezonu.

- Piotrek nie potrzebował dodatkowego treningu - przekazał Grzegorz Sobczyk, asystent Michala Doležala, serwisowi Skijumping.pl.

Nasza ekipa mogła wyruszyć na kompleks skoczni w Niżnym Tagile dopiero po otrzymaniu negatywnych wyników niedzielnego testu. Te w przypadku Klemensa Murańki potwierdziły zakażenie wykryte w sobotę. - Czekaliśmy do ostatniej chwili. W końcu spotkaliśmy Sandro Pertile, dyrektora Pucharu Świata, który dał nam zielone światło do opuszczenia hotelu i wyjazdu na skocznię - opisuje 40-latek.

Czołowe zespoły trenowały w czwartek na arenie otwierającej sezon Pucharu Świata. Polacy tego dnia dopiero dotarli do Rosji, a pierwsze skoki na śniegu oddali podczas oficjalnych serii. Czy z perspektywy czasu taki ruch był błędem? - Trenowaliśmy bardzo dużo w Zakopanem i znamy poziom zawodników. Nie mamy czego żałować i na pewno powtórzylibyśmy nasz plan. Kamil udowodnił w pierwszym skoku treningowym, czy kwalifikacjach, że jesteśmy dobrze przygotowani. Niżny Tagił nigdy nam nie leżał, choć nie można usprawiedliwiać się skocznią. Nie wykonaliśmy tego, co powinniśmy. Trudno, głowa do góry i walczymy dalej - mówi Sobczyk.

- Myślę, że każdy zawodnik chciał za dużo. Więcej niż zawsze. Wtedy nogi nie funkcjonują odpowiednio. Skoczek odbija się wszystkim, ale nie nogami. Noga nie pcha do końca, jak powinna, a wtedy pojawiają się błędy. Potrzeba więcej spokoju i pewności siebie, a wtedy na pewno wszystko zadziała - uważa były zawodnik.

Problemy w obwodzie swierdłowskim mieli wszyscy kadrowicze. Od najmłodszych po najbardziej doświadczonych. - Czy doświadczenie daje dużo na skoczni w porównaniu do innych dyscyplin sportu? To tylko kilka sekund, podczas których zawodnik musi mieć pod kontrolą technikę skoku i emocje - przypomina Sobczyk.

Czy poniedziałkowy trening dał jakieś odpowiedzi w kontekście dyspozycji Stocha i Kubackiego? - Jesteśmy przekonani, że dobrze skaczą. W niedzielę wydarzyło się coś dziwnego. Skoki były dobre z progu, ale metry tego nie pokazały. Nie zamierzamy zwalać na warunki, czasem tak bywa. To jest Niżny Tagił - kontynuuje wieloletni członek sztabu szkoleniowego naszej reprezentacji.

- Po pierwszych zawodach w sezonie możemy jedynie przeprosić kibiców za to, co się wydarzyło. Atmosfera jest bardzo dobra w grupie, choć głupio o tym mówić. Wszyscy sądzą, że jest inaczej. Mam nadzieję, że to był ostatni tak duży wypadek przy pracy tej zimy. Od kilkunastu lat jestem w Pucharze Świata i sporo tu przeżyłem. Nie zawsze jest pięknie, to jest sport. W Kuusamo może być już naprawdę fajnie - wyraża nadzieję asystent głównego trenera.

W Ruce szansę pośród elity dostanie jeden z zawodników, którzy będą trenować na śniegu w Falun. - Planujemy wszystko. Żałujemy, że Klimek nie może pojechać z nami. Udało nam się przenieść go do kliniki w Jekaterynburgu, gdzie ma dużo lepsze warunki. Będziemy starać się, by po otrzymaniu negatywnego wyniku testu jak najszybciej wrócił do domu. Ktoś przyjedzie za niego z Falun. W Rosji i Finlandii występujemy jednym składem, a w Wiśle będziemy dysponować grupą krajową. Najlepsi pojadą dalej - zapowiada asystent Doležala.

Najbliższy wtorek to dla Polaków dzień testów pod kątem wylotu czarterem do Finlandii, a także zajęcia siłowe. Kwalifikacje w Ruce zaplanowano na najbliższy piątek. Nieopodal Kuusamo odbędą się dwa konkursy indywidualne.

Korespondencja z Niżnego Tagiłu, Dominik Formela


Dominik Formela, źródło: Informacja własna
oglądalność: (10124) komentarze: (58)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Niespełniony Dekarz początkujący
    @INOFUN99

    Przecież napisałem z sensem. Czego konkretnie nie rozumiesz, to wyjaśnię.

  • INOFUN99 profesor
    @Niespełniony Dekarz

    Słuchaj, nie dziwię się, że twoje poprzednie konto zostało usunięte.
    Naucz się pisać merytorycznie z sensem, a nie spamujesz.

  • Niespełniony Dekarz początkujący
    @INOFUN99

    Co ma? To jest zło i to jest zło. Zła się nie promuje, jeśli jest się przyzwoitym. Nawet za duże pieniądze.

  • dejw profesor
    @wiola4697

    Patrząc na to, co ty posiadasz w głowie, a właściwie to czego tam nie ma, to jestem wdzięczny, że nigdy nie byłem i nie będę traktowany jako "Prawdziwy kibic".

  • INOFUN99 profesor
    @Niespełniony Dekarz Witam panie Pedroniu ponownie :-)

    Kubacki raczej ma olej w głowie i nie promowałby czegoś nielogicznego, bo w takich słowach trzeba ująć reżim Kim Dzong Una, jak i całą Koreę Północną.
    Poza tym co ma Korea Północna do TVN-u?
    Jeszcze trochę, a będziesz się czepiał koloru samochodu Kubackiego i będziesz go z niniejszego względu prześladował.

  • Niespełniony Dekarz początkujący
    @INOFUN99

    A gdyby promował reżim Kim Dzong Una, też by ci było obojętne?

  • INOFUN99 profesor
    @wiola4697

    Co według mnie?
    Przecież, ja do cholery przytoczyłem myśl niespełnionego. Sam powiedziałem, że lata mi, czego ambasadorem jest jakikolwiek skoczek.
    Tyle w temacie.

  • Niespełniony Dekarz początkujący
    @wiola4697

    Przecież napisałem na początku kto.

  • wiola4697 profesor

    Nie musicie przepraszać. Prawdziwi kibice są z Wami bez względu na wszystko i w każdej sytuacji

  • wiola4697 profesor
    @Adrian AZ

    Xd. Że kto się niby według INFOFUN99 i Niespełnionego Dekarza sprzedał? No błagam...

  • Kolos profesor
    @Pavel

    Jednak bardziej wierzę setkom skoczków narciarskich którzy od 20 lat opowiadają, że jedne skocznię im leżą a inne nie, a nie tobie.

    Słabe wyniki Polaków w Tagile to twardy statystyczny fakt, i jakbyś tego nie zakrzyczał to tego nie zmienisz.

  • Arianin początkujący
    @Niespełniony Dekarz

    Halo moderacja, ewidentny troling + nasze komentarze do niego.

    ---------- moderacja ----------
    Co "halo"? Pisz na maila, wiesz od tym od lat. Następne takie "halo" i wylecisz znowu, zresztą już powinieneś wylecieć (pkt 16. Regulaminu), tylko mamy jeszcze na tyle łaski i litości.
    -----------------------------------

  • Arianin początkujący
    @an18

    Gadasz jak zacieta plyta. Stoch mogl zakonczyc kariere z medalem Mistrzostw Swiata, do Malysza brakuje mu co najmniej 1 Kuli, ale jakies pseudoloty go obchodza...to sa zawody, gdzie Kranjec i Wasiljew wymiatali, a w ogólnych skokach nic...

  • Niespełniony Dekarz początkujący
    @Adrian AZ

    Dziwnym trafem nie pojawia się tam Żyła ani Stoch, a oni są bardziej popularni. Czyżby mieli więcej przyzwoitości?

  • Lataj profesor
    @SZCZEPAN44

    Polska przy 20000 zarażeniach dziennie:
    Na razie nie planujemy żadnych obostrzeń. Jesteśmy dumni z tego, że jako jeden z niewielu krajów o tej porze roku dajemy wolność decydowania o wyjściach naszych obywateli.

    Polska przy 300 zarażeniach ogółem:
    Lasy zamknięte, myjcie ręce, jeśli nie macie pilnej potrzeby, zostańcie w domu, róbcie zakupy w rękawiczkach, a my wyślemy wam SMS-y.

  • Suave bywalec

    Znany jest już prawdziwy powód kiepskiego występu polskich skoczków. Wypowiedział się Krzysztof Wyszkowski.

  • an18 doświadczony
    @Arianin

    Kamil chciał by pewnie zdobyć ostatnie trofeum do kompletu

  • Arianin początkujący
    @an18

    Dla Kamila Stocha istotne jest, by zakonczyc wlasnie nie wiem co...zwalil totalnie MS. Loty nie sa kompletnie istotne, dopiero co byly. Nawet nie mozna ich trenowac, co jest kompletna bzdura.

    A juz na pewno nie w sezonie olimpijskim, tu 4 skocznie i ms w lotach to jedne z wielu zawodow. Do tego Kamil ma tylko 2 KK, musialby zdobyc choc 1, zeby byc porownywany z Nykaenem i Malyszem.

  • INOFUN99 profesor
    @Adrian AZ

    Według dekarza jest to akt sprzedania się.
    Całe szczęście, mam to gdzieś, kto jest ambasadorem czegoś.

  • an18 doświadczony
    @Arianin

    Dla Kamila Stocha MŚ w lotach na pewno będą istotne

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl