Austriacki Związek Narciarski poinformował, iż nowym asystentem trenera żeńskiej reprezentacji skoczkiń został Thomas Diethart. 29-latek tym samym kończy sportową karierę, którą wznowił latem bieżącego roku.
Triumfator 62. Turnieju Czterech Skoczni zaskoczył kibiców, kiedy w maju - po poważnych upadkach i trzech latach przerwy - postanowił wrócić do rywalizacji na światowych skoczniach. Zawodnik pochodzący spod Wiednia, który od zakończenia kariery w 2018 roku pozostawał aktywny fizycznie, w sierpniu wygrał zawody rangi FIS Cup, a we wrześniu zdobył punkty Letniego Pucharu Kontynentalnego w Bischofshofen. To zaowocowało powołaniem na Letnie Grand Prix w Hinzenbach. Wicemistrz olimpijski z 2014 roku w drużynie awansował do konkursu, w serii próbnej zajął 4. lokatę, a zmagania w Górnej Austrii zakończył na 24. pozycji.
- Po upływie kilku lat ponownie odważyłem się skakać. Już się nie boję - przyznał w rozmowie ze Skijumping.pl pod koniec września.
Przeczytaj także: Obiecujący powrót Thomasa Dietharta. "Już się nie boję"
Zdobywca Złotego Orła za sezon 2013/14 po Letnim Grand Prix w Hinzenbach nie wziął udział w żadnym konkursie na arenie międzynarodowej. Tuż przed Bożym Narodzeniem wyjaśniły się dalsze losy dwukrotnego zwycięzcy zawodów z cyklu Pucharu Świata.
Austriacki Związek Narciarski poinformował w przedświąteczny czwartek, iż Diethart wzmocni sztab szkoleniowy kobiecej reprezentacji skoczkiń narciarskich. Głównym trenerem pozostaje Harald Rodlauer, a 29-latek pozostanie jego asystentem. Aktualnie liderką wyścigu po Kryształową Kulę jest Marita Kramer, a Austriaczki przewodzą klasyfikacji Pucharu Narodów. Jednocześnie z zespołem pożegnał się jeden z dotychczasowych pomocników Rodlauera - Romed Moroder z Włoch.
- Rozstanie z Romedem Moroderem było konieczne. Dał nam jasno do zrozumienia, że szczepienia przeciw COVID-19 nie wchodzą w jego przypadku w grę. Szanuję jego osobistą decyzję, ale to niezgodne z wymogami Austriackiego Związku Narciarskiego wobec trenerów. Zwłaszcza w perspektywie nadchodzących igrzysk w Pekinie - mówi Toni Giger, dyrektor sportowy, o kulisach rozstania z włoskim szkoleniowcem.
Teraz jego rolę przejmie Diethart, który raz jeszcze żegna się ze skokami. Tym razem w zupełnie inny sposób. - Z mojej perspektywy mój letni powrót był ważny, by pożegnać się ze skokami narciarskimi jako aktywny zawodnik - powiedział Diethart, który w 2018 roku przerwał karierę po kolejnym groźnym upadku.
- Był to również proces uczenia się. Teraz od razu mogę wykorzystać zdobytą wiedzę. Nie mogę doczekać się współpracy z Haraldem Rodlauerem i zawodniczkami - dodaje w komunikacie opublikowanym przez austriacką federację.
Praca trenerska nie będzie niczym nowym dla Dietharta. Były skoczek w 2019 roku szkolił się w tej materii w Tyrolskim Związku Narciarskim, a w 2020 roku przeszedł do Bawarskiego Związku Narciarskiego, gdzie dzielił się swoim doświadczeniem z młodymi niemieckimi skoczkami.
-
Arturion profesor
@Hanawald
A jeszcze trudniej pojąć, że z takim bogactwem nie dominują w najwyższe lidze...
A tak w ogóle, to Moroder... wporzo Gościu. :-) -
-
Fan Tkaczenki i Aalto profesor
@dejw
Bawi się w Ahonena, za 2 lata znowu tak wyskoczy jak Filip z konopii i znowu zakończy karierę ;)
-
Fan Tkaczenki i Aalto profesor
@Fan Tkaczenki i Aalto
Pomijając, że prawdziwych talentów jest niewiele. Większość "talentów" to krewni i znajomi królika, którzy chwile w juniorach poskaczą dobrze i od razu na PŚ. Tam się spalają psychiczne i lipa.
U Austriaków jak nie ten to inny - setki młodych skoczków z potencjałem. Jednym wyjdzie innym nie. Jedni wylądują jak Hoerl na stałe w PŚ, drudzy będą miażdżyć w FC. Od lat Fis Cup jest okupywany przez Austriaków, CoC podobnie, chociaż tam się pchają też Norwegowie czy Słoweńcy... Polacy może z jeden.
Ja mam pytanie - gdzie się podziali Ci nasi skoczkowie z potencjałem, a dokładniej ich forma. Gdzie Murańka, Ziobro, Stękała, Pilch, Rutkowski, Biegun i reszta - gdzie oni są. Nie ma, albo pokończyli kariery i robią za pseudotrenerów i pseudoekspertów albo klepią bulę w zawodach międzynarodowych.
Za chwilę nie będzie Stocha, nie będzie Żyły, Kubacki może skacze źle, ale skakał fantastycznie, jego też zabraknie. Zniknie stara gwardia i zostaną beztalencia spadające na pierwszą linię z choinek w FC albo sporadycznie punktujące w PŚ.
A Austriacy? Poszedł Diethart? To trudno, mamy na jego miejsce 10 kolejnych zdolnych skoczków. U nas odejdzie Stoch i... i właśnie nic, jego nikim solidnym nie zastąpią. To jest taka podstawowa różnica między Austrią a Polską. -
zimowy_komentator profesor
Właśnie ostatnio zastanawiałem się co z nim, a tu jednak proszę - zrezygnował. Liczyłem, że choć raz w tym sezonie wystąpi w PŚ. No cóż być może jeszcze wróci - nie jest taki najstarszy. Na pewno zapisał się trwale w historii tego sportu, mimo krótkich występów. Szkoda, że na IO w Sochi nie udało mu się zdobyć indywidualnego medalu, bo był blisko.
-
dejw profesor
Jeden z najdziwniejszych powrotów ostatnich lat i to na zdumiewająco dobrym poziomie. Nikt o zdrowych zmysłach nie myślał, że powróci od tak na poziomie załapania się do składu na PŚ, bardzo ciężko było sobie wyobrazić żeby miał w ogóle szansę na przebicia się na poziomie kontynentala, a mimo wszystko kapitalny początek na FC i całkiem niezłe mistrzostwa kraju dawały na to nadzieję.
To wygląda jakby trochę nie bardzo wiedział co ze sobą zrobić, stąd decyzja o powrocie, i właśnie wtedy trafiła się fucha w sztabie. -
Prekursor Skoczni Vip weteran
Żenujące, pewnie za rok znowu wróci. Gdyby solidnie trenował to miałby sporą szansę zadomowić się w kadrze Austrii na COC, z szansą przejścia do PŚ
-
Lataj profesor
@Kolos
Skończył ją akurat po to, żeby mówić, że zabrakło mu motywacji, a nie, że miał poważną kontuzję. Ale cały świat skoków i tak o tym wie.
-
Fan Tkaczenki i Aalto profesor
@Hanawald
Przede wszystkim tam ma kto ich trenować i gdzie. U nas jest bubel w Wiśle, Zako i Szczyrk. Tam masz od groma kompleksów no i młode talenty. U nas 90% talentów się marnuje
-
Kolos profesor
Wznowił karierę chyba tylko po to żeby mógł mówić, że "skończyłem karierę bo tak chciałem" a nie że pokonały go kontuzje.
-
Hanawald bywalec
U nas
Stałby się pewnie jedną z kluczowych postaci w kadrze. Różnica między nami a Austrią jest galaktyczna. Tam nie tylko, że jest następstwo pokoleń. Tam jest takie bogactwo, że aż trudno je pojąć
-
Seba Aka Krzychu profesor
Za długo po tym powrocie sobie nie poskakał.
-
Cookmaster doświadczony
Szkoda, w głębi ducha liczyłem że może zaliczy sentymentalny powrót chociażby na austriacką część TCS , ale co jak co, konkurencja u Austriaków jest największa spośród wszystkich nacji
-
Fan Tkaczenki i Aalto profesor
W Ahonena się bawi czy co?
-
MaciejoS stały bywalec
Diethart
Wznowił karierę, aby pożegnać się ze skokami jako aktywny zawodnik? Zapewne stracił chęci do dalszego skakania, gdzie w Austrii trudno później było dostać się do kadr.
-
Julixx05 weteran
Z jednej strony konkurencja w Austrii jest duża i trudno wrócić po kontuzji. Z drugiej bez sensu wznowił karierę na kilka miesięcy, mógł trochę powalczyć lub nie wracać do skakania
-
kwak11234@wp.pl profesor
wiedział dobrze, że w Austrii cholernie ciężka konkurencja jeśli chodzi o kadrę A-B-C
A szkoda, bo w LGP było naprawdę nieźle.
Gdyby skakał dla Polski, co tydzień jeździłby po COC.
Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl
Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl
- Zanim zadasz pytanie na forum - zobacz czy poniżej ktoś już nie dał na nie odpowiedzi.
- Redakcja serwisu Skijumping.pl zastrzega sobie prawo do usuwania oraz modyfikowania komentarzy łamiących regulamin - nie związanych z tematem newsa, zawierających obraźliwe treści, atakujących osoby publiczne (a w szczególności zawodników, trenerów, działaczy, polityków), napisanych wulgarnym językiem, spamu, powielania treści newsa itp.
- Zabrania się reklamowania innych stron, blogów itp.
- Forum to miejsce na przemyślane wypowiedzi i opinie. Do komentowania bieżących wydarzeń na skoczni oraz luźnych pogaduszek służy nasz czat. Komentarze o zerowej wartości merytorycznej typu "Ammann Słabo, Stoch - 125m, co tu tak cicho, czemu nie skaczą" - również będą usuwane.
- Komentarze powinny być rzeczowe, napisane poprawnie językowo i bez rażących błędów ortograficznych.
- Zapytania, opinie i uwagi skierowane do redaktorów serwisu Skijumping.pl, prosimy przesyłać na nasz adres email. Nasi redaktorzy nie czytają wszystkich komentarzy, często mogą więc wcale nie odpowiedzieć. Zapytania, opinie i uwagi skierowane do moderatorów forum Skijumping.pl, prosimy przesyłać na nasz adres admin@skijumping.pl.
- Wszystkich użytkowników forum, prosimy o kulturalną dyskusję. Do rozwiązywania wszelkich sporów i kłótni służy email, gadu-gadu lub inne środki komunikacji.
- Aby uniknąć bałaganu i nieporozumień, zabrania się tworzenia i korzystania użytkownikom z więcej niż jednego konta/nicka oraz podszywania się pod innych użytkowników, poprzez tworzenie bardzo podobnych nazw/nicków. W przypadku wykrycia takiego działania, konta będą kasowane, a w skrajnym przypadku (nagminne tworzenie kolejnych kont), użytkownik banowany.
- Wszelkie komentarze, atakujące bezpośrednio poszczególnych użytkowników (w tym także oskarżenia o pisanie pod wieloma nickami), moderatorów lub redaktorów, będą bezzwłocznie usuwane, podobnie jak spory między użytkownikami, nie mające nic wspólnego z tematem artykułu. Konta użytkowników, którzy obrażają moderatorów, administratorów, bądź atakują Redakcję Skijumping.pl, mogą być blokowane.
- Wszelkie narzekania na to, że komentarze są "bezpodstawnie" usuwane, będą również kasowane. Jeśli ktoś uważa, że jego komentarz był zgodny z regulaminem, a mimo to został usunięty, prosimy o kontakt emailowy na adres admin@skijumping.pl.
- Jeśli uważasz, że dany użytkownik nagminne łamie regulamin, wywołuje kłótnie i utrudnia dyskusję w komentarzach, prosimy o kontakt emailowy na adres admin@skijumping.pl.
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania wpisów bądź blokowania użytkowników, którzy używają niecenzuralnego języka, nagminnie wywołują konflikty, spory oraz prowokują innych uczestników forum do kłótni.
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania użytkowników, których nazwy (ksywki) zawierają wulgaryzmy lub brzmią podobnie do niecenzuralnych słów.
- Redakcja nie ponosi odpowiedzialności, w przypadku, gdy adres IP zablokowanej osoby, jest adresem całej sieci lokalnej. Ewentualne cofnięcie blokady może nastąpić jedynie w przypadku, gdy winny użytkownik zaprzestanie szkodliwych działań na forum.
- Redakcja nie odpowiada za treści i opinie prezentowane przez użytkowników forum. Jeśli wypowiedzi naruszają prawo, ich autorzy mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
- W przypadku "bana" użytkownika, zabronione jest tworzenie nowego konta, przez 7 dni od momentu blokady konta.
- W przypadku nagminnego łamania regulaminu forum oraz ogólnych zasad dobrego wychowania, Redakcja zastrzega sobie prawo do powiadomienia odpowiednich służb, wraz ze wszystkimi posiadanymi danymi użytkownika (adres IP, logi, dane kontaktowe).
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się