Stękała bez awansu do zawodów. "Pojedzie do Ga-Pa"

  • 2021-12-28 22:44

Pięciu spośród sześciu Polaków wywalczyło awans do pierwszego konkursu 70. Turnieju Czterech Skoczni. W środowych zawodach zabraknie Andrzeja Stękały, który dostanie kolejną szansę przy okazji sylwestrowych kwalifikacji w Garmisch-Partenkirchen.

- Niestety, Andrzejowi nie udało się awansować. Szkoda, skok po prostu nie był dobry. Jedzie dalej, ponieważ lubi obiekt w Garmisch-Partenkirchen. W środę będziemy rozmawiać i tłumaczyć punkty do koncentracji, aby rozwiązać ten problem jak najszybciej - komentuje Michal Doležal w rozmowie ze Skijumping.pl.

Zmartwieniem kibiców była wtorkowa postawa Kamila Stocha, który w kwalifikacjach wylądował na 37. lokacie. - Dziś dostałem potwierdzenie tego, co dzieje się od Engelbergu, że trochę kręci go w locie. Znaleźliśmy, że coś jest nie tak z lewym butym. Kamil w środę włoży nowe buty skokowe. Mam nadzieję, że dzięki temu będzie symetrycznie - odpowiada czeski trener polskiej kadry narodowej. 

W Oberstdorfie na przełamanie liczy Dawid Kubacki, który tej zimy punktował tylko w inauguracyjnym konkursie w Niżnym Tagile. - W przypadku Dawida Kubackiego widać postęp od przedświątecznych zawodów w Zakopanem. Jeszcze z rezerwą, ale powoli zbliża się do dobrego skakania. Jego trajektoria lotu była we wtorek zbliżona do skoków z mistrzostw Polski. Na dole brakuje jeszcze prędkości, ale to wszystko jest zgrywane na progu - analizuje szkoleniowiec.

Kwalifikacje po próbach piętnastu zawodników przerwano z powodu niebezpiecznych podmuchów oraz ulewy. - Przyszły naprawdę intensywne opady deszczu, a do tego pojawił się wiatr o sile od 9 do 13 m/s. Odczekaliśmy i udało się dokończyć tę rundę. Jutro czeka nas powtórka z rozrywki. My skupiamy się na skokach - zaznacza 43-latek.

W eliminacjach najlepiej spośród Polaków wypadł Jakub Wolny, który finiszował 13. - Kuba pokazał się z bardzo dobrej strony w kwalifikacjach. Liczę na to, że podobnie będzie w środę w przypadku Kamila Stocha. W kontekście Piotra Żyły chodzi o ustawienie się w pozycji najazdowej i aktywność, wtedy wszystko od razu działa inaczej. Porównywaliśmy skoki z Zakopanego i widać rezerwę. Po powrocie do hotelu sprawdziłem pary w systemie KO. Wszyscy muszą skoczyć swoje - kończy Michal Doležal.

Korespondencja z Oberstdorfu, Dominik Formela


Dominik Formela, źródło: Informacja własna
oglądalność: (8929) komentarze: (13)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • mokulowski@wp.pl stały bywalec

    Andrzej pojedzie ale tak jak cała reszta kadry - DO WŁASNEGO DOMU. Tu potrzeba spokoju w treningach ale nie na prawidle bo on jest za trudny tylko na K-30 a potem K-60. Bo technika wszystkich zawodników kuleje i to mocno. I chce użyć innego słownictwa ale niestety nie da się. Po prostu się nie da - Finlandia już nam macha, a ja ostrzegałem 5 lat temu, że będzie taka sytuacja. No i taką sytuację mamy. Skocznię można lubieć lub nie ale tutaj najważniejsza jest forma sportowa, a nie granie mistrzostw w LOLa.

  • Szymon44 stały bywalec

    Niech jedzie, nie ma kogo zabrać za niego (no może Hula ale raczej wyszłoby na jedno), ale argumentacja świetna ;)

  • Andr bywalec
    @zimowy_komentator

    Nie rozumiem do czego "potrzebne" jest wożenie na PŚ zawodnika, który skacze na przełomie 3 i 4 dziesiątki w Pucharze Kontynentalnym i jest na poziomie niższym od Huli. Gdyby to dawało jakieś korzyści, to taki Muminow powinien już być na naprawdę niezłym poziomie.

  • Robert Johansson252 profesor

    Ja też lubię obiekt w Garmisch - Partenkirchen, ale nikt mnie nie zaprosił...



    Argument tragiczny...

  • zimowy_komentator profesor
    @Raptor202

    Na drugą część TCS powołałbym Habdasa i nie chodzi o to, że miałby zdobywać punkty (tego nie jest w stanie zrobić przecież nikt z zaplecza) ale żeby pojawił się na międzynarodowej arenie i trochę oskakał. Raz by przeszedł kwalifikacje, innym razem nie, ale bym go powoził po PŚ nawet przez dłuższy czas. To jest po prostu potrzebne i może zaprocentować na przyszłość.

  • majkiel doświadczony
    @Alex 21

    Zamienić nie za bardzo jest na kogo. Poza tym podczas tego konkursu warunki były dalekie od optymalnych, więc można dać drugą szansę w Gapa. Jak tam sknoci, to wraca.

  • zimowy_komentator profesor
    @Mikolaj1

    Andrzej okres przygotowawczy w Lolu zrobił a zimą się okazało, że zawody odbywać się będą na skoczniach :)

  • Mikolaj1 weteran
    @Pavel

    Moim zdaniem papiery na niezłe skakanie ma .Zaliczył już dwa dobre sezony. W swoim debiutanckim cyklu zdobył ponad 100 punktów w PŚ. Potem był dołek i znowu wyskok i teraz jest bliźniaczo podobna sytuacja nie rozumiem tego. W swoim primie jest w stanie może nie wygrywać, ale regularnie plasować się w TOP 10. Nie jest też tajemnicą, że Stękała to dość trudny charakter zawodnika. Nie chcę tutaj Broń Boże bronić Doleżala bo zawalił przygotowania i to jest fakt niezaprzeczalny, ale podobno Stękała w sezonie przygotowawczym miał swoje grzeszki. Rozleniwił się i zaczął uzależniać od gier komputerowych nie wiem czy to prawda gdzieś to ostatnio czytałem nie pamiętam już źródła. To tylko pokazuję jak traktują swoje obowiązki i jak słuchają trenera. Gdyby Horngacher takie coś zobaczył to już by Andrzej dostał ultimatum albo się bierzesz w garść albo wypad z kadry a u Doleżala wiadomo samowolka i obawiam się, że wszystkim to pasuję. Zresztą już za Horna nie chciało mu się trenować były newsy, ze do zimy się ogarnie. Mam wrażenie , że nieraz sobie za bardzo olewa a nie każdy jest Ryoyu Kobayashi ,ale to tylko moje zdanie.

  • Pavel profesor
    @Mikolaj1

    Tak jak niesamowity był jego progres w zeszłym sezonie. Pytanie co jest u niego normą, czy poprzedni sezon to był jakiś wyskok i nigdy już go nie powtórzy czy może obecny to kryzys i trzeba cierpliwie czekać?

  • Mikolaj1 weteran

    Regres tego zawodnika jest niesamowity. Jeszcze w poprzednim sezonie regularnie potrafił punktować nawet na TOP 10.W TCS zajął 6 miejsce a teraz może nie oddać ani jednego skoku turniejowego.

  • Raptor202 profesor
    @Alex 21

    To kto ma jechać zamiast niego? Może Hula, który w PK nie potrafi wejść do pierwszej dziesiątki? Pozostali skaczą jeszcze słabiej.

  • Pavel profesor

    Tempo pracy naszego sztabu jest niesamowite, mają kilku "trenerów technicznych", asystentów i głównego kołcza, a oni od Engelbergu potrzebowali dwóch tygodni, aby ogarnąć, że Stoch ma problem w locie i może to wina buta. Szkoda, że nie zauważyli tego np na MP, wtedy byłby czas na testowanie nowego sprzętu, a tak znowu będzie płacz, "było źle bo zawodnik nie był jeszcze przyzwyczajony do nowego buta, a ten jeszcze nie dopasował się idealnie, było za mało czasu". Miejmy nadzieję, że taka sytuacja nie będzie miała miejsca, ale po co generować sobie problemy.

  • Alex 21 stały bywalec

    "Jedzie dalej, ponieważ lubi obiekt w Garmisch-Partenkirchen." - to wiele mówi o stanie naszej kadry. Bez komentarza.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl