PŚ Pań w Hinzenbach także bez Takanashi

  • 2022-02-24 14:48

Już w najbliższy weekend w austriackim Hinzenbach odbędzie się pierwszy po zakończeniu zmagań olimpijskich konkurs Pucharu Świata Pań. Jak się okazuje, oprócz Kathariny Althaus i Evy Pinkelnig, które otrzymały pozytywny wynik testu na koronawirusa, na starcie trzech konkursów na Aigner-Schanze zabraknie także Sary Takanashi.

Informacja o absencji japońskiej skoczkini została podana w czwartek przez Japoński Związek Narciarski. Nie wdając się w dodatkowe szczegóły organizacja przekazała wiadomość o tym, że zawodniczka “nie zdecydowała się uczestniczyć w najbliższych zawodach”. Póki co nie ma żadnych informacji odnośnie uczestnictwa Japonki w pozostałych konkursach.

W klasyfikacji generalnej Pucharu Świata Takanashi zajmuje aktualnie szóste miejsce, tracąc do wyprzedzających ją Słowenek (piątej Niki Kriznar, czwartej Emy Klinec i trzeciej Ursy Bogataj) kolejno 114, 128 i 154 punkty. Nieobecność Japonki na najbliższych zawodach odbierze jej zatem możliwość zniwelowania różnicy punktowej, co może wpłynąć na jej ostateczną lokatę po zakończeniu całego sezonu.

Poza Hinzenbach, przed paniami jeszcze pięć przystanków Pucharu Świata - dwa norweskie (Lillehammer i Oslo), jeden niemiecki (Oberhof) i dwa rosyjskie (Niżny Tagił i Czajkowski), wieńczące sezon. Te ostatnie jednak, w związku z aktualną sytuacją polityczną, mogą stać pod znakiem zapytania.

Już w piątek na Aigner-Schanze (HS90) odbędzie się konkurs drużynowy, w sobotę i niedzielę rozegrane zostaną dwa konkursy indywidualne.

PROGRAM ZAWODÓW:

Czwartek, 24.02.2022
19:00 - Odprawa techniczna

Piątek, 25.02.2022
12:00 - Oficjalny trening
15:00 - Pierwsza seria konkursu drużynowego

Sobota, 26.02.2022
12:30 - Kwalifikacje
13:45 - Pierwsza seria konkursu indywidualnego

Niedziela, 27.02.2022
12:25 - Kwalifikacje
13:40 - Pierwsza seria konkursu indywidualnego


Joanna Sosur, źródło: sanspo.com
oglądalność: (2222) komentarze: (3)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Skokownik weteran
    @Arturion

    Na razie mamy zawody w Austrii, potem Raw Air, a dopiero potem Rosja.

  • Arturion profesor

    Właśnie... Konkursy w Rosji. Jednak do tego czasu sytuacja może się wyklarować, bo nie sądzę, że Putin dąży do wojny światowej.

  • Skokownik weteran

    Oby nie okazało się, że wystraszyła się wojny. Wtedy sport straciłby na tym konflikcie jeszcze więcej, a na pewno sama Sara, która jako Japonka nie ma za wiele wspólnego z tą sprawą. Jedna z najlepszych zawodniczek w historii miałaby nie wystartować w Hinzenbach przez jakąś napaść Rosji na Ukrainę - to byłoby okropne.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl