Niewykorzystana okazja na Holmenkollen. Stoch o straconej szansie w Oslo

  • 2022-03-06 20:58

- Trudno myśleć pozytywnie, kiedy zazwyczaj nic mi nie wychodzi. Miałem wszystko wyłożone na tacy, a znowu nie wykorzystałem szansy. Zepsułem drugi skok. Sam sobie nie potrafię tego wytłumaczyć - powiedział Kamil Stoch, który prowadził na półmetku niedzielnej rywalizacji na Holmenkollbakken. Polak po nieudanym występie w finale spadł na 15. lokatę.

- Rzeczywistość jest kiepska. Cały czas z tyłu głowy jest wojna. Ludzie cierpią, umierają i tracą domy oraz rodziny. Z drugiej strony dla nas życie toczy się dalej. W żaden sposób nie zmienię tego, co dzieje się w Ukrainie. Mogę wpłynąć tylko na to, co tutaj robię. Wziąłem sobie do serca słowa Igi Świątek. Warto się temu poświęcić, jeśli sportowe emocje mogą dać ludziom chociaż odrobinę zapomnienia i trochę radości - rozpoczął wypowiedź po finałowym konkursie Raw Air.

Stoch był wyraźnie przygnębiony przebiegiem zawodów w stolicy Norwegii. - Trudno myśleć pozytywnie, kiedy zazwyczaj nic mi nie wychodzi. Wielokrotnie w tym sezonie myślałem i czułem, że to już ten moment, kiedy pójdzie lekko i łatwo, a wtedy to się odwraca i pokazuje mi, że tak nie będzie.

34-latek potrzebował 130-metrowego lotu, by odnieść 40. pucharowe zwycięstwo w karierze. Skok na 118. metr dał mu dopiero 15. pozycję. - Miałem wszystko wyłożone na tacy. Było cieplutkie i pachniało przecudownie, a po prostu zrobiłem to, co ostatnio robię najlepiej, czyli zepsułem drugi skok i nie wykorzystałem tej szansy - rozkłada ręce.

Stoch po raz pierwszy tej zimy przystępował do serii finałowej jako lider. - Nie jestem gotowy do czegoś takiego, sam sobie nie potrafię tego wytłumaczyć. W którym momencie popełniam błędy? Podchodzę do obu skoków tak samo, robię to samo, staram się wykonać dwa identyczne skoki, a nie jestem w stanie. Czasem wychodzi w pierwszej serii, czasami w drugiej, a niekiedy tylko w kwalifikacjach. Czasami w ogóle nie wychodzi w danym dniu... - kontynuuje trzykrotny mistrz olimpijski, który przystąpi do mistrzostw świata w lotach narciarskich jako 19. skoczek klasyfikacji generalnej Pucharu Świata.

- Nie będę biadolił i robił z siebie ofiary. Nie będę mówił, że jestem biedny i jestem beznadziejny. Nie wychodzi... Wychodzi od czasu do czasu. Wyjdzie jeden skok, a drugi nie wychodzi. Chcesz, ale nie możesz. A im bardziej się chce, tym wychodzi gorzej. Podrygi starego człowieka - kończy zawodnik prowadzony przez Michala Doležala.

Z Kamilem Stochem - w Oslo - rozmawiał Dominik Formela


Dominik Formela, źródło: Informacja własna
oglądalność: (6677) komentarze: (24)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Arturion profesor
    @NowyNowy

    Pointner dobry byłby na selekcjonera, Kojonkoski na koordynatora. Nam jest potrzebny teraz po prostu dobry i ambitny trener. Więc bardziej mi się podobają propozycje typu Liegl, czy "nieznany Austriak głodny sukcesu".

  • NowyNowy doświadczony

    Horn jest jaki jest, ale potrafił naprawić Stocha, a Doleżal to taki amator, że on sam nie wiem co tam robi. Podobno poszły rozmowy z Pointnerem, może o to chodziło Apollowi

  • dawe19 doświadczony

    Kamil zaczął popełniać ten sam błąd co Kubacki - po wyjściu z progu jest za nartami. Zły kąt wybicia/parabola i mocne wyhamowanie prędkości. Dlatego po przeleceniu buli czeka nieuchronne przyziemienie. Dziwne, że cały sztab tego nie widzi, co widzi przeciętny kibic.

  • Xenkus profesor
    @Kolos

    No i obiektywny fakt jest taki, że Stoch bardzo rzadko ale czasami jednak przyznaje, że wyciął go wiatr, a Kubacki to w zasadzie zawsze jak mu nie wyjdzie skok zrzuca na wiatr. Biedny Dawid, zawsze oddaje dobre próby tylko wiatr mu zawsze w oczy a raczej w plecy wieje. Nie zapomnę tego jak po zdobyciu brązu drużynowo w Obertstdorfie swój średni skok tłumaczył warunkami, a przecież według przeliczników nie miał jakiś gorszych niż Geiger czy Kraft lądujący sporo dalej, a konkurs też nie wskazywał na to, że mogły być jakieś zawirowania w powietrzu, których nie odczytał przelicznik za wiatr

  • Kolos profesor
    @Introverder

    Tylko, że Kubackiego wczoraj ewidetnie wyciął wiatr a Stoch po prostu popsuł swój skok choć przy okazji wiatr też nie pomógł.

    Już oczywiście pomijając, że Stoch tak bardzo nie ma charakteru że nawet jak go wytnie wiatr to mówi, że zepsuł skok. No sorry to żadna cnota, liczą się obiektywne fakty a nie odczucia.

  • Introverder profesor

    Kamil oddaje słabszy/słaby/krótki skok: "Moja wina, moja b. wielka wina. Przeto błagam Was itd. itp."
    Dawid oddaje słabszy/słaby/krótki skok: "No nie przyfarciło mi znowu niestety. Skok - cud-miód-orzeszki, a niestety zabrakło metrów".

  • Arturion profesor
    @Szwajnsztajger

    A ty lepiej byś się zamknął raz na zawsze. Albo zaczął realizować poza forum. Jesteś żenujący, jak mało kto. Co widać zresztą po twoich polubieniach. Lubisz tylko podobnych sobie hejterów (zresztą jesteś wszak multikontem, więc nie dziwi, że lubisz swoje wcielenia). Często antyukraińskich, i antypolskich. Dziwne, nie?

  • Arturion profesor
    @Dama_Karmelowa

    A jednak jest spora szansa, że większość sknoceń Kamila, to wina Doleżala (czy szerzej: sztabu). Co za tym idzie Kamil jeszcze nie powiedział ostatniego słowa.

  • Arturion profesor
    @Mikolaj1

    Na razie Kamil ciągle może wygrywać. Poszczególne serie to pokazują. A więc i wygra wreszcie. Może na lotach?

  • Szwajnsztajger bywalec
    Żarło, żarło i zdechło

    Koniec faworyzowania, koniec hołubienia. Po latach wożenia sie na nasze pieniadze, nareszcie ten pyszalek zchodzi ze sceny jak niepyszny, z podkulonym ogonem. I dobrze mu tak: za zawalanie druzynowek, za olewanie kibicow i dziennikarzy, za symulowanie kontuzji, za zawyzane oceny, za podgryzanie Kubackiego i wiele wiele innych spraw....

    Czas abys juz zrozumial ze to koniec, czas na sprzedawanie oscypkow na Gubałowce.
    Trzeba wiedziec kiedy odejsc, ale ty tego nie ogarniasz.

  • belleti bywalec
    ....

    FanKamilaStocha wyrobi sie chłopak

  • Szwajnsztajger bywalec
    @wiola4697 Znowu ctrl + zrobila

    to musi byc bardzo zle napisany bot

  • wiola4697 profesor

    Kamil co by się nie działo prawdziwy kibice zawsze są, byli i będą z Tobą!
    A ludzie, którzy piszą o tym, żeby Kamil zakończył karierę niech się do cholery ogarną! Ileż można jeszcze kurde mac powtarzać, że to zawodnik kończy karierę kiedy chce, a nie kiedy chcą tego jacyś sezonowcy i randomy

  • FanKamilaStocha bywalec
    Paweł Wasek

    Taka ciekawostka. Trenerzy i zarząd PZN mówią nam jak to świetnie rozwija się Paweł Wasek. Ok jest to pierwszy sezon w którym praktycznie cały czas się stawia na Pawła, ale ja bym chciał przytoczyć pewne liczby.
    W zeszłym sezonie Paweł zdobył 62 punkty w 12 startach.
    W tym sezonie ma 61 punktów w 17 startach? Na papierze wygląda to gorzej.
    Ja widzę jednak że skoki Pawła są lepsze. Jednak zawodnika mają bronić wyniki. Powiem tak dla mnie zawsze wyznacznikiem sezonu dla tych naszych zawodników spoza tej wielkiej trójki jest ostatni konkurs w Planicy. Gdzie skacze najlepsza 30. Pawła tam niestety nie będzie. W jego wieku Stoch już 3 albo 4 razy kończył sezon w TOP 30. Myślę że przyszły sezon dla Wąska będzie kluczowy.

  • Dama_Karmelowa profesor
    @Adrian AZ

    Nikt Stochowi kariery nie kończy, przecież logiczne, że to nie nasza decyzja a pisać sobie możemy. Nie ma nic złego w klepaniu buli do czterdziestki, o którym piszesz. Pod jednym warunkiem - że zawodnik się na to godzi i to akceptuje. Kamil nie akceptuje nawet tego co jest teraz, gada jakieś kocopoły w wywiadach że wszystkich zawodzi, nie cieszy się nawet z tych udanych skoków. No to jeżeli ma kontynuować to tylko pod warunkiem, że przepracuje to, że będzie inaczej niż było 5 lat temu, że te wyniki będą jakie będą. Bo może nie wszystko jest kwestią błędów Doleżala w przygotowaniu.

  • Mikolaj1 weteran
    @Adrian AZ

    Jeżeli będzie chciał skakać i będzie mu to sprawiało radość to niech skacze i do 40.On sam podejmie decyzje jaką będzie uznawał za słuszną i nam nic do tego. Życzę mu żeby w przyszłym sezonie śrubował dalej wszystkie swoje rekordy wyprzedził Małysza i dogonił Nykenena w ilości zwycięstw, ale bądźmy realistami są młodsi i bardziej wytrzymali a Kamil to już nie młodzieniaszek gdyby był o 10 lat młodszy albo chociaż o 5 to owszem.

  • Adrian AZ profesor

    Prawej wszystkie komentarze tutaj to pisanie, żeby Stoch zakończył karierę. Ludzie, zrozumcie, że to skoczek zadecyduje o tym, kiedy zakończy karierę, a nie wy. Jeśli Kamil będzie chciał skakać do 40stki to niech tyle skacze, choćby miał klepać bulę.

  • Mikolaj1 weteran

    "Trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść"
    Żeby nie było że trolluje.Obawiam się po prostu,że Kamil nie może pogodzić się z faktem,że lata lecą i będzie mu coraz trudniej o dobre wyniki i mówi to jego wielki fan który kibicuje mu od samego początku jego kariery i będzie oczywiście kibicował nawet gdy będzie spadał na bule w wieku 40 lat .Choć mam nadzieję że do tego nie dojdzie.Sądze że tylko jakiś dobry doświadczony i indywidualny trener ma szansę wskrzesić coś z Kamila,ale nie oszukujemy się nie będzie już walczył o Kryształową kule czy TCS.Chcialo by się jeszcze żeby wyrwał to 40 zwycięstwo myślę że wszyscy tego pragniemy. Z nowym trenerem myślę że jest to możliwe .Jeśli jednak nie będzie tego zwycięstwa już to i tak wielkie dzięki Kamil za te wspaniałe lata.Chapeu Bas!

  • Dama_Karmelowa profesor

    Co prawda nie w tym wywiadzie, ale jak usłyszałam z ust Kamila, że "zawodzi za każdym razem" to zdębiałam. Kamil Stoch został hejterem Kamila Stocha, fascynujące. Naczytał się komentarzy w internetach czy co? Przecież nawet tutaj poza dyżurnym pajacem absolutnie nikt nie miał do Kamila o ten skok pretensji i od dawna nikt nie ma... To jak Kamil zawodzi to co napisać o jego kolegach, którzy wcale dużo lepsi nie są?
    Druga kwestia, przy której ręce mi opadły to ta, że Kamil już totalnie nie wie co jest źle i żeby pytać trenera. A przez cały weekend to co mówił trener było totalnym przeciwieństwem tego co mówił Kamil. Cóż...

    Nie zgodzę się, że Kamil nie wytrzymał presji, ale obiema rękami podpisuję się pod tym co @Xenkus napisał o zdrowiu psychicznym, które jest tak samo ważne jak somatyczne. Tak szczerze to nie wiem czy psycholog to nie byłoby dobre wyjście już na teraz, po sezonie - koniecznie. Dla całej kadry. No i nowy trener oczywiście.
    Mam nadzieję, że chociaż w domu Kamil dostaje takie wsparcie, jakiego mu potrzeba.

  • kibicsportu profesor
    @erytrocyt_ka

    Zgodzę się z tobą.
    Nie uważam, że Kamil nie potrafi złapać stabilizacji, bo jest już w takim wieku. Fettner pokazuje, że da się. Po prostu błędy w przygotowaniu do sezonu były, widać to po całej kadrze.
    Dzisiaj Dolezal powiedział, że Kamil mocno spóźnił skok i to była tego przyczyna, też trochę presji. Nie zgodzę się z trenerem. Po prędkości było widać, że to nie będzie dobry skok, a co za tym idzie jest to wina pozycji dojazdowej.
    Mam wrażenie, że Dolezal- Stoch ta relacja nie jest jakaś super pod względem oczywiście szkoleniowym. Niby Kamil powtarza, że ufa trenerom, ale jakoś nie jestem w 100% przekonany, że tak jest. W kadrze jest potrzebna świeżość i nowe spojrzenie, a to tylko może dać trener z zewnątrz, tak jak to dał Horngacher.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl