Okiem Samozwańczego Autorytetu: Oberspiotr

  • 2022-03-22 00:00

Piotr Żyła ostatnio lubi Oberstdorf i to z wzajemnością. Rok temu zdobył tu mistrzostwo świata a w ten weekend zanotował najlepszy występ tej zimy. Swój i całej reprezentacji.

Proszę się nie czepiać. Oczywiście, że brązowy medal Dawida Kubackiego "waży" więcej, niż drugie miejsce Piotra Żyły w jednym z konkursów pucharu świata. Ale przecież nie napisałem "największy sukces" tylko najlepszy występ. Drugie miejsce jest lepsze od trzeciego. Szczególnie, jak się startuje w tym samym - z grubsza - gronie. A jak dorzucimy jeszcze piąte miejsce z soboty, to nie da się ukryć, że tak dobrego weekendu żaden Polak tej zimy jeszcze nie miał. Co więcej, 125 punktów zdobyte do klasyfikacji lotów oznacza, że Piotr zajmuje w tej chwili czwarte miejsce i jest tuż za plecami czołowej trójki. Piotr zajmował już dwukrotnie trzecie miejsce w pucharze świata lotów i kolejne miejsce na tym podium byłoby czymś miłym nie tylko dla niego, ale i spragnionych jakichkolwiek sukcesów kibiców. 6,8 punktu zabrakło Wewiórowi do trzeciego w karierze zwycięstwa w pucharze świata i to troszkę kłuje, bo bilans na podium wynosi teraz 2-6-11. 3-5-11 jakoś ładniej by wyglądało, no ale nie marudźmy. Piotr był już na mamucie pierwszy i dwa razy trzeci w teraz dorzucił drugie miejsce. A może na zakończenie sezonu w Planicy coś jeszcze dorzuci? Ja bynajmniej nie mam nic naprzeciw a nawet jestem zupełnie za.

Podczas tej odbywającej się na mamutach końcówki sezonu pierwsze skrzypce grają zwodnicy będący do tej pory raczej w cieniu a główni aktorzy wrzucili luz. W grze o Kryształową Kulę pozostali już tylko Smok i Szerszeń i rywalizują tak, jakby to już była osiemnasta runda w boksie wagi ciężkiej.  W swoim rodzinnym miasteczku Szerszeń najpierw odrobił 4 punkty a potem stracił 12, więc per saldo Japończyk powiększył przewagę o 8 punktów - z 58 do  66. A wiecie, co jest najciekawsze? Że 58 to liczba punktów zdobyta przez w Oberstdorfie przez Geigera a 66 - przez Kobayashi'ego. Przypadek? Nie sądzę... Jakby nie było, Smok wykonał spory sus na przód, bo 66 punktów przewagi na dwa konkursy przed końcem to jednak już inna melodia, niż 58 na pięć konkursów przed końcem. Gdyby Geiger na swojej ziemi odrobił straty całkowicie, lub chociaż lwią ich część, miałby przewagę psychologiczną. A tak ma ją lider i to było widać wyraźnie na twarzach obu panów, gdy kończył się niedzielny konkurs.

W ogóle Niemcy ponieśli u siebie dotkliwą porażkę. Zawalił nie tylko lider, ale cała reszta. Przed zawodami na swoim mamucie Niemcy tracili do Austriaków 46 punktów w Pucharze Narodów. Wydawało się, że odrobią straty i finał w Planicy będzie ciekawą batalią. Niemcy wystawili grupę krajową, naprężyli muskuły i... teraz tracą 178. My trochę tych punktów natłukliśmy i jest spora szansa, że na koniec sezonu przekroczymy barierę 2000. 

14. Tyle razy zmieniano belkę podczas piątkowych kwalifikacji. Podczas sobotniego konkursu skakano z sześciu różnych rozbiegów, podczas niedzielnego z pięciu. Zasadniczo jury powinno obniżać rozbieg wtedy, gdy któryś ze skoczków przekroczy HS. Mam wrażenie że robią to, gdy któryś z kibiców kichnie. Ja rozumiem, że ze względu na wyścig technologiczny zestaw "skoczek-sprzęt" stał się niezwykle podatny na zmienne warunki wietrzne. No ale może bez przesady? Już w Vikersund miałem wrażenie, że przedskoczkowie są od zabawiania nudzącej się publiczności a szukanie optymalnego rozbiegu trwa podczas serii ocenianych i jury jest z tym zadaniem gotowe na ostatnią trójkę. W Oberstdorfie umocniłem się w tym przekonaniu. Lekarstwo zaczyna być gorsze od choroby, bo efektem tego tańca Świętego Wita jest wycinanie kolejnych skoczków z rywalizacji. Ile razy widzieliśmy, jak po zmianie belki zawodnicy, często całkiem przyzwoici, ledwo przelatywali bulę i lądowali 10-20 metrów przed punktem K? Ledwo człowiek zdąży na twitterze jakoś kąśliwie skomentować taki przypadek, a jury znów zmienia belkę.



Heloł! Panowie z FIS! Pamiętacie, jaki przepis wprowadziliście kilka dobrych lat temu? Że jeśli trener ma obawy co do bezpieczeństwa swojego skoczka, to można obniżyć mu belkę na żądanie. Trenerzy zrobili z tego element taktyki, więc przepis dopracowaliście, że bonus za obniżenie wpada tylko wtedy, gdy zawodnik osiągnie 95% HS. I to był chyba najlepszy i najlepiej dopracowany przepis który ostatnimi laty wprowadzono w skokach. Może wystarczy pozwolić trenerom z niego korzystać? A samemu trzymać się tej zasady o przeskoczeniu HS? Przestalibyście wtedy zabijać widowisko. A to byłoby dobre dla kibiców. W konsekwencji  - dla sportowców i Was. Taka tam luźna uwaga. 

O ile w Vikersund prawa banda kilka razy miała stan przedzawałowy, o tyle ta w Oberstdorfie przeszła raz poważny zawał. Sytuacja stała się na tyle poważna, że trener wziął Graneruda na rozmowę wychowawczą. Postanowiono zaordynować Golasowi trening naprawczy. Chodzą plotki, że Słoweńcy zagrozili, że jakby Golas zdemolował tę w Planicy, to nie tylko musiałby pokryć koszty z własnej kieszeni, ale jeszcze otrzymałby w Słowenii status persona non grata. Jakby tam naprawdę z tym wszystkim było, to jednak trzeba przyznać, że Granerud przebił Kubackiego nawet w jeżdżeniu po (prawej) bandzie.

No i tak to proszę wycieczki zmierzamy do ostatniej atrakcji. Ale zleciało, co nie? Choć były takie momenty, że się trochę dłużyło. Za tydzień poznamy odpowiedzi na najważniejsze pytania. Wręczą nagrody, odegrają hymny fanfary itp. Piszę "za tydzień" a przecież właściwie Planica już za chwileczkę. Wy to czytacie we wtorek a już w środę wieczorem spotkanie kapitanów, odprawa techniczna i cyrk rusza z ostatnim przedstawieniem. 

Tabelkowy czar, Autorytet sześć ich miał...
 

Czołówka 22.03.2022
Lp zmiana zawodnik kraj przybytek pkt. strata1 strata2
1   Ryōyū Kobayashi Japonia 66 1544 0 0
2   Karl Geiger Niemcy 58 1478 66 66
3   Halvor Egner Granerud Norwegia 0 1176 368 302
4   Marius Lindvik Norwegia 40 1111 433 65
5     +1 Stefan Kraft Austria 160 1055 489 56
6     -1 Markus Eisenbichler Niemcy 47 943 601 112
7   Anže Lanišek Słowenia 66 831 713 112
8   Jan Hörl Austria 0 645 899 186
9   Cene Prevc Słowenia 7 619 925 26
10     +2 Timi Zajc Słowenia 160 611 933 8

W czołówce witamy Zajca, który wypchnął z niej nieobecnego w Niemczech Johanssona. Norweg już zapowiedział, że dla niego sezon się skończył. Zdrówka życzymy!

Poczet Zwycięzców 22.03.2022
Lp zawodnik kraj liczba wPŚ
1 Ryōyū Kobayashi Japonia 8 1
2 Karl Geiger Niemcy 4 2
3 Marius Lindvik Norwegia 4 4
4 Stefan Kraft Austria 5 5
5 Halvor Egner Granerud Norwegia 2 3
6 Anže Lanišek Słowena 1 7
7 Jan Hörl Austria 1 8
8 Daniel Huber Austria 1 11
9 Daniel Andre Tande Norwegia 1 19
10 Timi Zajc Słowenia 1 10

Tej tabelce też witamy Zajca.

Poczet Podiumowoczów 22.03.2022
Lp zawodnik kraj 1 2 3 suma wPŚ
1 Ryōyū Kobayashi Japonia 8 3 0 11 1
2 Karl Geiger Niemcy 4 5 2 11 2
3 Marius Lindvik Norwegia 4 2 3 9 4
4 Stefan Kraft Austria 4 0 5 9 5
5 Halvor Egner Granerud Norwegia 2 6 2 10 3
6 Anže Lanišek Słowenia 1 4 1 6 7
7 Daniel-André Tande Norwegia 1 1 0 2 19
8 Timi Zajc Słowenia 1 0 2 3 10
9 Jan Hoerl Austria 1 0 1 2 8
10 Daniel Huber Austria 1 0 0 1 11
11 Markus Eisenbichler Niemcy 0 2 4 6 6
12 Piotr Żyła Polska 0 1 1 2 14
13 Ziga Jelar Słowenia 0 1 0 1 24
14 Robert Johansson Norwegia 0 0 2 2 12
15 Cene Prevc Słowenia 0 0 1 1 9
16 Lovro Kos Słowenia 0 0 1 1 16
17 Kamil Stoch Polska 0 0 1 1 18

A w tej już był wcześniej, ale teraz podskoczył wyżej.

Polacy 22.03.2022
Lp zawodnik przybytek pkt wPŚ
1 Piotr Żyła 125 445 14
2 Kamil Stoch 35 355 18
3 Dawid Kubacki 49 197 29
4 Paweł Wąsek 0 61 43
5 Jakub Wolny 6 30 53
6 Aleksander Zniszczoł 3 8 63
7 Andrzej Stękała 5 8 63
8 Stefan Hula 0 4 71

Sześciu Polaków punktowało w ten weekend i jakbym miał szampana pod ręką, to bym otworzył. Ale nie miałem.

 

Bracia 22.03.2022
Lp Bracia kraj pkt.
1 Kobayashi Japonia 1721
2 Prevc Słowenia 963

Tu nie będzie rewolucji. 

Plastikowa Kulka 22.03.2022
Lp zawodnik kraj liczba wPŚ
1 Pius Paschke Niemcy 15 33
2  Antti Aalto  Finlandia 13,1 57
3 Andreas Wellinger Niemcy 12 30
4 Naoki Nakamura Japonia 11,1 31
5 Niko Kytosaho Finlandia 10,1 48
6 Mackenzie Boyd-Clowes Kanada 10 61
7 Ulrich Wohlgenannt Austria 10 36
8 Stephan Leyhe Niemcy 10 20
9 Siergiej Tkaczenko Kazachstan 8,1 n
10 Artti Aigro Estonia 6 57
11 Markus Schiffner Austria 6 51
12 Constantin Schmid Niemcy 6 21
13 Joacim Ødegård Bjøreng Norwegia 5 71
14 Maximilian Steiner Austria 5 63
15 ******* ******* ***** 5 62
16 Keiichi Satō Japonia 5 47
17 Thomas Lackner Austria 5 44
18 Daiki Ito Japonia 5 38
19 Junshiro Kobayashi Japonia 5 32
20 Daniel Tschofenig Austria 5 26
21 Robert Johansson Norwegia 5 12

Czyżby Paschke?

Cytat zupełnie na temat:
"Jeszcze niedawno nie wiedziałem, czy będę miał co jeść"
Eeetu Nousiaien

Z tym odchudzaniem skoczków to naprawdę przesada...


Cytat zupełnie nie na temat:
"Najbardziej podoba mi się teoria naukowa, że ​​pierścienie Saturna składają się wyłącznie z zagubionego bagażu lotniczego."
Mark Russell

No i to by było na tyle z Oberstdorfu, gdzie doczekaliśmy się polskiego podium i rekordu skoczni. Sezon nieuchronnie zmierza ku końcowi, a koniec sezonu tradycyjnie odbędzie się w Planicy. A w Planicy tylko dwie rzeczy są pewne. Pierwsza, że najbardziej się będziemy wzruszać, gdy z telewizora popłyną te dźwięki. Druga, że mimo wszystko zakończenie sezonu wielu z nas przywita z pewną ulgą. 

Ceterum autem censeo notas style esse decedam.
***
Felieton jest z założenia tekstem subiektywnym i wyraża osobistą opinię autora, nie stanowiąc oficjalnego stanowiska redakcji. Przed przeczytaniem tekstu zapoznaj się z treścią oświadczenia dołączonego do artykułu, bądź skonsultuj się ze słownikiem i satyrykiem, gdyż teksty z cyklu "Okiem Samozwańczego Autorytetu" stosowane bez poczucia humoru zagrażają Twojemu życiu lub zdrowiu. Podmiot odpowiedzialny - Marcin Hetnał, skijumping.pl. Przeciwwskazania - nadwrażliwość na stosowanie językowych ozdobników i żartowanie sobie z innych lub siebie. Nieumiejętność odczytywania ironii. Nadkwasota. Zrzędliwość. Złośliwość. Przewlekłe ponuractwo. Funkcjonalny i wtórny analfabetyzm. Działania niepożądane: głupie komentarze i wytykanie literówek. Działania pożądane - mądre komentarze, wytykanie błędów merytorycznych i podawanie ciekawostek zainspirowanych tekstem. Kamil Stoch ostrzega - nieczytanie felietonów Samozwańczego Autorytetu grozi poważnymi brakami wiedzy powszechnej jak i szczegółowej o skokach.

P.S. Kochani, nie karmcie mi tu trolli. Ja też się będę starał.
 


Marcin Hetnał, źródło: Informacja własna
oglądalność: (6311) komentarze: (36)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Arturion profesor
    @dervish

    A jednak podobno rozbiło się o kasę, bo Pointner miał plan dla całych polskich skoków - juniorów i kobiet też. Potrzebował więc zgody na zatrudnienie sporo ludzi z Austrii. I właśnie na to liczyliśmy przecież. I tego nie będzie.

  • Arturion profesor
    @Wojciechowski

    Ale widzę, że Muraniek dalej za bardzo nie ustępuje Kotu. ;-)

  • Wojciechowski profesor
    @Mucha125

    Swoją drogą na igrzyskach rozróżniano punkty za wiatr i belkę w grafice po podsumowaniu not. Ba, tam nawet podawali miejsce zajęte nie tylko ogólnie, ale i w danej serii, jak dawniej było w PŚ. I jakoś wszystko się mieściło spokojnie, nawet w drużynówkach. Czyli się jednak da.

  • Qrls weteran

    Ja będę bardzo szczęśliwy jak będzie to nowe nazwisko które wyrobi (mam nadzieję) swoją markę Pointner czy Schuster za nazwisko dużo skasują na kontrakcie a czy to wyjdzie to też nie ma gwarancji. Dolezal to był nietrafiony strzał bo specjalistą może on jest solidnym ale nie ma osobowości szefa i dziwie się że PZN tego nie wiedział skoro był u nas jako asystent, może liczyli że to się samo ułoży? W sporcie bardzo rzadko zdarza się że tak zwany trener tymczasowy (asystent trenera pełniący rolę głównego po zwolnieniu lub pod nieobecność głównego) zostając na stałe wyciąga dobre wyniki, lepiej to wychodzi gdy na swoje idzie gdzie indziej a nie tam gdzie był asystentem. To tak jak w pracy gdy wskakujesz jako kierownik w zespole w którym pracowałeś i musisz zmienić podejście z dnia na dzień do osób bo nie jesteście już na równej stopie (chodzi mi o pozostałych trenerów głównie). Wiecie były hihihaha żarciki jak szeryfem był Horn i nagle Dolezal zajmuje jego miejsce, daje dyspozycje odprawa czy coś i jeden z drugim "no co ty Dodo, gdzie tam, patrz jak gwiazdorzy". Różnie jest :)

  • King profesor

    Adam Bucholz
    @Bucholz_Adam
    Alexander Pointner przyznaje, że w jego potencjalnym sztabie mieli znaleźć się Thomas Thurnbichler, Marc Noelke i Mathias Hafele.

    Austriak chciał zarządzać szerszym projektem, obejmującym juniorów i kobiety, ale nie porozumiał się z PZN.

  • Realpany100 doświadczony

    Podobno z Thurnbichlerem rozmawia PZN

  • mateusz3951 weteran

    Na sport.pl piszą że wysokie notowania ma Thomas Thurnbichler.

  • Adam90 profesor
    @ZBIGNIE_W

    Ale co takiego kompromitującego pokazują polskie narciarstwo. Mamy zawodników klasy światowej i wiecznie nie będą wygrywać.To też jest smutne bo cos się kończy. To tez jest smutne ;(

  • mateusz3951 weteran

    Pointner odpada, Dolezal wszystko wskazuje że zostanie pożegnany, Maciusiak to umówmy się, nie jest człowiek do bycia szefem i głową nowego projektu. Coraz więcej wskazuje, że może być to nowa twarz, prawdopodobnie Austriak bez doświadczenia selekcjonerskiego, coś w stylu zatrudnienia Stoeckla przez Norwegów czy Schustera przez Niemców.

  • Qrls weteran

    No właśnie ja uważam że PZN powinien poszukać trzech trenerów i mogą to być tańsze nazwiska bo jak mają zapłacić jednemu tyle że na dwóch kolejnych nie wystarczy to sytuacja będzie taka jak zawsze. Kadra A będzie skakać z trenerską gwiazdą czy to wyjdzie to nie wiadomo bo różnie może być a reszta kadr zostanie bez zmian co będzie oznaczało pogłębianie naszej zapaści i deklasacji przez czołowe reprezentacje w każdym roczniku jak jest od lat. Potrzeba Trenera na PŚ, na PK i dla Juniorów w każdym wypadku nasi polscy trenerzy nie mogą być jako Ci głównie w żadnej grupie. Mieli wiele lat, szczególnie Maciusiak na udowodnienie swojego kunsztu trenerskiego nic z tego nie wyszło bo zawsze jak kogoś trenuje to te same roczniki innych krajów nas biją na łeb, wiem że zaraz ktoś wyskoczy że jest budowniczym najlepszego sezonu Wolnego, że pomógł w ZMARTWYCHWSTANIU Stękały i inne cuda Boga trenerki będą wymieniane ale dla mnie te wyniki które dajecie na jego korzyść są słabe i działają na jego niekorzyść. Potrzebujemy trzech trenerów a naszych jeśli się uderzą w pierś i będą chętni na naukę warsztatu mogą zostać asystentami bez prawa ingerencji i wdrażania własnych pomysłów do szkolenia, tylko asystowanie i nauka byśmy w przyszłości mieli swoją szkołę trenerską (Tu nie wiem czy ego i ambicja poniektórych pozwoli na taki ruch bo Horna nienawidzili a Dolezalowi wleźli na głowę podważając jego autorytet co przyczyniło się do stanu jaki mamy obecnie).

    Liczę na to że PZN to nie jest oderwana od puga instytucja i w 2022 roku mają ludzi odpowiedzialnych za obserwację rynku trenerskiego, że skauting trenerów działa już połowy sezonu i jest już pełna szczegółowa lista kilkunastu nazwisk minimum...

  • King profesor
    @Karpp

    Dokładnie. A tutaj jest możliwość stworzenia czegoś podobnego, ale bez takiego szefa jakim byłby Pointner, więc zostaje więcej pieniędzy.

  • Realpany100 doświadczony

    Może będziemy ,,ryzykowali" z jakimś młodym trenerem z zagranicy, szkoda że nie ma żadnych przecieków z kim rozmawia PZN

  • Karpp profesor

    Pointner jako szef dostałby dużo. Ale tak jak piszecie asystenci którzy robiliby więcej już tak dużo by nie dostali.

  • przemek32143 profesor

    Jestem rozczarowany nie zatrudnieniem Pointenera. Liczyłem na reformę na wszystkich szczeblach, a tak dalej będzie syf.
    Jak przyjdzie młody trener to nie będzie miał odwagi postawić się polskim trenerom.

  • King profesor
    @Realpany100

    Pointner przecież chciał stworzyć u nas cały system włącznie z kadrą kobiet, który nadzorowałby, więc na pewno sprowadziłby ze sobą wiele osób. Pewnie na całość nie starczyło kasy. Jak dla mnie może się jeszcze okazać, że sprowadzą może z dwóch austriackich trenerów (do głównej i do juniorów), a nie zaskoczy mnie jak do kadry kobiet przesuną jeszcze Sobczyka, argumentując, że pracował u boku Horngachera i Dolezala, więc będzie na to gotowy :P
    Jeśli mają na czymś robić cięcia to pewnie na kadrze kobiet.
    Małysz kiedyś wspominał, że Sobczyk ma praktycznie takie same spojrzenie jak Dolezal, a z kolei ten ma podobne do Horngachera. Maciusiaka wizja różni się od ich wizji. Więc jak mają być zmiany w sztabie (a na 99% będą) to nie mogą zostawić osoby z poprzedniej wizji czyli Sobczyka.

  • King profesor
    @Karpp

    Właściwie zostaje tylko opcja z jakimś austriackim trenerem. Nie wierzę, że wezmą Maciusiaka do kadry głównej na głównego trenera, ale na pewno są świadomi tego, że kadra na PK zrobiła w te 2 miesiące progres, więc on na pewno będzie jakimś elementem nowego sztabu.
    Pytanie tylko ilu sprowadzą trenerów i co z kadrą kobiet.

  • Realpany100 doświadczony

    Pointner powiedział, że na przeszkodzie stanęły kwestie finansowe, czy nowym trenerem będzie Maciusiak xd

  • Karpp profesor
    @King

    To dobrze bo patrząc w przyszłość oprócz naszej żelaznej trójki która przecież wiecznie skakać nie będzie pozostali uciułali razem 111 punktów. To tylko nienzacznie więcej niż sam jeden emeryt Ito. Katastrofa.

  • King profesor
    @Karpp

    No nie to nie wchodzi w grę. Wystarczy przytoczyć słowa Winkiela.

    Z twittera:
    Bartosz Leja
    @bartek_leja
    Jan Winkiel z PZN: "Gdyby Doležal nie pozostał trenerem, nie będzie asystentem następcy. Rozważamy zmianę systemu. Gdybyśmy wierzyli, że Dodo jest wystarczająco dobrym trenerem, żeby pozostać w kadrze i ten system by działał, to zostawilibyśmy go w roli trenera". To sporo mówi

  • dervish profesor
    @King

    Pointner to był żart dla gawiedzi, od samego początku.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl