Co dalej z karierą Ammanna?

  • 2022-03-28 08:18

- Czas teraz na młodszych. Szwajcarskie skoki narciarskie nie mogą już na mnie polegać - powiedział Simon Ammann podczas igrzysk w Pekinie. Słowa te zinterpretowano jako zapowiedź rychłego zakończenia bardzo długiej kariery szwajcarskiego skoczka. Czterokrotny mistrz olimpijski dziś mówi jednak, że nie podjął jeszcze decyzji dotyczącej swojej przyszłości i ta nadal stanowi dla niego otwartą kwestię.

- Nigdy nie szukałem idealnego momentu na rezygnację - mówi otwarcie Ammann cytowany przez portal Watson.ch jeszcze przed finałem Pucharu Świata w Planicy. - Raczej zdaję się na przeczucie, które mi powie, czy to co robię, wciąż jest dla mnie dobre. Może się to objawiać na różne sposoby. To może być moment, w którym zmęczy mnie cały wysiłek treningowy albo podróżowanie i przebywanie poza domem. Nie wiem, być może po Planicy będę mógł sobie powiedzieć "ok, to ten moment", ale nie mam problemu również z tym, by taką ewentualną decyzję podjąć latem lub jesienią. Póki co zostawiam sobie jeszcze okienko, może bez konkretnych celów. Nie chcę jeszcze decydować. 

Podopieczny Ronny'ego Hornschucha tłumaczy dlaczego skoczkom trudniej jest podjąć decyzję o rezygnacji niż innym sportowcom. Zastrzega też po raz kolejny, że przy podejmowaniu decyzji dotyczącej swojej przeszłości, nie będzie sugerował się opinią kibiców. - W przeciwieństwie do przedstawicieli innych dyscyplin, my po przejściu na emeryturę nie możemy uprawiać rekreacyjnie naszego sportu. Zaakceptowanie tego faktu jest trudne dla wielu skoczków. O wiele ważniejsze dla mnie jest to, co sam czuję, niż to, co słyszę z zewnątrz. Tak jak zwykły człowiek nie wyobraża sobie skoku ze skoczni mamuciej, tak skoczek nie powinien pozwolić komuś innemu decydować, kiedy powinien zakończyć karierę. Ale skoczkowie często są uwięzieni w kwestii podejmowania takich decyzji - uważa zdobywca Pucharu Świata za sezon 2009/10.

Gdy w sobotę po drugiej serii konkursu drużynowego, w której uzyskał 217 metrów zapytano go wprost, czy był to ostatni skok w jego karierze, odparł wymijająco: "wszystko jest możliwe". W klasyfikacji generalnej Pucharu Świata za sezon 2021/22 Simon Ammann zajął 41. miejsce. Tej zimy najlepszy wynik zanotował podczas konkursu Turnieju Czterech Skoczni w Oberstdorfie, gdzie uplasował się na 13. pozycji. Oba konkursy swoich siódmych igrzysk olimpijskich ukończył na 25. lokacie. 


Adrian Dworakowski, źródło: Watson.ch
oglądalność: (13363) komentarze: (39)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Lets1Go1Brandon stały bywalec
    @Arturion

    To niech publicznie oświadczą, że s... na Putina. Ona i on. Inaczej dyskwalifikacja.

  • Arturion profesor
    @Lets1Go1Brandon

    Ale może też nie być.

  • Lets1Go1Brandon stały bywalec
    @Arturion

    Może być też agentką KGB.

  • Arturion profesor
    @Lets1Go1Brandon

    No i już Klingenthal też. Siłą "ususu". Pan Babiarz zaproponował, reszta podchwyciła i używamy. :-)))

  • Arturion profesor
    @Lets1Go1Brandon

    Ty powinieneś zostać zdyskwalifikowany. Za nietolerancję narodową. A może to "biała" Rosjanka? (w tym przypadku czytaj: antiputinowska). Nieważne skąd ktoś pochodzi i jego żona też. Ważne, kim jest.

  • Lets1Go1Brandon stały bywalec

    Powinien zostać zdyskwalifikowany, bo ma żonę Rosjankę.
    I problem sam by się rozwiązał.

  • Wojciechowski profesor
    @Arturion

    Niewątpliwie „w Paryżu” brzmi naturalnie. ;)

  • Lets1Go1Brandon stały bywalec
    @Arturion

    Nie, bo Paryż jest egzonimem.

  • fabiant9393 początkujący

    "W przeciwieństwie do przedstawicieli innych dyscyplin, my po przejściu na emeryturę nie możemy uprawiać rekreacyjnie naszego sportu." I tu jest odpowiedź. Simon kocha latać, a amatorsko robić tego nie może. Póki ma siłę na treningi może skakać w PŚ. Utrzymanie się w kadrze A Szwajcarii to pikuś, w Austrii czy Norwegii nie miałby już szans na starty, poza grupą krajową.

  • Cypek! weteran
    @Introverder

    Więc z jego słów wychodzi na to, że prawdopodobnie będzie skakał do śmierci

  • Arturion profesor
    @Luk

    Ileż można o tym gadać... A "w Paryżu" brzmi naturalnie?
    Nie powinno być aby "w Paris" lub w "w Parisie"? ;-)

  • Arturion profesor
    @Kolos

    A jak mieszka w miejscowości, gdzie są małe skocznie, to może sobie poskakać nawet dość często.
    Fakt, że na mamucie nie bardzo, no i na dużych też. Choć tu wystarczy chcieć. Przynajmniej w Polsce - jest Lotos Cup.

  • Introverder profesor

    P.S. Więc pewnie jeszcze parę(naście)lat poskacze :P :D.

  • Introverder profesor

    Wciąż nie wygrał T4S, także ten. Sam mówił, że będzie skakał dopóki nie wygra. :D

  • Grafi początkujący

    Nie ma chlop pomyslu na siebie. Niech sie wezmie w garsc jak Ahonen.

  • Matthias88 doświadczony

    Jak chce, to niech skacze. Mam nadzieję, że nie posłucha się niektórych maruderów na tym forum ględzących, że jak ktoś zajmuje miejsca w 2,3 dziesiątce to musi zejść ze sceny "niepokonanym". Co to znaczy "niepokonanym"? Dla mnie ten kto odchodzi na emeryturę jest właśnie pokonanym, przez starość, przez opinię innych. A po Ammanie widać, że on skacze nie tylko dla wyniku, ale dla frajdy. Problemem jest to czy znajdzie siły, by co tydzień latać po całym świecie, na trening. Fakt, wynik też jest dla niego ważny, ale nie pierwszorzędny. Trzeba sobie stawiać cele, ale jeśli się ich nie zrealizuje to czy należy się wycofać? Jeśli ma siły, motywacje, nie! Jeśli ma się wycofać, bo tak chce np "fan tkaczenki" lub ktoś jeszcze inny, to nie widzę powodu, by odwiesił narty na kołek.

  • Sousuke stały bywalec
    @Lets1Go1Brandon

    No wymowa imienia Sato jest zawsze błędna na eurosporcie, toż to Yu-ki-ya, nie Yu-kya.

  • Seba Aka Krzychu profesor

    Jak chce to niech skacze, do kadry jeżdżącej po PŚ łapie się bez problemu.

  • Qrls weteran

    Skończy kiedy będzie chciał lub kiedy skończy się dla niego miejsce. Ostatnie trzy sezony Ammana pokazują jak słabe jest zaplecze i kadra Szwajcarów, skakał w ponad połowie konkursów i dalej łapie się do składu na PŚ z takimi wynikami nie powinien się łapać do składu, nie ma na niego nacisków z dołu by zesłać go do PK bo młodsi go wyparli. Na nasze nieszczęście jesteśmy w bardzo podobnej sytuacji...

  • Adam90 profesor
    @Xander1

    A Norwegowie to kończą wieku 25 lat albo 30 la ti nie widza zadnego powodu byc przydłużać karierę to też mnie dziwi z kolei.

    A tutaj tym do 40 tym bardziej nie rozumiem zamiast skończyc w formie

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl