Skocznia na wysokości 2500 m n.p.m. Niesamowite zawody w Dolomitach!

  • 2022-04-12 21:29

W minioną niedzielę sezon zimowy definitywnie zakończyli skoczkowie z Włoch. Zrobili to w tradycyjnie dla siebie nietypowy sposób, tworząc terenową skocznię narciarską na szczycie Seceda w Dolomitach położonym ponad 2500 tysiąca metrów nad poziomem morza. Rozegrano tam zawody z gościnnym udziałem Austriaków.

Skocznia w DolomitachSkocznia w Dolomitach
fot. Alex Insam

- Spędziliśmy tam trzy dni, pracując i przygotowując to wszystko własnymi rękami - mówi nam Alex Insam. Konkurs miał oficjalny charakter. Skoki zawodników oceniała trójka sędziów, a najlepsi latali powyżej 70 metra. Po pierwszej serii prowadził wspomniany Insam po skoku na 74,5 m. Wyprzedzał Stefana Reinera, który uzyskał 71,5 m. W drugiej części zawodów Austriak przeprowadził atak nie do odparcia. Wylądował na 76 metrze i wobec słabego drugiego skoku Włocha (65 m) wyprzedził go o blisko 20 punktów. Trzecie miejsce zajął kombinator norweski Aron Kostner po próbach na odległość 65 i 68 m. 

Czwarty był Daniel Moroder, piąty Austriak Julian Wackernel, a szósty Mattia Galliani, który tym konkursem pożegnał się z karierą skoczka narciarskiego. Niezbyt bogatą zresztą, bo nigdy nie zdobył nawet punktu zawodów Pucharu Kontynetalnego, a w FIS Cup doleciał najwyżej do 13 pozycji. Jego jedyną zdobyczą medalową jest brązowy medal w innowacyjnej formule sztafety mieszanej podczas młodzieżowych igrzysk olimpijskich w Lozannie w 2020 roku. 

Na starcie zawodów stanęło 10 skoczków, choć na liście startowej było ich dwunastu. Do rywalizacji nie przystąpili ostatecznie zgłoszeni wcześniej dwaj austriaccy mistrzowie świata juniorów, z 2021 roku - Niklas Bachlinger i z 2022 roku - Daniel Tschofenig. W konkursie pań wystąpiły tylko dwie siostry Malsiner. Lara dość wyraźnie wyprzedziła w nim Jessicę. 

Pełne wyniki >>>>


Adrian Dworakowski, źródło: Informacja własna
oglądalność: (12405) komentarze: (19)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Arturion profesor
    @SaraT

    Może nie wszystkie, ale prawie wszystkie. Wystawać nad najazd powinno niewiele. Przypominam, że zawsze można wykopać spory dół i zrobić trybuny amfiteatralne i długi zeskok.

  • SaraT stały bywalec

    Dla mnie wszystkie skocznie powinny być terenowe. Ma to swój urok. A nie sterczący betonowy dziwotwór wieży i ciągłe problemy z wiatrem.

  • sheef profesor
    Skoczkowie, którzy zakończyli przygodę ze skokami (aktualizacja)

    Lista skoczków, którzy zdecydowali się zakończyć przygodę ze skokami w trakcie lub po zakończeniu sezonu zimowego 2021/2022 (stan na 12 kwietnia 2022 roku):

    1. Thomas Diethart (Austria),
    2. Stefan Huber (Austria),
    3. Julian Wienerroither (Austria),
    4. Richard Freitag (Niemcy),
    5. Severin Freund (Niemcy),
    6. Viktor Polasek (Czechy),
    7. Daiki Ito (Japonia),
    8. Andreas Alamommo (Finlandia),
    9. Andreas Schuler (Szwajcaria),
    10. Jack White (Francja),
    11. Anze Semenic (Słowenia),
    12. Mattia Galliani (Włochy).

    Jak dotąd swoją karierę sportową zdecydowało się zakończyć trzech Austriaków, dwóch Niemców, jeden Czech, jeden Japończyk, jeden Szwajcar, jeden Fin, jeden Francuz, jeden Słoweniec oraz jeden Włoch.

  • norwegiatop początkujący
    fajne skoki

    polska z nowym trenerem może być bardzo dobra ale trener skoczkiem był słabym

  • semion weteran

    Fajna sprawa! Dałoby się tam zorganizować PŚ?

  • Kolos profesor
    @EmiI

    No tak, ale mimo wszystko Kraliky to nie to samo co terenowa skocznia (tak to kiedyś nazywano) wysoko w górach :)

  • Arturion profesor
    @znawca_francuskiego

    Niby tak, ale ciągle pojawiają się sugestie, że Insam kończy.

  • Oczy Aignera profesor
    @Grozny_Wasacz

    Aron to jeden z Pokemonów.
    Do artykułu wkradł się jeszcze niejaki Reiner. To chyba ten z Piasta Gliwice.

  • EmiI profesor
    @Kolos

    Już w XXI wieku Mistrzostwa Słowacji były na K-90 w Kralikach, gdzie rozbieg też był w 100% naturalny, w sensie tory wycięte na naturalnym zboczu.

  • Grozny_Wasacz doświadczony

    Ten kombinator to Aaron a nie Aron ;)

  • Adrian D. redaktor
    @Skokownik

    Na razie wiadomo tylko tyle, że trwają rozmowy dotyczące utworzenia cyklu wspólnych zawodów dla Rosji, Chin i Kazachstanu na wypadek, gdyby FIS nie przywrócił Rosji do udziału w swoich zawodach...

  • Julixx05 weteran
    @znawca_francuskiego

    Jeszcze Moroder

  • Skokownik weteran
    @janbombek

    Więcej realizmu...
    PS(do Redakcji). Wiadomo coś w sprawie ewentualnej kontynuacji projektu w Chinach

  • janbombek doświadczony
    @znawca_francuskiego

    Może dzięki igrzyskom włoskie skoki rzeczywiście się ożywią.

  • znawca_francuskiego weteran
    @Arturion

    No szkoda ale Włosi nie powinni mieć problemu ze znalezieniem czwórki na drużynówke podczas IO .
    Bresadola
    Insam
    Cecon
    Campregher
    I kilku innych młodszych .

    Każdy z nich zapewne stawia sobie za cel wystąpienie na domowych igrzyskach .

  • Lataj profesor

    Szkoda, że Galliani odchodzi. O jednego potencjalnego czwartego do drużyny mniej, a przecież Pertile nie powinien sobie pozwolić, żeby skoki w jego kraju wymarły.

  • Kolos profesor

    Aż dziw, że nie słyszałem o tym wcześniej. Jak widać i XXI wieku się da zrobić konkurs na "klepance" . A "klepanka" nie bagatelna skoro skakali po 70-kilka metrów.

  • Arturion profesor

    Szkoda, że Galliani przestaje skakać. Przecież Włosi mają najbliższe Igrzyska.

  • Skokownik weteran

    Fajna tradycja :) Cieszę się, że już co roku robią takie wydarzenie, będzie się już niezmiennie kojarzyć z włoskimi skokami. Fajnie by było, jakby kiedyś odbyła się transmisja w TV. Może nie obejrzeliby jej niedzielni kibice, ale skokoholicy już tak ;)

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl