Janda pozostanie prezesem czeskich skoków, Bajc nadal głównym trenerem

  • 2022-04-27 06:36

- Są dni, kiedy siedzę przed komputerem i mam ochotę napisać rezygnację z mojego stanowiska w federacji - zwierzył się w grudniu ubiegłego roku Jakub Janda odpowiedzialny za skoki w Czeskim Związku Narciarskim. Pomimo kolejnego fatalnego sezonu naszych południowych sąsiadów zdobywca Pucharu Świata za sezon 2005/06 zdecydował się nie uciekać z tonącego okrętu. 

- Czasem mnie to przerasta, mam dużo pracy jako poseł, a funkcję prezesa skoków w związku pełnię zupełnie za darmo - żalił się wówczas na łamach czeskich mediów. -  Zdarza się, że nie przesypiam nocy, patrzę w sufit, kiedy wiem, że jesteśmy na minusie i to ode mnie zależy, czy pozyskam pieniądze od sponsorów. To dużo pracy i stresu. Ale potem uświadamiam sobie, że naprawdę chcę naszym skokom pomóc, zaciskam zęby i idę dalej. Wiosną odbędą się nowe wybory, zobaczymy kogo wybiorą delegaci...

Te miały miejsce w minioną sobotę w Pardubicach, a delegaci obdarzyli Jakuba Jandę pełnym zaufaniem. Medalista mistrzostw świata z 2005 roku pozostanie na swoim stanowisku. - Jestem wręcz zaskoczony wsparciem jakie otrzymałem od delegatów i przedstawicieli klubów - przyznał były skoczek w rozmowie z Radiožurnál Sport. - Nasze najważniejsze zadanie to skupić się teraz na infrastrukturze. Bez niej nie jesteśmy w stanie wyławiać i pielęgnować nowych talentów. Chcę zaznaczyć, że sekcja skoków nie będzie biurem podróży. Na zawody jeździć będą ci, którzy dadzą jakąś gwarancję na wyniki - zaznaczył Janda.

Na czele czeskiej kadry pozostanie Słoweniec Vasja Bajc, któremu asystować będzie nadal Jan Matura. Rada sekcji skoków w czeskiej federacji zamiast siedmiu liczyć będzie pięć osób. Poza Jandą będzie to wiceprezes Jan Baier, a także Michał Georgiev, Ivan Indráček i Stanislav Lasota.

Wszystko co można zapisać po stronie plusów (symbolicznych raczej) odnośnie czeskich skoków i ostatniej zimy to powrót na skocznie Romana Koudelki po długiej rehabilitacji. W grudniu 2021 roku zajął trzecie miejsce podczas zawodów Pucharu Kontynentalnego w Vikersund. Jego (i całych czeskich skoków jednocześnie) jedyne godne uwagi występy wśród elity to 27. pozycja podczas Pucharu Świata w Titisee-Neustadt oraz 18 lokata igrzysk olimpijskich w Pekinie wywalczona na mniejszej skoczni. Przypomnijmy, że jeszcze w trakcie trwania sezonu decyzję o zakończeniu kariery ogłosił uważany za największy czeski talent Viktor Polasek.


Adrian Dworakowski, źródło: Informacja własna
oglądalność: (4990) komentarze: (13)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Oczy Aignera profesor
    @Brisco

    Teraz już wiem, że Twoje opinie są miarodajne jak dziurawe wiadro.

  • Arturion profesor

    " i Stanislav Lasota". :-)
    To znaczy, że Damian jeszcze trochę poskacze. ;-)

  • Arturion profesor
    @Raptor202

    Da się.
    Ale ograniczyli koszty o dwa etaty. To już coś.

  • Brisco bywalec

    Janda jako prezes jest taki sam jak Adam Małysz, niszczy wszystko co się da. Bajc jest tak słaby jak zakładałem. Tylko Łukasz Kruczek z asystentem Maciejem Maciusiakiem naprawią czeskie skoki.

  • fpkillianpeier początkujący
    @Raptor202

    Byliby na poziomie reprezentacji Turkmenistanu lub Uzbekistanu.

  • Raptor202 profesor
    @fpkillianpeier

    Z czego ty tam chcesz jeszcze schodzić niżej?

  • Pavel profesor
    @fpkillianpeier

    ;) ;) ;) To była taka hiperbola, aby ci pokazać, że kto by nie był tam trener i tak nic nie zmieni, ani na lepiej, ani na gorzej. Po prostu na obecnym etapie wszelkie roszady na stanowisko głównego szkoleniowca to takie mieszanie herbaty bez cukru licząc, że im dłużej będziemy mieszać tym może będzie słodsza ;)

  • fpkillianpeier początkujący
    @Pavel

    Gdyby dali tam Kruczka to zeszliby jeszcze niżej. Pomyśl co piszesz.

  • Skokownik weteran

    Skoro już jesteśmy przy Jandzie, to ma dziś czterdzieste czwarte urodziny. Dużo motywacji do pracy, zdrowia, radości, w miarę możliwości odkurzenia czeskich skoków i wszystkiego najlepszego dla Jakuba Jandy.

  • Skokownik weteran

    Bajc to nie jest zły trener, ale z próżnego i Salomon nie naleje. Janda jest naprawdę zaangażowany w rolę prezesa czeskich skoków. Wierzę, że zrobią wszystko, by ratować czeskie skoki. Przyszły sezon będzie bardzo ważny - zobaczymy jak rozwiną się Lejsek i Hauser, Davidowi Ryglowi(rocznik 2005, IMO talent) daje jeszcze troszkę czasu, w jakim kierunku zmierza będzie można więcej powiedzieć po Igrzyskach w Mediolanie i Cortinie D'Ampezzo w 2026 roku.

  • Pavel profesor
    @fpkillianpeier

    Bzdura. To tak jakbyś chciał walczyć z głodem, rozdając raz do roku kartofle. Niby ktoś tam się naje, ale głód dalej będzie istniał. Zmiany trenerów kadry A, czy jakieś "ustalanie kadr" może pozwolą w PN uciułać 20pkt, tylko że czeskie skoki dalej będą na dnie. Jeżeli chcą cokolwiek zmienić, potrzeba pracy u podstaw, szkolenie klubowe najmłodszych, nawet więcej, zachęcenie dzieciaków do skakania, bo ten ten sport jest zupełnie niepopularny i brakuje chętnych do jego uprawiania. Dopiero na końcu można brać się za szkolenie centralne, jak ma się kogo szkolić, na obecnym etapie mogą wsadzić tam i Kruczka, jest to kompletnie bez znaczenia.

  • fpkillianpeier początkujący
    @Grozny_Wasacz

    Jeśli chcą walczyć to potrzebne są radykalne zmiany. Powinni zmienić trenera, ustalić kadry, muszą przede wszystkim mieć skocznię na której da się skakać. Bez tego ani rusz.

  • Grozny_Wasacz doświadczony

    Fajnie, że mimo przeciwnych prądów walczą aby nie zniknąć z mapy skoków narciarskich :). Nic tylko życzyć powodzenia!

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl