Sześciu Finów w kadrze Väätäinena na sezon 2022/23

  • 2022-05-19 18:53

Podwoiła się liczebnie kadra Finlandii w stosunku do tej z ubiegłego roku. Trener Janne Väätäinen do kolejnej zimy będzie przygotowywał sześciu zawodników, podczas gdy przed sezonem olimpijskim jego grupa liczyła zaledwie trzech skoczków.  Dużym wzmocnieniem reprezentacji ma być nowy specjalista do spraw sprzętu.

W skład reprezentacji narodowej weszli: Antti Aalto, Niko Kytösaho, Eetu Nousiainen, Kalle Heikkinen, Eetu Meriläinen i Arttu Pohjola, przy czym tylko trzech pierwszych oficjalnie posiada status kadrowiczów A. -  Rok temu zaczynaliśmy od małej i zwięzłej grupy, teraz jest nowy czas i nowe drogi przed nami - tłumaczy Väätäinen. Wsparciem technologicznym dla ekipy Suomi będzie Pierre Hartman, który należał do sztabu szkoleniowego Miki Kojonkoskiego, gdy ten prowadził reprezentację Chin. - W ostatnich latach zaczęliśmy nadrabiać dystans, który dzielił nad od świata, poczyniliśmy duży postęp jeśli chodzi o jakość kombinezonów, ale to już nie wystarcza. Technologia w skokach to też buty, narty, wiązania i inne kwestie - wyjaśnia trener Finów.

Koordynatorem grupy skoczków i kombinatorów norweskich od nowego sezonu będzie Mika Kojonkoski, który kilka tygodni temu podzielił się swoimi oczekiwaniami wobec występów Finów w kolejnych sezonach: -  Za cztery lata Finlandia nie będzie krajem kojarzącym się z upadkiem skoków - uważa były szkoleniowiec, a obecnie menedżer w fińskiej federacji. - Od dziesięciu lat zajmujemy 8-11 miejsce w Pucharze Narodów. Średnia punktów zdobytych przez naszych skoczków wynosiła 300-400. W każdym z najbliższych dwóch sezonów będziemy chcieli zdobywać po 1000 punktów w klasyfikacji drużynowej. W praktyce oznacza to, że w każdym konkursie 2-3 naszych reprezentantów musi awansować do finałowej serii. W ciągu kolejnych kilku lat będziemy chcieli zbliżyć się do wielkiej szóstki, którą stanowią: Austria, Słowenia, Niemcy, Norwegia, Japonia i Polska. 

W sezonie olimpijskim najwyżej sklasyfikowanym Finem w Pucharze Świata był Eetu Nousiainen, który z dorobkiem 65 punktów zajął 40. miejsce. Podczas lotów w Oberstdorfie zanotował największy życiowy sukces, plasując się na ósmej pozycji. 50. w generalce PŚ był Niko Kytösaho, a 58 Antti Aalto. W Pucharze Narodów podopieczni Väätäinena zajęli 9. miejsce z dorobkiem 447 punktów. Fińska federacja powołała też kadrę pań. Trener Ossi-Pekka Valta zaopiekuje się trzema zawodniczkami. Będą to: Julia Kykkänen, Sofia Mattila i Jenny Rautionaho. Ta pierwsza zajęła 30. pozycję w ostatniej edycji Pucharu Świata. Rautionaho była 41.


Adrian Dworakowski, źródło: Hiihtoliitto.fi
oglądalność: (8858) komentarze: (9)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Grozny_Wasacz doświadczony
    @Arturion

    Albo też poza kadrą. Chociaż koniec kariery jest prawdopodobny.

  • Skokownik weteran

    Mamy parę dobrych znaków. Przede wszystkim jest to wsparcie technologiczne, bo w Chinach zapewne stało na wysokim poziomie. Mamy też wsparcie reprezentacyjne dla sporej ilości skoczków, którym pewnie dany będzie dobry sprzęt. Finom takiego eksperta od nowinek technicznych bardzo brakowało. Aalto, Kytosaho i Nousiainen to skoczkowie na dość częste punkty w przyszłym sezonie. Mniej dobrych znaków jest u kobiet - dalej o sile tej drużyny stanowią bardzo doświadczona Kykkaenen, która dość często punktuje i Rautionaho, która też już od kilku lat nic wielkiego nie zdziałała.

  • Lataj profesor

    Byłoby fajnie, jakby któryś z nich regularnie wskakiwał do top 30 PŚ w kolejnym sezonie jak Aalto w 2018/19. Jednak z 1000 pkt do PN to lekka przesada. Muszą jeszcze parę lat poprawiać swój poziom.

  • Arturion profesor
    @Grozny_Wasacz

    Od dawna nigdzie się nie pokazał. Pewnie skończył cichcem.

  • Arturion profesor
    @janbombek

    Wszystko wskazuje, że obrali dobrą drogę.

  • Grozny_Wasacz doświadczony

    A co z Jaarko Maetta?

  • Fan Tkaczenki i Aalto profesor

    Kytosaho, Aalto i Nousiainen mają potencjał na regularne punktowanie, a kto wie - może Nousiainen nawet do TOP 10 by zaczął wchodzić.

  • Brisco bywalec

    Hartman jak Jan Hartman pomógł Chinom osiagac niebotyczne odleglosci...a jak tam skocznie, których nie zapisze poprawnie bez sprawdzania, stoja jeszcze, czy Chinczycy przerabiaja?
    Bo zawodow zadnych latem, ani zima chyba nie ma?

    Litosci, co za roznica czy Finowie licza 3, 10, czy 27 zawodnikow, jesli ich trener jest miernota, a zamiast Heikinena nie skakal w druzynie znacznie lepszy Ahonen? Powinno sie patrzec na aktualna forme.

  • janbombek doświadczony

    Życzę Finom powodzenia, to ważny kraj na mapie skoków.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl